MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Hej Kochane witam się. U nas noc bez zmian często dziś się Tymi budził i to z krzykiem tak jeczał i taki piszczacy udawany płacz ech masakra tak jak dziś to nie robił jeszcze ale rzeczywiście bez podania mleka trwało to z pół godz tylko. Myśle czy coś go nie boli albo czy znowu zęby nie wychodzą bo wczoraj był naprawdę nie do wytrzymania tak piszczal krzyczał no normalnie tylko się zastrzelić

Bidol-tak mi przykro:-(a już myślałam że będzie ok:-( biedna Kama trzymam kciuki żeby ten antybiotyk pomógł!
A czy ta choroba jej się objawiala? OOd czego się zaczęło.,?tak w razie "w" chce wiedzieć

Saiko-szkoda że z dzidzia tym razem nie wyszło ale może widocznie nie pora teraz w zamian mąż ma pracę:-)a dzidzie jeszcze nie raz będziecie robić a wtedy napewno się uda:-)
Podziwiam za wytrwałość odnośnie odchudzenia jej nim się obejrzymy wakacje też muszę się wziasc za mój brzuch nie jest jakiś grubaśny ale na plaży napewno będę się z nim źle czuła. Chyba od lutego się biorę

M89m -do naszego pediatry ani nie mam poco iść-to matoł niesamowity zaszczepił mi dziecko z angina gdybym nie miała do miasta 25km już dawno bym się przeniosła.

Laski powiedzcie mi bo tak pomyślałam że może zmienię małemu mleko na inne niż bebiko? Może one nie jest mocno syte albo dodawać do mleka kleik? Co o tym myślicie? Ma to sens w tym wieku?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Saiko-a masz jakaś konkretną dietę? A ćwiczenia jakie robisz?i codziennie i jak długo?
Przykro mi z powodu pracy itp tak widzisz się czasem dzieje. Jeśli to cię pocieszy to ja już też nie pamiętam kiedy kupiłam sobie jakaś bluzkę itp:-(

Daria23 napisał:

Saiko-a masz jakaś konkretną dietę? A ćwiczenia jakie robisz?i codziennie i jak długo?
Przykro mi z powodu pracy itp tak widzisz się czasem dzieje. Jeśli to cię pocieszy to ja już też nie pamiętam kiedy kupiłam sobie jakaś bluzkę itp:-(

Nie, nie mam zadnej diety. Na razie zaczelam zdrowo sie odzywiac, staram sie nie jesc slodyczy, jesc regularniezdrowe produkty, ograniczam biala mąke, smazone, kaloryczne produkty, staram sie esc codziennie owoce, z warzywami gorzej bo nie smakuja mi pomidory, ogorki, rzodkiewki i czekam z utesknieniem na lato. Pije duzo ziolowych herbatek bo mialam problem z piciem-potrafilam w ciagu dnia wypic tylko 2-3 kawy z mlekiem.
Cwicze z Mel B 4-5xtydzien po ok godzinie.

bidolku nich Kamilka wraca do zdrowia.
mój jeszcze do piątku w domu, a później 2 tyg sami

Saiko-muszę zobaczyć ta Mel B bo nie słyszałam nawet o niej . Ja ćwiczyłam z Chodakowska ale potem przestałem bo wciąż mi czasu brakowało potem na inne rzeczy bo jak mały nie spał to za nic mi nie dal ćwiczyć.

Daria z tego co mi wiadomo, to dzieciom w tym wieku pediatrzy tutejsi kaza pic juz nasze mleko, to ktore my pijemy.

U nas noc przespana, cala! Ale Lucas od 3h w naszym lozku, wiec ja tam prawie nic nie spalam.

Ja juz rano bylam na analizach, pozniej na spacerze z babcia I Lucaskiem. U nas dzis tak goraco, Ze bez kurtek bylismy na placu, odczuwalna 20st!

Teraz gotuje fasole, wiec zaraz obiad I spac.


Chcialabym poznac Wasze zdanie odnosnie wychodzenia mamy z domu. Jak myslicie, lepiej zajac czyms dziecko I mama znika, czy zegnac w histerii zeby widzialo Ze wychodzi...
Ja mysle Ze zdrowsze psychicznie jest swiadome przez dziecko wychodzenie mamy a nie jej znikanie....zapytam pediatry.

hej dziewczyny mały spi a ja właśnie posprzątałam , zaraz zabieram się za pyzy z mięsem, bo Kacper zaraz wstanie a obiadu jeszcze nie ma

majówka-Kacper na początku bardzo płąkał jak ja wychodziłam z domu, dlatego mąż zabierał go do kuch czymś tam go zajmował a ja po cichu wychodziłam, wolałam mu zaoszczędzić tego stresu, tak to nawet nie zauważał że mama zniknęła. Teraz już rozumie że idę do pracy więc ładnie daje buzi i robi papa, tatuś go nauczył gdzie ma być wskazówka na zegarze to znak że mam zaraz wróci , i wieczorem mu o tym przypomina , wtedy kacper czeka aż będzie 21:15 i mama się pojawia w drzwiach, codziennie mi pokazuje że o dobrej porze wróciłam , bo wskazówka jest na właściwym miejscu

Dzieki kochane

Juz mowie
Paracenteza- bo tak ten zabieg sie nazywa jest robiona pod narkoza ogólną. Polega na wycięciu zrostow z uszu ktore sa po nawracajacym stanie zapalnym.
Sebek mial 2.razy robiona. I co za tym idzie dwie narkozy
Tak sledzac choroby Sebcia to Kama identyczne choroby przechodzi. Dziwne to - jakby w genach miały zapisane ....
Jedyna nadzieja w tym antybiotyku ...
Mala miala wczoraj tez przedmuchiwane uszka. Taka ogromna gruszka do noska ...
Przytyka sie ja i naciska z calych sil i powietrze z ogromna moca przelatuje przez nosek az do uszu. Jest to malo przyjemne plakala przy tym strasznie ale krotko. Zaraz pi otrzymaniu naklejki sie uspokoila.

Pozniej jeszcze wpadne bo teraz sie budzi....

bidolku-strasznie mi przykro z powodu Kamilki, to może po tym zabiegu już będzie miała święty spokój z tym choróbskiem, ale to muis byc stres dla ciebie, trzymaj się kochana

Hej.

bidolku tak mi przykro,oj te Twoje dzieciaczki się nachorują,ale zobaczysz,będzie tak jak wspomniała majówka,później będą zdrowe jak rybki-wiem to z doświadczenia,sama miałam takie chorowite obie a teraz nic nie chorują

daria to Tymuś samo mleko pije,bez kaszki Ignaś chyba nigdy nie pił samego-może tylko w pierwszym miesiącu,jak zaczynał przygodę z butelką My od miesiąca jesteśmy na łaciatym i wypija 300 dwa razy dziennie gęstej kaszki i jak na razie wszystko ok.Musieliśmy przejść na takie mleko,nie dawałam rady już finansowo,jak nam teściowa kazała za wynajem płacić miałam w planach do 2 lat mu podawać,ale niestety nie wypaliło

majówka ja bym chyba wolała ukradkiem wymykać się i nie stresować dzieciaczka niektóre są takie ( jak moja Olga ),że potrafiła 2 godz stać przy drzwiach wejściowych,jak została z babcią i całe dwie godz wyła w niebo głosy

Majówka - no troszkę to potrwa zanim zrobimy bo np teraz maks bedzie pracowac 7 dni pod rząd już dzwonił że będzie cały weekend pracował i do późna bardzo ale jak tylko już coś ruszy to będę dawała znać może w następny weekend się po mału zabierzemy za to
Co do wyjścia z domu to u nas na początku było zajmowanie go czymś innym i wychodziłam , jak widział że wychodzę to chwile popłakał i zaczął się czymś bawić , np jak jest u Babci i Babcia go trzyma na rękach to ja mu daje buzi on mi macha papa i się uśmiecha ale są dni że jak jest Tata i muszę iść z psem to jest płacz bo on też by chciał iść ale z czasem myślę że się przyzwyczai

Daria - Mój je Bebiko 3R z kleikiem ryżowym rano jak mu się zdarzy obudzić zje i idzie dalej spać i na kolacje też wypija to mleko a w ciągu dnia je mleko Bebiko bananowe

Majówka - wow ale wam dobrze z tą pogodą - ja już mam serdecznie dość zimy i śniegu nie da się nigdzie wyjść z wózkiem ;/ a na sanki to rzadko bo albo jest mega zimno ale wieje :/ więc są dni że ciągiem siedzimy w domu a u Was tak super codziennie na dworzu możecie być i to na dłużej

km - to jaki mądry już Twój synek wielkie wow że tak Tatuś go ładnie nauczył

Bidolku - zdrówka dla Kamilki życzymy i oby obyło się bez zabiegu :*

Olga - a jakie te łaciate pijecie ?? 2, 3,2 ?? ja chciałam kupić to mleko łaciate co reklamują junior 3,8 ale nigdzie w Warszawie nie mogę go znaleźć :/ A i jaką kaszkę dodajecie do mleka??
Mój to mleczny dzieciak jest uwielbia mleko pić właśnie z kleikiem to R i bananowe i z kartonika mleko truskawkowe do tego się trzęsie