MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Hej kochane witam się po weekendzie. Jeszcze was nawet nie nadrobiłam. Od rana już byliśmy na dworze u nas dziś słonko i 4stopnie:-)
W sobotę spaliśmy u moich rodziców-koszmar Tymi budził się co chwilę bo u nas w lesie cicho a tu jednak gwar i rozmowy to nie mógł spać. Kupiłam mu kleik i za nic w świecie nie chciał pić tego mleka. On ostatnio ma bunt jakiś bo mleka mi wogóle nie chce pić ani rano ani wieczorem:-(
Do tego wszystko załatwia krzykiem drze się o byle co:-( laski jak go tego oduczyć?

Dla wszystkich chorusków dużo dużo zdrowia!!!!:-*:-*:-*:-*
Mnie też coś bierze:-(gardło mnie boli i taka mam głowę ciężka

Olga-straszna ta historia z ta koleżanka. Masakra co się dzieje na tym świecie już tyle wypadków miało miejsce takich i to również dzieci giną. A ci co zabijają traktują człowieka jak jakieś zwierzę! ! UUciekają a przecież może ta osobą jeszcze żyła! Bydlaki dożywocie takim dac!!!

Majówka -mamy luty:-) teraz już tylko zostało odliczać dni:-)denerwujesz się?

Nic mykam robić obiad póki nasz mały agresor śpi:-)

Doberek

Kama śpi wiec mam chwilkę
dziś jadę z bratową na aerobik - bo juz ledwo na jednym krześle się mieszczę

Kama - chmm
bez zmian - tj - u niej nie ma ani temperatury ani nie łapie sie za uszy - tka się często dzieje jak stan zapalny jest juz przenoszony
pod koniec tyg. mamy wizyte to sie okaże co dalej

Lusia - ale super foty na fb - super zabawa - no i babcia jaka szczęśliwa - młoda kobieta z niej

Saiko - aaa to dlatego u nas jest 6m płatnego bezrobotnego

Majówka - 36 tydzień - ale zleciało - wow oby to 3-dniówka była - jak dla mnie na zeby też za wysoka

Kama ma juz takie banie te 5-tki - a ślini się strasznie

Daria - witaj w moim świecie - tj z buntującym się 2-latkiem - - pisk pisk i jeszcze raz pisk oszaleć można
ale to juz kwestia przyzwyczajenia

mi kama wypluła dziś całą dawkę antybiotyku - taka byłam wściekła bo tam jest obliczone co do mililitra -

no i pochwalę się Kamka wygrała konkurs -
nelusiovo.blogspot.com/2014/02/jeansowe-...c5378990192306051075

doberek ;]

moj za chiny niechce zasnac rany jakie walki my dzis se soba toczymy by wreszcie padl p
;p

Daria moze to zachowanie to wlasnie bunt dwulatka ;/
Tymek co do mleczka pewnie przyzwyczajony ze ma lekkie mleczko a nie zageszczone i mu nie zasmakowalo...maly wybrednisss ;-p
Daria a nie jada Tymi slodkosci na wieczor?moze temu taki pobudzony noca ;]
Daria to kuruj sie..pewnie malo mozliwe ale obys Tymka nie zarazila

Majowka rany czas tak szybko goni zaraz bedziesz miec urwwanie glowy ;-p
jak tak Lucasek

Olga a Ty gdzie ;-p

Bidol jak Kamilka? po weekendzie to chyba wypoczeta jestes ;-P Jędrula w domu to i pomocny;;]


aa dziewczyny dzis w lidlu odziez dla naszych pociech ;] kolorowe spodnie i bluzki.
Kupilam własnie pare łaszków ;]

Hej,jestem już dziewczyny

U nas dzisiaj sporo na +,więc spacerek sobie zrobiliśmy wszyscy,oprócz tatusia oczywiście,bo ktoś musi pracować ha ha Ignaś wtrąbił cały talerz rosołu na mannie z miąskiem i padł w 5 minut

majówka i jak Lukasek

bidol,może zadziałał ten antybiotyk i obędzie się bez tego zabiegu gratulujemy wygranej

Hej, no i niestety prawie cała niedziela z bręczącym Mateuszem Trudno. Raz nie zawsze. Na szczęście dzisiaj już nie ma śladu po weekendowych występach.

Majówka jak tam Lucas? Uspokoiło się?

Olga ja tak z niedowierzaniem patrzę jak Mati gryzie cebulę. Jak jabłko Zresztą my chyba wszyscy jesteśmy cebulowo-czosnkowi

A odnośnie zdjęć, to u nas problem z kolei jest taki, że jak tylko wezmę aparat, Mateusz próbuję mi go zabrać

Saiko dzisiaj przeglądam wszystko o ćwiczeniach z Mel B. Muszę przetestować. Hmm, ja czuję dół brzucha, właśnie w okolicach blizn jak kończę biegi i zaczynam się rozciągać, ale to wszystko. Jak będziesz u gina, to mu o tym wspomnij. Na usg może sprawdzić stan blizny, ale coś nie chcę mi się wierzyć by po takim czasie coś było nie tak.
A przy okazji. Widziałaś to? Właśnie znalazłam. www.bycidealna.pl/2013/07/wyzwanie-30-dni-z-mel-b-tiffany.html

U nas z myciem zębów nie ma problemu. Chłopaki wstają i Kuba woła Mateusz na mycie zębów i tyle. Teraz zaczął się dopominać o pastę, bo daję mu normalną szczoteczkę.

Lusia to weekend urodzinowy zapowiada się fantastycznie

Daria są chyba dwa sposoby. Ignorować. Jak Mati się wydziera, albo ma fochy, to po prostu musi mu minąć. Fakt, że najlepszy i najbardziej wytrwały jest w tym względzie B. Albo ukracać w zarodku. Mati w pokoju ma taką powiedzmy gąbkową poduszkę i jak coś zmajstruje, albo się złości i wyje, to mu mówię że idzie do kąta i zanoszę go tam, sadzam i mówię że teraz musi tam siedzieć. Oczywiście wstaje jeszcze, ale to bardzo szybko działa. Wypróbowałam z Kubą.

Bidol gratulacje wygranej dla Kamilki Wyściskaj ją, a zdjęcie pierwsza klasa!

Olga a ja właśnie muszę dzisiaj kupić mięsko na rosołek

Mateusz chyba odsypia weekend. Zasnął ok. 12.30 i cały czas śpi. A że my raczej jesteśmy z tych, co to nie budzą dzieci, to sobie czekam. Jak tylko się obudzi, zje obiadek i ruszamy po Kubę do przedszkola. U nas też piękna pogoda, ok. 4-5 stopni i słońce. No i prawie cały śnieg stopniał Uwielbiam taką pogodę.

hej dziewczyny ja juz po pracy, kacper poszedł spać , czekam aż wstanie i lecimy na zakupy bo trzeba zupę i coś na drugie na jutro ugotować.

Wiecie co moje dziecko wczoraj wymyśliło . Wkurzyłam sie na niego bo nie chciał się położyć koło mnie spać wieczorem, więc go włożyłam do łóżeczka, on oczywiście w płacz, ja cierpliwie czekałam za drzwiami, pół godziny minęło nagle cisza myslałam że zasnął, nagle patrze a on otwiera drzwi i wychodzi z pokoju. Nie miałam pojęcia jak wyszedł z łóżeczka. Dodam że górny szczebelek ma gdzieś na wysokości szyi. Włożyłam go znowu, a on noge w góre, normalnie szpagat, oparł pięte o szczebelek, podciągnął się na rękach, przełożył drugą nogę i zeskoczył normalnie byłam w szoku, jakby spadł to by się chuba połąmał, teraz nawet na chwile nie moge go zostawić w łóżeczku, także nie mam już co go próbować nauczyć samodzielnego zasypiania w łóżeczku Taki mały akrobata z niego.

O wstał może wieczorem jeszcze wejde

Czesc dziewczyny!

Dzieki, ze pytacie. Goraczka powrocila w nocy, o 5h, ale juz nie duza, 38,4 w tyleczku, podalam paracetamol I do teraz wszystko dobrze.
Pomagal mi sprzatac "biuro"- pokoj mlodszego brata
Wynosze co sie da do piwnicy, zeby bylo bardziej dzecieco.
Poscielilam juz lozeczko, ciuszki poukladalam do szafki. Poustawialam zabawki, juz jest zupelnie inaczej!

Na razie nie dzwonie do pediatry, dam mu czas do jutra, zeby bylo wiadomo czy to ta trzydniowka czy nie....

No wlasnie, juz luty!!!!!! zostaly tylko 3tyg!!!!

Ciekawe jak to bedzie!!!

Daria, nie nie denerwuje sie porodem. Jakos tak wiedzac co mnie czeka nie boje sie. Gorzej isc do szpitala na noc I zostawic Lucasa z tatusiem, wyobrazasz sobie??

Ja bym sie nie martwila, ze Tymus nie chce mleka. Jogurty, sery tez maja wapno, wiec podawaj inne mleczne produkty. Pediatra nam tak radzil, Bo Lucas tez odrobinke tego mleka pije I tylko w nocy. Pozniej beda jedli chocapic lub kakao I zobaczysz ile mleka bedzie schodzic!

Mojej mamie musze kupic bilet, ale ze moj tata teraz podupadl bardzo na zdrowiu, nie wiem czy dlugo u nas pobedzie
Moj tata chory od dawna na chorobe krwi, ale teraz juz tylko tasfuzje krwi musi robic co jakis czas....

KM, jejku!!!!!!! Ale numer!!! Tez bym byla w szoku!!! Moze lepiej wyjmijcie mu dwie szczebelki, bo za ktoryms razem faktycznie zrobi sobie krzywde.

Mnie tez Lucas co chwile zaskakuje. Kilka dni temu wylal na siebe moj kubek z herbata. Postawilam bardzo wysoko, az nie mozliwe ze dosiegnie, a jednak. Na czubkach kapci, podciagne na meblu I by bylo nieszczescie gotwe. Na szczescie wystygla mi jak mylam naczynia, podgrzalam tylko w mikrofali 30sek, wiec byla bardzo ciepla, ale nie pazyla.....mimo wszystko, nauczka na cale zycie!

Bidol! Gratuluje wygranego konkursu! Ta fotka Kamilki jest super!!!!!!

Lusia, my dlugo zwlekalsmy z myciem zebow, ale jak zaczelismy to Lucas wrecz uwielbia! Tez za sprawa pasty o smaku banana, uwielbia zjadac paste! Polecam!

Leci rodzinka.pl, Lucas spi, a ja objadam sie snicersami, Bo malo jeszcze tych kgmow
Fajny ten serial, zazwyczaj trafiam na niego przypadkowo, moze ktos wie kiedy leca nowe odcinki???

Tak wlasnie wyobrazam sobie nasza rodzinke za kilka lat jesli po pieciu-siedmiu latach od teraz znowu nam chlopczyk wypadnie!!!!hihihihihihi

Bidol -jak to bunt dwulatka to masakra a ile trwa taki stan? To jest straszne normalnie:-(
Gratulacje odnośnie konkursu co prawda nie mogę odtworzyć linku na telefonie ale podejrzewam że piękna Kama:-)

Anna-dzięki za radę może wykorzystam ta opcję z poducha trzeba coś z tym zrobić bo to straszne Tymi nigdy się tak nie zachowywał

Daners - nie nie my nie dajemy Tymkowi słodyczy tym bardziej na wieczor. Chyba że Tymi idzie do dziadka to da mu jedna kinder czekoladke.Zazdroszczę ci lidla bo my mamy bardzo daleko:-(

Km - no to niezły agent z tego twojego synka:-) ale zobacz jaki wygimnastykowany - chyba też będziecie musieli pomyśleć o łóżku:-)

A wiecie co mój agent mi wywinał. Pomagał mi robić pranie i wkładał rzeczy i nie wiem skąd miał zużytego pampersa. Jak mi się wyprało i zobaczyłam tę pranie to myślałam że oszaleje!!!potem mąż się przyznał że zostawił pampersa w łazience hi hi nie życzę nikomu:-)

Dariawiem że Tobie do śmiechu nie było, ale ja uśmiałam się baaaardzo

Majówka Antonio da radę Nic się nie stanie, a chłopaki fajnie spędzą czas razem, wiesz, takie męskie chwile. Jakoś nigdy nie miałam takiego problemu, bo mój B może zostać z naszymi chłopakami, wziąć jeszcze dzieci brata mojego czy swoich braci, a do tego jeszcze z nimi pojechać na działkę. Tatusiom po prostu trzeba dawać szansę. Nic się nie martw, Ty będziesz wtedy miała swoją robotę do wykonania Pokaż nam jakąś fotkę nowego pokoju Maluszka. Pokój Lucaska cały czas mam przed oczami. Cudny

km no to rośnie Ci mały akrobata! A nie możesz wyjąć szczebelków?

Dzień Dobry. U nas dzisiaj piękna pogoda. Kilka stopni powyżej zera, bezchmurne niebo i piękne słońce

Cześć dziewczyny:)
Tyle dzieciaczków się pochorowało, że Hania postanowiła dołączyć do ich grona:( A razem z nią ja i Michał. Także w domku mieliśmy przez chwilę mały sajgon My już w miarę oka ale Hanię dalej trzyma i powiedziałabym, że kaszle coraz gorzej. Całe szczęście bez gorączki.

Majówka u nas tak przebiegała trzydniówka. Mam nadzieję, że u was to też tylko to

Bidolku i jak z Kamilką? Doczytałam, że powrócił temat zabiegu Przykro mi bardzo, że mała Ci tak choruje:( ale masz bardzo dzielną córeczkę trzymam kciuki żeby jednak antybiotyk wystarczył
Gratulujemy wygranego konkursu:))

Anna u nas też dziś pięknie. Co prawda mróz jeszcze trzyma ale jest już dużo lepiej Także spacerek zaliczony:)

Wieczorkiem postaram się więcej odpisać teraz uciekam szykować obiadek. Oczywiście pomidorówka. Hania je tylko pomidorową albo ogórkową - a mięso muszę blenderem traktować bo inaczej nie tknie zupy. Ale się wybredne zrobiło to moje dziecko...

Hej laski. U nas noc straszna mały obudził się o 24 i do 2:30 nie spał poczym jak zasnął obudził się o 7. Ja ledwo żyje chorubsko zaczyna dawać mi się we znaki. jest mi zimno kości bolą mnie jak u staruszki głową ciężka gardło boli masakra a Tymi taki wymagajacy na dwór trzeba wyjść bawić się a ja nie mam sił mąż dopiero o 17będzie:-(

Misiowa -dużo zdrowia dla was:-*

U nas jak u Anny piękna pogoda!'!