MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Daners -no 20km mam więc trochę hektarów to będzie:-)ale tak się składa że wybieram się w sobotę w podróż do cywilizacji więc możesz podać nazwę chętnie spróbuje jeśli nie ma po nim łupieżu.:-P
Wcześniej kupywałam wszystko z Matrixa przez allegro a teraz jakoś mi szkoda kasy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja puki co walczę z Nikim by poszedł na drzemkę ... jak pójdzie spać wtedy się pojawię

Hejka.

My się na spacerek szykujemy,temperatura +4,ale bez słoneczka i strasznie ponuro

w końcu udało się usnął ... tak go strasznie katar męczy ehh więc weekend widzę że zapowiada się w domu ... a tak mi się nie chce siedzieć w domu już kilka dni siedzimy i mam dość !!!

Olga - życzymy udanego spacerku - ja już marzę o wiośnie ale już coraz mniej u nas na szczęście śniegu !!!

Aif - Mężowi się wczoraj zachciało placów z jabłkami ;p to chyba z 10 zjadłam a z rana 6 i zdrówka życzę !!!

Bidolku - filmy super oglądałam z mężem i ten kotek wymiata co wyszedł z krzaczków
mi to się ta hulajnoga bardzo podoba !!!

Bidol jak tam forma? Zakwasy są jeszcze Mati hmmm, wczoraj miał po południu fochy, ale poza tym ok. Trzy nocki z rzędu przespane, to znaczy pobudka po 6. Kładziemy go tak mniej więcej o 19.30 - 19.45. Jak miałam kilka lat, to włożyłam głowę pomiędzy szczebelki u koleżanki przed mieszkaniem na ostatnim piętrze w jej klatce schodowej. Było baaardzo nieprzyjemnie, ale w końcu jakoś udało się wyjąć. Myślałam, że mnie rodzice zabiją, za te moje głupie pomysły. Mi się linki owtierają i są superaśne

Olga Ignaś faktycznie dużo pije mleka i to wtedy musi baardzo dużo schodzić i się nie dziwię, że nie dałaś rady, bo to drogo jednak. My kupujemy mm takie, które akurat jest najtańsze, albo jak jest promocja. W sumie wychodzi albo Nestle zwykłe lub to smakowe, albo NAN. Teraz akurat ma NAN. Przy naszym spożyciu, to wychodzi opakowanie z małym haczkiem na tydzień. Świetnie Ignaś wygląda na tej ławie i jeszcze z poduszkami pod głową Jak Twoje zdrówko

AiF naleśnika możesz wymieszać trzepaczką i tyle. Na śniadanie robi się mało, więc spokojnie dasz radę. He he, już sobie wyobrażam, jaki ubaw miałaś w tym parku Oj kusisz tymi racuchami

Majówka dzięki za info, trochę mi się rozjaśniło Chętnie bym tak jako jakiś opiekun pojechała I nie przesadzaj z tym dźwiganiem, bo jeszcze troszkę musisz wytrzymać Jak tam po wizycie u pediatry

Daria jak siostra

Też myślę o tym rowerku biegowym na lato, chociaż te hulajnogi też są fajne, ale jeszcze zobaczymy jak będzie z kaską.

U nas dzisiaj też kilka stopni, czasem słońce, ale w większości chmurki i taki wiosenny deszczyk co jakiś czas. Zmykam do sklepu po kilka rzeczy.

Czesc dziewczyny,

Ja juz rano bylam z Lucaskiem w ikea (ramki, obrazki, suszarka do naczyn, deska, pudla do przechowywania, takie pierdoly). Teraz juz po obiadku, musze go ululac. Bo o 15h tesciowa przychodzi, a ja uciekam do fryzjera I na pedicure!

U pediatry, nic ciekawego. Lucas strasznie plakal jak go mierzyl I wazyl. Cos strasznego!
O ogolnym rozwoju wogole nie rozmawialysmy, zero konkretow. Caly czas tylko o nowym braciszku, I co robie zle z Lukim, Ze go nie przygotowalam. Ale rad jak to zrobic nie dal, hehe, fajnie sie tak pocwaniaczyc...
No jedna rzecz wynioslam tylko, zeby nie zabierac Lucaska do szpitala jak bede rodzic (w sensie odwiedziny w trakcie mojego pobytu w szpitalu). Tylko go wziasc jak Antonio bedzie mnie odbierac do domu. No I kupic mu zabawke I mowic caly czas Ze to od brata.
O jedzeniu nie rozmawialysmy, zasypianiu, etc, moze I dobrze, Bo I tak teraz wszystko stanie na glowie.
Aaaa, potwierdzil trzydniowke

A dzis rano Lucas mial biegunke....dziwne, moze jeszcze od tej trzydniowki?!?!?

Bidol, tez obejrzalam filmik, super!

hej kobiteczki ;]

mały ma drzemke ja przy kawce uhmmmm i wolne od job jeszcze.....moglabym tak zyc hahaha

jak tam kobietki ćwiczenia i dietkowanie ;]
ja dietuje a cwiczenia yyyyy ktos zmotywuje ;p Jakies rezultaty juz sa hmmmmm


u nas Fifkowi przebily sie wreszcie trzy ząbki wiec wychodza bedziemy miec dopiero 11
wiec z gryzieniem mieska to ciezko .....ale wiadomo ciastka to umi pierun chapac ;p

Majowka to niefajna masz te pediatre. Co to za lekarz zamiast sypnac radami to tylko bezsensu gada... wiadomo my mamuski i tak robimy po swojemu jak uwazamy.

I zrobisz tak jak lekarka mowi Jak męzus przyjdzie Was odebrac to dopiero z Lucaskiem ? czy wczesniej wpadnie z wizyta

Daria ja stosuje typowe z rossmana Isana szampon i odżywke i sobie chwale ;] nie patrze na firmy tylko na sklad bo to wazniejsze ;[] niesa mega ale dla mnie dobre
wiec mozesz spojrzec albo na ten pierwszy to tylko z czerwony, albo te czarne to wg gustu;]sa tez odzywki ;]

Daners, no tez jestem niezadowolona

A z tymi odwiedzinami to ma sens. Inaczej chcialam zrobic....
Ale faktycznie Lucas bedzie steskniony po nocy, a ja lezaca, jesli po cesarce to nawet go na rece nie wezme, obok ryczace dziecko nie wiadomo skad.... Jakas masakra....a najgorsze to ze znowu poczuje sie porzucony, bo bedzie musial mnie tam zostawic....
Wiec lepiej niech aktywnie spedzi dzien z dziadkami, tatusiem, te dwie nocki jakos przespi....no I pozniej beda "szczesliwe odwiedziny", ja juz dojde do siebie i pojedziemy wszyscy razem do domu!

majówka według mnie dobrze Ci pediatra doradził,on jest na tyle malutki,że nie rozumie,że się braciszek urodzi,a stres będzie dla niego wielki,że będzie musiał mamusię tam jeszcze zostawić,więc lepiej dla niego,jak nie będzie Cię widział.Dopiero jak przyjadą po Ciebie,to będzie mega radość,że ma już mamusię oj wiem,że się martwisz o Lukaska i wcale Ci się nie dziwię,ja z Ignasiem jakoś tak bym pewniejsza była,bo i Rafal jest bardzo opiekuńczy i umie wszystko przy nim zrobić,a i Ignaś nie jest wymagający,ale kilkanaście lat temu ciężko by było z Olgą nie wiem,czy ktokolwiek by z nią został Ja też mam taką pediatrę,że kompletnie nic nie bada np na bilansach i zapowiedziałam sobie,że jak teraz będziemy mieli jakąś wizytę,to musi obejrzeć pitolka Ignasiowi,bo ja się kompletnie na tym nie znam

daners u mnie lipa i z dietą,a o ćwiczeniach to nawet nie wspomnę,nawet takiego wyzwania nie podjęłam ha ha czekam na wiosnę,wtedy nie będzie czasu na obżeranie

kochane ja tak na chwilkę bo na aerobik pędzę - byłam z Kamą na kontroli i chyba stał się cud !!!!!!!!!!!!!!!!! jest ciut lepiej ale dla mnie te ciut to już rewelacja - antybiotyk mamy aż do poniedziałku ale mam nadzieje ze jakoś z tego wybrniemy

kocham Was kobity moje

Hej Kochane witam się wieczorem ech caly dzień coś nie miałam czasu na nic. Tymi to niezły cwaniak wczoraj położyłam go do łożeczka jak zasnął to w nocy 5pobudek ale na taki chwilowy płacz że nawet nie wstawałam ale o 2 za już stał w łożeczku więc trzeba było go brać.

Bidol-super wiadomość widzisz wszystko będzie si:-) cieszę się bardzo:-)a i też cię kocham:-)

Daners- wielkie dzięki za pomoc przy szampo:-)coś tam wybiorę

Anna-ponawiam pytanie-gdzie można te racuchy kupić?

AiF - Tymi też ma ten rowerek biegowy i robi tak samo jak Filip:-)

Co do siostry narazie jest jeszcze w szpitalu dają jej leki i magnez ale jest szansa że jutro wróci do domu. Z mała wszystko oki:-)ale lekarz każe jej już iść na chorobowe mimo że ma pracę biurową

Nic mykam buzka

Hello

Daners- Gratulacje juz jedenascie zabkow!
A jak Fifi to znosi? Moj strasznie. Nam dopiero wyszly czworki i to od razu 4( brzegi sa a środki juz przeswituja) a tu juz trójki i to znow 4 wychodzą.
Juz siły nie mam

Jakos tak kaszle mi i chyba to nie od zabkow , gorączki nie ma ale strasznie płaczliwy i marudny jest a ja dopiero jutro ide do pracy odpoczac:)

Majowka- Mialam ci pisać wlasnie o tym prezencie bo tutaj tez tak radzą jak jest małe dziecko w domu.
A bedziesz mrozie jakies obiadki dla Lukiego?
Ja bym zrobiła zestawy na dwa tyg, jak dasz rade. Albo chociaz ba tydzien i jakies dla was moze a raczej dla ciebie bo Antonio zje na mieście a ty sue musisz odżywiać przeciez.

W razie W warto miec jakies makarony i sosy zeby chociaz cos na szybko zjeść.

Wiesz mi sie wydaje ze chlopaki sobie swietnie poradzą. Do tej pory Antonio nie mogl sie wykazać tak a teraz bedzie miał okazje. Luki bedzie zachwycony ta chwilowa odmiana zobaczysz nawet nie bedzie tesknil.

Obiecaj ze jak juz sie ogarniasz to napiszesz nam swoje wrażenia i fotkę wrzucisz.

Az sama sie zaczelam denerwowac
Bedziemy czekać z utesknieniem

Anna- Zrobię tak jak mówisz z tymi nalesnikamu tylko rece mi juz opadają bo ja stoję przy kuchni a Filipek nic nie jje prawie. Cos tam po dwie trzy lozeczki i tyle jakby wrócił do okresu 5-6 miesięcy
Dzisiaj np jajeczniczka ze szczypiorkiem nie, tost suchy lub bułka tak, pol racucha, 1/3 miski rosolu z lanymi, deserka zero, pol banana, kaszka mniej niz połowa miski, mleko za to TAK. Juz nawet warzyw nie probowalam dawac bo juz nerwy mnie brały . A wszystko to takie wmuszane.

Chyba do lekarza sie wybierzemy bo moze gardło znow chore.

Bidol- Ale ty wytrwala babka jestes
Super ze z Kamcia juz lepiej. Czyli nie warto martwić sie na zapas
Daj znac po tym aerobiku..

Daria- A nie mozesz sama zrobic tych racuchow? Nie jest tak trudno i pewnie tak samo pyszne.

Dobrze ze z siostra i dzidzia juz lepiej.

Fajna sprawa ten rowerek, tak czulam ze to bedzie trafiony zakup.

Daria Wiedziałam, że miałam Ci napisać i ostatecznie zapomniałam Ostatnio widziałam w Tesco. Podaj mi swój adres, to Ci kupię paczuszkę i wyślę do spróbowania.

AiF my też mamy ostatnio problem, ale głównie z obiadkami. Prawie w ogóle ich nie je niestety.

Spadam się kąpać Miłego weekendu.