MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Olga, mnie też męczą bóle głowy(

Cześć dziewuszki,
no właśnie ja z tych śpiochów jestem - 10.40
Ale wstaję w nocy na siusiu 3-4 razy, czy Wy też tak macie?

Kamyczka - szkoda nerwów, lekarz i dobrane leki to najlepszy sposób
Daners - super, że z maleństwem ok, mocno urósł od ostatniej wizyty?
Olga, Kamyczka i Chłopek - współczuję Wam tych migren, ale podobno w drugim trymestrze mogą się nasilać
Chłopek - a w pierwszej ciąży też miałaś migreny? Czytałam ten artykuł, śledzę też historię tej Madzi, którą porwano i krew mi się w żyłach mrozi

Kurcze,ale ten ból się zawsze tak pod wieczór rozwinie,że nawet rozmawiać nie mogłam,córka robiła kekcje,to kazałam jej iśc do drugiego pokoju i w ciemnicy i w ciszy musiałam z 1,5 godz.poleżeć,bo nawet mi jej głos przeszkadzał.Pomogło na pół godz.i wszystko na nowo powróciło.Ja sobie nie wyobrażam jak będę dalej funkcjonować z takimi bólam i chociaż jestem odporna na ból,to ten jest nie do zniesienia.

Cześć Mamuśki

Daners - super,że dzidek ma się dobrze w brzuszku:D Ja mam nadzieje, ze w poniedziałek da się wywróżyć płeć z usg

Kamyczek - zdrowiej kochana, ja byłam już trochę przeziębiona i od razu poszłam do internisty z tym, dostałam leki i zwolnienie

Olga - ja kładę się około 1 w nocy ale za to mogłabym spać do 10-11, więc normalnie jakieś 8-9 godzin, tylko mi się rytm zmienił

do dziewczyn, które już mają dzieci - możliwe, że łaskotanie, które czuję podczas siedzenie zaraz pod żebrami po mojej lewej stronie to był Dzidek? niby macica jest nisko ale moze jak siedzę to się tak układa,że łaskocze tak wysoko
taki jakby motylek od środka, bo czasami mnie tak załaskocze że aż muszę się podrapać


a tak w ogóle to postanowiłam przerwać studia, jako,ze jestem dopiero na 3 semestrze którego nie zaliczę bo nie mam teraz absolutnie głowy i ochoty do nauki i chodzenia na zajęcia :/ możliwe, ze wrócę za 2 lata ale ze mną tak jest że jest szansa,ze nie niestety :/ ale staram się optymistycznie do tego podejść. Nigdy nie uważałam, ze skończenie studiów to jedyny mój cel życiowy więc się nie łamię na razie ważne są: Dzidek, własna działalność i plany mieszkanowe

anszka w pierwszej ciazy tez miałam migreny nawet częściej jak teraz
saiko moze byc ze to dzidziuś , ja późno czułam ale moze dlatego ze mam troszeczke sadełka

saiko nie rezygnuj ze studiów, wiem ze ciezko pogodzic studia z ciaza.ja broniłam magistra w 7 miesiacu i tez ciezko bylo mi jezdzic na zajecia zwłaszacza ze troche km mialam

Anszka, ja też wstaję siku w nocy parę razy(
Wysłałam już męża po leki, jak coś wezmę to mam nadzieję, że mi przejdzie i ten lęk minie.
Saiko nie rezygnuj ze studiów, skoro już podjęłaś wysiłek, to dasz radę, najtrudniejsze są początki, a co studiujesz jeśli można wiedzieć?

saiko kamyczka dobrze mówi póxniej nie bedzie chciało ci sie wracac na studia,a studiujesz zaocznie ?

to już postanowione - przerywam na jakiś czas. Wiem, że nie podołam
informatykę - temat w ogóle mnie nie interesuje a moja specjalizacja
(grafika) jest dopiero na 6 semestrze czyli musiałabym teraz się męczyć 3 semestry z tematem, który mnie nie interesuje a na to nie mam teraz ochoty. Wrócę jak odstawię dzidka od cyca

saiko a kiedy chcesz dzidzie od cyca odstawic?

chłopek napisał:

saiko a kiedy chcesz dzidzie od cyca odstawic?

no myślę, ze po roku a Wy?

ja np Ksawcia nie odstawiłam sam zrezygnował na poczatku w dzien przestał jeść a później juz w nocy miał 7 mesiecy, teraz zobaczymy jak dzidzius długo bedzie chciał cyca, też tak rok bym chciałą karmic

chłopek napisał:

ja np Ksawcia nie odstawiłam sam zrezygnował na poczatku w dzien przestał jeść a później juz w nocy miał 7 mesiecy, teraz zobaczymy jak dzidzius długo bedzie chciał cyca, też tak rok bym chciałą karmic

mi mama powiedziala, ze ja w ogole nie byłam karmiona cycem bo byłam zbyt leniwa żeby ssać i czekałam az mi samo skapnie

moja siostrzenica tez taka jest karmiona byla butelka bo jak dostawała cyca to był wielki krzyk

To ja chyba jestem rekordzistka w karmieniu,pierwszą 2 lata,a drugą 2,5.

moja mama 2 lata brata mojego karmiła ale ciezko jej było go oduczyc