- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
12 lata 7 miesiąc temu #365740 przez luska
Oj was zostawic na chwile
Kredzia no to wychodzi , ze tak.Maluchy jeszce nie "z parowane" to teraz oficialnie aurelcia zajeta przez Szymcia i Szymcio przez Aurelcie To ja juz wiemk czemu ona tak dzis śpi(spi na dal pewnie opudzi sie o 3 wyspana i gotowa do zabaw)śni o Szymciu i w nosie ma budzenie się.
Surai zdróweczka dla Igora i oby sie wiece te incydety z wymiotami nie pojawiły , pewnie tak jak piszesz , mogło to byc od katarku
Mia Kacperek rozbrajajacy Namęczy sie bidulek z tymi ząbkami
co do jedzonka to ja sie tez nie wypowiem , bop w tyle jestesmy.Na razie od paru dni , zaczelismy próbe nr dwa i młoda jest tak łakoma , ze szok!!! teraz słoczek opracowuje w 5minut.No i my nie mozemy przy niej jeśc , bo jest ryk......gdzie normalnie ona nie płacze.
Mykam bo na to wychodzi , ze młoda sie niedługo obudzi
Kredzia no to wychodzi , ze tak.Maluchy jeszce nie "z parowane" to teraz oficialnie aurelcia zajeta przez Szymcia i Szymcio przez Aurelcie To ja juz wiemk czemu ona tak dzis śpi(spi na dal pewnie opudzi sie o 3 wyspana i gotowa do zabaw)śni o Szymciu i w nosie ma budzenie się.
Surai zdróweczka dla Igora i oby sie wiece te incydety z wymiotami nie pojawiły , pewnie tak jak piszesz , mogło to byc od katarku
Mia Kacperek rozbrajajacy Namęczy sie bidulek z tymi ząbkami
co do jedzonka to ja sie tez nie wypowiem , bop w tyle jestesmy.Na razie od paru dni , zaczelismy próbe nr dwa i młoda jest tak łakoma , ze szok!!! teraz słoczek opracowuje w 5minut.No i my nie mozemy przy niej jeśc , bo jest ryk......gdzie normalnie ona nie płacze.
Mykam bo na to wychodzi , ze młoda sie niedługo obudzi
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365743 przez [email protected]
STO LAT STO LAT DLA IGORKA!!!
Kredzia-dobrze ze nic Ci się nie połamało! A tak naga, mokra z nogami w górze to mąż mógł się tylkocieszyć zarcik oczywiście-ale guz potrafi dłuuuugo boleć. Ja w ciąży wlazłam pod schody-mamy taki ozdobne przeawitujące schody na strych a pod schodami spi pies i stoją Domisiowe rowerki. I wlazłam po rowerek i źle wymierzyłam cofanie swoje-myslałam ze juz wyszłam spod schodów i z całęj siły w górę wyprostowałam się i walnęłam głową o kant-padłam naziemie bo ciemno przed oczami! Bolało mnie z miesiąc jak się tam dotykałam! A wciśnięcie mam do dziś-tak jakby skóra mi się tam rozeszła:/
Miło że Ci się sniłam:)
Oby tesciowa była zdrowa!
Dorcia-oj choroba choroba! Mój adam tez kiedyś mi zarzucił ze nic nie zrobiłam bo pewnie cały dzień na forum:/
Dorcia-ja dopiero zajazylam o co ci chodziło z tym dyskutowaniem haha
Ja na pudelku jestem raz napół roku chyba-wczoraj zajrzalami ten filmik z hymnem mnie rozbroił
Jezusie-to Kyniu Twoj ma z tym sprzątaniem troszeczka narąbane co? A chociaż sprząta skoro tak mu przeszkadza?
Vestusia, Madziaska-ja z Domisa ulewaniem miałam tak samo, na szczescie skończył jak miał 8 miesięcy. Dostał w klinice jakiś srodek na przeczyszczenie i zaczął mniej ulewać az wreszcie skończył
Vestusia-Pamela ch7ba usówa nie wiemdobrze, ale widzisz ona mieszka z mezem u jego rodziców właśnie z tą Jagodą z downem i widzą jak to ciężko bardzo jest. Poza tym jej płód ma jeszcze jakąś wade. Najgorsze jest to że Pamela jest w 4 miesiącu, nie wiem jak oni to zrobią! Wiem że mają farmakologicznie doprowadzic do smierci płodu...jak sie dowiem wiecej to napisze
A to jest chłopak Sylwii tej ciążatej kuzynki:) ten co śpiewa!
ten czarny stroj ma wbudowany stanik więc-„uszy do góry” hehehe
oooo fajny wózek, i cena tez fajna! Tylko kolory dla chłopakó niebardzo:(
vestusia-ja mam tez krzesełkodo karmienia z ikeii, ono fajne wygodne, małomiejsca zajmuje i czysci sie ładnie! A ze całe plastikowe tonic sie nie psuje! Domiś nadal na nim siedzi a dla Darusia tylko blat wymienie bo ten porysowany od widelca.
Vestusia-a do tego siedzonka mozna dokupic taką wkładkę co ładnie trzyma dziecko żeby nie dyndało się w środku-na zywo ma ładniejsze kolory
www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90143392/
ja mam łyżeczki tomme tippe:)
co do jedzenia Domisa to nie pamiętamdokładnie kiedy dawał mu po troche nasze jedzenie. ALE jak Domiś pił z piersi to zjadłby wszystko! A jak zrezygnował z piersi to tak samo zrezygnował ze słoiczków.czyli jak miał 13 miesięcy to na sniadanie jadł parówki albo chlebek i pół roku do śniadania pił mleko nestle junior, a potem(juz do dzisiaj) pije kakao. Dawałam mu Danonki i duuuuuzo owoców, na obiad jadł to co my ale nie dawałam mu smażonego tzn jak kotlet był smazony to nie dawałam tłustej panierki ale mięso jadł, a na kolacje płatki na mleku! Z reszta sama Aniu zobaczysz samo Ci to przyjdzie i będziesz karmiła jak Ci się będzie wydawało:)
ale jazda z tym żlobkiem współczuję, a tak się cieszyłaś i tyle stałaś! Masakra jakaś
o uszach jamnika ja pisałam:P
w pracy nie maszinternetu?
mnie minął kocyk w boba i nie wiem o co chodzi?
Kima-mówisz że 40 za spodnie to duzo? To gdzie Ty tańsze znajdujesz? Te były przecenione 50%
Jak w chorwacji bede miałainternet to na pewno bede pisac!
Mielismy jechac na 3 tyg a nawet jak dzieciom bedzie dobrze to mielismy zostac na 4 aty Adam sie zaczyna rozmyslac i na 2 tyg do chorwacji a w sierpniu na 2 tyg w bieszczady-wsciekam sie bo chorwacje tak kocham:( kiedys sie tam wyprowadze!!! Albo do toskanii!!!!
Biedna jesteś z tą praca-jedyne co w tym dobre to że mamuśka będzie zKubusiem :*
A z rozmiaru sukienki dla Kaliny do tej pory sie smieje!probowałam sobie wyobrazic hahahah
Mia-haha pewnie karmienie jest komiczne! A Domisia no musiałam umazać to chociaż zdjęcia mam śmieszne:P ale na zepsutym komputerze:(
Twój post tez dosc długi:) dajesz rade hehe:)
Maluszek dobry, wie czego che z tym cycem, ale bidulek męczy się z ząbkami:(
Boskie foteczki z jabłkiem Aż przypomniał mi się mój Domiś!!!!
Macie tutaj filmik hahah miał 7 miesięcy jakoś-nie miał jeszcze zębów i tak pięknie jadł jabuszko-tylko skórki mu obgryzałam a e=reszte on sam!
Kurde mie moge znalesc filmu-next time:/
Hehe super Kacprowa opowiesc:)
Lusia-hehe u ciebie roznica wiadoma, bo chłopak i dziewczynka-ale pewnie wiele rzeczy zaskakuje co nie? Super ze kaupy udane! Koniecznie się pochwal zdobyczami!
Suari-hehe spozniłam się ale jak to napisałaś to az mnie ciarki takie radosne przeszłY! Super było zobaczyc i poczuc malenstwo w rękach
Suari-hahaha madonna z wielkim cycem! Bosko hahah zaraz powiem Adamowi-jezu nie moge przestac sie smac!!! Przy Domisu roznica była mniejsza z tego co pamiętam
Ojej biedny Igorek! Ale przy ząbkach ponoc dzieci mają rozwolnienie –dobrze ze Twoj maluszek cycucha chociaz chce bo Domis jak mial rota to nie jadl i nie pil-wylądowalismy w szpitalu:/
miałam jeszcze madziaskiej cos pisac i jeszcze ale nie pamietam
co u mnie znowu nie napisze bo ide do łóżka!
jak zostane tutaj to nici z molestowania!
a ze spac mie sie nie chceto bym tu chyba do 2 siedziałą!!!
jak dam rady z czasem to jutro Wam napisze co u mnie
więc
BANANOC!!!
Kredzia-dobrze ze nic Ci się nie połamało! A tak naga, mokra z nogami w górze to mąż mógł się tylkocieszyć zarcik oczywiście-ale guz potrafi dłuuuugo boleć. Ja w ciąży wlazłam pod schody-mamy taki ozdobne przeawitujące schody na strych a pod schodami spi pies i stoją Domisiowe rowerki. I wlazłam po rowerek i źle wymierzyłam cofanie swoje-myslałam ze juz wyszłam spod schodów i z całęj siły w górę wyprostowałam się i walnęłam głową o kant-padłam naziemie bo ciemno przed oczami! Bolało mnie z miesiąc jak się tam dotykałam! A wciśnięcie mam do dziś-tak jakby skóra mi się tam rozeszła:/
Miło że Ci się sniłam:)
Oby tesciowa była zdrowa!
Dorcia-oj choroba choroba! Mój adam tez kiedyś mi zarzucił ze nic nie zrobiłam bo pewnie cały dzień na forum:/
Dorcia-ja dopiero zajazylam o co ci chodziło z tym dyskutowaniem haha
Ja na pudelku jestem raz napół roku chyba-wczoraj zajrzalami ten filmik z hymnem mnie rozbroił
Jezusie-to Kyniu Twoj ma z tym sprzątaniem troszeczka narąbane co? A chociaż sprząta skoro tak mu przeszkadza?
Vestusia, Madziaska-ja z Domisa ulewaniem miałam tak samo, na szczescie skończył jak miał 8 miesięcy. Dostał w klinice jakiś srodek na przeczyszczenie i zaczął mniej ulewać az wreszcie skończył
Vestusia-Pamela ch7ba usówa nie wiemdobrze, ale widzisz ona mieszka z mezem u jego rodziców właśnie z tą Jagodą z downem i widzą jak to ciężko bardzo jest. Poza tym jej płód ma jeszcze jakąś wade. Najgorsze jest to że Pamela jest w 4 miesiącu, nie wiem jak oni to zrobią! Wiem że mają farmakologicznie doprowadzic do smierci płodu...jak sie dowiem wiecej to napisze
A to jest chłopak Sylwii tej ciążatej kuzynki:) ten co śpiewa!
ten czarny stroj ma wbudowany stanik więc-„uszy do góry” hehehe
oooo fajny wózek, i cena tez fajna! Tylko kolory dla chłopakó niebardzo:(
vestusia-ja mam tez krzesełkodo karmienia z ikeii, ono fajne wygodne, małomiejsca zajmuje i czysci sie ładnie! A ze całe plastikowe tonic sie nie psuje! Domiś nadal na nim siedzi a dla Darusia tylko blat wymienie bo ten porysowany od widelca.
Vestusia-a do tego siedzonka mozna dokupic taką wkładkę co ładnie trzyma dziecko żeby nie dyndało się w środku-na zywo ma ładniejsze kolory
www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90143392/
ja mam łyżeczki tomme tippe:)
co do jedzenia Domisa to nie pamiętamdokładnie kiedy dawał mu po troche nasze jedzenie. ALE jak Domiś pił z piersi to zjadłby wszystko! A jak zrezygnował z piersi to tak samo zrezygnował ze słoiczków.czyli jak miał 13 miesięcy to na sniadanie jadł parówki albo chlebek i pół roku do śniadania pił mleko nestle junior, a potem(juz do dzisiaj) pije kakao. Dawałam mu Danonki i duuuuuzo owoców, na obiad jadł to co my ale nie dawałam mu smażonego tzn jak kotlet był smazony to nie dawałam tłustej panierki ale mięso jadł, a na kolacje płatki na mleku! Z reszta sama Aniu zobaczysz samo Ci to przyjdzie i będziesz karmiła jak Ci się będzie wydawało:)
ale jazda z tym żlobkiem współczuję, a tak się cieszyłaś i tyle stałaś! Masakra jakaś
o uszach jamnika ja pisałam:P
w pracy nie maszinternetu?
mnie minął kocyk w boba i nie wiem o co chodzi?
Kima-mówisz że 40 za spodnie to duzo? To gdzie Ty tańsze znajdujesz? Te były przecenione 50%
Jak w chorwacji bede miałainternet to na pewno bede pisac!
Mielismy jechac na 3 tyg a nawet jak dzieciom bedzie dobrze to mielismy zostac na 4 aty Adam sie zaczyna rozmyslac i na 2 tyg do chorwacji a w sierpniu na 2 tyg w bieszczady-wsciekam sie bo chorwacje tak kocham:( kiedys sie tam wyprowadze!!! Albo do toskanii!!!!
Biedna jesteś z tą praca-jedyne co w tym dobre to że mamuśka będzie zKubusiem :*
A z rozmiaru sukienki dla Kaliny do tej pory sie smieje!probowałam sobie wyobrazic hahahah
Mia-haha pewnie karmienie jest komiczne! A Domisia no musiałam umazać to chociaż zdjęcia mam śmieszne:P ale na zepsutym komputerze:(
Twój post tez dosc długi:) dajesz rade hehe:)
Maluszek dobry, wie czego che z tym cycem, ale bidulek męczy się z ząbkami:(
Boskie foteczki z jabłkiem Aż przypomniał mi się mój Domiś!!!!
Macie tutaj filmik hahah miał 7 miesięcy jakoś-nie miał jeszcze zębów i tak pięknie jadł jabuszko-tylko skórki mu obgryzałam a e=reszte on sam!
Kurde mie moge znalesc filmu-next time:/
Hehe super Kacprowa opowiesc:)
Lusia-hehe u ciebie roznica wiadoma, bo chłopak i dziewczynka-ale pewnie wiele rzeczy zaskakuje co nie? Super ze kaupy udane! Koniecznie się pochwal zdobyczami!
Suari-hehe spozniłam się ale jak to napisałaś to az mnie ciarki takie radosne przeszłY! Super było zobaczyc i poczuc malenstwo w rękach
Suari-hahaha madonna z wielkim cycem! Bosko hahah zaraz powiem Adamowi-jezu nie moge przestac sie smac!!! Przy Domisu roznica była mniejsza z tego co pamiętam
Ojej biedny Igorek! Ale przy ząbkach ponoc dzieci mają rozwolnienie –dobrze ze Twoj maluszek cycucha chociaz chce bo Domis jak mial rota to nie jadl i nie pil-wylądowalismy w szpitalu:/
miałam jeszcze madziaskiej cos pisac i jeszcze ale nie pamietam
co u mnie znowu nie napisze bo ide do łóżka!
jak zostane tutaj to nici z molestowania!
a ze spac mie sie nie chceto bym tu chyba do 2 siedziałą!!!
jak dam rady z czasem to jutro Wam napisze co u mnie
więc
BANANOC!!!
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365750 przez [email protected]
Śpij dobrze Malina!
tu macie filmik do Domisia z jabłkiem:)
www.facebook.com/video/video.php?v=115909065099800
tu macie filmik do Domisia z jabłkiem:)
www.facebook.com/video/video.php?v=115909065099800
Temat został zablokowany.
- Kredka
- Wylogowany
- gadatliwa
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365762 przez Kredka
SARENKA ale sie usmiałam z DOmisia, ale sie zawziął na to jabłko.
Mnie jeszcze głowa w tym miejscu co walnęłam łbem o głosnik boli.. A skoro do dzis masz tam wyrwę to musiałas niezle sie uderzyć.
Sarna to straszne że będą farmakologicznie usmiercać. Az mnie ciarki przeszły... choc z drugiej str ciezko takim dzieciom na swiecie. Poki rodzice zyja to maja dobrze a potem w ośrodkach sie niejednokrotnie wyrzywają na takich poszkodowanych przez los ludziach.
Nie zazdroszcze dylematu tym ludziom.
LUSIA powiem tylko tyle twoja strata
MALINA masz wesoło z tą teściową, ona dba o to abys miała urozmaicone życie hehe
IVA fajne masz nowe zdjecia na fb. Laseczka z Ciebie. Fajna macie rodzinkę.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Zmykam pod prysznic. Małżónek moj kochany chrapie jak stary niedzwiedz . Mecz leci w tv, oczywiscie nie pozwolił mi przełączyc bo przecież on ogląda mecz, po czym nie wiele myślać usnął. Jak chciałam przełączyć, otworzył oko i mowi że ogląda. I tak jest zawsze jak mecz leci. Co to bedzie jak beda igrzyska???
EMCIA a Ty co nie zaglądasz do nas??? Oglądasz mecz? Co u Was???
mykam.Papapa
Mnie jeszcze głowa w tym miejscu co walnęłam łbem o głosnik boli.. A skoro do dzis masz tam wyrwę to musiałas niezle sie uderzyć.
Sarna to straszne że będą farmakologicznie usmiercać. Az mnie ciarki przeszły... choc z drugiej str ciezko takim dzieciom na swiecie. Poki rodzice zyja to maja dobrze a potem w ośrodkach sie niejednokrotnie wyrzywają na takich poszkodowanych przez los ludziach.
Nie zazdroszcze dylematu tym ludziom.
LUSIA powiem tylko tyle twoja strata
MALINA masz wesoło z tą teściową, ona dba o to abys miała urozmaicone życie hehe
IVA fajne masz nowe zdjecia na fb. Laseczka z Ciebie. Fajna macie rodzinkę.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Zmykam pod prysznic. Małżónek moj kochany chrapie jak stary niedzwiedz . Mecz leci w tv, oczywiscie nie pozwolił mi przełączyc bo przecież on ogląda mecz, po czym nie wiele myślać usnął. Jak chciałam przełączyć, otworzył oko i mowi że ogląda. I tak jest zawsze jak mecz leci. Co to bedzie jak beda igrzyska???
EMCIA a Ty co nie zaglądasz do nas??? Oglądasz mecz? Co u Was???
mykam.Papapa
Temat został zablokowany.
- Róża
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Szymcio jest już z nami ;)))
Mniej Więcej
- Posty: 369
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365765 przez Róża
Czołem babeczki
Po pierwsze Olinko kochana :* :* :* Szymek przesyła soczyste buziaki i tez rzecz jasna dochowa wierności i kazał przekazać, że on Olinkę nauczy i prosi o jakieś nowe zdjątko swojej miłości bo tęskni
Po drugie buziaki od cioci i żółwiki od Szymka dla Igorka :*
Po trzecie, zrobiłam dziś blok czekoladowy, który odkryłam dzięki FORUM z mleka Bebiko Pyyyyyszzzzzny Zapraszam
Vestusia, mam podobna spacerowke z quatro, cross model, super sie prowadzi, funkcjonalna, lekka i fajnie wygląda tylko mamy z przodu dwa kółka, wąsko rozstawione, ale dwa ta co wkleiłaś tez extra!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i nie rozbijaj sie juz kochana :*
ja przez swoje niemoctwo, obie nogi mam tak posiniaczone w rożnych miejscach jakbym byla regularnie bita przez małża, jak słowo daje, fioletowe placki gdzie nie spojrzysz
Kima, trzymamy kciuki za Twój powrót do pracy mocno, pociesze się, ze ja już mam boleści i mysle o tym codziennie, a wracam na początku lipca
Mia, moj Szymek dziś tez dal mi w nocy popalić, 23,2,4,5,6 wstał, i od południa plakał i bił się w dziąsełka przed 19 wsadzilismy go do wozka i na spacer, uspokoil się i potem do kapieli już było ok, mam nadzieję, ze Kacperek szybko z ząbkami sobie poradzi :*
a zajądając jabłucho wyglada bosko ! taki dorosły chłopiec
Mias opowieść rewelacyjna co za miny !!!
Reszte doczytam jutro, bo nie mogę donadrabiać, bo sie nowe posty zajwiaja a małz mi posnie :* :* :*
My dziś pojeździliśmy, dzień zleciał, no i ciucholand dziecięcy zwiedziłam i parę rzeczy fajnych kupiłam
Buziole :*
Po pierwsze Olinko kochana :* :* :* Szymek przesyła soczyste buziaki i tez rzecz jasna dochowa wierności i kazał przekazać, że on Olinkę nauczy i prosi o jakieś nowe zdjątko swojej miłości bo tęskni
Po drugie buziaki od cioci i żółwiki od Szymka dla Igorka :*
Po trzecie, zrobiłam dziś blok czekoladowy, który odkryłam dzięki FORUM z mleka Bebiko Pyyyyyszzzzzny Zapraszam
Vestusia, mam podobna spacerowke z quatro, cross model, super sie prowadzi, funkcjonalna, lekka i fajnie wygląda tylko mamy z przodu dwa kółka, wąsko rozstawione, ale dwa ta co wkleiłaś tez extra!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i nie rozbijaj sie juz kochana :*
ja przez swoje niemoctwo, obie nogi mam tak posiniaczone w rożnych miejscach jakbym byla regularnie bita przez małża, jak słowo daje, fioletowe placki gdzie nie spojrzysz
Kima, trzymamy kciuki za Twój powrót do pracy mocno, pociesze się, ze ja już mam boleści i mysle o tym codziennie, a wracam na początku lipca
Mia, moj Szymek dziś tez dal mi w nocy popalić, 23,2,4,5,6 wstał, i od południa plakał i bił się w dziąsełka przed 19 wsadzilismy go do wozka i na spacer, uspokoil się i potem do kapieli już było ok, mam nadzieję, ze Kacperek szybko z ząbkami sobie poradzi :*
a zajądając jabłucho wyglada bosko ! taki dorosły chłopiec
Mias opowieść rewelacyjna co za miny !!!
Reszte doczytam jutro, bo nie mogę donadrabiać, bo sie nowe posty zajwiaja a małz mi posnie :* :* :*
My dziś pojeździliśmy, dzień zleciał, no i ciucholand dziecięcy zwiedziłam i parę rzeczy fajnych kupiłam
Buziole :*
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365778 przez Batmanik
hejka
u mnie ostatnio czasu brak
moj w czwartek polecial ale jeszcze jakos zyje
wczoraj caly dzien od 6-20 na nogach nawet na chwile nie siadlam bo to ogrodek to pranie prasowanie sprzatanie no i zakupy
przy okazji tak zjaralam sobie plecy ze glowa mala:(
ale u mnie nadeszla zmiana odnosnie pracy poniewaz rezygnuje z tej na koniec miesiaca i od 1 czerwca wracam na pol etatu do mojej starej pracy gdzie nadal jestem zatrudniona co prawda ale z tej glownej umowy ktora mam na stale ide na wychowawcze i bede dorabiac na pol etatu....
co prawda jestem zakupocholiczka i juz wydalam przynajmniej pierwsze dwie wyplaty hihi
to tyle u mnie
wlasnie chcialam wrzucic Wam fotki ale kuzwa aparat zostawilam na dworze
jakos D...matka zaczela normalnie funkcjonowac w spoleczenstwie oby nie zapeszyc heh
dobra lece na sniadanko
odezwe sie wieczorkiem i piszcie mniej bo inaczej znow tego nie przerobie
u mnie ostatnio czasu brak
moj w czwartek polecial ale jeszcze jakos zyje
wczoraj caly dzien od 6-20 na nogach nawet na chwile nie siadlam bo to ogrodek to pranie prasowanie sprzatanie no i zakupy
przy okazji tak zjaralam sobie plecy ze glowa mala:(
ale u mnie nadeszla zmiana odnosnie pracy poniewaz rezygnuje z tej na koniec miesiaca i od 1 czerwca wracam na pol etatu do mojej starej pracy gdzie nadal jestem zatrudniona co prawda ale z tej glownej umowy ktora mam na stale ide na wychowawcze i bede dorabiac na pol etatu....
co prawda jestem zakupocholiczka i juz wydalam przynajmniej pierwsze dwie wyplaty hihi
to tyle u mnie
wlasnie chcialam wrzucic Wam fotki ale kuzwa aparat zostawilam na dworze
jakos D...matka zaczela normalnie funkcjonowac w spoleczenstwie oby nie zapeszyc heh
dobra lece na sniadanko
odezwe sie wieczorkiem i piszcie mniej bo inaczej znow tego nie przerobie
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
12 lata 7 miesiąc temu #365779 przez luska
Hej kochane
Sarna hehe jak sie usmiałam z Domisia , jaka rozpacz jak mu zabrałas.Aurelcia teraz tak reaguje , jak jej nie damy jedzenia albo zabierzemy
Kurka ja nie na czasie , nie wiem co sie Kredzi stało.
Vestusia co z tym żłobkiem wyszło??
Kredziu napisałam Szymek a pewnie o Mikołajka mi chodziło hehe.Teraz to juz sama nie wiem tylu tych kawalerów i do tego takich przystoinych , ze zgłupiec mozna
No to moja gwiazda chyba rekord pobiła , jak zasneła wczoraj o tej 16 tak wstała dziś rano o 6 W nocy o 24 się obudziła na jedzenie i dobrze , bo miałam juz cyce jak kamienie!!!Zjadła oba , nie wiem gdzie ona to pomieciła i spac dalej.A teraz z powrotem ma oczka maslane ale zaciesza
Olo tez pobudka o 6 a o 6.30 już na dworze jest z Ł poszli samochody myć
Sarna hehe jak sie usmiałam z Domisia , jaka rozpacz jak mu zabrałas.Aurelcia teraz tak reaguje , jak jej nie damy jedzenia albo zabierzemy
Kurka ja nie na czasie , nie wiem co sie Kredzi stało.
Vestusia co z tym żłobkiem wyszło??
Kredziu napisałam Szymek a pewnie o Mikołajka mi chodziło hehe.Teraz to juz sama nie wiem tylu tych kawalerów i do tego takich przystoinych , ze zgłupiec mozna
No to moja gwiazda chyba rekord pobiła , jak zasneła wczoraj o tej 16 tak wstała dziś rano o 6 W nocy o 24 się obudziła na jedzenie i dobrze , bo miałam juz cyce jak kamienie!!!Zjadła oba , nie wiem gdzie ona to pomieciła i spac dalej.A teraz z powrotem ma oczka maslane ale zaciesza
Olo tez pobudka o 6 a o 6.30 już na dworze jest z Ł poszli samochody myć
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 7 miesiąc temu #365783 przez vestusia
Dżem dobry w ten niedzielny poranek
Przede wszystkim oczywiście życzonka. Tym razem dla Natalki :*
Lusia – ale zazdroszczę tych wydanych pieniążków! Należy Ci się. I tak dużo kupujesz dzieciaczkom i zrobiłaś coś dla siebie. W końcu Ty też musisz bosko wyglądać
Mia – ja też mam tylko kontrolę jak idę na szczepienie. Przy bioderkach nikt nie badał wagi, ani nie mierzył Zuzi, a miałam w sumie 3 kontrolne usg bioderek. Do lekarza idziemy we wtorek, bo lekarce w czwartek coś wypadło. Ale i tak moja Zuzia robi się jedną z większych – 8kg jak nic. No trudno.
Powiem Ci, że Kacperek to przystojniak niesamowity. Już taką inną buźkę ma, no bardzo mi się podoba.
Lusia nie martw się – te chłopaki to małolaty, a Olo już taki dorosły, więc będzie Zuźkę prowadził przez życie
I u Ciebie Kochana widać różnice w dzieciaczkach. Zupełnie inny był/jest Olo, a inna Aurelcia. Ale to fajnie
Suari – biedny Igorek. Kurka. Zdrówka dla niego. A Ty, rozumiem, już jesteś na chorobowym w związku z Igorkiem?
Ja się tego boję, że dam Zuzię do żłobka i będzie to kwestia najdalej 2 tygodni i Zuzia będzie chora a ja będę musiała wziąć zwolnienie. Oby mnie z roboty nie wywalili
Ja to na razie jajka Zuzi nie daję, nie myślę o tym. Póki co bawimy się w jedzenie warzyw i owocków + ten gluten.
Boziu Sarna Tyto też nieźle się grzmotnęłaś w tej ciąży w głowę.
Ja to w ogóle miałam takie wrażenie, że w ciąży starałam się uważać na siebie bardzo a działało to w drugą stronę – co chwila miałam coś z kostką u nogi i chodzić nie umiałam, ciągle gdzieś się uderzałam i chodziłam jak sierota he, he, he
To ulewanie to mam nadzieję, że w końcu minie. Są takie dni, że mi się wydaje, że mało ulewa, a są takie, że rzyga za ten poprzedni chyba. Wczoraj o dziwo dałam Zuzi soczek (normalnie daję jej wodę, ale chciałam spróbować z soczkiem). Wypiła 160ml z butelki (na dwa razy) i tylko ociupinkę ulała (ociupinkę i po płynie!). I cieszyłam się, bo ona za mało jak dla mnie pije. Wcześniej nie mogłam, ale teraz chcę ją zachęcać do picia w dużych ilościach, bo jednak coraz cieplej będzie i ona też coraz większa i musi pić.
Kurka z tą Pamelą smutna sprawa. Najważniejsze, aby podjęła decyzję w zgodzie z własnym sumieniem i z tym, czego ona chce. Trzymam kciuki, aby zrobiła najlepiej jak się da (według samej siebie oczywiście).
O super, że tak piszesz o tym krzesełku do karmienia Troszkę mi głupio, że wszystkie macie takie wypasione a ja taki zwyczajny
No i ja mam tę poduszkę też Ale mam wrażenie, że jak Zuzia z nią siedzi to ledwo mieści się do tego siedzenia. Wtedy najpierw wkładam Zuzię a potem dodaję tę poduszkę i „wkładam” tyle, ile się da, żeby jej nie gnieść he, he, he
O, dzięki za informacje odnośnie jedzenia. Fajnie już tak będzie jak dziecko będzie jadło tak normalnie. W sumie to chyba należy kierować się przede wszystkim zasadą, aby było zdrowe, nie smażone. Zakupię to naczynie do gotowania na parze, posłuży i Zuzi, i mnie
O, to Ty pisałaś o tych uszach jamnika ha, ha, ha, ha Myślałam, że może Malina, bo ona ma Batmana Jamnika he, he, he
No filmik super!!! Ależ on wcina to jabłko!
A końcówka najlepsza jak mu zabrałaś jabłko ha, ha, ha
Róża a może Ty nam tylko tak napisałaś o tym upadku, a tak naprawdę mąż seryjnie Cię leje? He, he, he
Lusia ta Twoja Aurelcia to naprawdę jest grzeczna. Ale super, dziewczynką jest i Olo będzie bronił młodszej siostry.
Z tym żłobkiem to na szczęście będzie miejsce dla Zuzi w drugiej siedzibie żłobka. Niby bliżej, ale to na piechotę będę chodziła, bo od przystanku to daleko jest, więc bez sensu pakować się najpierw w busa a potem jeszcze iść z 15 minut. To wolę od razu z domu iść z 40minut spacerkiem, przynajmniej na kondycję to dobrze wpłynie
W końcu w pracy 7h siedzenia, więc rano spacer i po pracy też spacer i będzie luz!!
No nadrobiłam.
Wczoraj Zuzia kąpała się znowu w tym krzesełku. Zrobiliśmy to technicznie inaczej – najpierw ją umyliśmy a potem wsadziliśmy do tego krzesełka. Ślicznie siedziała, nie leciała na boki. Pluskałam ją wodą, bawiłam się kaczuszkami. Widać podobało jej się. Myślę, że tak w soboty będziemy jej robić taką dłuższą kąpiel połączoną z zabawą i z czasem będzie jej się to podobać jeszcze bardziej
Zuzia poszła wczoraj spać a ja powiedziałam, żeby rozścielić wyro i obejrzeć x factor. I obejrzałam chyba do pierwszej albo drugiej przerwy i zasnęliśmy oboje he, he, he. Nawet nie wiem, kto odpadł!
No i na FB ujrzałam piękne zdjęcie Boba Budowniczego. Ale się z rana uśmiałam!! Kima Ty to aparatka jesteś!!! Piotrek zapuścił Żurawia na ekran i szybko przełączyłam, bo domyślił się, że to o niego chodzi ha, ha, ha
Dziś nieRdziela, pewnie jakiś spacerek. Tymczasem idę zmyć naczynka i ogarnąć mieszkanko.
Trzymajcie się laseczki i miłej nieRdzieli.
Malina, napisz koniecznie o T. bo ja też nie umiem się doczekać
Dorcia, a Ty jak wytrzeźwiejesz to też się odezwij ha, ha
Przede wszystkim oczywiście życzonka. Tym razem dla Natalki :*
Lusia – ale zazdroszczę tych wydanych pieniążków! Należy Ci się. I tak dużo kupujesz dzieciaczkom i zrobiłaś coś dla siebie. W końcu Ty też musisz bosko wyglądać
Mia – ja też mam tylko kontrolę jak idę na szczepienie. Przy bioderkach nikt nie badał wagi, ani nie mierzył Zuzi, a miałam w sumie 3 kontrolne usg bioderek. Do lekarza idziemy we wtorek, bo lekarce w czwartek coś wypadło. Ale i tak moja Zuzia robi się jedną z większych – 8kg jak nic. No trudno.
Powiem Ci, że Kacperek to przystojniak niesamowity. Już taką inną buźkę ma, no bardzo mi się podoba.
Lusia nie martw się – te chłopaki to małolaty, a Olo już taki dorosły, więc będzie Zuźkę prowadził przez życie
I u Ciebie Kochana widać różnice w dzieciaczkach. Zupełnie inny był/jest Olo, a inna Aurelcia. Ale to fajnie
Suari – biedny Igorek. Kurka. Zdrówka dla niego. A Ty, rozumiem, już jesteś na chorobowym w związku z Igorkiem?
Ja się tego boję, że dam Zuzię do żłobka i będzie to kwestia najdalej 2 tygodni i Zuzia będzie chora a ja będę musiała wziąć zwolnienie. Oby mnie z roboty nie wywalili
Ja to na razie jajka Zuzi nie daję, nie myślę o tym. Póki co bawimy się w jedzenie warzyw i owocków + ten gluten.
Boziu Sarna Tyto też nieźle się grzmotnęłaś w tej ciąży w głowę.
Ja to w ogóle miałam takie wrażenie, że w ciąży starałam się uważać na siebie bardzo a działało to w drugą stronę – co chwila miałam coś z kostką u nogi i chodzić nie umiałam, ciągle gdzieś się uderzałam i chodziłam jak sierota he, he, he
To ulewanie to mam nadzieję, że w końcu minie. Są takie dni, że mi się wydaje, że mało ulewa, a są takie, że rzyga za ten poprzedni chyba. Wczoraj o dziwo dałam Zuzi soczek (normalnie daję jej wodę, ale chciałam spróbować z soczkiem). Wypiła 160ml z butelki (na dwa razy) i tylko ociupinkę ulała (ociupinkę i po płynie!). I cieszyłam się, bo ona za mało jak dla mnie pije. Wcześniej nie mogłam, ale teraz chcę ją zachęcać do picia w dużych ilościach, bo jednak coraz cieplej będzie i ona też coraz większa i musi pić.
Kurka z tą Pamelą smutna sprawa. Najważniejsze, aby podjęła decyzję w zgodzie z własnym sumieniem i z tym, czego ona chce. Trzymam kciuki, aby zrobiła najlepiej jak się da (według samej siebie oczywiście).
O super, że tak piszesz o tym krzesełku do karmienia Troszkę mi głupio, że wszystkie macie takie wypasione a ja taki zwyczajny
No i ja mam tę poduszkę też Ale mam wrażenie, że jak Zuzia z nią siedzi to ledwo mieści się do tego siedzenia. Wtedy najpierw wkładam Zuzię a potem dodaję tę poduszkę i „wkładam” tyle, ile się da, żeby jej nie gnieść he, he, he
O, dzięki za informacje odnośnie jedzenia. Fajnie już tak będzie jak dziecko będzie jadło tak normalnie. W sumie to chyba należy kierować się przede wszystkim zasadą, aby było zdrowe, nie smażone. Zakupię to naczynie do gotowania na parze, posłuży i Zuzi, i mnie
O, to Ty pisałaś o tych uszach jamnika ha, ha, ha, ha Myślałam, że może Malina, bo ona ma Batmana Jamnika he, he, he
No filmik super!!! Ależ on wcina to jabłko!
A końcówka najlepsza jak mu zabrałaś jabłko ha, ha, ha
Róża a może Ty nam tylko tak napisałaś o tym upadku, a tak naprawdę mąż seryjnie Cię leje? He, he, he
Lusia ta Twoja Aurelcia to naprawdę jest grzeczna. Ale super, dziewczynką jest i Olo będzie bronił młodszej siostry.
Z tym żłobkiem to na szczęście będzie miejsce dla Zuzi w drugiej siedzibie żłobka. Niby bliżej, ale to na piechotę będę chodziła, bo od przystanku to daleko jest, więc bez sensu pakować się najpierw w busa a potem jeszcze iść z 15 minut. To wolę od razu z domu iść z 40minut spacerkiem, przynajmniej na kondycję to dobrze wpłynie
W końcu w pracy 7h siedzenia, więc rano spacer i po pracy też spacer i będzie luz!!
No nadrobiłam.
Wczoraj Zuzia kąpała się znowu w tym krzesełku. Zrobiliśmy to technicznie inaczej – najpierw ją umyliśmy a potem wsadziliśmy do tego krzesełka. Ślicznie siedziała, nie leciała na boki. Pluskałam ją wodą, bawiłam się kaczuszkami. Widać podobało jej się. Myślę, że tak w soboty będziemy jej robić taką dłuższą kąpiel połączoną z zabawą i z czasem będzie jej się to podobać jeszcze bardziej
Zuzia poszła wczoraj spać a ja powiedziałam, żeby rozścielić wyro i obejrzeć x factor. I obejrzałam chyba do pierwszej albo drugiej przerwy i zasnęliśmy oboje he, he, he. Nawet nie wiem, kto odpadł!
No i na FB ujrzałam piękne zdjęcie Boba Budowniczego. Ale się z rana uśmiałam!! Kima Ty to aparatka jesteś!!! Piotrek zapuścił Żurawia na ekran i szybko przełączyłam, bo domyślił się, że to o niego chodzi ha, ha, ha
Dziś nieRdziela, pewnie jakiś spacerek. Tymczasem idę zmyć naczynka i ogarnąć mieszkanko.
Trzymajcie się laseczki i miłej nieRdzieli.
Malina, napisz koniecznie o T. bo ja też nie umiem się doczekać
Dorcia, a Ty jak wytrzeźwiejesz to też się odezwij ha, ha
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 7 miesiąc temu #365786 przez Dorciaition
Hej.
Ale jesteście szalone.
Przeczytałam Krzysiu zabrał ze sobą lapka z netem z orange, który ciagle się rozlącza, wiec odpisze Wam z domu.
Kacperek jest słodki. Twoje opisy też Mia trzymam kciuki za to ząbkowanie, oby szybko i bezboleśnie poszło.
Vestusia fajnie macie z tym krzesełkiem do kąpieli, ja się cały czas zastanawiam, no i nie wiem.
A z normalnym krzesełkiem sie nie stresuj, to z Ikei też jest fajne.
Lencia tez jeszcze w swoim nie siedzi, a ja oczywiście już nie moge się doczekać
Aaa, no i Zuzia z chłopakami cudownie. Ale ma dobrze. Same przystojniaki w koło niej. tego wychodzi, ze Lenka grubasek, bo te body z Biedry nosi 80tki. Są w sam raz.
Suari dużo zdrówka dla Igora.
Lecę bo ciągle się coś rozłącza.
Buziaki
Ale jesteście szalone.
Przeczytałam Krzysiu zabrał ze sobą lapka z netem z orange, który ciagle się rozlącza, wiec odpisze Wam z domu.
Kacperek jest słodki. Twoje opisy też Mia trzymam kciuki za to ząbkowanie, oby szybko i bezboleśnie poszło.
Vestusia fajnie macie z tym krzesełkiem do kąpieli, ja się cały czas zastanawiam, no i nie wiem.
A z normalnym krzesełkiem sie nie stresuj, to z Ikei też jest fajne.
Lencia tez jeszcze w swoim nie siedzi, a ja oczywiście już nie moge się doczekać
Aaa, no i Zuzia z chłopakami cudownie. Ale ma dobrze. Same przystojniaki w koło niej. tego wychodzi, ze Lenka grubasek, bo te body z Biedry nosi 80tki. Są w sam raz.
Suari dużo zdrówka dla Igora.
Lecę bo ciągle się coś rozłącza.
Buziaki
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365789 przez emkapl84
Hejka mamusie!!!!!
No nijak nie mam czasu do was zagladac a jak mam to juz nie starcza go na odpisanie!
u nas wszytsko po staremu...M duzo pracuje a ja siedze z kolezanką i jej synkiem w domu...jeszcez miesiac i do pracy!!!!!! o matko!!!!!!!!!
buziaczki dla wszystkich dzieciaczkow od Natalci
No nijak nie mam czasu do was zagladac a jak mam to juz nie starcza go na odpisanie!
u nas wszytsko po staremu...M duzo pracuje a ja siedze z kolezanką i jej synkiem w domu...jeszcez miesiac i do pracy!!!!!! o matko!!!!!!!!!
buziaczki dla wszystkich dzieciaczkow od Natalci
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365820 przez vestusia
No tak, jak zwykle weekend a redakcja nieczynna
Dorcia - Lencia jest dłuższa, a nie grubsza. Może i Zuzia ciut krótsza, ale zapewniam Cię, że waży więcej niż Lenka. Czyli sum sumarum jest grubsza he, he, he
To krzesełko moim zdaniem jest oki. A głęboki macie brodzik pod prysznicem??
Ja wiadomo - nie leję Zuzi dużo wody, tak, aby miała mniej więcej do brzuszka wody, wychodzi tego ... ja wiem... może z 20-25cm wody?? Niewiele. No ale sama zadecyduj.
Piotrek się w końcu szykuje, Zuzia jeszcze śpi. Jak wstanie to idziemy razem na spacer, bo potem... Piotrek idzie do pracy!!!! Wiem, wiem - jest nieRdziela, ale w sumie mamy tak beznadziejną sytuację finansową, że im szybciej Piotrek skończy tę fuchę, tym szybciej wpadnie jakaś kasa. Więc niech idzie a ja jakoś to przeżyję.
No dobra, nie będę prowadzić monologów, jak to wczoraj pisała Mia, uciekam.
Emcia, raczej ciężko nas nadrobić, masz teraz wiele zajęć no i towarzystwo przede wszystkim. Więc nawet nie wypada przesiadywać tyle na forum. Chociaż nie powiem - tęskno nam za Tobą
Widziałam fotki na FB, Natalka w chodziku? Wow, podziwiam za odwagę he, he, he
Have A Nice Sunday!
Dorcia - Lencia jest dłuższa, a nie grubsza. Może i Zuzia ciut krótsza, ale zapewniam Cię, że waży więcej niż Lenka. Czyli sum sumarum jest grubsza he, he, he
To krzesełko moim zdaniem jest oki. A głęboki macie brodzik pod prysznicem??
Ja wiadomo - nie leję Zuzi dużo wody, tak, aby miała mniej więcej do brzuszka wody, wychodzi tego ... ja wiem... może z 20-25cm wody?? Niewiele. No ale sama zadecyduj.
Piotrek się w końcu szykuje, Zuzia jeszcze śpi. Jak wstanie to idziemy razem na spacer, bo potem... Piotrek idzie do pracy!!!! Wiem, wiem - jest nieRdziela, ale w sumie mamy tak beznadziejną sytuację finansową, że im szybciej Piotrek skończy tę fuchę, tym szybciej wpadnie jakaś kasa. Więc niech idzie a ja jakoś to przeżyję.
No dobra, nie będę prowadzić monologów, jak to wczoraj pisała Mia, uciekam.
Emcia, raczej ciężko nas nadrobić, masz teraz wiele zajęć no i towarzystwo przede wszystkim. Więc nawet nie wypada przesiadywać tyle na forum. Chociaż nie powiem - tęskno nam za Tobą
Widziałam fotki na FB, Natalka w chodziku? Wow, podziwiam za odwagę he, he, he
Have A Nice Sunday!
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365821 przez [email protected]
vestusia zapomniałam co miałąm pisac hehehe pozniej Ci odpisze
A my mykamy na basen!!!
pa
STO LAT IVUŚ WSZYSTKIEGO NAJCUDOWNIEJSZEGO!!!
Emcia-koniecznie zaglądaj częściejvestusia zapomniałam co miałąm pisac hehehe pozniej Ci odpisze
A my mykamy na basen!!!
pa
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez [email protected].
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona