- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 2
MAMY LISTOPADOWE :-)
10 lata 6 miesiąc temu #920897 przez trufla
Witam
Zaglądam tu codziennie ale nikt tu nic nie pisze
Więc przestałam tu już pisać. Przecież sama do siebie pisać nie będę.
Także dziewczyny proszę pisać choć po parę słów co u was i u dzieciaków.
Zaglądam tu codziennie ale nikt tu nic nie pisze
Więc przestałam tu już pisać. Przecież sama do siebie pisać nie będę.Także dziewczyny proszę pisać choć po parę słów co u was i u dzieciaków.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #920976 przez Magdalen
Ja także kukam a tu nic...
U Was też taka paskudna jesienna pogoda?? Eh
Amelka mi sie zaczeła wszystkiego bać... eh nie wiem co sie z nią dzieje..;/ Nie można jej uwagi zwrócić bo jest płacz , ciagle wymusza wszystko ... kuuuuuurdee. tak sobie mysle ze jest zazdrosna i czuje sie odtracona eeh... moze cos w tym być ??
A z Ninka bylam w piatek na szczepieniu i stwierdzili ze jest za duza jak na półtora miesiaca hehe fakt rosnie szybko i waga tez nie maltka heh ;D ma 5450 szoook ;D a urodzila sie to miala 3720 przy wypisie 3500 ;D troooszku przybrala
A jak tam Wasze dwulatki ?
U Was też taka paskudna jesienna pogoda??
EhAmelka mi sie zaczeła wszystkiego bać... eh nie wiem co sie z nią dzieje..;/ Nie można jej uwagi zwrócić bo jest płacz , ciagle wymusza wszystko ... kuuuuuurdee. tak sobie mysle ze jest zazdrosna i czuje sie odtracona eeh... moze cos w tym być ??
A z Ninka bylam w piatek na szczepieniu i stwierdzili ze jest za duza jak na półtora miesiaca hehe fakt rosnie szybko i waga tez nie maltka heh ;D ma 5450 szoook ;D a urodzila sie to miala 3720 przy wypisie 3500 ;D troooszku przybrala
A jak tam Wasze dwulatki ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #921008 przez trufla
U nas też pogoda jesienna. Pada dzisiaj u mnie od rana dlatego siedzimy z Alą w domu. I przez te siedzenie w domu Ala ma wisielczy humor 
Ala tez wszystko wymusza i jak nie dostanie tego co chce to jest płacz. Ala źle reaguje na słowo nie wolno i też płacze my nie reagujemy wtedy przestaje płakać. Trzeba po prostu to przeczekać i mieć nadzieję że w końcu im to przejdzie. A waga NIny przestań się przejmować, moja Ala jak się urodziła miała 3650 a po wypisie 3530 a po miesiącu przytyła do 4500. I lekarz nie widział w tym nic niepokojącego tylko że była prawie od początku na mleku modyfikowanym. My na szczęście przeszliśmy z nutramingenu na mleko krowie i nic złego się nie dzieje więc trochę kasy zostanie w kieszeni
Ala tez wszystko wymusza i jak nie dostanie tego co chce to jest płacz. Ala źle reaguje na słowo nie wolno i też płacze my nie reagujemy wtedy przestaje płakać. Trzeba po prostu to przeczekać i mieć nadzieję że w końcu im to przejdzie. A waga NIny przestań się przejmować, moja Ala jak się urodziła miała 3650 a po wypisie 3530 a po miesiącu przytyła do 4500. I lekarz nie widział w tym nic niepokojącego tylko że była prawie od początku na mleku modyfikowanym. My na szczęście przeszliśmy z nutramingenu na mleko krowie i nic złego się nie dzieje więc trochę kasy zostanie w kieszeni Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #921197 przez kaska
Piszę żeby trufla nie krzyczała.
Dostosowujemy się do nowej sytuacji i jest ciężko. Ja ciągle o nim myślę a Kacperek hmmm.. wczoraj nie poszedł spać a dziś 40 min. I ciągle mówi do ciici ty nie to nie. Z jedzeniem też słabo..
Magdalen a mała tylko na piersi?? Duzaaa jest. Trufla toż podajesz przykład z prawie kg różnicy. Dużo dla takiego dzieciątka
Mówicie że buntowników macie w domu. u nas nie ma tragedii ale też jest lobuziak. Raz lepiej raz gorzej
A pogodę mamy nawet ładna. Nie pada i to najważniejsze)
Dostosowujemy się do nowej sytuacji i jest ciężko. Ja ciągle o nim myślę a Kacperek hmmm.. wczoraj nie poszedł spać a dziś 40 min. I ciągle mówi do ciici ty nie to nie. Z jedzeniem też słabo..
Magdalen a mała tylko na piersi?? Duzaaa jest. Trufla toż podajesz przykład z prawie kg różnicy. Dużo dla takiego dzieciątka
Mówicie że buntowników macie w domu.
u nas nie ma tragedii ale też jest lobuziak. Raz lepiej raz gorzejA pogodę mamy nawet ładna. Nie pada i to najważniejsze
) 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #921295 przez trufla
Witam się wieczornie
Kaska ale jak ma wątek przetrwać to niestety musimy tu pisać. Początki zawsze są ciężkie i Kacperek musi się przyzwyczaić że jest z nim ciocia a nie mama.
I tak reaguje na nowe zmiany wiem co mówię bo przez 7 lat byłam nianią. My jak badania wyjdą dobrze po pobycie w szpitalu to Ala idzie do żłobka od grudnia a ja do pracy. Bo ja już zwariuje od tego siedzenia z nią w domu. Ale na razie nie mamy wyjścia i muszę być z nią w domu.
Dobranoc
Kaska ale jak ma wątek przetrwać to niestety musimy tu pisać. Początki zawsze są ciężkie i Kacperek musi się przyzwyczaić że jest z nim ciocia a nie mama.
I tak reaguje na nowe zmiany wiem co mówię bo przez 7 lat byłam nianią. My jak badania wyjdą dobrze po pobycie w szpitalu to Ala idzie do żłobka od grudnia a ja do pracy. Bo ja już zwariuje od tego siedzenia z nią w domu. Ale na razie nie mamy wyjścia i muszę być z nią w domu.
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #921387 przez Magdalen
Biedny KAcperek .. ale jak trzeba to trzeba, krzywda mu sie nie dzieje . nie martw sie :* przywyknie jezcze troche;D
Noo właśnie tylko na cycu... ;D znaczy na szczescie ale rosnie jak na drozdzach;D
Jeny ale Wam zazdrozcze kuuuurde... ja tez chce do praaacyy !! ;EEeh
Cos myslicie juz o urodzinach dla Łobuziaków?? hmm.. ja chce cos pomyslec bo ona juz kumata jest i jakas atrakcje bym jej chciala zapewnic ale nie bardzo wiem co w listopadzie juz nie za fajna pogoda i zimno jest....a juz musze zxaczac myslec bo z moim''zorganizowaniem'' i roztargnieniem to ciezko to bd hehe ;D
Noo właśnie tylko na cycu... ;D znaczy na szczescie ale rosnie jak na drozdzach;D
Jeny ale Wam zazdrozcze kuuuurde... ja tez chce do praaacyy !! ;EEeh
Cos myslicie juz o urodzinach dla Łobuziaków?? hmm.. ja chce cos pomyslec bo ona juz kumata jest i jakas atrakcje bym jej chciala zapewnic ale nie bardzo wiem co w listopadzie juz nie za fajna pogoda i zimno jest....a juz musze zxaczac myslec bo z moim''zorganizowaniem'' i roztargnieniem to ciezko to bd hehe ;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #921488 przez Magdalen
Żeńska częsc naszej rodzinki heheh
Niania z siostrzyczka
Ja prosze o zdjecia Waszych pociesz i to koniecznie bo dawno tu nic nie bylo !!! ;D trzeba odnowić nasz watek kochane
Załącznik nie został znaleziony
Niania z siostrzyczka
Załącznik nie został znaleziony
Załącznik nie został znaleziony
Ja prosze o zdjecia Waszych pociesz i to koniecznie bo dawno tu nic nie bylo !!! ;D trzeba odnowić nasz watek kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #923264 przez Magdalen
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #924434 przez kaska
Magdalen fajne z Was dziewczyny zazdrosna o siostrę??
Urodziny... hmm pewnie zrobimy w domu. W sumie to nie wiem co zrobić.. może jakiś fajny tort balony. W sumie zależy od funduszy...
Mozejakieś ppomysły??
U nas kiepsko. Ciocia daje się rządzić kacprowi. Ciągle jest ty nie ty nie sio itp. Jak z nią zostaje to niby jest ok ale śpi tylko w wózku.
Trufla wiadomo że trzeba pisać ale mam jakiegoś dola. Z chlopem mi się kompletnie nie układa. Ogólnie jest jakos tak beznadziejnie. No ale postaram się częściej zaglądać
zazdrosna o siostrę??Urodziny... hmm pewnie zrobimy w domu. W sumie to nie wiem co zrobić.. może jakiś fajny tort balony. W sumie zależy od funduszy...
Mozejakieś ppomysły??
U nas kiepsko. Ciocia daje się rządzić kacprowi. Ciągle jest ty nie ty nie sio itp. Jak z nią zostaje to niby jest ok ale śpi tylko w wózku.
Trufla wiadomo że trzeba pisać ale mam jakiegoś dola. Z chlopem mi się kompletnie nie układa. Ogólnie jest jakos tak beznadziejnie. No ale postaram się częściej zaglądać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #924436 przez kaska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #924498 przez Magdalen
Kaśka ale ten Twoj Kacperek to kruszynka chudziutka hehe fajny chlopaczek ;D
A noo włsanie zazdrosna i chyba stad te wszystkie jej akcje/...;;/ ale ostatnio juz lepeij jest ;D
a co do urodzin to własnie nie wiem.... w domku raczej bo jakis wiekszych fndusdzy napewno nie bedzie ale jak to zorganizowac to problem ;p napewno kolorowo torcik no i balony jak piszesz . myslalam tez zabrac ja na kulki i inne atrakcje ale sie zobaczy , potem tylko w domku kilka osob po torciku i jakos to bedzie ;D
No i wspolczje problemow z facetem, mi tez sie wcale nie uklada, mieszkamy razem bo mieszkamy aleee, szkoda gadac.
A Kacper rzadzi ? hah ;D dacie rade :*
fajny chlopaczek ;DA noo włsanie zazdrosna i chyba stad te wszystkie jej akcje/...;;/ ale ostatnio juz lepeij jest ;D
a co do urodzin to własnie nie wiem.... w domku raczej bo jakis wiekszych fndusdzy napewno nie bedzie ale jak to zorganizowac to problem ;p napewno kolorowo torcik no i balony jak piszesz . myslalam tez zabrac ja na kulki i inne atrakcje ale sie zobaczy , potem tylko w domku kilka osob po torciku i jakos to bedzie ;D
No i wspolczje problemow z facetem, mi tez sie wcale nie uklada, mieszkamy razem bo mieszkamy aleee, szkoda gadac.
A Kacper rzadzi ? hah ;D dacie rade :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #926401 przez trufla
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 5 miesiąc temu #930957 przez Sander
Cześć dziewczyny!!! Zmieniłam telefon i mogę swobodnie pisać jak widać mało która ogarnia żeby się odzywać... Ja pisze dlatego że Isiulka jest teraz u babci.... Moja córeczka waży 12.00 kg, byłam u lekarza i stwierdził że norma dla 23 MZ to 11.80 wiec powinno być ok.ja za to ciągle choruje i jestem przemeczona... Dalej chudne... Wyglądam jak kosciotrup... Wszystkie ciuchy są za duże a nie mam kasy na nowe
Jak wasze dzieciaczki z mówieniem? U Nas całkiem fajnie zaczął się etap "co to?" no i chętnie bardzo ogląda bajki. Ma 3 ząbki trójki. A u was wyszły? Koszmar jest w nocy... Bo co noc się budzi na mleko
jak widać mało która ogarnia żeby się odzywać... Ja pisze dlatego że Isiulka jest teraz u babci.... Moja córeczka waży 12.00 kg, byłam u lekarza i stwierdził że norma dla 23 MZ to 11.80 wiec powinno być ok.ja za to ciągle choruje i jestem przemeczona... Dalej chudne... Wyglądam jak kosciotrup... Wszystkie ciuchy są za duże a nie mam kasy na nowe Jak wasze dzieciaczki z mówieniem? U Nas całkiem fajnie
zaczął się etap "co to?" no i chętnie bardzo ogląda bajki. Ma 3 ząbki trójki. A u was wyszły? Koszmar jest w nocy... Bo co noc się budzi na mleko Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 5 miesiąc temu #931030 przez kaska
Hejka jestem czuwam odp później bo napisałam tyle i mi się skasowalo 
teraz idę spać bo jutro do roboty.. 
Dobranoc
teraz idę spać bo jutro do roboty.. Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 5 miesiąc temu #931163 przez trufla
Hej
Ja zaglądam tu codziennie ale żadna nic nie pisze więc i ja też nic nie piszę
Sander moja waży 12.600 kg więc myślę że jest ok. U nas od jakiś 2 miesięcy jesteśmy na etapie co to, więc jest 100 tytan o to samo co dzienne
A i mamy od wczoraj nowe słowo miś potrafi też pokazać niektóre kolory. U nas trójki wychodziły cztery na raz i Ala nam się budziła z płaczem w nocy. Nam pomagał żel na dziąsła dentinox i szła spać dalej. U nas na razie trwa bunt dwutatka A tak po za tym Ala pije już tylko krowie mleko z kartonu i je jogurty naturalne nic jej nie jest także cieszymy się bardzo. A 13.10. idziemy do szpitala na trzy dni na badania. Ja ci mogę oddać parę kilo bo ważę 68,5 kg i mażę o zrzuceniu choć 3 kg jeszcze. A mi się udało upolować dla Ali buty na zimę z lidla za 44 zł i są super
Ja zaglądam tu codziennie ale żadna nic nie pisze więc i ja też nic nie piszę
Sander moja waży 12.600 kg więc myślę że jest ok. U nas od jakiś 2 miesięcy jesteśmy na etapie co to, więc jest 100 tytan o to samo co dzienne
A i mamy od wczoraj nowe słowo miś potrafi też pokazać niektóre kolory. U nas trójki wychodziły cztery na raz i Ala nam się budziła z płaczem w nocy. Nam pomagał żel na dziąsła dentinox i szła spać dalej. U nas na razie trwa bunt dwutatka
A tak po za tym Ala pije już tylko krowie mleko z kartonu i je jogurty naturalne nic jej nie jest także cieszymy się bardzo. A 13.10. idziemy do szpitala na trzy dni na badania. Ja ci mogę oddać parę kilo bo ważę 68,5 kg i mażę o zrzuceniu choć 3 kg jeszcze. A mi się udało upolować dla Ali buty na zimę z lidla za 44 zł i są super Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
