Jak wiek to młoda Mama?

mloda mama to komplement ja mam 21 czasem mam wrazenie ze ludzie dziwnie na mnie patrza na ulicy zwlaszcza te stare baby...;/ przynbajmniej moje dziecko bedzie mialo sliczna mloda mame:)

A ja mam 35 i niech ktoś spróbuje powiedzieć że nie jestem młoda
a tak bardziej serio młoda mama to licealistka, reszta to już w normie

ja mam w tym roku 20 lat i ciesze sie bardzo z dzidzi
na poczatku to był szok i w pewnym stopniu załamanie ale teraz kacperek to najwiekszy skarb na swiecie
a ciesze sie w ogole ze moge miec dzieci bo przeciez ile osob nie moze.Decyduja sie na dzicko dopiero po studiach,znalezieniu pracu potem planuja dzidzie a tu benc - bezpłodnosc i marzenia legną w gruzach...

ja jak miłam 13 lat miałam straszny wypadek ( jezdziłam konno sportowo) i kiedy wychodziłam z boksu koń mnie kopnął.Miałam krwiaka spojenia łonowego.Powiedziano mi ze moge juz nigdy nie miec dzieci wiec w wieku 20 lat Kacperek jest dla mnie darem od Boga

i nie uwazam sie za bardzooo młodą.Jestem bardzo odpowiedzialną

Mama powinna czuć się młodo. Ja mam 28 lat i myślę, że to dobry wiek na pierwszą dzidzie.
Ale sprawa jest tak indywidualna, że trudno się wypowiadać. Czsem 18-letnia mama będzie bardzoej emocjonalnie dojrzała niż kobieta która robiła kariere zawodową i zdecydowała się
pod naciskem społeczeństwa albo rodziny na późną pierwszą i pewnie ostatnią ciąże, a maleństwo potem i tak wychowuje niania albo babia bo ona nigdy zajęta interesami czasu mieć nie bedzie

Młoda mama to ładnie brzmi, nie uważacie??? wszystkie jesteśmy młodymi mamami, młode, piękne i kochające nad życie swoje maluszki.
starsze panie się bulwersują a w jakim wieku one miały dzieci albo nasze mamy???? moja mama mnie urodziła jak miałą 21 lat i nie była za młoda, nikt w tamtych czas tak nie mówił, a ja urodziłam jak miałąm 27 i też uważam się za młodą mamę
Katarzynka, grunt to nie przejmować się

No ja właśnie mysle że młoda mama to taka w licełum a tak w moim wielu to "normalna" mama

Czasem to strasznie denerwuje bo t gadaja takie baby w złym znaczeni
że młoda głupia i na matke to ona sie napewno nie nadaje...

Ja urodzilam coreczke majac 23 lata i bardzo sie z tego powodu ciesze- zawsze mowilam, ze chce urodzic przed skonczeniem 25lat- taka barierke sobie ustawilam:) I nie przejmujcie sie tym co mowia inni- a niech sobie mowia jak im sie nudzi zmywajcie je slodkim usmieszkiem to w piety im wejdzie:P Zgadzam sie z Joanna- niekiedy bardziej dojrzale bywaja mlodsze kobiety...

ja mam 24 i czuje sie w swietnej formie jako mama, zawsze jako nastolatka mowilam sobie ze do 20 bede miec dzieciaka,ale gdbym jako 20 miala dziecko to bym nie doznala tych sukcesow co doznalam od 20 do 24 roku ..

uwazam ze wiek nie ma znaczenie, najwazniejsze miec dobrego partnera na cale zycie a plany czy dzieci same przyjda.

czasem kobieta w wieku 20 lat nie widzi sie w roli matki.

a babcie na lawkach pod blokiem niech lepiej ziemniaki dla wnukow obieraja a nie pierdoly popychaja.


katarzynka jezeli czujesz sie mloda to bedziesz sie duzo lepiej czuc pozniej jak babcia zostaniesz, bo wtedy bedziesz mloddza od innych babc..

Hi hi a o tym nie pomyślałam Słoneczko, że młoda mama to potem piękna młoda babcia.
Jeszcze jeden znaczący plus...No ja myśle że też zdąże być młodą babcią choć jestem od Was
troszke starsza. To zależy od zdrowia i pozytywnego nastawienia w późniejszych latach.
Ale się pocieszam co

Mi mój wiek nie przeszkadza ja chciałam już dawno miec bobaska ale moje babcie by na zawał zeszły jak bym zaszła w ciaże przed slubem.
A jak na razie chcem miec i babcie i dziaków więc z dzidzia czekalismy do slubu

Ja mam 21 lat uważam,że to normalny wiek jak każdy inny dla tych którzy są gotowi na dziecko. Zaczęliśmy się starać zaraz po ślubie miałam wtedy 19 lat A jak komuś to nie pasuje albo uważa,że to zbyt mało lat żeby mieć dzidzię to ma pecha !!!

Mi sie wydaje że nie ma wieku graniczacego.

jak widac na forum sa 21 letnie mezatki ktore chciały dziecka

moze miec i 20 lat jezeli sa to osoby ktore juz sa usamodzielnione (wiadomo moze nie do konca bo polskie realia ale nie bedziemy tu tworzyc szczegolów kryteriów)

natomiast młodsze uczące się które za dużo z samodzielnością wspólnego nie mają i nie są jakby nauczone 'być same' radzic sobie na własną reke sa młodymi mamami bo sie wszystkiego musza nauczyc przy okazji bedac matką

tak ja sobie to mniej wiecej rozumuje

Ja mam 18 i wcale nie uważam że jestem za młoda na dziecko.Nie powinno nikogo oprócz mnie obchodzić kiedy się zdecyduje na dziecko.I nie jestem licealistką <jakby co>

hehehe ty sie kolorowa nie denerwuj
to nie chodzi o podziały wiekowe
bardziej o umiejetnosc poradzenia sobie samemu i dojrzałośc taka wewnętrzną umysłową psychiczna

Znam osoby w moim wieku nie nadajace sie na dzieci bo za soba taki syf zostawiaja ze szok a gdzie tu wyobrazac sobie u takiego kogos pieluchy sprzatanie no i higiena przede wszystkim mycie butelek i wszystko wokól zwiazane z dzieckiem takze wiesz Ty masz 18 a nigdy w zyciu rozmawiajac na forum z Tobą bym Ci tyle nie dała

a ja mam 23 lata i jestem (będę) młodą mamą. i to jest powód do dumy. to nie wpadka,wszystko było przemyślane, wyczekane, więc tym bardziej się z tego cieszę. A jak jakaś "baba" mówi mi, że tak szybko, to pytam ile ona miała lat kiedy została mamą i koniec tematu