Macierzyństwa pierwszy tom ;)

czesc Agus :-* ale wy piekni :-* teskno bez ciebie, moze zrob sobie finkcyjne konto na fb i wpadaj tam od czasu do czasu?
u nas po staremu, siedzimy na bialorusi z elizka i chyba szybko stad nie uciekniemy, bo nie ma gdzie

Agusia ale ślicznie wyglądacie, rodzinka pełną gębą

U nas ok, Alan rośnie ja też heh już niedługo już za chwilę i będzie drugi łobuziak. Czuje sie dobrze, w końcu zrezygnowałam z pracy w końcu trzeba troche odpocząć. Niestety foty żadnej nowej nie mam także kolejna będzie już na "żywca"

Całujemy

Agusia fakt 2 ciaza ucieka jak przez palce.... ale z perspektywy tego ze porod w grodniu dopiero to hoho... ale jakos az tak bardzo mi sie nie spieszy do porodu niech sobie siedzi w brzuchu jak najdluzej. Z B. sie uklada, choc wiadomo ciagle go nie ma, duzo pracuje, wlasciwie caly czas. Znow zaczyna sie pomalu sezon grzewczy , duzo ludzi zaklada ogrzewania jeszcze przed zima wiec ma robote, czasem ja nerwowo nie wytrzymuje, ale kazal czekac i obiecal ze warto wiec czekam...choc to co stracimy juz nie odzyskamy, szczegolnie jego kontakt z zosia, ona jest za nim bardzo bardzo ale nieobecnosc robi swoje, po nim tez widze ze starsznie za nia teskni tymbardziej ze juz jest taka kontaktowa. Zobaczymy trzymam sie calyczas wersji ze jak poplaci te dlugi to ten koszmar sie skonczy. postaram sie wybrac kilka zdjatek za chwilke i ci wstawie:*

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Śliczne dzieciaczki Ikuniowo-Gochensowe

srenka apel do Ciebie !!!! odezwij się na forum co tam słychać ???!!!! martwimy się !!!! Urodziłaś już???? jak tak to pokaż na Weronisię !!!!!

a tu żłobkowa córa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny tu zaglądające ale głównie to chyba Agusia. Mnie tez tu przywiało wreszcie , tak sie juz przyzwyczaiłam do fb choć tak bardzo nie chciałam z tąd odchodzić ale niestety brak czasu na zaglądanie tu i tu.
U mnie po staremu dzieciarnia do szkół i przedszkola łażą choć juz zaliczył tygodniowe zwolnienie bo przechodziliśmy wirusa żołądkowego. Ale już ok. Teraz jesteśmy na etapie wykańczania pokoiku Pawełka bo juz Szymonowi mocno rozrabia i chcemy go przeprowadzić i powoli robimy łazienkę u dzieciaków juz nie mogę sie doczekać aż ja zrobimy bo to duża łazienka i tam jest dzakuzii ale będziemy mieć frajde . Mój trochę byl na zwolnieniu bo oczywiscie sie przemęcza u załatwił sobie ścięgna barku, lekarz stwierdził ze to uraz zawodowy z racji pracy w strazy kazał oszczędzać dużo dal zwolnienie na 3 tygodnie i postraszył operacja. Ale watpie żeby mój wziął sobie to do serca.
A ja wybieram sie do dietetyka bo za dozo przytulam i musze wreszcie sie za siebie wsiąść.
A jeszce cos o Pawełku ten ti rozrabia na całego najchetniej bawi sie z Szymkiem nawzajem pchają sie w samochodach albo leja i oczywiscie wciąż kradnie wszystkie telefony i piloty tv i ma wielka frajdę jak nam z tym ucieka i straszne niezadowolenie jak mu zabieramy.
widziałam sliczne zdjecia Agusia waszych babli sliczne łobuziaki dla pocieszenia ja mam tak razy trzy wiec sie nie przejmuj dobrze będzie.papa

hej dziewczynki, dziękuje za piekne fotki...ale te dzieciaczki szybko rosną
Zosia Ikuni już nawet ma prawko, brawo Zosiu i Alalnek Gochensowy postanowił pojeździć po mieście z Zosia:)
Ikunia, pięknie wyglądasz...dokładnie na kiedy masz termin?

Haniu, jaka cudna Lenka żłobkowa...widać, że się zaklimatyzowała:) i Jak ładnie się bawi:) Cieszę się, , bo różnie maluchy reagują. Napisz czy nie podupadła Ci na zdrowiu...bo Emi od 1 września poszła do przedszkola a była w nim do dnia dzisiejszego raptem 8 razy...już 2 choroby przechodziliśmy, a teraz przeziębienie...natomiast Artuś właśnie wyszedł z anginy....bidę długo męczyły gorączki dochodzące do 40 stopni....na szczęście antybiotyk po kilku dniach zaczął działać.

Ja już 3 tygodnie chodzę do pracy...na początku miałam sporo stresów, ale teraz jest już ok...oprócz tego, że z całego etatu zrobili nam 0,8 i chcą obniżyć pensję...

Szósteczka, oj wierzę, że masz pełne ręce roboty i powiem Ci, że Artuś też potrafi tłuc się z Emi:P..choć wówczas staram się reagować...ale różnie to bywa.
Pogadaj z mężem niech się tak nie przemęcza...bo operacja nie brzmi dobrze...a zresztą ma dla kogo być w pełni sił.

Dziewczyny nie wiem, co z Srenką...mam nadzieję, że wszystko w porządku, ale od 2 tygodni nie mam od niej żadnych wiadomości...

Narazie lecę spać...a jutro może poszukam jakiś fotek i Wam wstawię.

Agusia super , że się odezwałaś Czekałam na wieści od Ciebie ...i czekam na zdjęcia
Fajnie, że w pracy już zaaklimatyzowana a z tym etatem to nie ciekawie że obcinają po ile godzin teraz pracujesz? masz 12h i potem jakiś dzień wolny czy codziennie po 8h pracujesz?
Oj bidulka Emi z tymi choróbskami...ale jak się chodzi do przedszkola to jest to niestety nie uniknione...ale może i lepiej że teraz się wychorują i zdobęda odporność na późniejsze lata...hmm? a Artek łapie od Emisi...buziak dla niego

Lenka w czwartek wieczorem dostała gorączki 39 stopni i nie pomagały syropy ani okłady...całą noc źle spała a temp. nie spadała w piątek poszłam z nią do lekarza zbadał i wszystko w porządku prócz gorączki...powiedział że stawia na 3 dniówkę :/ w piątek do 15 godziny jeszcze gorączka była potem przeszło, na chwilę wieczorem podskoczyło i dałam nurofen i od tego czasu spokój także nie wiem co to było bo na razie gorączki nawrotu nie ma i na ciele wysypki też jak na razie nie ma ...ale chyba nie każde dziecko po 3 dniówce ma co nie? No więc jeśli to była 3 dniówka to Lena miała ją niecałe 2 dni.
A tak poza tym to mi nie choruje jak na razie. ODPUKAĆ w niemalowane

Od 17 listopada będziemy z moim chodzic na kurs niemieckiego. Wczoraj bylismy pisac test do jakiej grupy będziemy nalezeć i ja jeden stopień wyżej niż mój kurs składa się z 3 modułów każdy moduł ma 2 segmenty każdy trwa 4 tygodnie (100h) czyli czeka nas przeprawa 600h niemieckiego które potrwa około 6 miesięcy.

Co do srenki to też się zastanawiamy co u niej. Marta pisała do niej krótki list i wysłała w piątek ten podajże więc zobaczymy. Może urodziła i nie ma czasu teraz...

Ikunia ma termin na 13 grudnia Gochensik na 24 października więc tuż tuż

P.S. ogólnie nasze forumowe dzieciaczki chorują...Zosia Ikuniowa, Oskarek, Elizka i bodajże Bartuś od Marty. Mamy też nieciekawie...Ikunia, Cordis, kakaszka...także sezon jesienny nas dopadł.
Karolka była na 2 tyg. w PL dziś wrócili bawili na weselichu
U Ikuni facet zapracowany non stop..mało w domku jest...ale nadejda i dobre dni...wierzę w to mają jechać na wspólny weekend za jakis czas
Albert aleksii mały rozbójnik wciąż w biegu i mało je...
Malutkamilka ma już dach położony na domku budowanym także prace do przodu...też bawiła ostatnio na weselichu...Wika apetyt ma dobry
kakaszka sporo z Elizka sama w domu bo rodzice albo na weekendy na działkę na wieś wybywaja albo do sanatorium ale ogólnie fajnie tam się ma Elizka to cały tata i po rosyjsku rozumie już
szósteczka to ma wciąż ręce pełne roboty i wciąż się coś u nich dzieje...a to cięcie drzewa a to remont pokoiku Pawełka i tak wciąż coś
Nie dawno spotkanie Zosi i Alanka było hehe łbuzowali razem zresztą widziałaś na zdjęciu w audicy jak Zosia woziła Alanka
W ogóle dzieciaczki porosły że hoho...nie poznałabyś
Słyszałam że chcesz w październiku założyć fb? zapraszamy zatem do nas do naszej grupy daj nam znać jak założysz a Cię dodamy
No to tak w duuużym skrócie o nas

srenka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! widze Cię !!!!!!!!!!!!!!!!!! opowiadaj co u Ciebie !!!!!!!!!!!!! kurde my wszystkie na fb się zastanawiamy a Ty się nie odzywasz !!!!!!!!!!!!!! pisz kochana no dalej

Agusia Ciebie też widzę co u Was???


edit: srenka czemu się nie odezwałaś ????????????????? my się martwimy nie na żarty.

ostatnio jak bylam to pisalam prywatna wiadomosc do Marty. Teraz to mam problemy zeby cos.napisac, jestem w szpitalu net powolny telefon glupi...
Weroniczka jest na swiecie od 13.20
wazy 3850g 55cm. 3dni po terminie sie urodzila moimi silami 2 skurcze parte i wyszla ale popekalam cala, mam 20 szwow ale czuje sie swietnie tylko zmeczona od 5 nie spie. zdj wstawie i cos wiecej napisze jak bede w domu.
dziewczyny ja wiem, ze nie pisze i glupio to tak, ale nie korzystam w ogole z kompa bo nie mam kiedy a telefon moj slabo kuma internet zawsze ma problemy...
pozdrawiam i dziekuje za troske ;*

Srenka gratulujemy Pisz do nas - może przez tel. mój nr
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
będzie ci prościej a my jestesmy w kontakcie

wow sreneczka gratuluje coreczki :-* duzo zdrowka dla was :-*

Srenka moje gratulację, dzielna mamka jesteś więc dasz radę. Szybkiego powrotu do zdrówka i ucałuj kruszynkę niech się zdrowo chowa :*

Super dzielna dziewczynka brawo Srenka:* gratulacje. Ładne wymiary ma moja mala imienniczka odpoczywaj i odzywaj sie czasem koniecznie musimy zobaczyc pierwsza-druga forumowa dzidzie;)

Srenka gratulacje normalnie się ciesze jakbym to ja urodziła- to się nazywa przywiązanie przez tyle czasu

Bobo coś dziś ruszył z jedzeniem od niedzieli troche więcej je niż wcześniej bo przedtem to prawie nic chrupki ciastka i bał się jedzenia