- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
A ja wczoraj obchodziłam 31 urodziny..i stwierdzam, że z roku na rok jest coraz gorzej...nawet D.się nie popisał
Haniu, wszystkiego najlepszego...zdrówka, forsy i spełnienia marzeń:)A tortu mogłabyś trochę podesłać
Sophie, oj bardzo mi przykro...((jaka tragedia,....
Nam też się przydałby nowy samochód..właśnie D. siedzi w pracy i duma nad nim...chyba trzeba dziś wydać 400zł za nowy akumulator:(...a jutro też tyle kasy do wydania....
Gochens, Alanek urodził się o czasie, prawda? To pewnie Oluś też poczeka:) Masz dziś fajną ekipę
Aleksiaa, świetne fotki, tort bomba:) I Stwierdzam, że Alberta byś się za żadne skarby nie wyrzekła...cała mama:)
Szósteczka, trzymaj się..jedz czosnek, pij sok malinowy i chemię też musisz przyjąć...ja wczoraj wieczorem myślałam, że się rozłożee...mięśnie, kości zaczęły boleć, do tego dreszcze...ale fervex i sweter pomógł...dziś jest ok...tyle, że Artek budził się co 10 minut...więc do wyspanych nie należę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Ja również w takim razie życzę Dużo zdrówka, spełnienia marzeń i pociechy z męża i dzieci STO LAT !!!
i jeszcze to
popatrz a tak niedawno podawałaś i zapomniałyśmy...wstyd ale lepiej późno niż wcale
Super że macie juz wszystko dopięte teraz tylko się stroić i świętować
A na torcik to zapraszam Cię jak resztę dziewczyn na dziś na godz. 17
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sophie25
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nigdy nie trać nadziei !
- Posty: 1860
- Otrzymane podziękowania: 22
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Wpadłam, bo dziś mogłam sobie pozwolić na drzemkę w dzień i jak Pawełek zasnął to miałam troszkę czasu Nadrobiłam schludnie i ładnie Ale co z tego jak nie pamiętam do czego miałam się odnieść
Może zacznę od końca
Agusia ja Ci życzenia na maila wysłałam, drugi raz nie chce mi się pisać, to sobie tam przeczytasz, bo chyba nie miałaś czasu wejść na pocztę
Haniu tort wygląda apetycznie Czy czasem nie jest kokosowy??? Ja mam ostatnio smaka na kokos
Sophie współczuję rodzince... Trzymam kciuki by ten brak okresu coś znaczył Co do samochodu to ja się cieszę że mój ma zajawkę na terenówki Wygodne do jazdy są i dziur nie czuć Także ja jestem w 7 niebie podczas jazdy Nawet jeśli żre jak koń Coś za coś
Gochens ja mam nadzieję urodzić 2 tyg przed terminem Co by mała nie była za duża Łatwiej przyjdzie mi ją wypchnąć Też mi bebech rozpiera, rozstępy z zeszłej ciąży się powiększyły ale nowych jeszcze brak, więc nie jest tak źle, w ogóle to czuję się jakbym z figurą lepiej się trzymała bo noszę jeszcze ciuchy w jakie z Pawełkiem pod koniec 6 miesiąca nie mogłam wejść...
Co do głosowania FB czy Forum, zdecydowanie forum Jeszcze mam focha na fb
Czasu więcej niż mam nie będę miała... Nawet wręcz mniej, więc wybaczcie że rzadko wchodzę... A jak uświadomię sobie jak to będzie z dwoma maluszkami na głowie, to czuję że nie będę miała dla Was czasu wcale...
Aleksia rzeczywiście nie wyprzesz się Boba Bardzo podobny do Ciebie
Teraz co u Pawełka dopiero wczoraj odważył się na spacer dłuższy niż 5 kroków i przeszedł całe podwórko z psem na sznurku (smyczy nie mam ) Dziś już go gonił biegając także jestem pełna podziwu Jak wcześniej wszędzie chciał chodzić ze mną za rączkę, tak teraz się wyrywa i idzie sam i świetnie sobie radzi, progi i dziury nie są przeszkodą, nawet w wysokiej trawie świetnie sobie radzi
Szósty ząbek mu sie przebija, już go czuć pod palcem ale 3 dni w nocy nie dawał spać, mam nadzieję że dziś będzie ok nocka i że się wyśpię
Jak u mnie... Okazało się że mam dość sporą anemię... Lekarz kazał brać żelazo po którym tak mnie goni na zielono i śmierdząco, że nie wiem czy warto to brać, bo chyba wypłukuje ze mnie przez tą biegunkę resztę "dobrych" elementów jakie zostały...
No to chyba na tyle... Do następnego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiasia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Srenka gratulacje dla Pawełka za skok rozwojowy i bieganie . Sama trzymaj sie ciepło.
Ja nadal przeziębiona i jest coraz gorzej spać nie mogę przez kaszel. Wiec jestem pół przytomna.Wczoraj balowaliśmy u rodzicow fajnie bylo choć ledwo mówiłam:-)
pozdrawiam paoa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sophie25
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nigdy nie trać nadziei !
- Posty: 1860
- Otrzymane podziękowania: 22
Moja wstała szis o 6 a spac poszła o 22 juz była tak spiaca ze niewiem co z nia jest
Nie moze zasnąć ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
szósteczka oj to nie dobrze, że aż tak Cię to rozłożyło. Jutro do lekarza śmigaj ! Z tym nie ma żartów...ogólnie samemu nie powinno się leczyć bo potem na coś innego siada.
Moi w Kościele ...zaraz pewnie będą...a ja już prawie obiad mam zrobiony...dziś rosołek ogarnęłam kuchnię i łazienkę...potem o 16 odwozimy już moja kuzynkę na autobus do PL koniec dobrego szkoda że już jedzie smutno mi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Bobo podobny do mnie a jak ktoś mi powie, że do męża to mam ochote mu jeb..... chyba ślepy albo pierdzieli jak poparzony taki podobny a oni ta dzieee a w dupie zzzzz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Hejka...ale ja jestem niewyspana...
Impreza udała się na 5:) Artuś w kościele był bardzo grzeczny..sakrament przyjął bez zażaleń...tylko później non stop gładził się po włosach, bo były mokre od tej wody, czy olejku:P Emilka też bardzo grzeczna...co prawda chodziła czasem ode mnie do taty, lulała Artka w wózku...ale nie było żadnego brzydkiego zachowania...za to wszyscy się uśmiali, jak po kazaniu Emi na cały kościół po kazaniu powiedziała "koniec"...szkoda, że jej nie słyszałyście jak śpiewała pieśni:) artystka z niej rośnie:)
W restauracji dzieciaki się fajnie bawiły:) Artek z dwuletnią Anią spali prawie 1,5h przy dość silnym hałasie:)...jedzonko pyszne, wszystko podane na czas...naprawdę byliśmy zadowoleni, no i przystępne ceny.Emi nie odstępowała swej starszej siostry na krok...jest nią zachwycona:) i już się nie może doczekać jak pojedziemy razem na wakacje...Wieczorem dzieci padły jak kawki...Artek jedynie po 2h wołał o mnie, więc musiałam pójść z nim spać, a i tak wstałam niewyspana...
Dziewczyny ja mam malo zdjęć...bo wszystko robił nam teść i dopiero nam da...więc tu tylko kilka z naszego aparatu...a to już w restauracji, chyba nawet z przebranym Artkiem....było tak gorąco wczoraj, że w kościele miał na sobie białego bodziaka z przypietą muszą, białe spodnie i białe butki....teściowa z wyrzutami później do mnie szła, dlaczego nie ubrałam mu koszuli z długim rękawem..i najlepiej jeszcze kamizelki....a ja, że gorąco, miałam go wieść w wózku w tym ekwipunku? Masakra..
Aleksiaa, dobra jesteS:)
Szósteczka, jak się czujesz?
Haniu, jak samopoczucie? Taka pustka trochę, prawda? A jak spędziliście imieniny?
Sophie, gratuluję wygranej:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Agusia fajnie ze impreza sie udała, czekamy na foty.
Pozdrawiam papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Oj tak pusto bez kuzynki pełno roboty a Lena wciąż na kolanach chce siedzieć...i marudzi
dziś był okropny dzień bo spędziliśmy 3h w urzędzie...Lena upocona do mokrego..włosy mokre...wszystko mokre...dała jakoś rade ale pod koniec juz marudziła...przyszłyśmy do domu to ja wykapałam i siebie tez i praktycznie dziś od 7.30 do 18 non stop na nogach...PADAM!!!! będe teraz dostawać o ponad połowę mniej zasiłku niż do tej pory...ale tak tylko na szczęście do października...potem znów wracam do UP...i normalny zasiłek...i mam dostać kurs niemickiego...więc dobrze bo przynajmniej baba mi nie będzie dennych ofert dawać...ale na razie do października mam z tym spokój ale też zasiłek mniejszy ech...jutro znów do jobcenter idziemy z papierami wypełnionymi (mój dziś po pracy musi iśc to zrobic do naszego tłumacza...pewnie wróci koło 23 bo tego multum jest :/ ) jeszcze skrzynia biegów nam się sypie...i potem jeszcze trzeba urząd imigracyjny załatwić i dofinansowanie do kursu. A potem sam kurs...a potem od 15 do 30 września z Lenką chodze do żłobka ...ech i 2 miechy non stop coś...akurat jak kuzynka wyjechała to się skumulowało. :/
A w ogóle to kuzynka miała beznadziejną podróż...po 2h jazdy odpadło im koło w autokarze i zaczęło cos się palic...ktoś wezwał straż i profilaktycznie karetke...ale nikomu nic się nie stało...stali na poboczu na autostradzie...potem przesiadka do innego autokaru i potem jeszcze jedna i w domu...ale tak nadgonili kierowcy że tylko pół godziny była później niz planowany czas był. ALe co strachu się biedna najadła to jej. Ja tez pół nocy nie spałam. Ech...Tak to jest jak przeglądy w PL sa dupne i robione na odpierdol sie...w DE to nawet napinanie pasów sprawdzają i wycieraczki!!! Najpierw narzekałam ze sa tacy dokładni...ale jednak to dobre...bo jeszcze nie słyszałam by niemieckiemu autobusowi koło odpadło !!!!
A jeszcze temu kierowcy wspomniałam o bezpieczeństwie...chyba niepotrzebnie wywołałam wilka z lasu :/
A imieniny Agusia spędzone miło kawka, torcik, kolacyjka i filmik
Agusia super że chrzciny udane Emi aparatka z tym KONIEC haha no to mamy kolejnego katolika
miłego wieczoru
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusia cieszę się że Wam się chrzciny udały A zdjęciami się nie martw Ja już miesiąc wstawiam i zawsze coś... Teraz katrę od aparatu mam w aucie i nie chce mi się po nią iśc
Haniu współczuję tego łażenia po urzędach... Wierzę że miałaś ciężki dzięń i Lenka również... A do miłych rzeczy człowiek się bardzo szybko przyzwyczaja i dlatego tęskno za kuzynką... Straszne jest to co musiała przeżyć podczas podróży... Ostatnio często coś się dzieje z autokarami, aż strach nimi jechać!
U nas oddział harcerzy mieli jechać w góry i autokar jaki im podstawili nie miał hamulców!!! Dobrze, że rodzice zgłosili wycieczkę na policję i ci przyjechali skontrolować autobus, wolę nie myśleć co mogłoby się stać gdyby nie policjanci... A mam kuzynkę w harcerstwie i to fajną, to się zmartwiłam, ale dali im inny autokar i mam nadzieje że dojechali bezpiecznie.
Spadam spać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.