Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Wy to macie szczęście, przyszedł Ci e-mail, że dostaniecie butelkę??

Ooooo my też ale nam wrzuciło do spamu

.

Martynka__89 napisał:

A myślałam, że tylko ja mam taki problem z mężem

to chyba jakaś plaga

SISUNIA88 napisał:

Martynka__89 napisał:

A myślałam, że tylko ja mam taki problem z mężem

to chyba jakaś plaga

chyba ciemna masa... z marsa

U nas na razie chyba cisza przed burzą, bo już od dawna tak dobrze nie było, ale nie chcę zapeszać.

Emme napisał:

SISUNIA88 napisał:

Martynka__89 napisał:

A myślałam, że tylko ja mam taki problem z mężem

to chyba jakaś plaga

chyba ciemna masa... z marsa

hehe... racja,to określenie bardziej pasuje!

My też mamy buteleczkę !

T. teraz w sobotę jedziemy do kina od nie pamiętnych czasów(pierwszy raz zostawiam małego, abym mogła zażyć przyjemności). Trochę się boję, Mati zostaje pierwszy raz z moją siostrą.

U nas w ogóle może być choć Mateuszek ma ranki na oczku, lekarz przepisał maści żeby dostać się do okulisty w moim mieście i w tych czasach to cud płakać mi się chce. Dzwoniłam po tylu specjalistach i nic Mateusz pięknie stoi i jak ma coś co da się pchać to rusza do przodu, dziś przysłali mi pchacza jak wstaje zobaczymy czy się spodoba. Teraz odkupiłam ostatnio Mateuszka w zabawki, ależ on potrafi się bawić No to trzymcie się Dziewczyny a i blog super niestety nie nadaje się na autorkę ale chętnie czytam.

Ja w sumie nie mam takiego problemu bo P z nami nie mieszka. Ale coś za coś...
Tomek nie wychowuje się o ojcem, a to też dobrze na dziecko nie wpływa...


No i dziewczynki górą Gratuluję Wszystkim

jak tam Wam dzień minął? u nas pod znakiem odwiedzin: siostra Sz z mężem (chrzestnym) i córką i moja mama i babcia

Dziewczynki są zawsze górą
Maja już spi a ja musze przemysleć pewną sprawę tzn razem z mężem a raczej się z nia przespać
U nas był problem z moim D jak Maja była mała teraz póki co jest dobrze chce spędzać każdą wolną chwile z córką a ja mam czas dla siebie

U nas nie najgorzej, ale mogło być lepiej
Tomek troszkę się uspokoił, był dzisiaj na 3 spacerach
Dostał motyla grającego od mamy P i od razu go zepsuł
Poza tym, pamiętacie jak kiedyś pisałam o tym nieszczęsnym chodziku, który dostał od matki P?
Wystawiłam go na sprzedaż są miłośnicy chodzików, więc może ktoś kupi. W końcu nieużywany

My bardzo pracująco dzisiaj spędziliśmy dzień, robiliśmy przemeblowanie u Karoli w pokoju, bo przymierzamy się po mału, żeby ją przenieść do Niej
I teraz taki duży się ten pokoik wydaje, musimy jeszcze pokupić jakieś naklejki na ścianę i będzie super.

U mnie dzień zakończył się super bo była u mnie przyjaciółka,poszłyśmy na spacer i pizzę oczywiście z Filipkiem było fajnie wreszcie jakaś odskocznia dla mnie

Cześć

Ja znowu na samym końcu piszę jak wszystkie idziecie już spać
Mandat za prędkość 130 na 70...
Emme ja często śpię rano przy Wiktorze na podłodze, on się bawi a ja "czuwam"
Gratuluje Dawidkowi ząbka

U nas tez dziś takie nocne pobudki, 3 razy. M. nawet tyłka nie podniósł bo niby nie słyszał a rano tzn. o 10 wstał i bezczelnie zapytał mnie "gdzie jest kawa?"
Znów poszły pioruny i tym oto sposobem załatwił sobie siedzenie w domu z Wiktorem a ja po prostu uciekłam z domu do pracy. pozałatwiam co trzeba i zamknęłam wszystko w p*zdu i poszłam na miasto. Dzwonił jak opętany bo to, bo tamto. Przeżył i jutro powtórka z rozrywki tym razem oznajmiłam, że jutro tez mam dużo spraw do załatwienia bo trochę się nazbierało przez ponad rok

Ja też się z spotkałam z moimi kochanymi dziewczynami, było jak za starych dobrych czasów. Jeden telefon i zbiórka tam gdzie zawsze w ulubionej kawiarni. Spontanicznie baaaardzo i strasznie się uśmiałyśmy i wróciłam bardzo odstresowana.

gratuluje dziewczynkom butelek.