Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Tak idę mieszkanie trochę ogarnąć póki mały śpi nie długo wracam.

No właśnie idę bez Tomka
Ale tak jak napisała Paulinka, chyba odkupię to pierwsze

Monix oj to dużo zdrówka dla Nadii daj znać jak wrócicie

Hm... Ale możesz zobaczyć pomacać a koleżanka może doradzi. Tak na prawdę idę posprzątać te moje gniazdko

Nadia zdrówka


ja też idę ogarnąć to i owo póki Tola śpi, niedługo będę, a później idę do mamy kompa im naprawić

Emme napisał:

Nadia zdrówka


ja też idę ogarnąć to i owo póki Tola śpi, niedługo będę, a później idę do mamy kompa im naprawić

Emme - haker

dla Nadusi dużo zdróweczka

Martynko mam nadzieję, że doradzi

ja tez mam w dzbanku przegotowana wode zimna i jak robie mleko to mieszam wrzatek z ta zimna przegotowana!
i na dluzszy wyjazd niz 3 godz zabieram wode zimna przegotowana mleko i herbatke!bo wrzatek to nawet w restauracji mi dadza w razie co
od poniedzialku walczymy z kupami - bobelkami biedak nie moze sie wyproznic musze mu termometrem i oliwka pomagac takie ma juz twarde kupki!a jak u was???

u nas z kupkami bez zmian. jak daje marchewkę to obowiązkowo rumianek do picia dla równowagi

Mateuszku wszystkiego najlepszego od e-cioci Anetki i Majki
Ale się tu działo uff ja bym się chyba pod ziemie zapadła i już bym się nie pokazywała.Żałosne to!
Już nie pamiętam kto to licytował jak tam aukcja chyba Martynka?
Ciekawe jak Groszek?!

Tomek kupkę robi do dwóch razy na dzień. Ani papkowata, ani twarda...taka normalna

sunaja21 napisał:

ja tez mam w dzbanku przegotowana wode zimna i jak robie mleko to mieszam wrzatek z ta zimna przegotowana!
i na dluzszy wyjazd niz 3 godz zabieram wode zimna przegotowana mleko i herbatke!bo wrzatek to nawet w restauracji mi dadza w razie co
od poniedzialku walczymy z kupami - bobelkami biedak nie moze sie wyproznic musze mu termometrem i oliwka pomagac takie ma juz twarde kupki!a jak u was???

Monika miała twarde kupki "bobki" ale przestałam pić kubusie bo piłam co zień i wszystko wróciło do normy. ostatnio ją przeczyściło bo zjadłam kapustę kiszoną

Martynka__89 napisał:

Chrupki też mam zawsze przy sobie, ale Mati strasznie się brudzi nimi. Dziewczyny a jak przestałyście karmić piersią to coś brałyście na zanik mleka ? Ja mam bardzo mało

ja piłam herbatę z dziurawca ale tak do końca nie przepaliło..trzeba wypić ok 7 kubków (nie na raz) ja wypiłam tylko 5 i może dlatego

też się zastanawiam co u Groszków...

groszki pewnie się rozpakowują

Nadia zdrówka :* Alutka Mateusz bardzo wam dziękuje :* A co do tej sprawy tego nie ma co komentować wstyd i hańba.
U nas kupki raz lub dwa razy dziennie a są różne zależy co zje. W termosie mam wrzątek a w razie czego dolewam trochę chłodniejszej wody z butelki (woda dla maluchów). Na spacer będę brała wrzątek i wodę w chłodniejszej temp. w normalnej małej butelce.

Ciekawe co u Groszków miała się pokazać w nowej fryzurze, Asia zresztą też i nie wiem czy coś przeoczyłam czy to nie nastąpiło.