Mamusie sierpień 2010

tak Gosiu karmię tylko i wyłącznie piersią. Ona śpi całą noc nie budzi się tylko wieczorem walczę z nią do 22 a czasami do 23 bo zasypia lekkim snem i co chwilę się budzi.

Pewnie każde dziecko jest inne moja kuzynka ma 18 miesięczną córeczką i wstaję do niej 2-3 razy nie ma reguły

No to masz fantastycznie A jak w ciągu dnia ze spaniem?

w dzień gorzej teraz tak marudzi że masakra brak sił. Śpi gdzieś tak 3 razy ale maks po 20min i regeneracja. I widać że nie wyspała się do końca i nie zaśnie i marudzi dalej

A moja już dzisiaj stan podgorączkowy

Bidulka,a ja już sił nie mam marudzi i się chce tulić i nosić na rączkach,a ja chcę jak najmniej się do niej zbliżać ale się nie da

A mojej tak ząbki dają popalic że masakra biedulka mała
Za chwile tatuś z nami będzie bo szwagier pojechał po niego do szpitala bo ja się boje jeździć na taką pogode
Macie jakieś skuteczne sposoby na katarek bo Maja ma bo słyszę ale tak głęboko że woda morska i aspirator tego nie wyciąga

Ja mojej małej podawałam krople nasivin soft lekarz mi przepisał i jej pomagały

to fajnie Martela że te krople małej pomagały bo mojej w ogóle było jeszcze gorzej. Nie pamiętam nazwy ale laryngolog przepisał jej takie kropelki do uszu i oczu ale właśnie też można stosować no noska z antybiotykiem i jej pomogło przy takim katarze właśnie też tak był głęboko i gruszką nie dało się wyssać

Bo dla mnie te aspiratory sa do kitu ;/

Martela i Vanesska bidulki

Biedna Maja niedosyć że katar to i ząbki biedactwo

trzymaj się dziewczyny i nie poddawać !!!!

My jesteśmy zdrowe, ale mąż znowu się przeziębił mam nadzieję że tym razem nie zarazimy małej bo go normalnie uduszę

No biedne te nasze dzieci tak sie muszą namęczyć Maja narazie śpi jak się obudzi muszę jej sprawdzić może wkońcu jej wyszedł ten ząbek A mnie znowu od 2 dni tak brzuch boli jakby ciocia przyjechała(a niedawno miałam) aż mi nie dobrze z tego bólu

Natalce karat przeszedl w miare, ma tam jeszcze trocheale juz gleboko nie. Monami mi aspirator wyslala za co ogromnie dziekuje i przydal sie jak diabli!
Przeziebienie przeszlo, i mam zamiar troche przystawic ja do okna jutro na werandowanie a za 2-3 dni jak bardzo zimno nie bedzie to spacer wkoncu...

Alutka ja okres mialam dwa razy w listopadzie, brałam anty i skonczylam opakowanie wiec normalne ze okres, potem juz po przerwie wzielam 1 tabletke i genialny maz sprzatal i schował mi je i nie wiedzial gdzie wiec sila rzeczy przerwałam :/ No i drugi okres... Masakra, mam nadzieje ze tylko wszystko ok bedzie.

widzę że nie tylko ja mam takie problemy. Ja dostałam okres pod koniec października zaczęłam brać tabletki okres mi się skończył minęły 2 tygodnie i znowu dostałam ale takie plamienie które trwa do dzisiaj już 20 dzień ja nie wiem czy przez te tabletki niby piszę na ulotce że mogą wystąpić krwawienia ale ileż można ;/

A do ginekologa nie mam czasu jechać i szczerze nie chce mi się z resztą on przyjmuję tylko w poniedziałki... teraz to w przyszłym tygodniu jedziemy do neurologa, na szczepienie i jeszcze do ortopedy na kontrolę nie ma kiedy dziecko ważniejsze

Paulinka dziecko wazniejsze ale mama zdrowa tez musi byc wiec pedem do ginekologa idz! Ja ide we wtroek po nowe tabletki jakies bo te moje wycofali z aptek podobno :/ A kurde mi przypasowały, zadnych plamien nie bylo, zlego samopoczucia itd.. No i jak zwykle mam takie wlasnie szczescie :/

My na szczepienie 6 grudnia mamy... Dobrze ze mala nie kaszle jak narazie bo znowu bysmy musieli z tym zwklekac :/

No to będzie mieć Natalka mikołaja My mamy 3 szczepienie 28 grudnia i mam nadzieję że Mai przejdzie za niedługo katar A teraz kiedyś po 10-tym na bioderka bo tak sąsiad jedzie ze swoim dzieckiem i się zabierzemy z nim

kurcze widze ze nie ja mam tylko takie problemy tzn ze swoimi intymnymi sprawami po porodzie ja z kolei biore tabletki cerazette juz 4 pudelko i plamienie dostalam na poczatku pierwszego tak przez 4 dni i do teraz nic tez chyba musze sie do gin wybrac bo masakra strasznie sie niepokoje no a szczepienie juz ostatnie to po pol roku 4 stycznia i dobrze ze ostatnie bo straszny stres mam przed kazdym dziewczyny czy Wy tez czujecie bol przy zblizeniu bo ja okropny masakra jakas i wcale to nie przechodzi z tym ze mialam strasznie szyjke potargana po porodzie i to moze dlatego?

Ja bioderka mam na 20 grudnia wiec niedlugo i kardiolog potem znow na 20 stycznia. Znowu tak daleko jechac I meczyc to malenstwo. A i daje jej juz troche kleiku ryzowego i nic jej po tym juz nie ma , wyczytalam ze to bez bialka krowiego wiec ostatnio pewnie jeszcze niedojrzaly brzuszek do tego byl. Teraz mi sie raz w nocy budzi, dzis o 3 sie obudzila i wczoraj to samo wiec super I potem kolo 6-7 Wiec wyspana jestem

Asia a co do zblizen mnie tez boli :/ Ale na poczatku tylko w sumie potem juz w miare ok, nie boli , ale jak jakos inaczej chcemy to znow :/ I takie uczucie mam czasem jakby mialo mnie rozerwac :/ Niewiem czy to strach , przewrazliwienie czy co... Musze ginekologa wypytac.

Mnie na szczęście nie boli ale jak maż wczoraj powiedział że robimy jeszcze Dawidka to od razu straciłam ochote i juz chyba długo nie dojdzie do zbliżenia No to dobrze że nic Natalce nie jest.A to dodajesz do mleka/Bo ja daje na 180 wody 6 łyżeczek bebilonu i ze 2 kleiku?A Ty ile?