Mamusie sierpień 2010

Gosia_Krupa napisał:

Martela,ale Ci zazdroszczę takiego wieczoru Mama daleko,babci już nie mam,a Hania na cyco-butli.

Ja dopiero po 10 miesiącach odważyłam się na taki wieczór

Martela to życzę miłego i udanego wieczoru Tylko uważaj z tymi drinkami, bo wiesz po takiej przerwie może szybko zaszumieć w główce Ale napewno będzie super Daj potem znać jak mąż sobie poradził.

jaco tydzien mam wieczor dla siebie i znajomych
naprawde jeden dzien moze tak czlowieka odstresowac i naladowac akumulatory na kolejny tydzien

martela milej zabawy !!!!!

dziewczyny naprawde warto czasem dac malucha w jakies dobre rece i sie troszke zabawic

a Julka konczy dzi 10 miesiecy !!! nie wierze jak ten czas leci 2 miesiace i rok

Hej Wszystkim

Zaglądamy zerknąć, co tam u Was słychać U nas wszystko jak najbardziej ok, Zuzik rośnie i daje nam wieeeellleee radości Jestem w szoku, jak czas szybko mija...niedługo kolejno wszystkie będziemy świetować pierwsze urodzinki naszych maluchów..a rok temu wchodziłyśmy w ten najbardziej gorączkowy okres ciąży...

Widzę, ze ząbki idą dzieciaczkom - to super ! Zuzia ma już ich 6
Pozdrawiamy Was wszystkie serdecznie

o to ladnie sie Zuzi zabki posypaly :0 Julka tez ma 6 i teraz testuje je na wszystkim ciagle probuje sie wgrysc we mnie

nasze szkraby sa teraz w fajnym okresie rozumieja juz co nie co i wszytsko je smieszy i same robie prze smieszne rzeczy ja tez jestem taka sczzesliwa jak patrze na JUlcie jak sie bawi i smieje ze wswzystkiego

wczoraj niestety miala jakis gorszy dien taki mi koncert dala bo byla spiaca a nie chciala usnac za nic masakra chyba nigdy tak nie krzyczala nie mogla sie uspokoic nawet jak usnela to z 15 min ja szarpala jesczze

Właśnie tak sobie patrzę na Julci zębowy licznik - Zuzia ma te same ząbki

ja myslalam ze wszytskim w takiej kolejnosci zabki wychodza a widze ze Vanessa nie ma jedynek u gory a dwojki juz ma

U Zuzi tez tak było, najpierw wyszły jej dolne jedynki, potem górne dwójki i na końcu górne jedynki

Maja ma 4 zobki narzie same jedyneczki jak czytam o wszych pociechach to widze ze wszystkie dzieciaczki tak rozrabiaja Maja taka sie smieszka teraz zrobila ze jak ja sie z nia bawie na dywanie to caly czas sie chichra i co chwile przychodzi i buzi daje sama masakra taka kochana ze szok i jak slyszy muzyka to piszcze klaszcze i tanczy tzn kolysze sie do przodu i do tylu jak bylismy 2 tyg temu na weselu to tak wariowala ze szok caly czas chciala tanczyc a jak wrocilismy do domu to od razu padla
roczek juz tuz tuz!!! chyba z sierpiowek my pierwsze bedziemy obchodzic urodziny ale chyba je przelozymy na pozniej o tydzien bo dziadkow nie bedzie

My tez miałyśmy niespokojną noc mała płakała i widzę białą plamkę chyba niedługo przebiję się prawa jedynka i będziemy mieć 2 ząbki

Zazdroszczę wam ja nie mam żadnego wieczoru ani dnia dla siebie Mój cały czas w pracy. Czasami z nią wyjdzie na spacer.
A ja bym potrzebowała takiego dnia odpoczynku zero karmienia, przewijania, kąpania i super bym odpoczęła

moj maz tez pracuje caly tydzien jest tylko w weekend ale wtedy Julke dajemy do dziadka ic ioci na noc a my spotykamy sie ze znajomimi i mamy troche zasu dla siebie super sprawa ))

a we wakacje jedziemy do zakopanego z Julcia mam nadzieje ze sie jej spodoba jedziemy zaraz po jej urodzinach my bedziemy robiec male przyjecie albo grila jak pogoda dopisze w weekend po urodzinach:)

paulinko wiem ze ty z rodzicami mieszkasz ale moze by sie zgodzili wziac czasem mala do siebie na noc zebys mogla gdzies wyjsc na dluzej?moze jakbys z babcia pogadala to przygarnie wnuczke

co do zabkow to u Julki najpierw dolne jedynki pozniej gorne a na koncu dwojki ktore wyszly naraz obie

co do rozrabiania to Julka rzeczywiscie mala psotnica wszedzie jej pelno chodzi i sie wszedzie wspina dobrze wie gdzie nie mozna a i tak tam chodzi i jesczze patrzy na mnie czy ja widze co ona robi a ze wzgledu ze jestemy w tygodniu same to moje wszelkie poczeby sa zalatwiane razem z nia jak tylko widzi ze ide do lazienki to ona za mna siada przede mna albo staje przy mnie no ale co zrobic takie uroki

buziaki dla wszystkich maluszkow i wytrwalych mam
alle upal ufff

Mamy 2 ząbki dwie dolne jedyneczki

dzisiejsza noc to masakra po razach wstawania do małej wzięłam ją do siebie i budziła się co 30-40min nie wiem może kolejny ząbek

Monia mała jest tak przyzwyczajona do mnie że w dzień zostanie z kimś nie ma problemu ale wieczorem nie ma mowy krzyczy płacze, robi histerie musi mnie czuć i ze mną być

Moja mama jest pielęgniarką, pracuje w dyżurach prawie zawsze w weekendy więc odpada a teściowej nie zostawie małej na noc

gratulujemy zabka:)
no to rzeczywiscie ale z czasem zabkowanie sie skonczy i bedzie tylko lepiej

Hej nasz mój M super sobie poradził sam z małą,trochę marudziła bo ma katarek ale jak jej ściągnął to spała do rana
Wyluzowałam się i pospałam
Dzisiaj wstała dopiero o 6.40 czyli przespała całą nockę
Byliśmy nad jeziorkiem pomoczyć nóżki,zjadłyśmy lody...

Taka mała psotnica z niej,jak jej czegoś nie pozwalamy to próbuje wymuszać krzykiem i piskiem-wredota,po mamusi

no to brawo martela dla twojego M moj z Maja zostal sam pierwszy raz na noc jak Maja miala 3 miesiace tez sie denerwowalam ale swietnie dali sobie rade i pozniej juz zawsze zostawal jak ja jechalam do szkoly i to w sumie dzieki niemu Maja oduczyla sie jedzenia w nocy dobrze ze tak sie stalo wtedy bo teraz pewnie byl by problem;/
My dzisisj mielismy druga ale udana kapiel w basenie Majka sie na szalala ale otem apetyt miala jak smok!!! pierwszy raz jak ja wsadzila do basenu to plakala chyba sie czegos przestaraszyla bo pozniej nawet na wieczor kapac sie nie chaiala ale dziaisj bylo juz ok
ja tez mam odskocznie od codziennych obowiazkow jak jade do szkoly i co 2 tyg wolna noc tylko dla mojego M zawsze w piatki fajnie podoba mi sie nie musimy nigdzie wychodzic wystarczy nam wolna chata winko film itd:) ale jak jestesmy u moich rodzicow to Maja przewaznie spi z moimi rodzicami tak jak teraz tam ma drugie lozeczko i my mamy wolny wieczor zeby gdzies wyjsc na wiejska potancowke czy grilla takze nie mamy na co narzekac ale tobie paulinko nie zazdroszcze zyj z nadzieja ze judytce kiedys o przejdzie i nie bedziesz musiala przy niej zawsze byc i ze babcia jej wystarczy:) przynajmniej na noc:)