Mamusie sierpień 2010

jejku jak czytam ile kosztuja u was te kluby malucha to masakra dobrze ze Julka do zlobka sie dostala bo by mnie nie bylo stac na taki klub. ale fajnie ze dzieciaki beda mialy kontakt z rowiesnikami napewno w przyszlosci wyjdzie im to na plus chocby w szkole bedzie im latwiej kontakty nawiazywac
Julka wczoraj miala jakis koszmarny dzien w zlobku podobno ciagle plakala w domu nie bylo lepiej mam nadzieje ze dzis bedzie juz lepiej i do tego pogoda nam sie poprawila w koncu sloneczko wyszlo

a z kupka to moja kuzynka miala tak ze jak pierwszy raz jej corka zrobila kupke do kibelka i ja zobaczyla to zwymiotowala...takze dzieci roznie reaguja.
tez bym chciala zeby julka z nocnika korzystala..zauwazylam ze coraz czesciej chce siedziec na nocniku ale nic do niego nie robi

U nas Nati ucieka od nocnika , czasem siadzie w ubraniach ale jak chcemy ja rozebrac to nie chce. Raz tylko siku zrobila

U mnie z rozwodem jeszcze nie postanowione, ale chyba zloze te papiery zeby go chociaz troche postraszyc i zeby wiedział ze ja nie zartuje i nie bedzie wiecznie tej cholernej ostatniej szansy.

Ostrzegalam ostatnio ze zadzwonie na policje - nie wierzyl wiec zadzwonilam tyle ze nic nie zrobili a ja poszlam do pracy jak z krzyza zdjeta...

Jeszcze do tego klopoty z kasą, ale mam kochanego szefa i mi pozyczy i bede tygodniowo dostawac mniejsza wyplate (ząb mi wylecial juz drugi, mialam isc dawno robic je juz ale stac mnie nie bylo ale teraz juz musze - i szukam troche tanszego dentysty bo zaplacic ponad 2 tysiace za 4 zeby to jak dla mnie ogromna kwota a juz nie mowie o reszcie zebów )

U mnie nie ma takiego klubu malucha, ani zlobka ani nic.. Wiec mala bedzie chodzic dopiero do przedszkola..

ja zaczynam Julke puszczac po domu na golasa bez pampersa.siada nawet na nocnik ale nie wysika sie wczoraj tak chodzila i w koncu w kuchni sie zesikala na podloge i mowi ze ba

Renia 3 maj sie kurcze szkoda ze tak sie w zyciu dzieje jeszcze niedawno razem czekaliscie na dziecko i pewnie wierzyliscie ze zawsze bedziecie rodzina a zycie czasem okazuje sie inne,ja tez czasem mam dosc mojego M czasem jest mega nieodpowiedzialny a najbardziej mnie doluje ze mnie klamie..;/.ale najwazniejsze zebys czula ze tak jest lepiej dla ciebie i bedziesz szczesliwsza bo szczesliwa mama to szczesliwe dziecko sciskam cie mocno !!!!

Vanesska była dzisiaj pierwszy dzień w żłobku
Była bardzo grzeczna,nawet zupkę zjadła
Jak ją zaprowadziłam to opiekunka wzięła ją na ręce i Vanesia zrobiła mi papa i poszły ,a ja idiotka się poryczałam

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja tez postanowilam po domku sciagac julce pampersa i chodzi w majtkach albo na golasa tylko ze jesczez nie udalo jej sie trafic z si si na nocnik wczoraj raz w kuchni pozniej w przed pokoju w lazience a na koniec na dywanie zalatwila swoja potrzebe...jest tym faktem nieco przerazona i przychodzi z placzem ze ba zrobila szkoda ze nie wyciaga wnioskow z tego

no faceci jak chca to potrafia..moj niesttey dzis znow mnie zawiodl..ja ciagle czyms sie musze martwic:( i chyba te nerwy oidbijaja sie na mojej pracy bo zauwazylam ze coraz czesciej zdaza mis ie mylic..a poracuje w hutrowni i ciezko pozniej odkrecic taka pomylke ;(

u Monami sama sie nie raz zastanawialam co slychac ale ona chyba juz od dluzszego czasu odciela sie od forum a teraz napewbno duzo pracy ma bo sezon slubowy rusza

my wczoraj korzystalysmy z mojego wolnego i pieknej pogoidy ni po zlobku siedzialysmy w parku widac jak Julka coraz bardziej samodzielna sie robi:) ladnie sie bawila na slizgawce juz sama zjezdza i mega sie z tego cieszyla ale byla zaskoczona ze jej nie trzymam zjadla nawet calego loda ladnie a pozniej poszlysmy do piaskownicy i tez o dziwo ladnie side bawila nei sypala piasku. jutro moze jakies fotki wrzuce

martela to nic dziwnego ja tez sie wzruszylam jak julka pierwszy raz szla do zlobka mamy tak juz chyba maja

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No moja mała już lubi sikać na trawkę (nauczyłam ją u babci na ogrodzie) to na spacery gdzie jest trawka też chodzimy bez pampka
Jutro do żłobka tez idzie bez
Ona nawet ostatnio sama sobie na trawce kucnęła i kupkę zrobiła
Gratulacje dla Mateuszka za siku na kibelku

Majka tez juz na dobre opanowala sikanienawet na spacer nie bierzemy pampersaa jak jestesmy u mamy to tylko na nocnik sika kupe tez na trawke zrobila i do dnia dzisiejszego pamieta w ktorym miejscu:) wogole z kupa juz lepiej jak wola co chwile siku tzn ze kupa sie zbliza biore ja na nocnik i daje cos do zabawy troche ja to przeraza jak steka i zaraz chce wstawac aleja ja zaraz czys zajmuje i jest ok dzisiaj to taka mega kupa byla chyba zalegla z tamtego tygodnia jeszcze:)
Ja tez mialam zalamkejak na poczatku zostawialam Maje na weekend jak jechalam do szkoly teraz juz nie jak jade to rozmawiamy przez telefon i zawsze mowi co mam jej kupic bo za kazdym razem z jakims drobiazgiem wracalam zeby sie cieszyla ze mnie te kilka dni nie bylo

ale wam zazdroszcze ze sikaja wasze dzieciaki na nocnik.Julka od kiedy tylko sama sie przemieszcza chodzi ze mna do wc i widzi cor obie ale jakos ja nie rwie do nocnika.kupimy jej teraz nakladke na wc ale nie wiem czy to cos da?

Julka niestety od kilku dni z placzem idzie do zlobka nie wiem czemu bo teraz chodza na polko i ciekawszy maja dzien a ona placze jak ja zostawiam smutno mi sie robi ale przeciez musi chodzic.

pochwale sie fotkami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia jakie ona ma cudne loczki
Nie martw się moja mała też dzisiaj miała kryzys i jak ją zostawiałam to płakała jejciu jak mi było ciężko,już miałam po nią wrócić ale dałam radę dla jej dobra,musi się przyzwyczaić No ale zaraz po nią idę,czas mi zleciał bo robiłam pierogi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moja mała w żłobku też bez pampersa,także jak zdjęłam po nocy to jeszcze nie zakładałam
Vanesska też robi na kibelku bez nasadki ale z też to zależy bo jak robi kupkę to daje jej nasadkę i sobie spokojnie i wygodnie siedzi

Pierogi ruskie robiłam

Mateuszek słodki ale ten smok oj Mateo żartuje kochany chłopczyk i oczęta ma śliczne

slodkie te nasze dzieci sa i tak szybko staja sie "samodzielne" Maja jak stekala kupe to ja tak sie rozesmialam bo juz nie moglam wytrzymac a ona sie ma mnie z taka zloscia popatrzyla ze myslalam ze mnie zje;P dzisiaj Maja wlasnie poszla spac bez pampersa zobaczymy czy czy bedzie mokro czy sucho:) a w nocy obudzila sie i wolala siku ale ja jejnie bralam bo by sie rozbudzila i bylo by po spaniu wogole z nocy ma ostatnio takiego pampera posikanego jak smok!!
teraz to sie zastanawiam jak pozbyc sie smoczka:) jeszcze chwile poczekam az opanuje na dobre sikanie zeby nie bylo ze wszystko na razale juz nie wiem jak ja to zrobie ok kilku miesiecy jest taka do niego przywiazana jak nigdy nawet w dzien sie dopomina ale oczywiescie niedostaje u nas aniolki na dzien zabieraja smoczek i przynosza na podusie do spania:)