BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

11 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 10 miesiąc temu #794459 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #794489 przez gaabrysia
Mi też by odpowiadało!;)
O! To może kiedyś spotkamy się we trzy;) gdzieś w fajnym miejscu...
Emma zakupiłam, mam nadzieję, ze wspomoże moje leczenie! ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794501 przez emma
Ja chętnie na spotkanie :-)
Gabi, mam nadzieję, że i tobie pomoże, tylko pamiętaj, żeby 2 połknąć :-)

Idę robić pizzę! :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794505 przez gusiag
cześć
jestem ale weny brak
Ola zjadła dziś rosół z lanymi kluskami całą michę u koleżanki a przed chwilą cały swój obiadek pojemniczkowy z łososiem..
i co tu się dziwić, że ma 11kg już. Jej starsza koleżanka, starsza o pół roku waży tylko 9 kg od dawna.. widzieliście na zdjęciach nie raz na fb jak wygląda. Zresztą kolega co za 2 tyg kończy dwa lata też waży 10, 5 kg. a wzrostem Ola o jakiś cm jest najwyższa bo ma 82 chyba jak dobrze mierzę.
Gabi pewnie by wolała ze mną spać, ale nie mogę do tego dopuścić, co drugą noc ma złą, raz śpi od 20 do 8 rano a raz nie chce iść spać i wstaje o 5.
dziś poszła spać przed 15 dopiero! i obudziłam ją po 45min bo nie mogę dać jej spać tyle skoro po nocach nie śpi. w ciągu dnia nie śpi nigdy dłużej niż półtorej godziny czyli najpóźniej wstaje z drzemki o 13 30.
moja Ola zamiast mówić mikołaj mówi kołaj mi :/
sorry za pierdoły ale przynajmniej się odzywam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794519 przez gaabrysia
Gusiag głowa do góry, może nie warto rozpamietywac.. Myślę, ze R się nawet nie zastanowił tylko chlapnal...
Po burzy zawsze wychodzi słońce;)) oby jak najszybciej... Ja zanudzam w pracy, ruch przez to ze się zamykamy spadł do minimum

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794540 przez gusiag
no muszę przeżyć weekend, bo on dziś wychodzi z kolegami na miasto..
a mogę zapytać jaki to sklep? z jakim asortymentem?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794550 przez emma
Chyba spożywczy, bo coś Gabi o pieczywie pisała :-)

Cześć, Gosia!
Zosia za to mówi na Mikołaja "kołm" ;-) a dziś poznała nowe słowo "pssyt" (jak otworzyliśmy colę ;-))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794553 przez gaabrysia
Maly osiedlowy, spożywczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794571 przez gusiag
Gabi zjadłabym polskiego chrupiącego chleba...
w ogóle dużo bym zjadła, jutro albo pojutrze okres a cycki to mam jakbym jutro karmić miała, nawet ledwo chodzę.

hej Emma
kołm, to podobnie w sumie jak kołaj mi :)

kupiłam nawet strój mikołaja i przebiorę R na 6 grudnia i zobaczymy co powie na to Ola.
kupiłam też czapkę mikołaja i opaski, jedną z choinkami dyndającymi a drugą renifera bo będę robić na dniach Oli zdjęcia do kartek świątecznych :) chociaż tyle moich przyjemności

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794652 przez emma
Gosia, fajne masz te pomysły! :-) my mikołajek nie obchodzimy, bo jakoś.za dużo się robi tych świąt i prezentów, a ja nie mam nawet jak do sklepu się wybrać, bo ja w próg, a niania za próg, a Zosi do sklepów nigdy nie zabieram. Kartki wyślę, ale zdjęcia tylko wrzucę do koperty, niekoniecznie świąteczne :-). Teraz jakoś ja zapał straciłam do wszystkiego... Dłużą mi.się te cykle.jak nie wiem i im więcej czasu mija, tym bardziej mnie to przybija...
Ech... Może jutro gdzieś wyskoczę po dekoracje :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 10 miesiąc temu #794655 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794720 przez georgette102
cześć

wspaniałe te wasze historie zaręczynowe, aż fajnie poczytać, pamiętam jak T mi się świadczył... wrócił z wojska (po dwutygodniowej nieobecności) i padł na kolana z pierścionkiem ręku i bukietem kwiatów, a tak się chłopak trząsł, że liście w bukiecie szeleściły :silly: dostałam skromny pierścionek (wtedy nie mieliśmy zbyt dużo kasy) ale już mu zapowiedziałam, że na 10 rocznicę chcę już taki ekstra :lol: ale tak na prawdę nie to jest najważniejsze, dobrze się dobraliśmy i nie dość, że go kocham to go nawet lubię

gusiag
R nie powinien tak powiedzieć,nigdy! T pewnie dostałby w łeb za coś takiego, ale z drugiej strony wierzę, że miał po prostu kiepski dzień i w nerwach powiedział dużo za dużo, on już pewnie sam ma tego świadomość i na pewno jest mu głupio

ewelinda u nas Maja nie używa takich słów, no zdziwiłabym się strasznie jakby w jej ubogim słownictwie pojawiła się "dupa" :side:

gabi a Jarek pewnie za tą świnię trzyma cię w niepewności :P a jeśli to nie były zaręczyny to jest jeszcze plus, dostaniesz kolejny pierścionek :lol:

dziewczyny padam na pysk, Maja ma infekcję gardła, złapała jakiegoś wirusa i jeszcze ma pieluszkowe zapalenie skóry :( niestety nie mogliśmy zapisać jej do lekarza ani dziś ani w poniedziałek, a na pogotowie nie chciałam z nią jechać,bo teraz wszędzie wszyscy chorzy i wolałam nie ryzykować złapania jeszcze czegoś, więc zamówiliśmy wizytę prywatną w domu, no i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że pani dr przepisała takie leki, że jeden z nich był już wycofany i zjeździłam pół miasta, żeby zrealizować receptę...

w pracy też zapierdziel, bo dostałam do zrobienia przetarg, do złożenia na środę, już od wczorajszego południa nad nim siedziałam, dzisiaj cały dzień i będę musiała poświęcić na to weekend :dry: na szczęście lubię swoją pracę, chociaż czasami jest bardzo stresująca i męcząca

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794784 przez ewelinda83
witam sie wieczorem :)
czytalam was w pracy, ale czasu nie mialam na odpisanie :dry:

dziewczyny zycze wam szybkiego i milego spotkania, mam nadzieje ze moje i Gosi tez dojdzie do skutku :) bo z emma tez sie mialam spotkac ale sie nie udalo :(

Dorota najwazniejsze ze lubisz swoja prace :) a z projektem napewno dasz sobie szybko rade ;)
buziaki dla Mai i szybkiego porwrotu do zdrowia :) a te leki co ostatnio dostalas nie pomogly :unsure:
Kubcio mojej siostry tez ciagle kaszle i wczoraj byli u lakarza i dostal jakies slabe sterydy bo lekarka powiedziala ze to moze byc jakas alergia :dry:
My6 sie boimy o Kinie zeby nie miala jakis alergii bo L cale dziecinstwo spedzil u lekarzy bo mial alergie i astme :( odpukac poki co nic jej nie jest :)

emma jaki idzie nauka Zosi :silly: ja na swieta u tesciow nastawiam sie pozytywnie, mam nadzieje ze nie bede rozczarowana i znowu nie bede musiala przezywac :(
jedziemy jednak pociagiem, bo raz ze o 350zl taniej a dwa ze w mamy aucie trzeba wymienic akumulator i zrobic przeglad :dry: ( ja bym musiala za to placic )

Gosia jak twoj nastroj ?
ze spaniem nie pomoge bo Kinga ma swoje pory, czasami sie to przesuwa o 30-40 min. w nocy tez sie budzi ale ona jak zaczyna mnie wolac to L odrazu ja bierze do nas do lozka i jest spokoj.
apetyt wraca tfu tfu tfu :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794821 przez gusiag
nastrój wybitny, jem ciabatkę z nutellą i popijam whisky z colą :)
Ola miała godzinną histerię, wszystko było na nie, mówiła, że boli brzuch, że spać nie idzie itd. Dałam jej czopka, zrobiła kupę po nim więc mam nadzieję, że brzuch nie będzie bolał i po kolejnym krzyczeniu, że nie idzie spać już w łóżeczku zasnęła 5 min temu, mimo, że była przekonana że Ola nie!
emma pomysły czasem mam dziwne, a fioła na punkcie zdjęć też mam, a co do kasy to też braki i nawet przed chwilą ustaliliśmy z mamą i siostrą, że dzielimy się kupowaniem prezentów, żeby nie było tak, że każdy każdemu tylko ja temu tamtemu mama temu itp. bo tak to za dużo tych ludzi..
a kartki zrobię, bo zostaną na lata, w zeszłym roku robiłam i w tym zrobię :)
a może najlepiej zajmij głowę właśnie czymś innym a nie cyklami, myśl o prezentach, o Zosi czy chce zobaczyć kołma z prezentami itp. im bardziej myślisz o tym o czym myślisz, tym bardziej będziesz się stresować, dołować a to nie pomaga. Trzymam kciuki za wbicie się w nastrój świąt i myślenie o dupie Maryni czy innej :side: :blink: :silly:
Asia przejdzie mu, jak przebywa z dziećmi to jeszcze szybciej zacznie nawijać niż myślisz
Dorota cieszę się jak widzę bo nie mogę powiedzieć jak słyszę, że ludzie się tak dobierają świetnie. Ja nie wiem czy my jesteśmy tak dobrani, mamy tak okropne charaktery, że czasem myślę, że nie damy rady..
ja choleryk, on olewacz, ja pesymistka on marzyciel wierzący w zbicie wielkiej fortuny, ja bardzo rodzinna, on odludek.. mogłabym tak wymieniać i wymieniać. Ale kocham go, tylko czasem tak trudno razem być.. eh może to tylko ta whisky za mnie mówi.
przeprosił mnie dziś oczywiście bo jak się kłócimy to żadne nie potrafi więcej jak dzień się boczyć. ja też aniołek nie jestem, muszę wam powiedzieć, że go walnęłam jak mi to powiedział.. też dumna z tego nie jestem

mam nadzieję, że Mai szybko przejdzie to wszystko co ją złapało
ej jak to jest że nie można do lekarza się dostać jak dziecko chore? przecież to idiotyzm jakiś. tu zawsze przyjmą tylko swoje odczekać trzeba, ale idziesz i siedzisz i wejdziesz.

Ewa moja rodzona siostra jest alergikiem i jej córka niestety odziedziczyła po niej alergie na praktycznie wszystko, ale zaczęło się jak miała ok 4 lat. Kurz, pyłki, sierść, orzechy wszystko.. masakra. Teraz kilka lat jeździ co tydzień na zastrzyki odczulające. a ma dopiero 8 lat
oby Kinia nie odziedziczyła tego po tatusiu
No mi się też nie udało z Emmą spotkać mimo, że już byłyśmy umówione mniej więcej, ale może jeszcze będzie okazja.
a Tobie nie odpuszczę :) musimy koniecznie się zobaczyć :)
a co do spania Ola miała pory swoje i nie było problemów, nagle coś sie dzieję, że ona się już trzęsie na myśl o spaniu :( zachowuje się jakby się bała a z drugiej strony jakby chciała mi na złość zrobić, nie umiem rozszyfrować. Może ją denerwują zęby i ją nosi.
to jak apetyt wraca to tfu tfu oby tak dalej. u nas dziś na śniadanie 3 mini parówki i pomidor, potem wspomniany rosół z lanymi kluchami, potem cały pojemnik obiadku łosoś z ziemniakami, potem cały duży banan, potem owoce w szaszetce do wyciskania, potem dwa jogurty, kawałek czekolady, i chrupki kukurydziane. Wcale nie dziwiłam się, że boli ją brzuch. Ale jak jej powiedzieć nie skoro prosi o jedzenie. Zazwyczaj je połowe tego co dziś.
mam nadzieję, że będę dziś spać i że mnie nie obudzi ani Ola ani wracający cholera wie o której mąż.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #794978 przez ewelinda83
czesc :)
my juz wyspane, idziemy robic sniadanko a pozniej moze uda nam sie wyjsc na jakis krotki spacerek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl