Mamusie marzec 2012

Aisod super ze jestes:) to bardzo fajnie ze maly zaakceptowal siostrzyczke

Justyna to juz klotnie o pieniadze sa? ... Rozumiem Cie bo skoro i tak niewiele wklada w wychowanie dziecka to jest zbedny...

No właśnie ja bym chciala zacząć biegać, ale nie mam kompana;/
Brzuszki robię, ale od tego nie ujedrnia mi się nogi i pupa;/ waga nie ukrywam, ze mi się podoba- jeszcze 2-3 kg i będzie taka jak przed ciążą- wkoncu! Motywujace jest, ze wszyscy zauważają i chwala;)

Kapim super, Adek ma już takie długie włosy, ze chyba coś z tym dziś zrobimy;)

Najlepsze życzenią dla szymona;)) i Mai ) teraz nam się zaczną imprezy, urodziny;)

Ja mimo, ze było bardzooooo fajnie prędko tego nie powtórzę, nie lubie miec kaca!!!

Justyna hmmm nie wiem co napisać, ale sądzę jak Gusiag będziemy Cię wspierać! Zawsze możesz się wygadac..

Aisod teraz już z gorki;) fajnie, ze wszystko dobrze;) zagladaj do nas! Zdjęcie jest śliczne;)

Ewelina chodzi o to ze musielismy zaplacic 12tys bo zostawili nam tu wszystko oboje wzielismy kredyt po6tys i jesli ja bym sue wyprowadzila to on mi polowe splaca i odwrotnie stad ten probblem z kasa
Gabi dziekuje za wsparcie wam wszystkim dziekuje ja nie potrzebuje biegac wystarczajaco w pracy sie nabiegam

I co nie będzie problemu żeby się wyprowadzil?

Jak mu oddam pieniadze to sie wyprowadzi

Ja na chwilke, bo zaraz lece do drugiej pracy kasa kasa kasa no niestey wszedzie potrzebna wiec jak jest praca to trzeba korzystać

aisod super Kingusia, sliczniutka dobrze ze masz malego pomocnika

Justyna uważam, ze niekiedy najlepszym rozwiazaniem jest rozstanie. Lepiej jak rodzice mieszkaja osobno, po co dziecko ma patrzec na klotnie rodzicow. Z tego co pamietam to wy juz od jakiegos czasu nie mozecie sie dogadac, wiec skoro rozmowy i chwilowe rozstania nie pomagaja to trzeba szuklac innego rozwiazania.

wszystkiego najlepszego dla naszych kolejnych solenizantow

Ale ze mnie gapa....
Sto lat sto lat niech żyją żyją nam!
Najlepsze zyczenia dla solenizantow Majeczki i Szymonka

ggg

Aleje nudaaaa...

Ja dziś dostałam okresu i umieram;/ rano bylismy na rowerze, bo Adrianek po wczorajszej wyprawie o 6 rano mówił mamo lowel lowel;) i nie było, ze boli.. Ale teraz do wieczora nic już nie robię!

Co u was?

cześć

dzięki za życzenia dla Mai, gapa ze mnie... również składamy spóźnione życzenia Szymonkowi

ja wczoraj poszłam z koleżankami na obiad i do kina na Facet nie potrzebny od zaraz, fajnie było, coraz częściej wybywam z domu

teraz siedzimy i planujemy menu na Majki imprezę urodzinową, znalazłam kilka naprawdę fajnych pomysłów

w pracy orka na ugorze albo jakoś tak to się mówi, więc padam na psyk a dopiero wtorek

aisod historia z nożyczkami... no cóż przerażająca, jakaś delikatna się zrobiłam

stanger skoro taką decyzję podjęłaś, to po prostu trzeba z tym żyć, ja tam nie uważam, że zabierasz Bartkowi szczęśliwe dzieciństwo, bo dziecko jest wtedy szczęśliwe, gdy szczęśliwi są rodzice, na pewno będzie ci ciężko, ale jesteśmy po to, żeby cię wspierać

gabi najśmieszniejsze było to, że na imprezę osoby w wieku powyżej 30-stki wchodziły za darmo, nie wiedziałam, czy się przyznawać, bo to jakby z dostać zniżkową kartę emerycką

asiula dużo zdrówka

nie wiem co tam więcej napisać, Maj ciągle mi przeszkadza i nie mogę się skupić
do później, pa

Hej!

Mogę ponarzekać Nie wyspana jestem hehe

Dzięki wielkie za miłe słowa :*

Stranger ja się zgadzam z Ewelindą, nie ma co na siłę siedzieć z facetem. Przecież ojca dziecku nie zabierasz, tylko Ty rezygnujesz ze związku. Lepiej rozejść sie wcześniej i w "przyjaźni", niż później wojny toczyć. Pieniądze zawsze można jakoś wykombinować.

Martyna pewnie gdyby to cięcie było robione z premedytacją to też bym wojne zrobiła, ale położna naprawdę nie wiedziałą co ma robić, bo Kinga już prwie była na wierzchu. Mi to się babeczki zrobiło żal Teraz mam co wspominać hehe

Georgette już więcej "horrorów" nie będę opisywać

Dobrej nocy życzę, bo już muszę uciekać... Przepraszam, że wszystkim nie odpisuje, ale czas wolny się skończył

Hej, ja tylko na chwilę, żeby złożyć spóźnione, ale baaardzo szczere życzenia dla Mai i Szymona razem z Alą życzymy Wam duuuużo zdrówka i szczęścia

Niestety nie mam siły pisać dużo, bo mnie takie choróbsko dopadło, że jestem dętka wszystko mnie boli... gardło i głowa najbardziej a asortyment lekowy mocno ograniczony ze względu na karmienie

Odezwę się jutro, może będę miała trochę więcej siły. Dobranoc

Huhu, ale tu ruch

Wiki zdrowia życzę! Sok malinowy, miód i cytryna do herbaty i leżeć. No i trochę czosnku do kanapki i powinno pomóc

Może uda mi się wpaść później i może coś napiszecie więcej

No i dobrze, że miałam co nadrabiać
Znalazłam tabelkę i się dopisuje, ale pomiary są robione domowymi sposobami

Zosia - 16.01., waga 11 kg, wzrost 83 cm
Ola - 17.02., waga 11,5 kg, wzrost 85,5 cm
Szymon - 23.02., waga 12,5 kg, wzrost 86 cm
Maja - 24.02., waga 13,5 kg, wzrost 91 cm
Zosia - 01.03., waga 14 kg, wzrost 90 cm
Zuzia - 08.03., waga 13 kg, wzrost 86 cm
Michaś - 14.03., waga 10 kg, wzrost 84 cm
Kapi - 14.03, waga 15 kg, wzrost 93 cm
Adrian -21.03 - waga 13kg. Wzrost 90cm
Dominik - 25.03, waga 13,5, wzrost 90cm
Kinga - 28.03., waga ok 11kg, wzrost ok 90cm
Michał - 30.03, waga ok 15kg, wzrost ok.90 cm

o matko ale tu pustki... gdzie się podziewacie?

ja nie mam nic ciekawego do zakomunikowania, więc czekam na wasze relacje

wiki dzięki, dużo zdrówka

Czesc ja na chwilke, bo zaraz lece do kolejnej pracy, ale jeszcze daje rade

u nas nic nowego, jestesmy zdrowe smutno mi bo nie mam czssu dla Kingi, no ale pracowac trzeba

Wiki duzo zdrowka dla was