BezpiecznaCiaza112023

CUKRZYCA CIĄŻOWA

13 lata 11 miesiąc temu #54381 przez arturek
WITAJCIE,
WŁAŚNIE SIE DOWIEDZIAŁAM ŻE MAM CUKRZYCĘ.
MOZE JEST KTOS NA FORUM KTO PRZECHODZI LUB PRZECHODZIŁ CUKRZYCE W CIĄŻY I MOŻE SŁUZYC POMOCĄ ?MYSLĘ ŻE KAŻDA PODPOWIEDZ JEST NA WAGĘ ZŁOTA:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54416 przez pulpecja
pisałam do Ciebie u nas u marcówek...mam lutową oliwię w której jest artykuł o cukrzycy ciążowej,jak chcesz to mogę Ci go zeskanować na maila?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54569 przez arturek
oh Pulpecja dzięki:)
jakbyś mogła to bede ci bardzo wdzieczna!
moj mail :[email protected]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54688 przez pulpecja
już wysłałam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54713 przez minka
Hej, jestem tu nowa :) jestem w 38 tygodniu ciąży i od 3 miesięcy mam cukrzycę ciążową właśnie. Nie jest to jakaś tragedia, tymbardziej że prawie na pewno sama przejdzie 2-3 tygodnie po porodzie. Ale... z cukrzycą ciężarnych tak to już jest że istnieje duża szansa że przy kolejnej ciąży cukrzyca wystąpi, i najprawdopodobniej za jakieś 10-20 lat na nią i tak zachoruję. Walczę z cukrzycą samą dietą, nie muszę na szczęście brać insuliny :huh:
Cukrzyca polega na tym, że organizm zamiast cukier zamieniać na energię - nie rozkłada go i uwalnia do krwi. Cukrzyca nie boli tylko szkodzi po cichu niestety, zwłaszcza Twojemu dziecku jeśli przekrocza się normy. Pomiar robi się codziennie w domu minimum 4 razy: na czczo (prawidłowy poziom u ciężarnych to 65-95 mg% taka dziwna ta jednostka..) oraz godzinę po zjedzeniu 3 głównych posiłków (poziom do 140 mg%). Pojedyncze przekroczenie o niczym nie świadczy ale jeśli często lub długo to przeszkadza prawidłowo rozwijać się dziecku dlatego pierwsze co zrób to w ogóle zrezygnuj ze słodyczy do końca ciąży. DIetę i resztę szczegółów dostaniesz od lekarza, ja dostałam skierowanie do szpitala na jednodniowe szkolenie, dali mi tam rozpiskę z dietą, wypożyczyli bezpłatnie glukometr do pomiarów i wytłumaczyli co i jak.
Jak się będziesz pilnowała z jedzeniem i zmieścisz się w podanych normach to wszystko będzie dobrze z dzidziusiem. Czasem sama dieta nie pomaga i trzeba do końca ciąży przyjmować insulinę, ale to rzadko :)
Jakbyś miała pytania to pisz, postaram się pomóc.
Ja najbardziej na początku nie mogłam przeżyć kłucia w palec igłą, strasznie to upierdliwe. Kogoś to mogę ale siebie to co innego, robiłam po 5 podejść za każdym razem, palec dźgnięty ale za słabo i nie leci więc jeszcze raz... i kolejny nic z tego. Po 2 dniach kupiłam w aptece nakłuwacz: naciągasz, przystawiasz i to wszystko bo nic nie boli :)
Dobra rada i to całkiem serio: dosłownie tuż przed kłuciem napij się parę łyków wody, kropelka krwi sama prawie poleci. "Na sucho" bez picia można się podziurawić na wylot i nic nie poleci po cienkiej igle...
Później jeszcze napiszę jak mi się coś przypomni, mam nadzieję że pomogłam a nie zniechęciłam..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54754 przez minka
Mam jeszcze trochę czasu to dopiszę :))
Tego poziomu cukru trzeba koniecznie pilnować żeby nie zaszkodzić dziecku. Wraz z dietą dostaniesz od lekarza wskazówki więc wypiszę tylko najważniejsze:
-jedz regularnie 5-6 posiłków dziennie
-nie wolno się głodzić, spadek cukru jest równie groźny co zbyt wysoki poziom
-zrezygnuj ze smażenia, najlepiej piec bez tłuszczu lub gotować mięso niestety...
-chude mięso (najlepiej drób i cielęcinę) i w ogóle białko a także ogórki i sałatę możesz jeść bez ograniczeń
-uważaj na tłuszcz zwierzęcy (masło również...) - fałszują poziom cukru, tak naprawdę to spowalniają wchłanianie cukru do krwi więc za 3 godziny będziesz miała po nich mega wysoki wynik jak zdubluje się z kolejnym posiłkiem...
-oczywiście ZERO słodyczy, cukru, miodu
-niewskazane słodkie owoce (praktycznie to wskazane jedynie grejfruty i jabłka, reszta jest za słodka) i owoce suszone.
-warzywa można jeść zwłaszcza na surowo bo po ugotowaniu rozpadają się na cukry proste i własnie te szkodzą.. Ale niewskazane są np. buraki i wszystko co się karmelizuje np. marchewka. (na surowo marchew spokojnie już można)
-niewskazane pieczywo pszenne, oraz ciemne (bo piecze się na karmelu). Najlepsze żytnie razowe, a najlepiej tolerowana tektura Wasa: żytnia. ALe z tym to sama musisz popróbować.
-mleko niekoniecznie, a już na pewno nie to tłuste. ALe kefiry i jogurty NATURALNE bez cukru i owoców, serek wiejski light już spokojnie TAK.
-soki owocowe niekoniecznie...
Zapytasz: co można w takim razie?
ja jem przykładowo:
na śniadanie kanapki z wedliną drobiową i surowymi warzywami, herbata owocowa lub zwykła lub kawa
obiad to mięsko z rusztu lub gotowane (ziołami i solą można przyprawiać, ufff...) + jakaś kasza lub ryż (ciemny tak, ten biały już nie)+warzywa
kolacja podobna do śniadania
konieczne są jeszcze przekąski między tymi posiłkami typu: jogurt + owoc lub sałatka lub surówka, lub1 kanapka, koktajl itp.

Na początku byłam tym jedzeniem załamana, teraz się już przyzwyczaiłam, zwłaszcza że niewiele czasu zostało do porodu to wytrzymam. Przez pierwszy tydzień stosowania diety schudłam 2 kg.. potem dopiero trochę odbilam ale i tak mało, bo od początku ciąży +8 kg a leci 38 tydzień...
Gdy matka ma cukrzycę to dzieci zwykle rodzą się bardzo duże lub wręcz przeciwnie - z niską masą urodzeniową. Moja córcia według usg ma teraz 2700g. Przy cukrzycy pilnuje się terminu porodu. 2-3 dni po terminie idzie się do szpitala na obserwację i zwykle się tam juz zostaje: robi się indukcję porodu, jak nie to często cesarkę by nie trzymać dziecka w brzuchu. Powód jest jeden - cukrzyca nie jest dobra ani dla matki ani dla dziecka, łożysko po 40 tygodniu ciąży u ciężarnych z cukrzycą nie jest tak wydolne jak u zdrowych matek dlatego trzeba iść do szpitala i tam pilnować parametrów jeśli mija już termin.

Napisze jeszcze jak w praktyce wygląda pomiar cukru: mierzysz się na czczo i godzinę po głównych posiłkach. musisz mieć glukometr (ja dostałam bezpłatniez przydziału w szpitalu, do zwrotu po porodzie) i jednorazowe paski. Paski są dostępne na recepte. Pakowane po 50 sztuk więc starczają na ok 2 tygodnie. koszt 1 opakowania to ok 3-4 zł. Ja kupuję w promocji za 1 grosz za opakowanie!!! Bez recepty paski są bardzo drogie, ok 50 zł/opakowanie, więc pilnuj na wizytach zeby lekarz nie zapomniał Ci wypisać...
Wkładasz pasek do glukometru, kłujesz palec i upuszczasz kropelkę na czytnik. Po 3 sekundach masz wynik ile jest cukru we krwi. następny pomiar po kolejnym dużym posiłku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54784 przez arturek
Pulpecja!
Ogromne dzieki za skan:) całuski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54808 przez arturek
Witaj Minka,
u mnie jest nastepująco:
cukrzyce wykryli mi niedawno bo jakies 3 tyg temu jak byłam na badaniach( jestem teraz w 30tc).Od razu był test na 75 glukozy no i wynik wyszedł 156 a norma jest do 140.Jak usłyszałam że mam iśc do szpitala to mnie zgieło.....Tam badania ,cukier był skaczący dochodził nawet do 180,krótka wizyta pani doktor która zaleciła insuline rano przed posiłkiem.Mam mała dawke insuliny no ale jest.nie wiem dlaczego nie doradzili mi najpierw diety a potem insuline?No ale dobra,potem krótkie szkolenie co do pomiarów no i tutaj sa rozbieżności.mnie powiedziano,że cukier na czczo ( powinen być do 90) a potem 2 h po każdym posiłku ( (powinien być do 120)Zapisuje wszystkie wyniki ale niestety ten cukier poranny wychodzi powyżej normy tj.98,93,91 itp.a według podanych mi wskaźników powinien byc do 90.Teraz sie zastanawiam czy jest to dużo czy mało,czy niebezpiecznie czy jeszcze bezpiecznie?Może należy ta dawkę insuliny zmienić na nocną??Na prawde nie wiem:(
Co do diety.
Jem podobnie jak ty,ale znów boje sie że jak przesadzę z dietą to zaszkodzę dziecku bo bedzie mu brakowało jakiś elementów w diecie.Szukałam jakiegos przykładowego menu cukrzyka ale nie znalazłam.
Na ostatnim USG wyszła waga dziecka prawidłowa co do tygodnia ciąży.Ale martwię sie ,co wyczytam w necie to tym sie przejmuje,Nawet nie martwi mnie to że potem ja mogę chorować ale to aby dziecku nic nie dolegało.Aby sie zdrowe urodziło i nie było komplikacji przy porodzie.Powiedz mi jak myslisz...czy te komplikacje występuja gdy sie nie leczy cukrzycy czy występują pomimo leczenie dieta i insulina?Zastanawiam sie tez dlaczego tak późno idziemy na te badania?
Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54814 przez SISUNIA88
Witam:) też borykałam się z cukrzycą w ciąży..tylko że ja niestety musiałam sobie robić dodatkowo zastrzyki z insuliny 2 razy dziennie..czasem częściej... cukrzyce miałam 4 mc... zaraz po porodzie ustąpiła... praktycznie na drugi dzień już robili mi padania i nie było śladu po niej... uffff.... dla mnie dieta nie była najgorsza tylko pomiary cukru ja musialam mierzyć 8 razy dziennie no i zastrzyki... pierwszy był najgorszy..ale warto się pomęczyć dla dziecka..w razie jakiś pytań chętnie pomogę!!! pozdrawiam

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54835 przez arturek
Witaj Sisunia:)
Powiedz mi jak wyglądał poród,czy byłas wczesniej w szpitalu przed porodem?Dlaczego miałas insuline?>dieta nie wystarczyła?pamietasz moze jakie miałas cukry?
Pytam sie wszytskich o wsyztsko - wybacz:)Ale strach we mnie zagościł

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #54842 przez SISUNIA88
Cukry miałam wysokie... ogólnie musiałam bardzo uważać i mało jadłam.. niestety mimo tego i tak musiałam brać insulinę... poród był w moim przypadku szybki bo tylko 3,5 h z dojazdem do szpitala:) położne się dziwiły bo to moje 1 dziecko.. 3 tyg przed terminem..ale ja miałam zagrożoną ciąże i brałam leki przez które nie mogłam sobie poradzić z tym cukrem... bo gdyby nie to to może nie byłoby potrzeby brać insuliny...to tylko tak strasznie wygląda..wiem co czujesz bo ja też się bałam i nie mogłam się z tym oswoić... mi lekarz powiedział że na 100% przy kolejnych ciążach będę mieć cukrzycę... ale i tak zamierzam jeszcze urodzić:)

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #55033 przez minka
arturek, najlepiej o te przekroczenia cukru zapytaj lekarza czy to mało czy dużo w Twoim przypadku. I sama lepiej nie zmieniaj pory przyjmowania insuliny, jak weźmiesz na noc to przez parę godzin przecież nic nie będziesz jeść a wtedy będzie tzw. niedocukrzenie nocne jak za mocno poziom spadnie a to jest tak samo groźne i łatwo przy tym zemdleć (czytaj niedotlenienie organizmu, i dziecka itd...) Może wypróbuj by na noc nie jeść jak zwykle tylko zgodnie z dietą cukrzycową: dozwolone produkty i nie najadaj się na noc(wszędzie pełno przykładowych diet cukrzycowych w Internecie, weź tylko poprawkę że u ciężarnych zabronione są słodziki, bo normalnie to można je stosować).

Cukrzyca ciężarnych robi się od hormonów, i występuje w drugiej połowie ciąży dopiero, a najczęsciej w 3 trymestrze. Wcześniej nie robi się testów z piciem glukozy bo nie ma takiej potrzeby. Ja dostawałam od początku ciąży skierowanie na badanie poziomu glukozy tylko na czczo co 2 miesiące i wychodziło dobrze. Jak zaczyna się cukrzyca to nawet bez takiego testu lekarz się zorientuje że coś nie tak bo cukier będzie widoczny w moczu w standardowym badaniu które i tak się robi co miesiąc. (normalnie cukru w moczu nie ma wcale).

Ja też się zamartwiałam o zdrowie dzidziusia ale wszystko jest dobrze.
Poza tym ta dieta oprócz tego ze jest monotonna to nie jest taka zła. Oczywiście że chce się "czegoś dobrego" ale przyjdzie na to czas później, teraz zdrowie dziecka najważniejsze. Jesli jesteś wszystkożerna to można tak zbilansować dietę że niczego dziecku nie zabraknie. Nawet mój mąż teraz je to samo co ja (no sory, ale nie mam zamiaru w pięciu garach gotować bo on by coś normalnego zjadł...) i twierdzi że bardzo dobrze się po tym jedzeniu czuje i jest w lepszej formie od tamtej pory :) (sportowiec)
Jest jednak spory minus stosowania diety o którym zapomniałam napisać: zaparcia ze względu na brak tłuszczu. Trzeba dużo DUŻO pić bo można się wykończyć ;) a suszone śliwki są niewskazane...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #55040 przez arturek
oh dzięki Minka z twoje podpowiedzi:)Podnosisz mnie na duchu za co 100 krotne dzieki:)
Powiedz mi czy w diecie stosowałaś tak zwane wymienniki i jak rozpisywałas menu na kazdy dzień?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #55067 przez minka
z tym menu to cała historia.. Przez kilka pierwszych dni to chodziłam do kuchni z kartką żeby nie przesadzić z tym jedzeniem, ile czego można a co już jest za dużo. Przez pierwszy tydzień to zapisywałam sobie w notesie ile czego i co dokładnie jadłam i po godzinie wynik pomiaru przy tym. jak miałam za wysoki wynik mimo trzymania się rozpiski to dzwoniłam do szpitala a tam mówili mi gdzie pies pogrzebany. Takim sposobem musiałam np wyeliminować w całości pieczywo, nawet to dozwolone, przerzuciłam się na tekturę Wasy i jest ok. Jak zapiszesz sobie co jadłaś na dany posiłek + wynik pomiaru to łatwiej sie nauczysz jaki zestaw Ci nie szkodzi. Po dwóch tygodniach całkiem zapomnisz o liście i będziesz jadła na pamięć. Oczywiście cukier musisz mierzyć do końca żeby kontrolować czy się cukrzyca nie nasila.
Masz przykładowe menu na tydzień??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #55096 przez arturek
no wałsnie nie mam
pani dała mi tylko kartke z dietą wysokoresztkową z ograniczeniem łatwo przyswajalnych weglowodanów,gdzie pisze jakie rzeczy mogę a jakich nie mogę i kilka ulotek.No i chyba z tego mam sobie ułozyc menu?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl