Kolejne starania po cięciu cesarskim :-)

Kivi dwa lata to przeżytek, teraz się mówi pół roku, a minimum cztery miesiące bo tyle się wewnętrzne szwy rozpuszczają czy jakoś tak. No dobra, może pól roku to minimum nie będę się upierała. Moja koleżanka pól roku po cesarce wpadla i wszystko było ok, i już ma fajna dwójeczkę Wracaj na staraczki ja też jestem po cesarce i już od dawna chcę drugą Duśkę ale jakoś nic na razie, a wiesz że Eash jest w drugiej ciąży? No mówię, wracaj na staraczki

Mnie ginekolog po trzech miesiącach od cesarki powiedział że za jakieś dwa mogę się starac czyli wtedy było by 6-cy od zabiegu. W sumie zaczynam się starać dopiero teraz

Całuski

czesc. jestem w 31 tygodniu ciąży. zaszłam 6 miesięcy po cesarce. narazie wszystko jest ok, zero komplikacji, licze na poród naturalny. od połowy ciąży czuję się trochę zmęczona i osłabiona - chyba to jest jedyny minus tak krótkiej przerwy, przynajmniej narazie. zaszłabym chyba nawet szybciej, ale ze względu na laktację nie od razu po cesarce byłam płodna. dodam, ze ekspresowo doszłam do siebie po cc, po 4 dniach w szpitalu w zasadzie nic mnie specjalnie nie bolało, większośc prac w domu i przy dziecku wykonywałam bez problemu, zero komplikacji, jedynie lekka deprecha poporodowa przez pare tygodni, ale jakos przeżyłam.

kurcze, gdzie jest wątek staraczek???

Cześć Eash!!!! Pamiętasz mnie ?
ja zaczęłam starania w poprzednim miesiącu, chyba się nie udało, choć jak mówi Mirella póki nie ma miesiączki jest nadzieja ale robiłam test...negatywny a miesiączka powinna pojawić się we wtorek, od kilku dni boli mnie brzuch jak na miesiączkę właśnie...chyba pierwszy raz po ciąży czuję ten ból...mhmmmmm

Pozdrawiam Ciebie cieplutko!
Też miałam cc

co do wątku staraczek jakoś udało mi się go odszukać a teraz znów szukam i nie moge tam trafić

Eash...wejdź po mojej historii, wątek to starania o dziecko

nasza Zośka ma na razie 3 miesiace, a ja czuje, ze tam w srodku jeszcze nie wszystko w porzadku. fizycznie i psychicznie doszlam do siebie po jakims miesiacu (duze wsparcie rodziny), ale czasami jak leze na brzuchu, albo wykonam jakis dziwny ruch (to moja specjalnosc ), czuje bol tam w srodku. na oko widac tez, ze macica jeszcze sie nie obkurczyla (skora sie ladnie wchlonela, ale po ucisnieciu brzucha czuc taki pustawy "balonik"), no i nie mam okresu... tez slyszalam o dwoch latach, ale i o roku przerwy. ze strachu bardziej sklanialabym sie ku tej pierwszej opcji, chociaz chcialabym zaczac po roku. mowicie, ze mozna?

emma mam te same obawy co Ty.
Chociaż jestem już rok po cesarce to jakoś bym się jeszcze trochę bała zajść w kolejną ciążę. U mnie już wszystko od dawna w porządku ale ja długo odczuwałam duży ból i nadal jak się tam mocniej naciskam to nieco boli.
Ale są przypadki zajścia w ciążę już kilka miesięcy po cc. Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Ja się jeszcze przez jakiś czas nie odważę, ale jakbym rodziła sn to pewnie już byśmy się starali o rodzeństwo dla córci
Ale myślę że po roku jak będziesz się dobrze czuła i tam w środku będzie wszystko w porządku to chyba możesz. Moja znajoma po pierwszej cesarce zaszła w ciąże właśnie po roku, miała drugą cesarkę.
Powodzenia

My za miesiąc planujemy zacząć starania o kolejną ciążę. Jestem 2 miesiące po cc. Ale boję się że blizna mi się rozpadnie gdy zacznę znowu tyć będąc w ciąży...

Kurcze, Iwonta zapomniałam, że Ty po cc, na mój gust to za wcześnie zaczynacie, mój gin mówił że pól roku po cc to minimum.

Moja kolezanka jest po cc i jej ginek mowil ze 2 lata odstepu powinno byc

Mirella napisał:

Kurcze, Iwonta zapomniałam, że Ty po cc, na mój gust to za wcześnie zaczynacie, mój gin mówił że pól roku po cc to minimum.

Wiesz, starania staraniami a zajście w ciążę swoją drogą. Za pierwszym razem napewno się nie uda :/

Mój ginekolog powiedział że możemy poczekać 3-4 cykle i zacząć się starać.

a z kad wiesz ze po pierwszym razie nei zajdziesz jestes tego taka pewna na 100%. Natura moja droga plata figle.

Bo za bardzo o tym myślę ciągle i wiem że jak się o tym bez przerwy myśli to się nie zajdzie.... Mam jeszcze jedno opakowanie plasterków. Może kupię jeszcze jedno, nie wiem...

Witam, Ja miałam cesarkę 2 stycznia 2010 roku, zaszłam w ciążę po 14 miesiącach, miałam cesarkę 3 listopada 2012 roku, synek miał 12 dni temu roczek i się dowiedziałam że znowu jestem w ciąży.Wizytę mam u gin 22 listopada, ciekawe co mi pani doktor powie....? Nawet nie wiem ile można mieć cesarek....?

TyszAnka napisał:

Witam, Ja miałam cesarkę 2 stycznia 2010 roku, zaszłam w ciążę po 14 miesiącach, miałam cesarkę 3 listopada 2012 roku, synek miał 12 dni temu roczek i się dowiedziałam że znowu jestem w ciąży.Wizytę mam u gin 22 listopada, ciekawe co mi pani doktor powie....? Nawet nie wiem ile można mieć cesarek....?

Gratulacje TyszAnka Zazdroszę...

Coś gdzieś słyszałam że można mieć w życiu 3 cesarki. Ale 100% pewności nie mam.

Ja za 4 dni powinnam dostać okres. Zobaczymy...

Pozdrawiam