Pare miesiecy staran i nic, walczymy dalej! :)

Hehe ja to ostatnio mam głupie myśli.... myślałam że jak pęcherzyk w końcu pęka to się uda, a tu nic... Juz ostatnio myślałam że może ten pęcherzyk był pusty? Nie uwolnił komórki jajowej? Może tak w ogóle być...?

Anielka nie ma takiej opcji, jesli pecherzyk rosnie zawsze uwalnia jajeczko
A partner badal juz zolnierzyki?

A to jajeczko może być powiedzmy jakieś upośledzone czy coś i dlatego nie dochodzi do zapłodnienia?
Nie jeszcze nie badał tak szybko to ja go do lekarza nie zaciągnę więc do marca będziemy próbować bez jego badań, a jak się nie uda to jakoś go zaciągnę do lekarza a da się zbadać żołnierzyki na NFZ czy trzeba prywatnie?

Anielka ja byłam u gina w 15 dc. i mój pęcherzyków miał dopiero 14 mm, według wielkości giną powiedziała, że owu powinna być za 4-6 dni. Dzisiaj będzie 4 dzień od wizyty. Ale ja mam też długie cykle od 28 do 35 dni więc ja mogę mieć później owu. Robie codziennie testy owu. Wczoraj była już ta druga kreska widoczna ale jednak wydawało mi się, że jest ciut bledsza. Zobaczymy jak dziś, mam nadzieję, że będzie już mocno malinowa. Zresztą i tak dzisiaj coś się postaramy.
Anielka a ty masz jakiej długości cykle?

Anielka jak pecherzyk dojrzewa sam z siebie do pekniecia to jajeczko nie moze byc uposledzone jedyne co to mozesz miec niedrozne jajowody, a to jak sie okazuje mozna przed badaniem hsg sprawdzic badajac chlamydie w obu wskaznikach z krwi i jesli wynik jest dodatni mozliwe ze sa niedrozne jajowody....
A dlaczego bedziecie czekac z badaniem nasienia az do marca? W koncu to cala wiecznosc!
Badanie nasienia... nie wiem czy mozna zrobic na nfz... watpie, moj Malzon zrobil prywatnie z dnia na dzien doslownie, zaplacil 100zl, wynik byl "od reki". Nie wiem skad jestes, ja znalazlam androloga w wawie przy katedrze sw. Floriana na Pradze kolo ZOO

AnaSylv ciężko powiedzieć jakiej długości mam cykle, gdyż po odstawieniu tabletek w lipcu nie miałam ponad 70 dni okresu i miałam wywołany dupshastonem... i po tym w 16 dc byłam na usg i pęcherzyk miał 21 mm i dostałam zastrzyk z pregnylu gdyż mój pęcherzyk nie pęka i miałam brać po tym zastrzyku przez 10 dni duphaston w razie gdyby się udało zaciążyć.. niestety test był negatywny więc odstawiłam duphaston i po 2 dniach dostałam okres... także moje cykle bez duphastonu trwają wieczność :/ Myślę sobie, że skoro w 16 dc pęcherzyk miał 21mm to teraz w 12 dc będzie malutki... no ale się okaże

Joanna jestem z Warszawy, z Pragi Płd Masz rację może zrobię to badanie z krwi i się dowiem czy jajowody są drożne.. jeśli nie to będę działać w tej kwestii, a jeśli drożne to wyślę mojego na badanie nasienia

Ja tam sie nie znam na pecherzykach dziewczyny;))
Jutro wizyta u gin wszystko sie okaze.
Teraz z mezem wycieczke planujemy na wakacje do grecji;))

Bylam u lekarza jestem zalamana:( torbiel jest nadal;( mam duphaston brac jak nie pomoze to laparoskopia;((((

Oj... kochana nie lam sie. Zniknie torbiel i od razu zaciazysz, zobaczysz

No bralam leki 2 miesiace i nie pomogly noo;( dola mam

Moze za slabe leki byly? Ja kiedys mialam tez torbiel i lekarz mi zapisal ringi na dwa miesiace i wszystko ladnie sie wchnelo....moze te twoje tabletki anty mialy za mala dawke hormonow

Hej kobietki podczytuje was troszkę, tez się staram o dzidzie.

EMILIA nie załamuj się ja mam koleżankę, która niedawno urodziła ślicznego synka, a też miała duży torbiel.

Emi nie przejmuj się, chociaż wiem, że łatwo powiedzieć... Trzymaj się i kuruj się... Spróbuj skupić myśli gdzieś indziej.
a co lekarz powiedział dokładnie? widać jakąś poprawę, zmniejszył się coś?

Mari dołączaj do nas:)

A ja dziś już robiłam test owu, wydawało mi się, że obydwie kreski są tego samego koloru. Chociaż mamy jakieś dziwne światło i trudno mi zawsze stwierdzić na 100 % jaki jest wynik. Chciałam nawet zrobić zdjęcie i Wam wkleić ale na zdjęciu to zupełnie inaczej wyglądało niż na żywo.

Ha, odkryłam w końcu jak suwaczek się ustawia i wcale nie było tak tak skomplikowane jak myślałam

AnaSylv ja też miałam problem z suwaczkiem ale wkońcu ostatnio dałam radę
Ja ostatni cykl śledziłam testami owu i niby test był pozytywny, ale niestety nie udało się. Natomiast ten cykl idziemy na żywioł bo te testy mnie i mojego męża chyba spinają. Ten tydzień mamy pracowity
To nieżle męża wymęczyłaś przed nocką, zresztą ja też mój też pojechał do pracy

Długo się staracie o dzidzię?