Testy owulacyjne 2

Witajcie
Przedstawiam wam Szymona Ur Sn 23.02 waga 4120gr dla 59cm było ciężko ale na szczęście mały już z nami

Witajcie
Przedstawiam wam Szymona Ur Sn 23.02 waga 4120gr dla 59cm było ciężko ale na szczęście mały już z nami

Witajcie
Przedstawiam wam Szymona Ur Sn 23.02 waga 4120gr dla 59cm było ciężko ale na szczęście mały już z nami

Witajcie
Przedstawiam wam Szymona Ur Sn 23.02 waga 4120gr dla 59cm było ciężko ale na szczęście mały już z nami

Przepraszam że tyle razy poszła wiadomośc forum zawisło

Dodi Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!! Witamy Szymonka

dodi Brawo Mamusia! Gratuluję!

Też się zastanawiam czy dzisiaj nie powtórzyć.
O niczym innym nie myślę i coraz więcej mam tych złych myśli:(


Gratuluję i witamy Szymona:)

Gratulacje Dodi Sliczny Szymon

Nietoperek - ja bym powtorzyla, bo przez dwa tyg to zwariowac zdazysz. A tak bedzie widac czy idzie w dol czy w gore.

nietoperek Powtorzona bete da i Tobie i lekarzowi ( w poniedziałek idziesz, prawda?) obraz sytuacji. Bo jak to rzeczywiście 4-5tydzień to z usg niewiele Ci lekarz powie i znów będzie stres bo wielka niewiadoma a taak chociaż będziesz wiedziała czego się spodziewać.


Kochane, tak jak w żadnej ciazy wcześniej nie miewalam zachcianek tak teraz od ponad tygodnia chodzila za mną kiedys ulubiona czekolada truskawkowa Wedla. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt że od ponad dwóch lat nie używamy cukru i staramy się nie kupować produktów które go zawierają. Zdarzy nam się zjesc cos dosładzanego gdzieś w restauracji raz na kilka miesięcy, jednak unikamy bo zauwazylismy ze dziwnie sie później czujemy;) ostatnio poszliśmy uczcic trzecią ciążę do naszej ulubionej restauracji i po slodkim barszczu i mega słodkich buraczkach dostaliśmy ataku śmiechu a ja później zasłabłam i bylo mi niedobrze.
Wracajac do zachcianek. Obudzilam sie dzis wcześnie i już nie moglam zasnąć bo włączyła mi się myślączka po wczorajszych nerwach... wstałam więc, dzieci śpią a ja wciagnęłam caaaałą czekoladę popijając tylko ciepłą wodą Czuję że tego mi było trzeba tylko teraz leżę bo mi słabo i kręci się w głowie

Masz racje.
Mąż mnie pociesza ja staram się już nie gadać bo widzę że to i na niego wpływa.
A ja o niczym innym nie myślę i co myśl to jest gorsza

nietoperek To leć do laboratorium i niech Ci zaznaczą, że to pilne.

Teraz nie pójdę bo dzieci wstała mąż śpi. Będę szła z nimi do kina to wejdę na badanie. Nie chcę już o tym mówić mężowi żeby i on się nie martwil

Dodi Gratuluje.Śliczny synus A Ty jak się czujesz?

Nietoperek powtórz betę, po co się stresować 2tyg. Będziesz wiedzieć na czym stoisz.a plamienie ustalo?

Sandra ale Ci rośnie cora A za Toba to chyba te wypadki chodzą,zadbaj o siebie

Ziaaaa czekam na Twoje testowanie jak na swoje normalnie

Aggi co tam u Ciebie? Jak Maxio,jak interes, noi starania??

Nati czekolada popita ciepla woda? Nie dziwie sie ze Ci slabo No ale cóż poradzić na zachcianki hehe.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej

Nietoperek - wiadomo, różne myśli krążą po głowie.... Zrób betę, Nati dobrze mówi... da to lepszy obraz Tobie jak i lekarzowi. A tą pierwszą betę miałaś jaką?

Sandra no w końcu ehhe faktycznie, jakaś pechowa jesteś

Ziajka, no właśnie, kiedy to testowanko?

Joanna - a u Ciebie jak tam sytuacja na froncie wygląda?

Nati - no piękne zachcianki heheh. Ale wiesz... kobietom w ciąży takie rzeczy się wybacza

Ale u nas brzydko normlanie jest tak ponuro... ze zaraz chyba światło zapalę...

Jutro jedziemy na urodziny do mojej siostry i szwagra... siostrzeniec powiedział, ze on też chce mieć urodziny

Brown - co tam? Jak tam w pracy w ogóle? Pamiętam jak zaczynałaś