Łóżeczko

Też chciałam większe ale żeplanujemy drugiego malucha jak najszybciej sie da To kupimy zwykłe małe już mam upatrzone za 370 wyjdzie 800 z materacem i poscielą

Ja mam upatrzone turystyczne takie z jakimiś melodyjkami czy coś tam
Ale to dlatego,że jest na kółkach i na noc będę sobie do sypialni brała i że można je wszędzie zabrać

A tak na marginesie, ciekawi mnie gdzie ustawicie łóżeczka dla dzieciątek? Ja mam zwykłe łóżeczko i chciałabym aby stało w pokoju dziecięcym, i żeby maluch tam właśnie spał. Mój mąż upiera się aby wstawić nam łóżeczko do sypialni, a mamy 3 pokojowe mieszkanie więc odległość między sypialnią a pokojem dziecka nie jest duża, podejrzewam więc, że wszystko będzie słychać, co to nasze małe będzie wyprawiało.A jak z tym u Was?

U nas łóżeczko będzie w pokoiku dziecinnym żeby dziecko przyzwyczajało się do swojego pokoju,a na początku będę brała łóżeczko do sypialni na noc. Ale nie wstawiła bym łóżeczka do sypialni na stałe bo po to jest ten pokoik przygotowany dla dziecka żeby w nim spało

Ja na początku łóżeczko chcem mieć w sypialni, Będe karmić piersią i nie będe kilka razy w nocy wstawać i codzic do rugiego pokoju, a po zatym to ja wielka panikara jestem i bede podośić się na początku pewnie co 5 minut i sprawdzać czy z dzidzia wszystko dobrze. Więc na początku musi być blisko

Ja ostatnio spotkałam się z twierdzieniem, które popieram, że jest nie prawdą stare powiedzenie od razu do sypialni niech się dziecko przyzwyczaja.

Widziałyście płytke może z pampersa albo w ogóle jak dziecko widzi do 3 miesiąca??
Rozmazane wszystko i czarno białe.
Dotąd było z wami zawsze (w brzuszku), a teraz się obudzi i co? Samo?
Nagle jest w zupełnie innym otoczeniu nie wie gdzie wie tylko kto jest jego mamą i że przy niej może być bezpieczny bo to odruch.
Moim zdaniem przyzwyczajenie jest później, jak dziecko już widzi i że do 3 miesiąca powinno spać tak by wiedziało że mamunia jest tuż tuż.

Może ktoś w to nie wierzyć i dawać do małego - spoko
Ja uważam że na logicznie to się trzyma kupy i nie zostawie bobasków samych mimo że moje bedą miały siebie nawzajem.

no ja caly czas o tym mysle i nie wiem moze na poczatek kupie kolyske taka drewniana zeby miec maluszka obok siebie a jak wyrosnie to akurat do lozeczka w swoim pokoiku, jak wyjdzie w praktyce ciezko powiedziec

natmur11 ale łóżeczko dzieciece też jest małe nie zmiesci Ci się do sypialni??
Później wystarczy tylko przenieść po pierwszych miesiacach

no wlasnie tu jest problem bo mam strasznie nie wymiarowe pokoje w domu i nie wiem jak postawic to lozeczko zeby dalo sie przejsc, ewentualnie wyniose szafe do drugiego pokoju:)

hehe tez mam ten problem dwie małe sypialnie jedna naprawde mała, ale bedziemy przemeblowywac trudno nie wyobrazam sobie zostawic dzieciaczków w drugim pokoju

Dziewczyny ale moje dzidzi też nie obudzi się samo w swoim pokoiku tylko w naszej sypialni bo na noc będę brała łóżeczko ze sobą dlatego musi być na kółkach A w dzień będzie sobie spało w swoim pokoiku
Chyba ,że mi odbije i kupie sobie kołyskę do sypialni

Ja mam upatrzone turystyczne tak jak martela89, z tego względu, że jak będziemy chcieli pojechać do rodziny która mieszka 200km od nas to dziecko też musi mieć gdzie spać. Więc kupowanie stacjonarnego w naszym przypadku jest bezcelowe.
Jeśli chodzi o postawienie łóżeczka to nie mam wielkich możliwości, ponieważ mam tylko dwa pokoje: sypialnię i salon:P Więc łózeczko dziecka będzie stało w nogach/głowie (zależy w którą styronę będziemy spać) naszego łóżka. Oczywiście przemeblowania się nie uniknie, ale w końcu zmienia się całe nasze życie:P

A ja mam jeszcze inne pytanie do was: na jaki materacyk się decydujecie dla malucha? Ostatnio trafiłam na stwierdzenie (pojedyncze), że najpopularniejsze teraz gryka/kokos są niewygodne dla dziecka? wiecei coś na ten tem,at?

I jeśli chodzi o łóżeczko- wcale mi to w głowie nie rozjaśniło. Bardziej niż o psychikę dziecka boję się i zastanawiam się nad jego bezpieczeństwem. Jestem ciekawa jak poradziły sobie dziewuszki które mają już dzieci- moja znajoma z pracy kiedy urodziła syna, przeniosła go do sypialni, i został tam przez 3 lata. Ona była szczęśliwa, ale mąż frustrat ;p Koniec końców i tak zapewne wyjdzie to w praktyce.

nasza Niunia na początku spała z nami w sypialni, we własnym łóżeczku, teraz ma ponad 5 miesięcy i powoli ją wyprowadzamy do dziecinnego, a raczej sami się wyprowadzamy do innego pokoju
na początku co chwila sprawdzałam czy mała oddycha, czy wszystko w porządku, więc jak bym spała w innym pokoju, to bym się nalatała poza tym przez 9 miesięcy była ciągle z nami i raptem miałabym ją zostawić samą na całą noc??? jakoś trudno mi byłoby to zrobić
mysia-sia ja kupiłam materac gryka/ kokos i nie jestem z niego zadowolona, kokos jest za twardy i do tego zostają wgniecenia, bo maluszek jak się rodzi, przez pierwsze tygodnie często preferuje jedną strone na którą obraca główkę jak spi. po 3 miesiącach musiałam swój wyrzucić, bo zrobiły się wgłębienia

wiecie co tak czytam o tym ze dzidza w swoim pokoju zeby sie przyzwyczai itd życzę powodzenia ja tez tak gadałam hehe a efekt był taki ze 3 miesiące łozeczko było tylko dekoracja sypialni bo mały spal z nami tak z niego cycus mamusi ze bodzil sie co 2 h i potrafił 40 minut na cycu wsiec
a co do .łóżeczka to ja mam coś ja bsik tyle ze jeszcze na płozach(jestem bardzo z tego zadowolona) i to jest u nas w sypialni i mały w nim śpi +łóżeczko turystyczne w kto rym będzie spędzał czas w dzień (na razie tez stoi i czeka bo mały preferuje mate leżak i wózek )