Marcówki 2014

AKTUALNA TABELKA NA DZIEŃ 25 PAŹDZIERNIKA 2013

lenusia jaki niuniuś z Dawidka fajowy Można go zjeść? Jest taki słodziutki Ależ uroczy. Jaką ma koszulę śliczną

Dzień Dobry mycha zapraszamy do naszego marcowego grona napisz coś o sobie i o Twoim bąblu w brzuszku żeby Nasza niezastąpiona majeczka mogła uzupełnić tabelkę. No i my się przede wszystkim poznamy . Jak tam się czujecie?

Jestem już po. Wszystkie dokumenty złożyłam. Nie było mojej Pani co prowadzi mi sprawę
Muszę zadzwonić w poniedziałek i się upewnić czy wsio dołączyli do akt.

Nalazilam się jak wściekła.

Witam nowe mamusie.

Majeczko dotarło zdjęcie na maila?

Tak dotarło

i już je wstawiam :



zdobycz Kojki

Witam nowa mamuske, mycha super ze dolaczylas, napisz nam cos o sobie.

Kojka super pajacyk, ja wlasnie w sh takie kupuje, mam na stanie "krówke", sa na prawde przeslodkie. Moze pozniej pokaze.

Lenusia, slodkiego masz synka, nic tylko schrupac.

Kojka, na pewno sprawa pojdzie gladko, trzymam kciuki.

Majeczka,jak zwykle na czas

Roma dziękuję bardzo, udalo mi się )

Miłega dnia wszystkim życzę, u mnie swieci przepiekne słońce !

Lenusia słodziak ten Twój mały
Witam Mycha napisz więcej informacji o sobie
No proszę ostatnio co dziennie jedna przybywa nowa mamusia miłe nie?...
Kojka super pajacyk ja mam podobny, mam nadzieję że te Twoje sptrawy uda ci się do końca wszystko załatwić
Majeczka dzięki za nową tabelkę

super Natnie teraz przynajmniej wiemy który tydzień ciąży , pozdrawiam

Majeczko dzięki za wstawienie.

Myślę że z miesiąc na decyzję będę czekać.

Tak się tym spacerem detlenilam że mi się oczka zamykają.

Witam mamusie :* te nowe i te już zadomowione
Ja dziś wchodzę w 18 tydzień... a ruchy, hmm - sporadycznie może dwa razy na dzień,poczuję jakieś bąbelki i to wszystko... ale założyłam na siebie zbroję cierpliwości i czekam...
Kojka świetny pajacyk. My też ostatnio kupiliśmy dla naszej Milenki dwa bodziaki- różowy i biały z kubusiem Nie mogłam się powstrzymać
Pala, trzymaj się i daj koniecznie znać jak będziesz wiedziała co i jak ,martwimy się!
Kojka, ja Ci współczuję ,że musisz się tyle nalatać. Nie cierpię załatwiania urzędowych spraw, a już teraz w ciąży to w ogóle.
Też macie takie humory?
U mnie staje się coraz bardziej widoczna kreska pod pępkiem a jak jest u Was?
buziaki gorące

Witam mamuśki:) co wy tak wcześnie kupujecie ciuszki mi zostało zabronione przynajmniej do 7 miesiąca wczoraj się dowiedziałam że naszego znajomego córa niestety straciła bliźniaczą ciąże przez głupiego prywatnego lekarza była w 6 miesiącu skarżyła się na bule itp lekarz powiedział jej że musi boleć bo się wszystko rozciąga pojechała z mężem na Kaszuby i wylądowała w szpitalu po 3 dniach było po wszystkim:( Okazało się że to Sepsa nie wiadomo z skąd Uważajcie na siebie moje piękne mamuśki:( jak to usłyszałam to się wystraszyłam :(buziaki Ale na szczęście jest wszystko dobrze i oby tak do końca:)

Witam w południe

Moni mi też mówili, żeby czekać do 7 miesiąca z wyprawką i też jeszcze nic nie kupiłam.

Witam również nową mamusie

U mnie dziś bez słoneczka.

Miłego dnia dziewczyny

Hej,

Mimo tego ze staram sie myslec pozytywnie i mam nadzieje ze najgorszy czas mamy juz za soba, tez sie nie moge jeszcze przelamac do kupowania....ogladam ro zne rzeczy, mam juz niektore powybierane, ale jeszcze nic nie kupilam. Z wozkiem tez sie wstrzymam do grudnia.
Jakos czasem sie boje jeszcze uwierzyc ze bedzie dobrze.

Marcowe 2013? W wszytskie doczkealyscie szczesliwie do rozwiazania? Nie bylo ne fajnych pzygod? Tak sobie mysle po cichu ze my narazi e duzo szczescia mialysmy porownujac do marcowek lub kwietniowek...i mam nadzijee ze tak juz bedzie.

Kojka, zrobilas i takiego smaka na cappucino, ze latte az sobie zrobilam

Strata ciazy to cos przykrego ale ja jestem dobrej mysli i wiem, ze wszystkie doczekamy sie szczesliwego rozwiazania

Dziewczyny, wkradła się tu jakaś smutna nuta. Trzeba ją przepędzić!
Wszystko będzie dobrze, zabraniam Wam myśleć inaczej.

Co do humorów, to ja w ogóle nie mam. Mój mąż jest w szoku, bo ja zawsze byłam wybuchowa, chodzący kłębek nerwów, skoki ciśnienia, zaraz migrena jak się mocno wkurzyłam. A teraz ciśnienie niskie, a ja żyję jak w jakiejś bańce mydlanej. Wydaje mi się, że większość spraw mnie nie dotyczy, nie wkurzam się pierdołami, bo po co.
Ostatnio w przychodni miałam niemiłą sytuację z panią z rejestracji, przede mną przegoniła 2 ciężarne, drąc się, żeby sobie szukały innej placówki. Ale ja miałam gdzieś jej krzyki, spokojnie poczekałam na lekarza, który mnie przyjął bez problemów. Wcześniej chyba strzeliłabym jej po gębie za te odzywki, a teraz luz. Nawet mi ciśnienie nie skoczyło, bo lekarz mierzył

U mnie nie pojawiła się jeszcze pręga pod pępkiem.

A co do ciuszków, ja akurat się nie przejmuję, że można zapeszyć. Wolę powoli wszystko kompletować, bo potem nie dam rady wyrzucić tyle kasy. A tak, powolutku, jakoś się uzbiera