- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- Porto1987
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Musiałam szybko karmić, bo już mi się lało z piersi


Ete obyśw końcu porządnie rozprawiła się z tym katarem. A dziewczyny czym czyścicie noski?
O tym farbowaniu to też słyszałam, ale pofarbowałam i noe wyszły jakieś super. W sobotę udało mi się wyskoczyć do fryzjera na prawie 3h. W końcu pofarbowałam włosy i je obcięłam. Od lipca nic z nimi nie robiłam


Moja Zuzia poszła spać przed 21, obudziła się 2.30 i 4.30. Teraz sobie śpi i coś mruczy i robi minki. Dziś już dostałam piękny uśmiech



Wczoraj Zuzia miała szaleństwo zakupowe. Chciałam kupić bluzę albo sweterek, bo jak jest tak ładnie na dworze, to w pajaca jej nie ubiorę. Jakie cuda wynalazłam

U nas bioderka w piątek a szczepienie w przyszłym tygodniu.
Ja już przysypiam, więc życzę miłego poranka i jakby mnie później nie było to i udanego dnia z bobasami

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10

Loca co do spania to zacytuje mojego 3,5 rocznego chrzesniaka: cocia Igol znowu jecy, ciocia on steka, ciocia on znów kupie lobi, on jest chyba głodny...-Alex Igorek tak śpi


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0

my dzisiaj do chirurga idziemy na przecięcie tego wędzidełka mam nadzieję ,że to bedzie szybko i bez wielkiego bólu....pogoda ładna aż się chce żyć...
Darmag dzięki , no nie tanio fakt czyli jak się wezmie pierwsza serie to trzeba bedzie brać je cały czas, powodzenia u ginekologa
ETE współczuje i katarku małego i tych twoich problemów , może jak nie ma terminu trzeba sposobem ja tak mialam z zylakami na usg kazali by czekać 3 miesiące a tak poszłam do mojej gin i ona wypisała na cito i zrobiłam po 3 dniach
Loca a fakt widziałam sernik na fb
zaraz dopiszę reszte bo mały krzyczy
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17


Wiecie do mnie bardziej przemawia ta szczepionka skojarzona, a dlatego, że właśnie tak jak teraz ma Ete, przed każdym szczepieniem trzeba uważać żeby dziecko nic nie podłapało. A tak raz i już.
Czym pielegnujecie potowki na buzi?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1


Porto, ja tez juz sie doczekalan usmiechu



Ete, niestety Mikolaj dzis sie budzil dosc mocno, cos slabo spal.
Dobra lece sie ogarnac bo dzis mam full roboty, poki mlody spi to posprzatam i sie pomaluje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jesteśmy już w komplecie :)
ROMA jeżeli chodzi o becikowe to u mnie było tak że jak do 10 złożyłam to do ostatniego dnia miesiąca dostalam już pieniądze. Czasem tak jest, że dziecko dużo przybiera a potem waga sie zatrzymuje i w długość idzie:) Trzymam kciuki żeby obyło się bez bólu dzisiaj u lekarza.
DARMAG ja też widzialam zdjęcia:) fajnie, że jesteś zadowolona i impreza się uadała:)
LOCA moja czasem też ma tak że łóżeczko parzy ale wtedy wystarczy dokarmić i zasypia już bez problemu. Dobrze, że mialaś gdzie się schować i moglaś nakarmić małego. Poczekaj jak bedzie większy i cały dzien bedzie sie smiał az normalnie sama sie micha cieszy jak patrze na swoją

ETE faktycznie idz do lekarza bo to już dośc długo trwa. Ta pogoda to taka w kratke, mnie wczoraj bolala głowa i gardło i w ogóle taka choro sie czułam ale przeszło. Dzisiaj brzuch tylko boli ale pomagam sobie przeciwbólowymi bo przecież musze sie mała zając. Współczuje problemów to pewnie hemoroidy. Cholerstwo lubi sie podobno po porodzie przyplątać. Mam nadzieje, że lakarz zaradzi. Każdy ma prawo do gorszego dnia. Spokojnie minie i bedzie lepiej trzeba przetrzymać. Zazdroszcze możliwośći siedzenia w ogrodzie:P:)
PORTO ale te nasze dzieciaczki rosną

Mama Mikołaja mi lekarka mówiła że dzieci które mają mała mase urodzeniową szybciej przybierają bo musza nadrobić, tak wlasnie było w naszym przypadku mała jak wychodzilismy ze szpitala miała 2930 a jak sie szczepiłyśmy na poczatku kwietnia to już 5 kg było:) O teraz doczytałam, że Ete już pisala o tym:)

U nas dzisiaj od rana radośnie:) mała cieszy się co byśmy nie robiły:) przebieramy sie jest smiech, czyszcze jej nos a ta cieszy


Dodaje jeszcze raz zdjęcia bo nie wiem czy ktoś zdążył zobaczyć.
Z mega usmiechem życzymy wam miłego dnia:)
a tak wyglądamy w swojej już prawie 10-cio tygodniowej okazałości:D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MamaMikołaja
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 175
- Otrzymane podziękowania: 0

Pala, tylko pozazdrościć, że Wam się już unormowal rytm dnia. U nas na razie noce unormowane. Mój też się coraz częściej śmieje, szczególnie, jak mówie do niego „aguuu”

Ete, widzę podobieństwo między naszymi synami. Obaj mało śpią, po drugim karmieniu w nocy tez jest problem z zaśnięciem, a przez sen jest stękanie, miauczenie, mruczenie i wiercenie. Co do ulewania to nadal się z tym zmagamy. I tak jak u Was raz jest lepiej raz gorzej. Wczoraj wieczorem aż mu nosem chlusnęło. Zarzygał swoje ubranko, moje, pieluchę, którą miałam na ramieniu i podłogę, także słabo. Czasem to go nawet nie odbijam po jedzeniu, bo wiem, że uleje (a to grozi kolkami). A podawanie tego nutritonu jest uciążliwe. Mały nie chce za bardzo tego jeść, a poza tym czasem trzeba to podawac przed każdym karmieniem, a jak on je co godzinę to ile by musiał zjeść tej papki. A jak dziś nastrój?lepiej?
Loca, masz rację z tym noszeniem. Nie ma co przywyczajać, bo jak będzie ważył 2 razy tyle to już tak fajnie nie jest, szczególniwe dla kręgosłupa. Ja też się staram nie nosić, no chyba, że go cos boli i płacze.
Porto super, że udało Ci się wyjście do fryzjera. Ja tez już jestem po, ale byłam tylko na obcięciu. Co do potówek to u nas jak na razie brak, także nie pomogę
Roma, powodzenia na wizycie. Oby była szybka i bezbolesna dla małego
Darmag, też następne szczepienie mamy 4 czerwca, także będziemy sobie przypominać w razie co

U nas noc standardowo, czyli całkiem nieźle. Pobudka dziś od 6. Dla odmiany po jedzeniu płakał, nie wiem, czy to czasem kolka nie była. Chociaż w miarę szybko się uspokoił, ale widać było, że to brzuszek mu dokucza. Od 6 teraz dopiero zasnął. Pewnie na max 30 min.
Taka piękna pogoda, że należało by jak najdłużej posiedzieć na powietrzu. ale moje dzieciatko najpierw robi sceny przy ubieraniu (najgorsze jest zakładanie czapki), potem wózek w dupsko parzy, a jak już się uda uspokoić to podczas spaceru każdy dołek budzi Mikołaja, każdy samochód, który przejeżdza, samolot, który leci. no masakra jest z tym u nas. Spacery więc są dla nas przeważnie męczące. oby z czasem się to zmieniło

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jesteśmy już w komplecie :)

Co do ulewania to moja też dalej ma, potrafi na 30 cm ponad chlusnąć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10



ROMA powodzenia u chirurga nam nadzieje ze Marcel będzie dzielny

MM a spróbuj Mikołajowi dawać mleko AR ONO GĘSTNIEJE W ŻOŁĄDKU i nie trzeba się w te papki bawić. Jest trochę ich na rynku z bebiko, nan chyba z enfamil

LOCA dziś będzie lepiej z tym spaniem, w końcu zawsze może być ten gorszy dzień... Czy noc.
A my zaopatrzylismy się w tzw. KATAREK czyli aspirator pod odkurzacz i już, nie musze wyplowac płuc

Też zastanawiam się już nad szczepipnka skojarzona, bo jak za każdym razem ma być poślizg przez jakaś infekcje to ja dziękuję. Dziś mąż rozmawiał z pediatra małego i dopóki nie będzie zdrowy mamy się niepokazywać. Dalej się upiera ze to normalne ze katar tyle trwa...
A ja czekam u lekarza
To do później

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Mam propozycje :
ze względu że forum często robi psikusy i kasuje posty - można utworzyć na fb grupę gdzie tam możemy pisać i nic nie poginie - ja taką grupę utworzyłam kwietniowym mamą i są całkiem zadowolone

Co sądzicie o takim pomyśle?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baska007 2
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja ostatnio milcze bo nie mam nawet kiedy sie dobrze najesc.. Mały mnie terroryzuje :/ Kolki go czasami chyba męczą i noszę go wtedy, ale i tak płacz

Zasypia leżąc na moim brzuchu, a później robię podchody żeby go przełożyć do wózka i troche pobujać żeby krzyku nie było, czasmi się udaje i spi dalej.. do łóżeczka już nawet nie próbuję go wkładać bo go parzy.. kurcze a na poczatku tak pięknie spał w łozeczku.. no trudno
Po za tym mamy problem z ulewaniem.. a raczej chlustaniem na metr



No i już mi się budzi ten mój kochany terrorysta.. padam. Prawie nie śpie, nie mam czasu jeść i nie mam nikogo nawet do pomocy :/ od początku sama:/ lubie spacery, bo z reguły na spacerkach Damianek jest grzeczny




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Pala to super ,że mała tak się uśmiecha ,nsz też już powoli się śmiej i my jesteśmy w niebowzięci , a też kupuje parasolkę do wózka już zamówiłam na alegro i będzie wygodnie, marcel na dworzu śpi idealnie i jak płacze a nie możemy go uspokoić to wychodzimy na spacer, wczoraj był 3 raz . ZDJĘCIA SUPER

Ete no tak dopuki mały będzie podziębiony to go nie zaszczepią ,to jak długo trawa u niego ten katarek? , napisz jak wyjdziesz od lekarza co i jak
MM moj ubierania nie nawidzi , tak jak Twoj czapeczka najgorsza , ale to normalne większość nie lubi , ale jak już jest w wózku na powietrzu to od razu śpi
MAJECZKA mi to nie przeszkadza ja mam fb na mojego faceta bo nie mam swojego ale mogę tam też pisać chociaż wolałabym tutaj, nie wiem jak reszta jakby co się dopasuje

[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
ROMA super ze już po krzyku ! Katar igi ma od 12 kwietnia, zaczynam pidejrzewac ze to przez ulewanie mu tam charczy jak się nachlapie.
BASKA to masz przeboje z Damiankiem. Jak przybiera na wadze to niby nie ma się co martwić chlustaniem. Wiem ze to jest masakra bo z Igim mam to samo i szlak mnie trafia jak zje z piersi a potem wszystko ląduje na mnie, ścianie czy podłodze. też, słyszałam ze u chłopców gorzej jest wykształcony zwieracz i dlatego tak się dzieje. Super ze w końcu będziesz miała pomoc!
U lekarza w sunie ok o oskrzela czyste tyle ze krtań zawalona a kaszel taki poinfekcyjny mogę mieć nawet do 3 miesięcy. Sprawa dupna lekarz rodziny wpadł na pomysł leczenia maścią homeopatyczna... ale zadzwoniłam do tego chirurga z którym b pracowałam i powiedziałam co i jak i mam pojawic się między 16 a 18 na konsultacje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.