Majówki 2014

Biedroneczka - witamy Cię wsród nas Ja tez poroniłam, ale w maju, wiec znam Twoj stres i rownież mieszkam w UK

Na pewno bedzie dobrze tym razem

Paradise1982 napisał:

Biedroneczka - witamy Cię wsród nas Ja tez poroniłam, ale w maju, wiec znam Twoj stres i rownież mieszkam w UK

Na pewno bedzie dobrze tym razem

Ano to fajno że nie jestem sama z zagranicy. Bedziemy mogły sobie na bierząco mówić co I jak u lekarzy.
W którym tyg. poroniłaś Paradise 1982. Czy w niku to twój rocznik? Jeśli tak to zdradzę że mój jest 81. No I jestem z Leicester a Ty ?

Hej biedroneczka,

Ja poroniłam w 9 tygodniu, ale embrion nie rósł od 6 tygodnia.
Tak, niestety to mój rocznik hehe
A ja mieszkam na południu koło Brighton, kiedys mieszkałam na północy, ale miałam dość pogody.

Aguśka88 tez mieszka w Anglii, wiec jest nas trzy.

Ja juz zadzwoniłam pod numer i czekam na list od położnej, ktory powinien być w ciągu tygodnia.

Jezu, ale sie najadłam... Ufff...

Jeny ludziska pobudka Gdzie wy wszystkie sie podziewacie? Ja palaszuje jajeczka z bekonem na maselku Mieszkanko posprzatane a za chwile trzeba bedzie za obiadzik sie zabrac Ciagle to zarcie

Jak sie czujecie dziewczyny? Mnie nawet piersi nie bola. Wogole zero objawow ciazy oprucz tego ze nie mam @ i test pozytywny

Paradise chciałam go wziąć na coś dobrego do jedzenia, a wieczorkiem miał dostać test w pudełeczku

biedroneczka czeeeść

A oto pierwsze zdjęcie naszej rodziny "Mamę" i "tatę" dostaliśmy wczoraj od znajomych Test z dzisiaj, z drugiego sika, 33 dc

anuuuusia napisał:

Paradise chciałam go wziąć na coś dobrego do jedzenia, a wieczorkiem miał dostać test w pudełeczku

biedroneczka czeeeść

A oto pierwsze zdjęcie naszej rodziny "Mamę" i "tatę" dostaliśmy wczoraj od znajomych Test z dzisiaj, z drugiego sika, 33 dc

Hehe fajny pomysł mieli Ci Twoi znajomi
Jak myślicie kiedy można suwaczek zrobić sobie? Jeny niedowierzam że we mnie rośnie mała istotka. Już ją kocham całym sercem :*

Biedroneczka - jak to gdzie jestesmy, w pracy Mnie az sie oczy dwoja i troja od cyfer LOL

Anuuuusia - hahaha, swietna fotka, powaga, bardzo mi sie podoba


Ja zrobilam sobie suwaczek jak tylko sie pojawilam na Majowkach

Milego dnia laseczki!

Mnie piersi bola od dnia, kiedy mialam dostac okres, czyli 31 sierpnia, w zeszlym tygodniu bylo mi niedobrze wieczorami, ale teraz juz tylko piersi mnie bola, poza ty czuje sie super

Cześć dziewczyny pozdrowienia dla nowych i stałych bywalczyń forum

mnie też piersi bolą od daty okresu i niekiedy mnie kuje w podbrzuszu a poza tym mam wzdęty brzuch od jakiegoś czasu

Nie wiem czemu ale obawy dalej są, kocham tego robaczka z całego serca ale mam takie obawy żeby mój Synuś się nie czul odrzucony i wyrzuty sumienia, że zabrałam mu kawałek dzieciństwa bo będzie musiał być starszym bratem a nie najmłodszym urwisem w rodzinie. Bardzo chciałam tej ciąży a jak się już stało to jestem przerażona

Co do suwaczka to też zrobiłam od razu po przybyciu na forum.

Mmusia nieee no prosze cie kochanie co ty wygadujesz. Zadnego dziecinstwa mu nie zabierasz. A jeszce lepiej dajesz mu braciszka badz siostrzyczke by nie czul sie samotny by mial kogo kochac i z kim sie bawic. Sluchaj co pisze bo sama mam dwie coreczki ktore kazda kocham inaczej ale obie rowno mocno. Dzieciom potrzebne jest rodzenstwo Ja sama mam trojke rodzenstwa. Moja mama nas miala czterech i nas wychowala i nie czulam sie jakos zle z tego powodu ze mam siostry i brata. A twoj urwis jak podrosnie bedzie sie cieszyl ze ma rodzenstwo. W przyszlosci bedzie mial wsparcie ie tylko w Was rodzicach ale rowniez w rodzenstwie. Wiec sie kochana usmiechnij i mysl pozytywnie

A ja spiaca jestem jak cholera i mi sie jesc chce ciagle i mi sie odbija

Paradise1982 he he pracuj pracuj kochana. Ja self-eployed jestem i se siedze w domciu i jestem szefem dla siebie

Mmusia, jak czytam co piszesz to chwilami mam wrażenie jakby to o mnie było, podobne mam odczucia... Może nie ma u mnie przerażenia ale jest ten niepokój czy aby Synuś nie będzie czuł się odrzucony... Tak bardzo go kocham i będę się starać żeby nie odczuł dużej różnicy, ale wiem że tak do końca się nie da... Kochana, mimo naszych wątpliwości i obaw musimy dać radę!!! Gdzies kiedyś słyszałam takie zdanie, że jak rodzi się drugie czy kolejne dziecko to serce się powiększa:-) i tego się trzymajmy:-)

biedroneczka, podziel się trochę tym apetytem, ja go prawie wcale nie mam jem tylko bo rozum każe;-)

Biedroneczka - Tobie to dobrze

A propos apetytu, to tez mam bardzo dobry dzisiaj, nawet za dobry, bo juz zjadlam caly lunch, a na przerwe jeszcze nie poszlam hahaha

Ja rowniez uwazam, ze dzieci powinny miec rodzenstwo i sadze, ze jezeli rodzice beda wiedziec, jak przygotowac starsze dziecko - ze bedzie mialo braciszka lub siostrzyczke - to wszystko na pewno bedzie ok

Ja wprawdzie jeszcze nie powiedzialam mojej 'przyszywanej' corci, ktora ma 4 latka, ale na pewno wszystko bede z nia przygotowywac, jak bedzie na to czas, i moze nawet wezme ja na USG, to sobie obejrzy, co slychac u siostry/brata

Paradise, myślę że to bardzo fajny pomysł żeby zabrać starsze dziecko na usg, zwłaszcza 4-latkę, już dużo rozumie i napewno będzie miała wiele radości z tego wydarzenia:-) Ja synka też będę zabierać na te późniejsze usg, może niewiele zrozumie ale chcę żeby tam ze mną był Jestem do niego baaardzo przywiązana:-)

Hejjj dziewczyny-jestem majóweczką 2013 i z sentymentu do was zaglądam
Poruszyłyscie temat stosunku starszych dzieci do rodzenstwa-mialam identyczne odczucia jak wasze Kiedy zobaczylam dwie krechy na tescie -wybiegłam z łazienki i to mój starszy synus pierwszy sie dowiedzial ze bedzie miec rodzenstwo...a on na to ,,NIEEEEE,,Byłam tak pozytywnie nastawiona ze mnie to nie zmartwilo Kiedy byłam gdzies w 4 msc ciazy pojechalismy razem na USG i to bylo CUDOWNE -synus machał do monitora a malenstwo podnioslo raczke-mój gin.pow.ze nigdy czegos takiego nie widział
Synek smarowal mi brzuszek,gadał z nim a kiedy Miki zaczał kopac to Miłosz miał radoche jakiej malo Mysle ze grunt to dobre nastawienie -nie mówcie BRON BOZE starszakom ze ,,jak dzidzia sie urodzi to bedzie musial sie dzielic zabawkami,,bo to go moze zniechecic ,a na dzielenie sie zabawkami przyjdzie pora i uwierzcie ze sami sie beda dzielic Ja mojemu opowiadałam ze jak brat sie urodzi to bedzie suuuper,ze on bedzie starszy i braciszek bedzie sie od niego uczył wszystkiego (dzieki temu Miłosz chodzi dumny jak paw )No i faktycznie tak jest -Miki ma prawie 4 msc.i jak uslyszy głos Miłka to az sie zanosi smiechem -uwielbiaja sie nawzajem Zycze wam powodzenia -najpiekniejszy czas przed wami
A tak wogole to wykorzystajcie jeszcze wspolny czas -bo pozniej faktycznie jest ...inaczej.Serce sie rozciaga ale rece juz nie zawsze-choc by sie chcialo to poprostu ciezko czasem sie rozerwac zeby pojsc do starszaka
Pozdrawiam