Mamusie czerwcowe

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

babajaga ja za to dziś bylam na usg i dowiedziałam się że mam bardzo mało wód plodowych a łożysko wygląda, tak jak powinno wyglądać przy zbliżającym sie porodzie - cokolwiek to znaczy, ale objawow dalej zadnych :I

Cześć Dziewczyny,

Lizzy - chyba jednak nie ma szans na obchodzenie przeze mnie dnia matki:) Ja niby czekam z dnia na dzień na poród a też nie do końca wierzę w to, że w każdej chwili może nastąpić moje spotkanie z córą w cztery oczy;)

Martyna - z tą pogodą to jest chyba trochę tak, że jakby nie było to każdy narzeka. Nie wiem czy hiszpańska mentalność też taka jest? U nas to przecież jak gorąco to źle, bo duszno, pada - źle, bo nudno, nie pada - źle, bo sucho;) W każdym razie byłoby mi lżej, gdybym w pobliżu tak jak Ty miała morze... ahh nie mogłabym wtedy narzekać. Nie widziałam morza od prawie 4 lat i zaczyna mi się za nim baaardzo tęsknić, pomimo, że ogólnie to górołaz jestem i zawsze moje serce pozostawało w Tatrach:) Niestety ze względu na zmiany ciśnienia nie mogłam odwiedzać gór od początku ciąży.

Jakasse - może już rodzisz??? Daj znać Kurna, to u Ciebie już baaardzo blisko. Dużo dziewczyn mówi, że nie miało żadnych objawów a nagle je wzięło i po kilku godzinach miały malucha przy sobie. Mnie łapią skurcze, ale nie robią one już na mnie wrażenia, bo są pojedyncze i nic nie wnoszą :/ Ja mam dzisiaj wizytę o 15 już się nie mogę doczekać i szczerze mówiąc liczę, że dowiem się jakichś konkretów, tylko czy przy porodzie można w ogóle liczyć na pewną informację?

no właśnie !


TAAAAAAK jasne już to widze, jak zaczynam rodzić......
dziś rano obudził mnie skurcz, jeden , maleńki, jak na okres i cisza.

z drugiej strony może to i dobrze, w sumie to chyba ostatni tydzień z brzuszkiem ( do terminu)
trochę smutno, że ta przygoda tak szybko się kończy:(

daj znaka jak po wizycie, ja mam wiz w środe

Ja już po wizycie, chciałam konkrety to mam tylko teraz nie wiem czy śmiać się czy płakać
Lekarka była zdziwiona, że ja jeszcze skurczy nie mam, bo dzieciątko bardzo nisko, rozwarcie jest, w zasadzie wg niej powinnam max do 2 dni urodzić. Jeśli nie - wypisała mi już skierowanie do szpitala na środę. Powiedziała, że jeśli do tego dnia samo się nie zacznie to mam rano zgłosić się do szpitala, bo nie powinnam dłużej w ciązy chodzić ze względu na "te przepływy" (???) z wrażenia nawet jej nie spytałam o co chodzi... w każdym razie przed chwilą zauważyłam lekkie krwawienie dosłownie kilka kropel, więc może już tej nocy się coś rozkręci. Jejku ależ jestem podekscytowana a jednocześnie przestraszona.

Babajaga trzymam kciuki żebyś już jutro trzymała maleństwo w ramionach. Daj znać jak tam po nocy

Babajaga - ale newsy! Trzymam kciuki za Was!!!!!!!! Będziemy wypatrywać wieści!!!

CZEKAMY KOCHANA NA WIEŚCI CO I JAK

Ja po prawie nieprzespanej nocy, od 1 mam skurcze, raz silniejsze, raz lżejsze, tylko nie bardzo regularne, a teraz to w ogóle coś puściły :/ Mam nadzieję, że do jutra to się jednak rozkręci samo...

A Wy jak się czujecie? U mnie w nocy burza była i z tego co widzę za oknem to chyba koniec tych upałów, to pewnie specjalnie dla nas zmiana pogody co by nam łatwiej było w tych ostatnich dniach lub tygodniach ciąży

Ja całe szczęście od kilku dni przesypiam noce (pomijając budzenie się do łazienki i za każdym przesunięciem się z boku na bok ). U mnie też nocne skurcze dziś, ale do tego się już przyzwyczaiłam.
Tak - pogoda w końcu bardziej znośna Popadało i da się oddychać

Babajaga - trzymam kciuki, żeby samo się rozkręciło!!

Hej.

Babajaga kurcze a już myślałam że nam z porodówki napiszesz W każdym bądź razie w tym tygodniu będziesz już miała szkraba przy sobie

Lizzy mnie tez budzily od jakichs 2 tygodni takie pojedyncze skurcze ale tej nocy mialam juz takie bardzo silne i powtarzajace sie.

Anoda - moja mama chciala mnie juz zawozic na porodowke ale nie ma jeszcze po co. Rano odszedl mi ten caly czop - fuj jakie to ochydne hahaha

Babajaga to już coś zaczyna się dziać Coś czuję że chwila i będzie po wszystkim

babajaga a jak on wygladał ?

bo ja wczoraj zauwzylam na wkladce bialy w konsystencji jak budyn sluz i nie wiem czy to to ??

u mnie ani skurczy ani nic jutro wizyta ciekawe co powie gin.

Jakasse u mnie na ktg rez nie bylo skurczy a dzis juz mnie to wkurza, bo nieregularne od nocy cos sie nie chca rozkrecic. Ja tez mialam taki bialy sluz jakos tydzien temu i myslalam ze to czop ale sie mylilam. Dzis na sto procent wyszedl. Taki gesty, ciagnacy jak kisiel, rozowy i w ogole duzo tego. Sorry za opis mam nadzieje, ze nikt akurat nic nie je hehe