Sierpniówki 2014

My to z Mają problemowe baby

Mała ma problemy ze zrobieniem kupki, a matka z kolei dostała krwawienia. Myślicie, że to może być pierwsza miesiączka?? Nic mnie specjalnie nie boli, gorączki też nie mam. Krwawienie wcześniej juz dawno ustało i potem miałam tylko takie resztki o bezowym zabarwieniu. A dwa dni temu krew :| :| Leci jak z cebra, zławszcza po wysiłku, wstawaniu z łóżka itd. Ehhh. Dzwoniłam do położnej, to mówiła że to pewnie miesiączka.
Ma któraś??

Hej Dziewczynki

A ja wczoraj zrobiłam sobie z koleżanka wypad do kina Męża nie było trzy dni i grzecznie siedział z dziećmi w domu także się trochę rozerwałam. W czwartek natomiast byłam u ginka i powiedział że wszystko ładnie się obkurczyło i mogę już ćwiczyć i to nawet brzuszki robić więc byłam w szoku ale pozytywnym I dziś się biorę do roboty 6-teczka Weidera idzie w ruch ( polecam wszystkim). A tak to przydałoby się powoli szukać czegoś na chrzciny ale jak z tym brzuchem jakiś sensowny strój znaleźć ? Co miałyście na sobie na chrzcinach?

Asienka- Mój Bartuś też nie znosi czapek Z takiej letniej co miał to już wzrósł bo była na 36 i kupiliśmy już takie większe ale dwu warstwowe bardziej jesienne. W samochodzie też wkładka dla noworodka zaczyna go denerwować i chyba będzie trzeba ją wyjąć z fotelika bo nie bardzo może z nią kręcić głową

Kakadu- powiem Ci że ja z dwójka czasami ledwie daje radę a Ciebie z trójką podziwiam Ile te starsze mają lat? A siłownia super Dobrze że się zawzięłaś Ja dziś zaczynam brzuszki i bieżnię bo mam w domu może do chrzcin jeszcze coś zejdzie z brzucha

Ann- współczuję tego szpitala w domku Ty też Jesteś chora ? Karol już lepiej Gardło przeszło Kaszel też lepiej bo mu już się odkleja Tylko katar pewnie jeszcze parę dni potrzyma. W pon idę z nim do lekarza to zobaczy co i jak bo tak na własną rękę go leczę

Inna- Mój Bartuś też od urodzenia ma problem z odwracaniem główki tylko na lewą str Chyba tak był w brzuszku

ułożony. Położna na wizycie u nas to zauważyła. Staramy się mu zmieniać str jak często się da i ostatnio jest już dużo lepiej bo jak zaczął się wszystkim interesować to już przekreca częściej sam na druga str ale ta lewa i tak mu bardziej odpowiada i martwi mnie to że też nas rehabilitacja czeka. W czwartek idziemy na biodereka więc dopytam Daj znać jak będziecie po pierwszej wizycie z główką co i jak lekarz zaleci. A po szczepionce u nas nic się nie działo Nie marudził nawet więc dobrze je przyjął

Dziulka- Zuzia ładnie rośnie i przybiera na wadze więc nie ma czym się martwić a do tego śliczna z niej dziewczynka

Ann- Twoja księżniczka też śliczniusia

Mały się wierci właśnie u nas w łóżku a że zjadł to trochę ulewa a mąż śpi Ja przy tych stękaniach to już nie potrafię więc chyba wstanę i wstawie pranie Dobrze że to weekend to trochę odpocznę

Missy moze to być miesiaczka.. czytałam , ze już po 6 tyg od porodu moze sie pojawić.. później u matek karmiących naturalnie, ale to tez nie jest reguła... tak więc Kochana być moze to już powrót plodnosci
co do problemów z kupką, to już pisałam, ze nam bardzo pomógł syropek Lactulosum..stosujemy od wtorku i mały robi dziennie około 2-3 kupek i nie ma już płaczu czasem jeszcze stęka, ale już nie płacze i ogólnie zrobił sie strasznie grzeczny i uśmiechnięty

Wiki fajna sprawa taki wypad tez musze o takim pomysleć
ja akurat zmieściłam sie w bluzkę i spódniczkę, ktora nosiłam przed ciąża elegancka bluzeczka, biało szara, do tego czarna spódniczka z podwyzszonym stanem , czarny żakiecik i szare butki
mnie w sumie po 6 tyg lekarz nie sprawdził, bo miałam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i ide w poniedziałek na kontrolę... ale minelo juz 10 tyg i od tygodnia ćwicze normalnie mam nadzieje, ze nie robie sobie krzywdy
co do czapki, to Kacperek, jak tylko ją założę, tak kreci główką we wszystkie strony, ze szok chyba chce ją zrzucic



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

asienka ile i jak podajesz ten syropek ? Kupiłam próbowałam dac ale więcej wylecialo poza buzię niż do, jedyny plus kupki stały sie rzadsze lecz dalej nie samodzielnie ; (
Jejku ja po tym szczepieniu mam dosyc juz nie wiem co małej jest i jak jej pomóc

Witam
Nocka minęła, tak jak dotychczas czyli lulu koło 21, pobudka o 3.00, 5.00 a potem o dziwo , jak sie obudziłam o 8.00 , to synek sam sie bawił, gaworzył do naklejek na ścianie i cieszył sie do nich w ogóle chyba minął mu ten drugi skok rozwojowy, kiedy był taki marudny i teraz jest przekochany już interesuje sie grzechotkami, stara sie za nie złapać łapie za moje włosy , uszy itp, ogólnie wszystko go interesuje i dużo sie śmieje cudo


Inna podaje w sumie 5 ml ale w podzielonych dawkach, tak na 3-4 razy .. mam taka mała gumową łyzeczke z Avent, zmierzyłam, ze 4 takie łyzeczki to właśnie 5 ml (lekarz zalecił 4-6 ml na dobe, bo 1 ml na 1 kg, Kacperek ma 6640 g) no i podaję przed jedzonkiem rano, przed południem, po południu i wieczorkiem... Kacperek sam ładnie robi kupkę... czasem postęka jeszcze jakiś czas, ale ogólnie robi je sam, bez mojej pomocy.. tez zdarzy się ze wypluje.. ale ogólnie taka małą dawke jest w stanie jednorazowo przełknąć szczególnie, ze jest głodny, bo to przed jedzonkiem

Nasz szczęśliwy synek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam witam
asienka ja dałam wczoraj rano chyba 1,5 ml tylko ze na raz a potem juz nic i po południu dalam kawałek taki malutki czopka glicerynowego i 3 kupki wil nocy samodzielne hurra !!!
Asia przez jaki okres czasu zamierzasz dawac ten syropek ?
Gorączki w nocy nie było malutka spokojna nie zapeszajac wszystko pieknie
Ja dziś znowu spotkanko przygotowujace do chrztu grr ... na obiadek rosolek milej niedzieli

Edit:
Zmiana planów jednak dziś na obiad gulasz
A ja właśnie kończę robić sałatkę gyrosowa

Właśnie zauważyłam że nie doczytałam kilku postów wiec trochę nadrobilam
missyy ja juz pierwszą miesiączkę mam za sobą dostałam równy miesiąc po porodzie trwała trzy dni była czysto czerwono krwista i jestem pewna ze to na pewno była miesiączka i od tamtej pory spokój nic nie leci nic nie boli a i przed ta miesiączka strasznie pobolewal mnie dół brzucha dokładnie tak jak przed ciążą

Inna no własnie nie wiem, jak długo... o to zapomniałam zapytać... myślę, że tak tydzień będe podawać, a potem zobacze co będzie się działo... może po tyg się wszystko unormuje

asienka daj znać czy sie unormuje ja od dziś tez zacznę regularnie podawac małej bo nie wiem juz o chodzi wieczorem już chciala ale nie sama z drugiej strony zrobiła wczoraj tyle razy jak nigdy ale znowu zastanawiam sie to wyraźnie zachowanie jej świadczyło że chce tylko nie może zrobić ale kupa ładna rzadsza tylko obawiam się ze to tylko czopek pomógł a go za często nie wolno dawać (

Dzień dobry,

Asieńka jaki śliczny nowy avatarek Oooo i jaka uśmiechnięta fotka. Wiecie już się nie mogę doczekać uśmiechów no i gugania po swojemu. W ogóle jak sobie przypomnę różne zdarzenia z Martą to już czekam tylko by porównać na ile inna będzie Natalia.

Inna jak tak sprawy kupkowe?

Missy jak najbardziej to może być miesiączka. Ja mam długie krwawienie w połogu, za pierwszym razem bite 6 tygodni, tym razem chyba właśnie się kończy. Wtedy od razu po połogu byłam na tabletkach anty więc długo nie wiedziałam co to okres. Zobaczymy jak będzie tym razem.

Za to mam inny problem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Asieńka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wiki dzieciaczki często wolą jedną stronę. Poprzednia pediatra na całe szczęście z niczym się nie spieszyła i Marta bez rehabilitacji z czasem zaczęła obracać się na drugą stronę. Ale śmiesznie było bo położona na podłodze turlała się tylko w prawo i trzeba ją było przenosić.

Hej Dziewczynki

Ja dziś non stop w rozjazdach Wczoraj przyjechali rodzice żeby posiedzieć z Bartusiem a my z mężem pojechaliśmy w poszukiwaniu sukienki na chrzest Przymierzyłam chyba ze 25 głowa już mi pękała i w końcu mąż mi doradził taka luźniejszą do zebrania paskiem w kolorze habrowym którego przyznam nie lubie za bardzo Przyjechałam do domu i jak wieczorem zaczęłam ją mierzyć to doszłam do wniosku że mi się nie podoba że grubo w niej wyglądam i byłam zła na męża że mi tak doradził do tego syn powiedział że grubo w niej wyglądam i miarka się przebrała Więc dziś rano małego w samochód i wymienić na inną pojechałam która mi się bardziej podobała ale tak to jest słuchać męża Chociaż nie powiem Raczej zawsze dobrze mi doradzi ale tu mu nie wyszło W południe znowu małego w samochód i ze starszym na kontrolę do lekarza Zmachalam się tym ciągłym wyjmowaniem i władaniem wózka do bagażnika ale nic sukienka wymieniona syn już zdrowy Do tego mąż dziś wróci mi dopiero późnym wieczorem więc wszystko na mojej głowie

Asienka- śliczne to zdjęcie zarówno Wasze wspólne jak i Kacperka który jest tak zadowolony

Pleśniawki narazie zażegnane Bartuś właśnie zasnął i chyba zrobię sobie drzemkę razem z nim
jak mi się uda to wstawie Wam zaproszenie na chrzest bo dziś właśnie doszło

wiki ale cudne te zaproszenie ... ehh czasami to zaczynam żałować że nie zamawiam takich rzeczy w necie jest tego tyle ale ja się chyba nigdy nie przekonam no nie ufam tak i już.

ann ja to dziś zwarjuje albo nie wiem co mi będzie ....Nadia robi kupki już luźne ale znowu nie sama :(otworze pampersa potrzymam nóżki jak widze że jest nie spokojna to zrobi ale inaczej no wierci się, płacze napiera ale nie zrobi yyhh ... poza tym jest dziś taka maruda że szok dopiero zaczynam poznawać co to płacz u Nadii ona płacze a ja nie wiem o co jej chodzi

I chyba ze mną jest coś nie tak ... tak bardzo chciałam dziecko a dzisiaj myślę że przerasta mnie to ... losie co ze mnie za matka ...

wiki ehh ja wole nie myśleć o sukience na chrzciny ... jak patrze na siebie i swoje odbicie w lustrze to chyba jedynie worek od kartofli będzie dobry

asienka87 co do przytulanek to my już dawno się przytulamy tylko ja nie byłam nacinana wiec zero szycia, o dziwo jest fajniej niż przed
popieram ann sunshine

jezeli ktoras nie kupowala szczepionek to od kolezanki wiem, ze w aptece na joanitów 22 cena jest za infanrix haxa i rotarix 470 zł.
To jest apteka, które specjalizuje się w szczepieniach, podobno najniższa cena we Wrocławiu

inna mój też płacze a ja nie wiem o co chodzi, ale nie przejmuje sie tym zbytnio każdy moze mieć gorszy dzień, dobrze ze z kupką lepiej, co do mleczka HIPP mój w ogóle nie ulewa, więc nam sprawuje się dobrze, ale zaparcia też były, wiec wiem co to za zonk

pozdrawiam serdecznie - we wrocławiu pogoda fatalna, leje non, stop

dzień dobry :*

nie było mnie troszkę ale cieszyliśmy się trzema dniami w trójeczkę
wczoraj było szczepienie i bioderka. Badanie OK, a po ukłuciach mały tak
się zanosił że aż fioletowy był tak mi go było żal ! ale już po wszystkim.
Waży 5140 już i 64cm



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.