Mamy Kwietniowe 2015;)

No i jak tam Dziewczyny?

Zagladam tu codziennie, a tu ciagle cisza...gdzie sie wszystkie podziewacie:)?

Melduję sie i ja

Witajcie

Byłam w piątek oddac mocz na posiew i czekam na wynik jak na szpilkach oby był ujemny...
W piątek byliśmy również na usg z Męzulkiem i Nasza Malutka waży 1598 g, wszystkie pomiary prawidłowe tylko kość udowa wychodzi na 29 tydzień - lekarz zasugerował, że może po mnie będzie drobniejsza i niska
Głowką w dół jest ułożona

Witajcie
My tez byliśmy w czw na ust 33 tydz Mała wazy 1920

Coś mi posty ucina

Agaf - To fajnie

Ja juz niestety do porodu nie bede miala usg...a szkoda.
tez chcialy byscie juz urodzic? Ja jakos mam dosyc ciazy i czekam aby na kwiecien

Klauduska Ja nie mam dość ciąży cieszę się jej każdym dniem

klauduska89 a dlaczego nie będziesz miała już USG do końca ciąży? Mi lekarz robi USG na każdej wizycie - kolejną wizytę mam na 16 marca i też pewnie zrobi USG chociażby po to bym ja nie panikowała że coś jest nie tak i żebym miała możliwość popatrzeć na synka

Nikaa u nas w gabinecie nie maja sprzetu do usg wiec kierują do szpitals na usg, a ze przez nfz jest narzucone 3 obowiazkowe badania w xiazy tak wiec tylko tyle wykonuja.
Karolincia w pierwszej ciazy tez całkiem inaczej przezywalam ciaze, mialam wiecej czasu aby sie nia cieszyc, teraz przy synku mam wiecej biegania, nie mam czasu zeby sobie odpoczac, odetchnac tak woec ciaza jest dla mnie bardziej meczaca niz za pierwszym razem;) moze nie tyle ze mam jej dosyc ale chciala bym juz urodzic i miec obu synów przy sobie

Klauduska - Pewnie, że tak przy jednym dziecku już ciężej się znosi ciąże - masz rację A przy pierwszej ciąży to sielanka, masz dużo czasu dla siebie mniej obowiązków Szkoda, że juz usg nie bedziesz miała Moha ginekolog mowi ze jak mi sie uda wcisnac to bede mieć jeszcze jedno przed porodem :// Ahhh ten cudown NFZ....jak sie nie uda to prywatnie pójdę na usg...

Nikaa - To super, że masz na każdej wizycie usg a Ty prywatnie chodzisz??

Tak chodzę prywatnie na wizyty do lekarza próby zapisania się na NFZ przechodziłam przy pierwszej ciąży i teraz sobie odpuściłam - hitem dla mnie było wtedy sytuacje, gdy dzwoniłam w listopadzie 2012 do rejestracji i mówiłam, że jestem w ciąży ( 2 miesiąc) i że chciałabym zapisać się do lekarza na NFZ a w rejestracjach mówili do mnie oczywiście pierwszy możliwy termin marzec/kwiecień 2013 - po prostu ha ha ha bardzo zabawne
Może dlatego, że chodzę prywatnie mam to USG, badania na samolocie za każdym razem i faktycznie poświęcony mi i dzidzi czas
Co do ciąży - ooooo pierwsza była magiczna - można było poświęcić czas sobie i bobaskowi w brzuchu - skupić na tym co się ze mną dzieję, dokładnie przemyśleć i skompletować wyprawkę, z mężem podyskutować jak to będzie fantastyczny czas Teraz biegając za 20 - miesięcznym synkiem czasu na wszystko brak

Witam,
Klauduska ja juz tez mam dosc. A tu jeszcze 2 mce. Dzis w nocy nie moglam spac przez bol plecow. Ciagle cos dokucza...

Nikaa - Jak chodzisz prywatnie to masz zupełnie inne traktowanie przez lekarza i usg...tak naprawdę lekarz powinien się tak zachowywać tez na NFZ.
Ja chodze pna NFZ ale szczerze...średnio jestem zadowolona...fakt, że moja ginekolog jest czujna i wyłapuje wszystkie nieprawidłowości w badaniach, działa błyskawicznie jak coś się dzieje...ale jednak...nie ma tego komfortu, brak usg
Taki urok pierwszej ciąży A my jeszcze chcemy dwójkę dzieci

Adlenne - Mi dla odmiany dokucza bezesnnośc Śmieje się, że Lilunia mnie przywyczaja do nocnego wstawania