BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2015;)

10 lata 3 miesiąc temu #926338 przez iska
ewelia ja nc nie slyszałam o takich badaniach. Ja mam genetyczne 26.09 od rana. Widze ze przyszły tydzien bedzie obfitował w USG :) fajnie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926370 przez sun333
Ja też nie słyszałam o tym badaniu. My z mężem mamy taką samą grupę krwi AB Rh+ (zapomniałam wam napisać wcześniej - lekarz stwierdził że wypis ze szpitala nie jest dokumentem który jest honorowany przy przetaczaniu krwi więc mam założyć że badanie które robiłam teraz jest prawidłowe).
Dzięki za przepis na syrop z cebuli, miodu czosnku i cytryny - mam nadzieję że jakoś przejdzie mi przez gardło bo jeśli chodzi o mleko miód i masło to zawsze od tego zaczynam leczenie przeziębienia ale to zwykle jak ogólnie się źle czuje. A teraz boli a właściwie piecze mnie gardło.
Ze względu na to że jeszcze nawet nie skończyliśmy pierwszego trymestru nie będę brać żadnego prenalanu - mam nadzieję że pomogą babcine sposoby

Wrzucajcie zdjęcia swoich bobasów z USG będziemy miały swoją własną galerię kwietniowych bąbelków :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #926398 przez vestusia
Hallo Mamuśki :) Nie było mnie kilka dni a tyle do nadrobienia. Podczytywałam Was z telefonu, ale z odpisywaniem ciężej.
Oj Laseczki, widzę, że nie tylko ja mam obawy przed znacznym przybraniem na wadze. Z Zuzią przytyłam 22 kg, byłam ogroooomna, ale teraz nie nastawiam się na nic. Nawet jeśli znowu będę taka duża, to jest to do zrzucenia i najważniejsze, aby dzidziuś był zdrowy :)
Sun śliczny Bąbelek, ależ te fasolki szybciutko rosną :)
Małopolanka - śliczne dzieciaczki, i ten w foteliku, i ten w brzuszku :)
Nikaa cieszę się, że po usg wszystko dobrze, oby tak dalej :)
U nas jeśli chodzi o badania, to jak się przychodzi tak się wchodzi, więc trzeba przyjść dość wcześnie. Niestety nawet nasz odmienny stan nie sprawia, że ktoś wpuści szybciej :)
Witaj iska :)
Jejor, u Was te badania naprawdę drogie, ja poszłabym z torbami. Zresztą u mnie wizyta 130 zł a to i tak całkiem spore obciążenie dla domowego budżetu.
Luska Kochana, ja Ciebie też podczytuję :*
Ja na przeziębienie mogę również polecić syrop z cebuli albo mleko z miodem i czosnkiem :)
Ja mam skończone 30 lat :)
Ewelia ja miałam te badanie na antygen :) tzn. nie jestem pewna czy to na pewno to badanie ale chodziło o przeciwciała odpornościowe.
U mnie dni jakoś lecą, wczoraj z moim ścierałam gładź w przedpokoju, bo my właściwie mimo przeprowadzki nadal na terenie budowy mieszkamy.
Senna jestem ostatnio i rano, jak zaprowadzałam Zuzię do przedszkola, to sama szłam jeszcze spać i tak przed 11 wstawałam hehe :D Czułam się jakbym straciła pół dnia, no ale tyle mojego :)
Mój właśnie wyszedł do pracy, ja się jakoś ogarnę, pójdę po Zuźke i do parku, trzeba korzystać póki pogoda fajna. Jutro już weekend, aż się boję, bo Zuźka daje popalić :)
Rzeczywiście przyszły tydzień to dużo wizyt i badań USG :) Fajnie :) Ja się cieszę, że czas leci choć i tak mi się dłuży :)
Miłego dnia Mamuśki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926402 przez SYLWIA
Cześć Kochane Kwietniówki :)
Jestem mamą 3 latka Olka i 5 miesięcznego Tomka. Mam dużo ciuszków po nich. U nas w domku się nie pali nie ma zwierząt. Jeśli chcecie zerknąć wyślę link ze zdjęciami.
Zapraszam.
Sylwia



[url=http://www.su

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926413 przez iska
ja po przebojach z porodem Szymka stwierdzilam, ze kolejna ciaza to napewno będę chodzic na NFZ. Szymek jest naszym pierwszym dzieckiem wiec wiadomo przerazona bylam bardzo. Znalazłam lekarza, który jest orydnatorem na ginekologii w szpitalu gdzie pracuje moj wujek z ciocia. Nie przeszkadzało mi to ze szpital jest 40 km od mojego miasta. I wydawało by sie ze lepiej trafic nie moglam. Obstawiona ze wszystkich stron - tak wtedy myslalam. No i kazda wizyta 100-150 zł. Pod koniec ciazy co dwa tygodnie. Kazde badania dodatkowo platne (dlatego wtedy nie robilam USG 3d-4D bo juz kasy brakowało) . Byłam pewna na 100% ze wszystko bedzie ok. Gdy zaczely mi sie regularne skurcze zadzwonilam do lekarza czy mam juz jechac i co sie okazało - akurat ma dyzur. Lepiej nie moglam trafic. Pojechalismy. I co? Po badaniu okazało sie ze do rana nie urodze. Maz wiec pojechal do domu a ja zostałam ze skurczami i brakiem rozwarcia na oddziale. ok. 2 w nocy odeszły mi wody - zielone (!!!) . Zabrali mnie na porodowke. Bole krzyzowe, biegunka wszystko co mozliwe.... Po paru godzinach przyszla do mnie polozna. Okazało sie ze rozwarcia nadal brak (3cm) i skwitowała (wiedzac ze mam rodzine pracujaca w tym szpitalu i ze ordynator jest moim lekarzem prowadzacym) " jak pan doktor sie obudzi - zrobimy cesarke" ... uwierzcie mi.. robilam wszystko zeby "pan doktor" sie obudzil jak najszybciej... niestety gabinet byl z drugiej strony korytarza. Po takich przebojach stwierdxilam ze tak naprawde czy prywatnie sie chodzi czy panstwowo to moze byc roznie.. nigdy nie ma gwarancji dobrej opieki... Teraz chodze panstwowo i przynajmniej mam zaufanie do lekarza i badania za darmo. na kazdej wizycie robi mi usg (niestety sprzet niezbyt dobry ale i tak dzidziulka widac). Jedynie co to bede musiala te 3 glowne USG zrobic gdzies indziej i zaplacic.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926418 przez vestusia
iska zgadzam się z Tobą w 100%. Ja w pierwszej ciąży też chodziłam prywatnie, do samego ordynatora. Wizyta nie była aż tak droga, bo 100 zł, na opiekę nie mogłam narzekać, zresztą ten lekarz pomógł nam zajść w ciążę, bo nie udawało się. Kasa wiadomo i tak szła, bo wizyty, badania. Teraz postanowiłam, że będę chodzić państwowo, niestety w moim małym mieście ciężko znaleźć dobrego ginekologa a tym bardziej państwowo. Postanowiłam chodzić do obecnego lekarza, ma dobre opinie i jest synem ordynatora, do którego chodziłam w pierwszej ciąży. Naprawdę nie mogę narzekać, fakt, że kasa idzie, ale naprawdę nie miałam innego wyjścia. Dodatkowo ma nowiutki gabinet, no rewelacja, sprzęt nowoczesny, ja mam swój "telewizor" jak robi mi usg, a do tego jest strasznie rzeczowy i dużo ze mną rozmawia. Na dwóch wizytach byłam państwowo z moją Psiapsiółą w mieście obok, lekarz też ok, państwowo przyjmuje ale co z tego, jak na badania muszę jechać do tego szpitala, w którym znajduje się ta przychodnia. Mija mi się to z celem tym bardziej, że chwilowo nadal jesteśmy bez auta. Postanowiłam więc chodzić tylko prywatnie do mojego lekarza, mam go na miejscu, 10 minut drogi od domu no i oko też się cieszy, gdy widzę Skarbka na bardzo dobrym sprzęcie :)
Lecę powoli po Małą Diablicę do przedszkola :) Miłego weekendu, bo pewnie będą tutaj pustki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926773 przez vestusia
dzień dobry,
widzę,że cisza jak makiem zasiał :-) pewnie wszystkie się weekenduja i zajrzycie tutaj jutro :-) u nas zapowiadają baaardzo niefajny dzień jeśli chodzi o pogodę,więc nastawiam się na siedzenie w domu :-)
Miłej Niedzieli życzę i piszcie coś :-P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926775 przez klauduska89
Cisza straszna ale to chyba tak zawsze w weekendy. My juz po sniadanku, mlody juz balagani a ja jeszcze w pidzamach siedze. Powoli pojawia sie sloneczko wiec moze ladna pogoda bedzie.
We wtorek mam wizyte i zobaczymy jam wyszly moje wynikk badan. Mam nadzieje ze morfologia ok. Jak karmilam dawida to napewno mialam anemie bo caly czas slabo sie czułam, polepszylo sie jak go odstawilam i mam nadzieje ze jak narazie jest ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926776 przez klauduska89
Na suwaczku juz 11 tygodni, jak ten czas szybko leci :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926934 przez sun333
Hej dziewczynki jak minął weekend? :)
Ja melduję że babcine sposoby zadziałały i gorączka i drapanie w gardle minęły jak ręką odjął :) i obyło się bez leków.
Weekend w sumie spędziłam w domu oprócz tego że wczoraj byłam z mężem na targach motocyklowych - bo my mamy już jedno dziecko - Suzuki GSXR 1000 K6. Mój mąż traktuje ją jak swoją córeczkę hehe :)

Klauduska nie martw się wyniki na pewno wyjdą ok a jak nie to najwyżej uzupełnisz żelazo na anemię i na pewno wszystko będzie dobrze - nie ma co martwić się na zapas :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #926990 przez Nikaa
Jak tam dziewczyny oglądałyście wczoraj mecz siatkówki? :) :) ale były emocje :):)

edit
patrzę na ten suwaczek i już za chwilkę, chwileczkę II trymestr - jak ja się cieszę :woohoo:

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #927001 przez klauduska89
U nas weekend minal dosc leniwie, dobrze ze pogoda dopisala to spedzilismy duzo czasu na swierzym powietrzu. Dzis za to pogoda taka okropna ze nic tykko lezec pod kocem z kubkiem goracej herbaty i dobra ksiazka w reku, szkoda tylko ze czasu na leniuchowanie przy dziecku czasami brakuje :)
Co do wczorajszego meczu to chlopaki swietnie się spisali, duma mnie rozpiera ze chociaz w pilke siatkowa mamy tak wspaniala reprezentacje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #927028 przez olga85
dzień dobry wszystkim :) przede mną ostatni tydzień w pracy :) i już będę miała więcej czasu, żeby fasolek spokojnie rósł i dla małej Alci :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #927128 przez iska
oj mi sie tez juz czasem marzy isc na chorobowe........ ale kurcze w listopadzie mam możliwość zarobienia większej kaski... a jak będę na L4 przejdzie mi to kolo nosa... podobno będąc na L4 nie można nigdzie dorabiać na umowę zlecenie lub o dzieło.. wiecie coś o tym??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #927208 przez iska
dziewczyny czy któraś z Was ma zadyszkę?? ja kurcze wchodzę na pierwsze piętro i muszę sie zatrzymać.. ide do pracy z koleżanką i rozmawiamy po drodze.. i od razu mam zadyszkę.. przecież to dopiero początki?? to chyba za wcześnie na zadyszkę.. przy Szymku miałam tak dopiero w 8 miesiącu gdzieś...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl