Mamy Kwietniowe 2015;)

Sun śliczny dzidziuś, jak fajnie wszystko widać trzymam kciuki żeby został już Adaś

Sun sliczny Adas

Hej.
Sun super! Gratulacje!. Ciekawe czy zostanie Adasiem
Ja mam wizyte o 15.

Monia trzymam kciuki za wizytę i pochwal się fotka.

Kaikai a Ty jak sie czujesz? Mdlosci dalej mecza?

Sun śliczny dzidziuś

Monia trzymam kciuki za wizytę, daj znać jak poszło

Ja powoli muszę się szykować jakieś zakupy zrobić, obiad, małą odebrać jakoś się nie mogę z niczym wyrobić dzisiaj

Hello Mamuśki
Troszkę mnie nie było, bo sporo zamieszania w mieszkaniu
W końcu fachowcy zamontowali nam pozostałe fronty w meblach kuchennych i zrobili szafę wnękową w przedpokoju. Miałam więc czas na sprzątanie i układanie rzeczy w szafie Zmęczyłam się troszkę
Mąż dziś ma się zabrać za sypialnię, więc oby mu poszło sprawnie
Monia, piękna fasolka, no i trzymam kciuki za dziewuszkę
Agania zdrówka dla Natalki, lepiej się czuje?
Anabelle, fajno, że już wiesz, kto w brzuszku mieszka, gratuluję siusiaczka
iska, chyba lekarzowi faktycznie zrobiło się głupio, że tak źle zmierzył dzidziusia. Mam nadzieję, że od tej pomyłki będzie bardziej dokładny i więcej się nie pomyli przynajmniej w stosunku do Ciebie
Witaj Nibylandia
Olga, fajnie, że zakupy w castoramie udały się, pamiętam jak w zeszłym roku też je robiliśmy i towarzyszyła nam Zuzia. Zniosła to dzielnie, nie mieliśmy jej z kim zostawić, ale my umęczyliśmy się z nią najbardziej
Nikaa, cieszę się, że na wizycie wszystko w porządku, trzymam kciuki za chłopczyka
Mnie tam glukoza baaardzo smakowała, w ogóle smakowało mi wszystko, co słodkie, więc to badanie nie stanowiło dla mnie problemu. Zobaczymy jak będzie tym razem
DoMi trzymam mocno za Was kciuki, jak lekarz da zielone światełko, to do dzieła. Zaciskam mocno paluchy, będzie na pewno dobrze.
Olga tak patrzę na Twój suwaczek i widzę, że zaraz Twoja Ala skończy 3 latka, którego ona się urodziła? No i co jej kupujesz na prezent? Ja jakoś nie mam w tym roku do tego głowy i pomysłów też mi brak. Fajny taki dzionek z córcią, moja Zuźka też wczoraj chciała pomalować pazurki, ciekawe co na to panie w przedszkolu
Agania, u mnie położna nie przychodzi przed porodem, tylko kilka wizyt po narodzinach.
Co do szkoły rodzenia, to ja nie chodziłam, urodziłam i teraz chyba też nie będę chodzić, bo chyba już wiem to, co powinnam wiedzieć? :)Chociaż na pewno jest fajnie i leci milej czas
Klauduska ale doktorka, widać spieszyło jej się strasznie!
Sun, śliczna fasolka! No i zaciskam kciuki za Adasia
Dobrze, że dzidziuśki rosną zdrowo, to jest najważniejsze.
Moje dni lecą szybko, a ostatnie to w zaskakującym tempie. Byłam na zakupach, mąż szykuje obiad, później po Zuzię i na dwor. Jutro moja Panna idzie na urodzinki do swojego najlepszego kolegi, więc pobawi się i będzie miała fajny dzień.
Ja póki co czuję się dobrze, choć wczoraj z rana zasłabłam wracając z przedszkola, gdy zaprowadziłam Zuzię. Musiałam przysiąść na ławce, bo myślałam, że zemdleję. Nie wiem od czego to, ale jakoś doszłam do domu i później było dobrze.
Miłego dnia Wam życzę i do napisania

Klauduska, czuję się dużo lepiej, mdłości już mam bardzo mało, wieczorami tylko. Jeszcze wymiotuje, najczęściej jak zęby myje.
Z jedzeniem też się poprawiło

Hej, minal mi dzis 15 tydz i poszlam wreszcie po 4miesiacach do fryzjera i scielam i ufarbowalam specjalna farba wlosy i czuje sie wreszcie cudownie:)mam nadzieje ze i u was byla taka cudowna pogoda jak i u mnie, pozdrawiam wasze brzuszki i lece na nalesniki...mmm... :*

kaikai ja mam pytanko jak dobrze kojarzę masz trójkę dzieci - powiedz mi jak sobie radzisz organizacyjnie - jak nie chcesz nie odporwiadaj ? mnie się marzy trójka lub czwórka ale przeraża jak ogarnia się taką gromadkę
tak jakoś naszło mnie z tym pytaniem

Nikaa moje dwie córki są już duże jedna ma 18 lat druga 15
Ja tak naprawdę opiekuje się tylko Dawidkiem, więc nie odczuwam, że mam trójkę dzieci tylko jedno
Dla Dawidka chcieliśmy mieć rodzeństwo i dlatego zdecydowalismy się na kolejne bobo
Czwórki małych dzieci bym nie ogarnęła

Ojoj to córki to faktycznie duże panny już no właśnie tak myślę, że to chyba ciężka sprawa taką gromadkę ogarnąć podziwiam każdą mamę, która ma taką grupkę

kaikai napisał: Klauduska, czuję się dużo lepiej, mdłości już mam bardzo mało, wieczorami tylko. Jeszcze wymiotuje, najczęściej jak zęby myje.
Z jedzeniem też się poprawiło

Cieszę się bardzo

Nikaa tu dużo zależy od różnicy wieku, od tego czy ma ci kto pomóc przy dzieciach, jaką masz prace itd.
Moja mama ma 3 dzieci, teściowa 5. ale teściowa mi powiedziała wprost, że trójka małych dzieci to już tłum ona miała córkę, po 2 latach syna, po roku córkę i po 6 latach ciąża bliźniacza dwóch synów. Moja mama ma trójkę, córka po ponad 5 latach córka i po kolejnych 4 syn. Moja mama miała pomoc od swojej mamy, która się nami zajęła, ale wszystkie wyjazdy, czy do szkoły czy na wakacje to była jazda, masa rzeczy, kupa pieniedzy i nerwów Teściowa pomocy przy dzieciach nie miała czasem opowiadała jak to wyglądało to masakra Jak sobie pomyślę, że miałabym 3 latkę, roczne dziecko i noworodka to chyba bym krzyczała żeby ktoś mnie obudził

Mi się marzyła trójeczka, ale widzę, ile jest pracy przy jednym, za chwile bedzie drugie, męża nie ma czasem od pon-pt więc musiałabym chyba nerwosol litrami pić Każde dziecko trzeba nakarmić, ubrać, zająć im dzień, wieczorem wykąpać, uśpić... dla jednej osoby a przynajmniej dla mnie to jednak za wiele.

Hej ja po wizycie.
Fasolka nadal jest Niunią nic poki co nie dynda ale gin powiedziała że pewność uzyskamy na nastepnej wizycie i usg połówkowym czyli 19.11 bo wszystko mamjednego dnia

Monia to super wieści no popatrz jak ten czas leci chwila moment i będziemy chodzić na połówkowe
Anabelle no ja mam to szczęście, że na co dzień mam pomoc męża naprawdę sporo pomaga co do obu mam - no cóż one z pewnością by baaaaaaaaaardzo chciały pomóc przy wnukach, ale wiecie jak jest w dzisiejszych czasach ... pracują i kto wie kiedy będzie im dana emerytura