Mamusie Maj 2015 :)

Ja szczepie. Tu program szczepień wygląda trochę inaczej niż w Polsce ale szczepie. Mała juz dostała szczepionkę na gruźlicę i rotawirusy a jak skończy 3 miesiące dostanie 5w1 i na pneumokoki to są podstawowe szczepienia w szwecji.

Dziewczyny, czy w upały dopajacie maluchy wodą? Szczególnie mamy które dokarmiają mm. Jak Wasze dzieci znoszą upały?

My szczepimy na wszystko bo Franio jest wczesniakiem i może być bardziej podatny na choroby i lekarze radzili zaszczepić. 5w1 i pneumokoki ma refundowane. Pierwszą dawkę juz miał i na szczęście dobrze zniósł. Podobno warto szczepić jeśli planuje się żłobek i jak jest starsze rodzeństwo w przedszkolu. Jeśli nie, to niekoniecznie, ale jest to decyzja rodziców, niełatwa rzeczywiście, bo chcemy jak najlepiej, a boimy się zaszkodzić...

Moja niunia pluje woda i herbatka. Ale wzislam sie na sposob ze gdy jest glodna to wtedy jej daje i ze 20 ml wypije, jakies 100 przez caly dzien sie uda wcisnac bo pediatra kazala jesli jest tylko mm. Iga jest jakims odwrotnym dzieckiem bo w te upaly spi lepiej niz kiedykolwiek i jakas taka usmiechnieta czesciej:p

Ja karmie piersią wiec nie dopajam. Póki co staram się nie dawać w ogóle butelki, żeby nie zaburzyć ssania piersi.

Syn był od 3 miesiąca karmiony piersią i mm i próbowałam dopajac ale za nic nie chciał pić. Niczego oprócz mleka. Jedynie w lato udawało mi się wcisnąć trochę wody. Ogólnie zaczął pic coś innego niż mleko po skończeniu roku.

Co słychać mamuśki ? Jak maluchy? U nas wszystko dobrze, jesteśmy po pierwszym szczepieniu - na szczęście gorączka poszczepienna nie wystąpiła. W przyszłym tygodniu idziemy na rotawirusy i pneumokoki. Antoś grzeczny, uśmiecha sie bardzo często zwłaszcza jak sie z nim "rozmawia".

U nas też dobrze Mała rośnie jak na drożdżach Szczepienia też za nami. Mała troszkę popłakała, ale zniosła to dzielnie. Po szczepieniach była nieco marudna, ale szybko przeszło Malutka uśmiecha się dużo i jest bardzo pogodnym maluszkiem.
Powiem Wam, że kiedyś mnie śmieszyło jak każda mama opowiadała o swoim maluszku jaki to on jest mądry i w ogóle, a teraz sama widzę u siebie jak się ekscytuję każdą nowością . I nie ma co ukrywać wydaje i się, iż moja żaba jest najmądrzejsza, najładniejsza i najbystrzejsza! I opatrzę na na nią i widże jaka jest śliczna, a za jej uśmiech wskoczyłabym w ogień. To jest niesamowite

U nas tez dobrze. Maja jest cudowna.prawie w ogole nie płacze, jest spokojna i radosna. Nie ma żadnych alergii ani większych problemów z brzuszkiem. Wymagająca tez nie jest. Prawie ideał. I musze się przyznać ze kocham ją z każdym dniem coraz bardziej. A w dodatku jest moja ostoją. Dzięki niej stałam się mniej nerwowa. Nawet kiedy mój starszy syn mnie dobija to popatrzę na nią i złość przechodzi.
Zresztą mój synek tez uwielbia Maje i czasami podpatruje go chodzi do niej i ja całuje w brzuszek albo rączki, czasami w stopy i podaje sam smoczek kiedy się denerwuje. W ogóle mam wrażenie ze oni złapali juz taki kontakt ze sobą i Majka tez się cieszy jak Alex przy niej siedzi. A Alex ciągle powtarza. Moja dzidzia, Maja, kocham

Witam Was mamusie. To prawda dzieci ucza cierpliwosci nie wiedzialam ze az tak sie uspokoje przy Idze. Bylam okropnym nerwusem a przy niej oaza spokoju. Moj maz nie moze uwieryc:p szczepienie przeszla gladko darla sie strasznie az mnieserce bolalo bo to az trzy uklucia. Ogolnie bylo wporzadku mimo upalow zniosla pieknie ani goraczki ani nic. Moge powiedziec ze mam zlote dziecko chodze wyspana wypoczeta i szczesliwa. Usypia o 21 wstaje na jedzonko o 3 i o 7 potem co trzy godzinki. W dzien co raz mniej spi ale grzecznie lezy juz cos tam podspiewuje pod noskiem pogadamy sobie czasem a e o:p musialam zaopatrzyc sie w karuzele bojuz tak sie rozgladala i ciekawila wszystkim ze trzeba bylo ja zainteresowac czyms. Buziak


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Papryczkaczili śliczna ta twoja córa. W ogóle mam wrażenie ze te nasze majowe szkraby są wyjątkowo udane:). Jak myślicie?

My dzisiaj zaczynamy wakacje. Niedługo zbieramy się na prom.do Polski. Najpierw ruszamy na 2 tygodnie na mazury a potem na 2 do rodziców. Trzy dni zajęło mi spakowane całej rodziny na miesięczny urlop. Mimo dużej pomocy męża i wyjątkowej współpracy dzieci. Mam teraz po czym odpoczywać. Życzę wam miłego lata i wakacji.

Tak to prawda, że majowe dzieciaczki wyjątkowo udane są
goniag12 To macie prawdziwą wyprawę My się wybieramy nad morze i już mam stres przed ty jak się zapakować, a co dopiero na miesiąc! i jeszcze cała rodzinkę z 2 dzieci Miłego urlopu
papryczkaczili No prześliczna ta Twoja malutka Jak tak patrzę na te dzieciaczki to serce rośnie
Wybieracie się gdzieś na wakacje z takimi maluszkami? My planujemy kilka dni nad morzem, ale jestem ciekawa jak malutka zniesie zmianę klimatu.

Udane, udane bo nasze my jedziemy na kilka dni nad morze i potem na Mazury. Jak Antoś miał miesiąc byliśmy na weselu 300 km od domu i wtedy był bardzo grzeczny. PrZespal prawie cała drogę. Budził sie na pieluszek i jedzenie. Wiec jestem spokojna o wyjazd. Lubi bardzo jeździć w aucie. Oby pogoda w miarę dopisała a spakować to dla takiego maluch trzeba prawie wszystko wiec jest co robić

Dziekuje:) tak to prawda mamy cudowne majowe dzieciatka:)
My nie jedziemy w tym roku, chcialabym nad morze ale dla mnie to za duze wyzwanie dlatego podziwiam Was ze sie z maluchami wybieracie tak daleko. My jedynie do dziadkow 40 km to byla najdluzsza podroz:p

Dziewczyny, jeśli mogę zapytać, jak u Was z wagą po porodzie? U mnie tak, że w ciąży przybrałam mało, za to od maja do teraz kilo w górę. Niby niewiele, ale myślałam, że teraz będę raczej chudnąć niż tyć. Przyznaję, że mam duży apetyt i sporo jem. Jak wiecie, bezpośrednio nie karmię piersią, ale odciagam pokarm, więc diety na razie nie za bardzo mogę stosować. Zaczęłam ćwiczyć, tylko że po cc cudów wyprawiać nie mogę, spacery, rowerek, proste ćwiczenia. Jak to u Was wygląda? Może macie jakieś rady? Nie chciałabym, żeby waga nadal szła w górę...

Ja wrocilam do.swojej.wagi.tydzien po porodzie. Mala nie.ma problemow brzuszkowych.wiec jem wszystko, no.prawie wazystko.
Po pierwszej.ciazy.schudlam 8 kg (ponizej.wagi sprzed.ciazy) w 3.miesiace po.porodzi. maly nie.mial kolek ale jak zjadlam.cos za bardzo przyprawionego to plakal caly dzien
.wiec bylam.ma.diecie. nie.jadlam nic smazonego. Glownie gotowane warzywa.kurczaka indyka itp. chudlam.w.oczach, ale.bylam ciagle.glodna.

U mnie tydzien po porodzie 2 kg mnirj niz przed ciaza jednak, gdy przestalam karmic apetyt nie do opanowania i juz te kg wrocily wiec jestem na zero. Brzuch po cc wisi do kolan jakas tragedia i wysxly mi po ciazy okropne rozstepy. Od paru dni ograniczam sie z jedzeniem bo cwiczen zadnych nie moge wykonuwac ze wzgledow iz nie zrosla mi sie jeszcze macica, tylko jrotkie spacery wchodza w gre bo inaczej mam okropny bol brzucha.