Mamusie Lipiec 2016

Ja ostatnio glebę zaliczyłam przez swoje rozbujanie i rozechwianie. Pół dnia mnie nadgarstek bolał, bo w ten sposób amortyzowałam upadek.

Nie no ja az tak chyba nie mam ,))chyba ze noga zcierpnie a ja nie czuje i stane to tak jakbym nogi nie miala i bach;))

Ogorki kupione,zaraz robie obiad,potem lece do garazu po sloiki i biore sie za ogory,najpierw kiszone jak starczy to w occie.i juz bede z zaprawami do przodu,pozniej jak moje urosna ogorki ale to jak Zuzia sie urodzi to bede musiala robic w curry salatke z papryki buraczki i leczo...ale to jeszcze troche czasu do moich warzywek;))

Stojac dzis w kolejce tak mnie skurcz zlapal ze myslalam ze zejde na ziemie zaraz,ale przeszlo.)

claudii - pięnie! Wszytsko już czeka na nowego lokatora piękny ma kącik

Madzia... Ty słoiki jeszcze robisz??? Czy Ty czasem wczoraj nie miałaś sił, zebyb nawet rąk do góry podnieść?? No nie mogę.... większość z nas powinna leżeć albo przynajmniej odpoczywać a wszystkie ciągle wymyślają sobie jakieś prace heheh. łącznie ze mną oczywiście

Kame - czekamy na relację po piątkowej wizycie mi tez powoli zaczynają stopy puchnąć... przeważnie wieczorem. Ale zauważyłam dopiero z dwa razy, ze tak się dzieje... Co do zgagi to miewam.... przychodzi tak "falami". Czasami tylko mleka się napiję i tyle...

Moja biodra na szczęście wyleżane i nie bolą śpię dobrze, ale też w nocy obracam się z boku na bok albo czasami na plecach leżę... hehe

Sewi kochana uważaj na siebie... ja najgorzej to mam z wanny wyjść bo jak wstaje np z łóżka to tak bardziej bokiem a w wannie to się nie da

Anna - jak dobrze pamiętam twoja siostra też w ciąży?? Co tam u niej? Jak się czuje??


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Magmus jaki zgrabny brzusio;) no coz sloki same sie nie zrobia,zawalony nos,skurcze dzis silne odczuwam ale mam nadzieje ze nic sie nie zdazy i zdarze sloiki zrobic,zalewa stygnie dopiero;// chce jak najwiecej porobic..dzis kupilam malej jeszcze w pepco dwupack body i pieluchy flanelowe dwie.

Madzia a masz moze gdzieś koło siebie sklep KIK?? Jest podobny do pepco a mają tez bardzo fajne ubranka w przystępnych cenach. I bardzo fajne gatunkowo. Ja dziś chciałam pooglądać ale akurat mieli dostawę towaru i tymi wózkami zastawili mi cąły dział ale dorwałam za to sandałki :PP
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Magmus jakie maciupeńkie sandałki ☺️☺️☺️ Śliczne i brzusio piękny
Magmus kiedyś pisałyśmy o szafie, moja dopiero będzie jutro.. Trochę sie przedłużyło :/ dzizas

Uważajcie dziewczyny na siebie, teraz nie trudno żeby gdzieś poczucie równowagi stracić :/ Madzia mnie tez tak złapał ostatnio w sklepie, myślałam ze do auta nie dojdę :/

Ja tez swój pokaże, ostatnio z mężem sobie foty pstrykalismy na pamiątkę


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kameame.ale zazdroszcze Ci takich zdjatek..moj jakos tak nue chetnie by pozowal;) calowac caluje brzus ale chyba nie chcialby tego uwiecznic

Tylko kilka wyszło bo z samowyzwalacza rozmazane strasznie wychodziły :/ ale pamiątka jest moj jakos sie nie sprzeciwiał ale jakbym truła ze za mało to pewnie nie miałby ochoty wiecej

Kame! Śliczne te zdjęcia! Jak od fotografa! Super A szafą koniecznie musisz się pochwalić! Zamówiliście w końcu firmę?

A co do sandałków.... to powiem Wam, ze na zdjęciach wyglądają gigantycznie a w rzeczywistości maciupeńkie ehhee

Magmus ciekawe czy bedzie okazja zalozyc takie cudenka na stopki;)))) do kika ma 2min drogi moj P od swojego sklepu ale to w zupelnie innym miescie a ja juz sie nie porywam na wycieczki sama do niego wiec nie mam okazji juz tam nic kupic a on raczej nie wybierze tego co chce;)))

Jeju jutro pyknie mi 38 tydz masakra jak te 9mies zlecialo...)

Aaa i udalo mi sie zrobic 13 litrowych sloikow ogorkow kiszonych;))

Super Madzia!!!

Magmus u Ciebie tez maly brzuch... W zasadzie wiekszosc kobiet bez ciazy tak wygląda.
Milo ze pytasz o siostre. Wczoraj dostala skierowanie do szpitala. Dzis się musi stawić. Plamiła... na szczescie przez jeden dzień. Ma prawdopodobnie kilka polipów. Staralam sie ja uspokoić, ale mam wrażenie ze słabo mi to idzie. Ważne ze sie posluchala i zamiast isc do pracy poszla do gine.
Ja dzis wybieram sie na KTG. Coreczka zostaje z koleżanką... nie wierzę że z domu wychodze bez niej.
Madziu a ja w poniedzialek upatrzylam ze sprzedają już jagody. Ale sie tak spieszylam że nie kupiłam.
Magmus buciki dla dzieciołka tak małe to chyba tylko uciecha dla rodzica i dodatkowy wydatek. Moja córka (1,5roku) do tej pory nie korzysta z butów prawie. Warte zakupu są zaś skarpetki z dzwoniącymi elementami.

Witam o poranku,mlody dzis ostatni dzien przed zakonczeniem zerowki na rano smiga wiec moze zdaze do poloznej sobie.jutro tez wizyta u ginekologa.

Mmm Anno jagody,u Was troche szybciej bo u nas w weekend w lesie bylo malutko a i nie dojrzale jeszcze,a cena bedzie powalac pewnie na kolana znowu na poczatku;))) ale zjadlo by sie zjadlo nalesniki z bita smietana i jagodami;p

Jakie plany macie na dzis? Ja jakos wiekszych nie mam,zastanawiam sie kiedy ubtac lozeczko dla malej juz;))

Hej hej witam Was i ja
Zaraz jadę do szpitala, w którym będę rodzić na konsultację z ordynatorem. Na tych konsultacjach zapadnie decyzja czy i kiedy cesarskie cięcie. Stresik lekki jest nie powiem... Potem szybko powrót do do domu po rzeczy synka i na trening piłki a po treningu w biegu na oficjalne zakończenie roku przedszkolnego no i tak cały dzień zleci. Wychodzę za moment z domu a wrócimy pewnie koło 18.30-19... Najgorsze,że u nas zaduch taki,że nie ma praktycznie czym odetchnąć

Kameame zdjęcie meeega Pozazdrościć...

Trzymajcie się dziewczynki dzielnie. Miłego dzionka Wam życzę