Mamusie Lipiec 2016

Tu sie z Toba zgodze, ale czasami jest ciezko poprzestawiac mysli..

Ja jestem miesiąc po cc i czulam sie na tyle dobrze ze dwa podejścia były w ubiegłym tyg ale niestety kończyło się to bólem.jeszcze po tym cewniku dziwne uczucie jest. Ehh ciągle coś; )

Lustig Ty to możesz zaraz o 2sie starać aleJa np po cc to chyba nie bardzo? Zreszta z P mówiliśmy ze adoptować też dzieciątko można.

A Zu dziś se konkret zygnela.czy na cycu można się przejesc ? Rano jak się dopadła do cyckow i to dwóch bo z nocy mieliśmy przerwę 4godz tak ładnie mi spala ze cycki pekaly i bolały a ta zjadła i po pół godz może więcej rak chlusnela ze jak dla mnie to tego była butla cała ze 180 ml.jak nie więcej.I później mało mi spala. Nie była specjalnie bardziej marudna ale gorszy dzień przez to miala

Moj tyle jadł, że też myślałam, że się przejada, ale przy cycku polożna mowila, że dziecko je tyle ile chce. Czasami chce wiecej niż zmiesci i chlusnie, nie mialam sie tym martwić. Kiedyś zdarzało nam sie to często ale "problem" sam przeszedł.
Madzia, drugie chcemy ale prawde mowiac boje się,że bym nie ogarnela rocznej różnicy wieku.

Lustig szwagierka ma właśnie dwulatka(skończy we wrześniu )
I dwutyg malucha i niestety ona ma ciężko..starszy budzi się w nocy jej często budził wsumie zanim się urodził maluch na mleko albo popoprostu się budził i teraz jak widzi ze karmi młodsze w nocy to jest ryk..W ciągu dnia młody wisi na cycu starszy ciągnie na dwór.podziwiam ją.A zarazem współczuję.to Ja teraz mam prawie siedmiolatka i też mi ciężko troszkę
bo wciąż poczuwam się by starszy nie był
poszkodowany.żeby mu w żaden sposób nie było przykro..bo wiem ze czasami jest..Ale i tak jest kochany..już nie jest taki zazdrosny.bardzo mi pomaga przy Zuzi..
macierzyństwo to ciężki kawałek chleba nie da się ukryć

Ja mam różnice 3 lat i wyjątkowo wyrozumiały egzemplarz mi się trafił. Jednak mnie jako matkę nie raz ściska serce, jak na niego patrzę i odmawiam mu czegoś bo karmie Basię. Wczoraj ja usypiałam Basie w jednym pokoju a w drugim Maksiu sam oglądał bajkę. Nawet już nie spytał się czy obejrzę z nim. Smutno mi się zrobiło.

Sevilla to ja miałam tak samo wczoraj z młodym.po kąpieli karmię Zuzie a Filip przed tv w drugim pokoju.aż go zawołała i przeprosilam ze sam siedzi bo wyjątkowo Zuzia wczoraj oporna była wieczorem..; (

U nas to pierwsze dziecko, moj maz chce za rok syna, ale nie wiem czy podolam z tak mala roznica wiekowa, czy nie odczekam do 3 roku Liliany i wtedy pomysle o 2 dziecku

Nie boje sie nieprzespanych nocy itp, a właśnie tej zazdrosci. Chcialabym Olkowi poświecić 100%mojego czasu, a tu pojawiloby się dziecko, ktore ten czas bedzie zabierało.

Hej

O, widzę, ze usypiacie swoje dzieci. Może to głupie pytanie, ale na czym polega Wasze usypianie?? Bo ja karmię małego na noc.. i go odkłądam do łóżeczka. Nie chcę przyzwyczajać do bujania ani noszenia.... Czasami daję smoka... jak wypadnie i coś pomarudzi to daję znowu i tyle. Wiecie... najchętniej to bym go nosiła i tuliła cały dzień.... ale myślę, żee to zaowocuje na przyszłość

I pytanie drugie hehe. Długo Wasze maluchy siedzą przy cycu??
I czy kąpiecie co dziennie? Czy macie jakiś inny system

My kapieli zazywamy codziennie o stałej porze czyli 18.30-19.00.trochę nam to zajmuje z karmieniem około godz.później śpi przez 4godz mniej więcej a potem budzi się jeszcZe dwa razy co trzy.
Zuzanna nawet i pół godz umie wisieć na cycu.wieczorem zasypia przy nim więc kładę też ja do łóżeczka chyba że marudzi to do odbicia i znowu vyc.az do skutku ; ) z noszeniem to kwestia sporna.mlodego chowalam jak Ty w "zimnym chowie" jak nie trzeba nie nosić zostawiać aż sam zasnie i wyrósł mi synek mamusi; ) tzn jak skonczyl te 3latka.dobila go ta ooeracja i moze przez to tak byl za mna..teraz już jest lepiej ale plus taki że nigdy nie miałam problemu z wymuszanie w sklepach np czy histeria ; ) także uważaj Magmus ale to nie znaczy ze u Was musi tak być ;)tak czy siak każda wychowuje wedle uznania i nikomu nic do tego

Olek czasami zasypia sam, ale czesto jak go nosze do odbicia to tak zasnie. Jak przychodzi pora nocna to zasnie przy cycu i bach do lozeczka. Kapiemy co drugi dzien 19-20. Jakos ten rytm dnia się tworzy.

Lustig niezależnie od tego czy dziecko pojawi się za rok czy 10 lat zawsze będziesz czas musiała dzielić miedzy jedno a drugie a i zakres formy czasu jaki będziesz musiała poświęcić starszakowi a jaki maleństwu będzie inny. Myślę, że tan gdzie jest rok różnicy granica się zaciera, bo potem w podobnym czasie pójdą do przedszkola, szkoły. Jak będziesz musiała usiąść przy sprawdzaniu lekcji to u dwójki na raz. A jak różnica jest tak jak u Madzi. Jednemu musi poświęcić czas przy cycku, drugiemu przy lekcjach. Ja zawsze chciałam by różnica miedzy dziećmi była roku, niestety przez ciążę pozamaciczną wyszło całkiem inaczej.

Pochwalić się maluszkami kochane.wkoncu już miesiąc większości minął niektórym mniej ale chwalcie się pociechami; ) Justyna wcięło Cię?Cornick jak się masz? Kameame? Anna ? I pozostale ktorych nie wymienilam mamusie

Mamy synuś z rana zadowolony .


Jutro szxzepienie

Lustig jaki duży Twój synek już )) o której wstajecie