- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2016
Listopadówki 2016
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat


Mam nadzieję, że zdążę na tą wizytę. Mój gin przyjmuje od 11-13, a akulanie jesteśmy na basenie. Jeździmy z Julką na zajęcia i właśnie pływa z tatusiem

Z ciekawości i na pamiątkę zrobiłam dzisiaj teściora, wreszcie piękne maliny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5


U mnie od poniedziałku w końcu wraca niania do małego, w końcu mały powrót do normalności

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Iza020887
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 12
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cortezia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- "Dziecko to uwidoczniona miłość. "
- Posty: 372
- Otrzymane podziękowania: 4

Niagara no to musisz się oszczędzać. A Ty robiłaś betę? ważne że pęcherzyk jest 3 mm to chyba początek 3 tydzień?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
Iza witaj:). Trzymam kciuki za prawidłowy rozwój dzidziusia:). U mnie w pierwszej ciąży, też na początku widzieli torbiele i inne cuda. A teraz mam pięknego, zdrowego synka- więc wszystko możliwe:). Nasze ciąże są na tak wczesnym etapie, że nie ma co wyrokować. Czekanie jest dobijające, ale to chyba jedyne co możemy:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
Jak Wasze córeczki reagują na pytanie o rodzeństwo? Bo moje dziecko nie chce nawet słyszeć. Nie mówiliśmy mu jeszcze, żeby się nie wygadał w rodzinie, ale na razie jest przeciwny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cortezia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- "Dziecko to uwidoczniona miłość. "
- Posty: 372
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Iza020887
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 12
- Otrzymane podziękowania: 0
Niagara mi tez wychodzi termian na 11.11

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinia7955
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 40
- Otrzymane podziękowania: 1
czytam Was od samego początku wątku, ale bałam się jeszcze dołączać.
Teraz już nie mogę z nudów i mam czas, żeby trochę popisać i poczytać.
Też się może na początek przedstawię, 32 lata, córka 2 lata 2 miesiące (miała być grudzień 2013, poczekała do 2 stycznia

czyli podobnie jak większość z Was mam w domu dwulatka.
O ciąży wiem już od końca lutego. Spodziewałam się, że wszystko będzie pięknie tak, jak w pierwsze ciąży, ale życie pisze swoje scenariusze.
Od tygodnia jestem już na L4, choć wcale nie byłam jeszcze u lekarza prowadzącego. W poniedziałek w pracy (nie robię nic nadzwyczajnego-praca biurowa) dostałam krwawienie. Niestety żywą jasną krwią i myślałam, że to już koniec. Koleżanki zawiozły mnie do szpitala ginekologicznego i okazało się, że mam dużego krwiaka. Wtedy jeszcze nic o nich nie wiedziałam, teraz już przeczytałam chyba połowę internetu na ten temat. Na poniedziałkowym USG 5t4d był pęcherzyk, ale nie było jeszcze echa zarodka Lekarze ze szpitala zalecili zrobić bete w poniedziałek, powtórzyć w środę, a w ciągu tygodnia udać się do swojego lekarza. Dali Duphaston 3x1 i kazali się oszczędzać. Mojego lekarza nadal nie ma, bo jest na urlopie aż do świąt wielkanocnych, wiec udałam się do innego w Medicover w piątek. Beta ładnie urosła, w piątek rano było już widoczne tętno na USG, ale lekarz powiedział, że szanse są na razie pół na pół, dal L4 na miesiąc i kazał za dwa tygodnie przyjść na kontrole i się oszczędzać. Kiedy dotarłam do domu niestety krwawienie znów się powtórzyło i mąż zawiózł mnie do szpitala.
Od teraz mam bezwzględny nakaz leżenia i brania leków. Ciągle troszkę plamię, ale raczej ciemną krwią, więc to niby dobrze, bo krwiak może się w ten sposób ewakuować.
Lekarze powiedzieli, że w macicy nie ma tyle miejsca, więc albo krwiak będzie malał, wchłaniał się albo dzidzia będzie miała małe szanse na rozwój.
Teraz tylko leżę i czytam na internecie różności. Mąż przejął wszystkie obowiązki domowe i opiekę nad córką po pracy. W ciągu dnia mała jest od dwóch tygodni z niania, bo jej przygoda żłobkowa przez choroby została definitywnie zakończona.
Mam nadzieję, że przetrwamy z dzidzią tego nieszczęsnego krwiaka i jeszcze będę się normalnie cieszyć ciąża, bo na razie to tylko sam stres.
Według moich obliczeń termin mam na 4 listopada.
Moja córka na razie mówi, że to ona ma dzidzi w brzuszku i że to dziewczynka, a właściwie "wcinka"

Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.