Mamusie LUTY 2017

Princess my z P. w tej ciąży też nikomu nie mówiliśmy dopóki nie było widać ( tzn rodzicom powiedzieliśmy tylko) no ale od jakiegoś czasu nie da się już tego ukryć. Mój Marcel urodził się w 39 tc i ważył 4020 -kawał chłopa po tatusiu haha hihi imprezę urodzinowa przynajmniej jednego dnia będziesz robić

Princess z Adasia tez miałam termin na luty ale synuś się pospieszył

My też s tej ciąży powiedzieliśmy mojej siostrze, a później rodzicom bo patrzyli na mnie dziwnie bo podejrzewali a bali się zapytać a teraz to już wszyscy pod przedszkolem pytają "co będzie " to mówię że dziecko, i jak będę rodzic to mówię że szybko wiem zołza ze mnie ale nie lubię ludzi którzy odzywają się tylko po to żeby przeprowadzić " wywiad środowiskowy "

Cześć dziewczyny
Niestety zamiast masy wolnego czasu masa obowiązków ale czytam was dzielnie
Brzuszki śliczne zgrabniutkie mój myślę o raz albo dwa taki znaczy każdy sądzi że to 6 miesiąc
Ale wcale się nie przejmuję będzie jsk ma być staram się nie obrzerac byle czym jem teraz masę owoców śliwek i jabłek brakować w domu nie może
Fajnie ze przedszkole podoba się pociechom oby tylko zdrowie dopisalo bo mój już przywlukl jakąś kipe
Co do ciazy to też mbie irytuje ten wywiad środowiskowy a co a kiedy a ile już przytylas
Co do teściów to regularnie podnoszą mi cisnienie
Rozpisalam się hihi
Miłego dnia

Mena no właśnie i ja też takie samo podanie muszę składać, noi raty płacić jakbym normalnie studiowała, dlatego szybciutko muszę się wyrobić a u ciebie trzymam kciuki żeby Ci to dziś sprawdzili

Dzień dobry z rana
honka haha dobre odpowiedzi, podkradne, jak ktoś się mnie następnym razem zapyta
Kejt nie dziękuję

Witam się z rana. Ja zabiegana ostatnio i mało czasu mam na cokolwiek. Moje chłopaki ozdrowieli, a teraz mnie wzięło. Gardło mnie strasznie drapie. Tantum verde jakoś słabo pomaga. Robię jeszcze płukanki z szałwii. Macie jeszcze jakieś pomysły?

Honka, też już mnie to pytanie o płeć denerwuje, ale tylko jak pyta moja sis i tata, bo jak mówię że jeszcze nie wiem to oni, żę chceliby żeby była dziewczynka, ja mówię a co jak będzie chłopak? no to wtedy mówią żeby było zdrowe. Tez bym chciała, ale czuję jakby wywierali na mnie presję, a co ja mogę, kocham i będę kochać nie ważne czy Adę czy Aleksa.

Ostatnio się pokazywałyście to i mój brzuszek, już ładnie widać, no i w spodniach ciążowych już muszę chodzić.

Ładne mamy już brzuszki mój jest podobnych rozmiarów jak u masuski nawet trochę większy ale w spodnie sie jeszcze mieszcze oczywiście nie wszystkie
Wczoraj miałam wizytę wszystko ok waga 0,5kg na +a synkiem miałam już prawie 3kg
chodzę do lekarza na nfz ogólnie nie narzekam na opiekę,ale powiedział mi że za 3 tygodnie umówimy się na kolejne usg to dopiero za około miesiąc znałabym płeć częstotliwość usg na kasę to masakra...u nas znowu gorąco ,wczoraj byłam wykończona tym upałem i pół dnia spędziłam w trasie za kierownicą...

Muska ładny brzuszek

U nas dzisiaj gorąco Artek wył niesamowicie nie chciał popatrzeć na zabawki, nie dałam rady go zostawić, wyszłam z nim z przedszkola i siostrze kazałam go odstawić, teraz siedzę w domu z Oskarem i się zastanawiam czy już przestał płakać

I ja po wizycie. Dzidzia ładnie się rozwija i już wiem, że będzie DZIEWCZYNKA a wszyscy, łącznie ze mną myśleli, że chłopak. Teraz muszę imię wymyślić bo o ile Kajetan to był mój pewnik dla chłopczyka to dla dziewczynki jestem niezdecydowana.
Wczoraj się cały dzień męczyłam z zatruciem pokarmowym, zawsze mi wtedy głowa pęka do tego ten upał. Mam w ciąży bardzo wrażliwy żołądek, co rusz to jakieś zatrucie. Dziś też trochę chodzę przymroczona.
Mena ja bym chyba łeb ukręciła temu promotorowi jakbym musiała przez niego dodatkowo płacić
Masuska polecam napar z imbiru +goździki+miód+cynamon.
Ja też już po części w ciążowych ciuchach chodzę, są dużo wygodniejsze.

Dziewczyny bardzo wam współczuję tych mgr.... Nawet nie chce tego wspominać... A teraz oczywiście bardzo żałuję że w ogóle na nią poszłam, kasa wyrzucona w błoto dajcie znać kiedy kciuki trzymać
Musaska fajny brzusio, mój też zaczyna rosnąć :-D
Honka musisz być silna... Przykro mi.... Chętnie bym Cie przytuliła!!! Mi.Panie mówiły ze im szybciej zamknę drzwi za sobą tym lepiej Dla dziecka....
Mulian super ze wszystko dobrze!! No i grono dziewczynek rośnie w siłę mnie strasznie ciekawość zżera.... Tez bym chciała wiedzieć... Ale myślę że chłopak będzie.

Mulian super, że wszystko oki

Sander wiem o tym Adama w drzwiach dawałam pani na ręce i wychodziłam, a z Artkiem jest taki zonk, że wchodzę od ogrodu i muszę wejść do klasy, ale wszystkie panie są zajęte innymi płaczkami, a Artek nie chce się ode mnie odkleić nie mam komu go oddać żeby "uciec" a to tylko przedłuża płacz jego i mój

Też już bym chciała wiedzieć, ale muszę czekać do 3 października. Pewniaki już mamy Kamil albo Marysia ( po cichu liczę na Marysię )

Mulian super wieści, jestem w szoku że tyle mamy dziewczynek

Honka ja ci współczuję, jak chrześniaka prowadzali rano do przedszkola i on biedny się pytał mamy ze sto razy przed wyjściem czy na pewno po niego przyjdzie Ja to płakałam z nim razem a co mówić co rodzic przeżywa.

Kurcze dziewczyny wy też takie głodne jesteście ciągle?

Ale za to powitania są wspaniałe. Arek zaczął płakać jak mnie zobaczył i rzucił się na mnie jak by mnie z rok nie widział, zrobił panią papa i pięknie szedł całą drogę do domu, w domu też jak na razie aniołek

Tez jestem ciągle głodna

Oj dziewczynek to mamy pełno:) Pewna wioskowa "czarownica" mówiła memu Mężowi że teraz będzie rok dziewczyn:) Jak rodziłam Piotra to było pełno chłopaków, w mojej rodzinie urodziło się 5 chłopców i żadnej dziewczynki. W ogóle dziewcząt nie ma, tylko 20latka i starsze:)

Ja czekam do 30.09 na połówkowe, obiecał lekarz że mi wtedy powie. To będzie też pierwsza wizyta z mężem, druga na usg 3d:P trzecia na porodówce.

Honka, pamiętam jak mój płakał, ale jakoś daliśmy radę. Tydzień to trwało.

Kejt tak, apetyt to ja mam, dobrze że owoce są

Mulian, dzięki spróbuję.

Masuska ciekawe czy ta "czarownica " miał rację bo ja też chce córę a jak będzie jednak synuś to do końca życia pewnie będę oglądać programy sportowe

Moi chłopcy tylko 3 dni w tyg do przedszkola chodzą więc u nas pewnie to dłużej potrwa, ale jutro chyba spróbuje przy głównym wejściu Artka zostawić, może będzie łatwiej