BezpiecznaCiaza112023

Mamusie LUTY 2017

8 lata 6 dni temu #1050226 przez Mena
honka rzeczywiście wtedy miałaś nisko brzuch, teraz jeszcze względnie wysoko i tez mi sie wydaje ze Joanny jest niżej
Kejt zdaj sie na intuicję, ja mimo ze mam 3 mlodsze siostry i ogólnie duzo dzici w rodzinie małych z którymi nieraz siedziałam to bałam sie np kąpać ale jakos przeżyłam :woohoo:

Mi tylko jeden palec sie nie mieści miedzy biustem a brzuchem :lol: a spuchnąć nie spuchlam z Marcelem o tej porze juz dawno obraczki i pierscionka nie mogłam założyć i chodzilam w szerokich czlapakach (butach) :blink: ale za to teraz z trudem juz plaszcz zapinam a wtedy do końca ciąży był dobry :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050227 przez Mena
No i jeszcze sobie przypomniałam co mialam napisać :silly:
honka to miałaś nieciekawa noc :huh:
Megi ślicznie imię, mi sie śniło ze urodzilam i nazwaliśmy Blanka :silly:

Nic nie mówcie o zgadze bo ja już z nią nie mogę, ogniem mogę zionac :woohoo:
Hihi torby spakowanej jeszcze nie mam, ba nie mam nawet wszystkiego kupionego :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050230 przez honka_18
Właśnie tym się pocieszam ze brzuch jeszcze mam wysoko wiec co najmie 2 tyg wytrzymam w dwupaku ;) ale jak będzie to się okaże :whistle:
Samochodu nadal nie naprawili :angry: kurcze była bym spokojniejsza jak juz by stał przed domem

Chyba zaczął mi czop odchodzić :( na bieliźnie miałam takie gęste 'gluty" przezroczyste. Z Artkiem konsystencję czop miał taką samą tylko był podbarwiony krwią

Mena wow ja płaszcza nawet nie wyciągałam bo juz w październiku bym go nie zapieła :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050233 przez olcia1989a
Honka Ty to straszysz.....
Kejt wszystkiego się nauczysz :)
Wy to macie takie małe brzuszki a mój to już ogromny :woohoo: mam płaszcz zimowy większy(namiotowy) i zastanawiam się czy się dopnę na koniec :whistle:
Ja też nosze jeszcze obrączkę ale już pod wieczór widzę że palce są większe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050237 przez masuska
A ile macie już w pasie, na wysokości pępka?

U mnie równo 100 cm było wczoraj, no i nadal te 13kg na plusie.

Miałam wywołać Sander, jak się trzymasz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050239 przez mavi31
Ja torbę wyjelam coś tam poprasowalam ale nadal daleko do końca żeby się spakować
Glowa mi dziś pęka :(
A wieje tak strasznie że mam wrażenie że dach nam zerwie za chwilę
Do tego mój młody dziś ma jakiś bunt znowu i poprostu doprowadza mnie do nerwicy :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu - 8 lata 6 dni temu #1050241 przez Joanna90
Dziewczyny teraz mnie nastraszyłyście, dobrze ze mam wizyte w poniedziałek, zobaczymy jak szyjka i co lekarz powie...

Honka miejmy nadzieje ze to jednak nie czop...

Masuska ja mam 115 cm na wysokości pępka :woohoo:

Olcia spokonie, nie denerwuj się :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050242 przez Justyna_1709
Ale brzusie śliczne! Wszystkie podobnej wielkości mi się wydają. I ja nigdy nie potrafię określić, który jest już nisko, a który nie. No dobra. Z Honki z pierwszego zdjęcia nie miałabym problemu :P

A mi nic nie puchnie... nawet nie wiedziałam, że powinno ;) w obraczce nawet rodzilam i teraz też bez problemu noszę.

Pierworodki, ja wiem, strach jest ogromny, ale uwierzcie mi, dacie sobie świetnie radę. Instynkt wszystko zrobi za Was. Ja urodziłam o 23:16więc po 2 godzinach kontaktu skóra do skóry, gdzie był Z nami mąż no i wiadomo położna co chwila coś mi robiła, zostałam w sali sama z maluchem. Położna tylko kazała mi wziąć sobie go do łóżka i poszła. A ja marzyłam żeby się wyspać... O tym to zapomnijcie :P nawet przez noc nie pomyślałam,żeby mu pieluche zmienić :P

U mnie postępy. Wstawiłam pierwsze pranie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050245 przez Sander
Przepraszam ze teraz dopiero pisze. Internet mi pływa, mogę odczytać a wysyłać to się zawiesza. Chciałam tylko na szybko odpisać ze była 6 h q szpitalu i zrobili mi.morfologie i się poprawiła. Hgb z 10,4 na 11,9!!! Nie było podstaw żebym została, z resztą i tak nie było miejsc.
Wieczorem wezmę lapka i porządnie odpisze bo jest mnóstwo wiadomości. Mam nadzieje tylko ze net nie wysiadzie bo straszna wichura się u mnie robi.
Joanna jesteś Koziorożcem jak ja :-) wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i zdrowego Maluszka, no i oczywiście bezbolesnego porodu!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050247 przez Mulian
Ja mam 102cm na wysokości pępka. I 11,5kg na plus, z dnia na dzień mi prawie kilogram przybyło :woohoo: .
Joanna wszystkiego najlepszego!
Dziewczyny, fajne brzuszki i każdy inny. Mój od początku jest nisko więc nie wiem czy zauważę to obniżenie się go.
Mi wieczorem zaczynają palce puchnąć więc staram się za wczasu zdejmować obrączkę.
Pranie mi jeszcze jedno zostało, za to prasowanie jakoś słabo mi idzie, ale po trochu jakoś idę ku końcowi. Jak mi lekarka powiedziała, że raczej będzie po terminie to przestało mi się spieszyć :P . Do torby prawie wszystko mam, oprócz tych klapek nieszczęsnych, muszę się wybrać je kupić. I chyba muszę przymierzyć te siateczkowe galoty bo takie coś małe mi się wydają :silly: .
Kejt ja też zielona, czasem jak o tym myślę to mnie przeraża, zwłaszcza jeśli urodzę w nocy i po 2h wyproszą mi męża a ja zostanę sama z dzidzią. Ale są momenty, że jakoś myślę, że samo się ułoży, a podobno zawsze można poprosić położną w szpitalu o pomoc a nawet zabranie malucha na kilka godzin jakbym potrzebowała odpocząć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050248 przez Mulian
Sander dobrze, że już lepiej. Czekam na więcej wieści.
U nas też wieje, ale właśnie mówili, że w nocy się uspokoi za to pojawi się mróz. Co ja wolę, tylko wkurza mnie to rozczulanie się, kurcze kiedyś minus kilkanaście stopni to była codzienność zimą, a teraz już przestrzegają bo "ogromne mrozy"....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050250 przez Inezka
A my siedzimy z synem i czekamy na kolędę..pewnie mężu zdąży z pracy nawet wrócić.

Mi też się wydaje, że brzuszki macie podobne i chyba nie są jakoś nisko..

Mi póki co nic nie puchnie i oby tak dalej.
Justyna, ja też rodziłam w obrączce i pierścionkach, niedawno obejrzałam zdjęcia z porodu i właśnie to zauważyłam. Jedyne co to mi ciągle ciepło i dużo wietrzę.
W pasie prawie 100cm bez 0,5cm mam...

Honka, jak sytuacja?!cos dalej się dzieje?! :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050252 przez honka_18
Olcia nie chciał Was straszyć :blush: pisze tylko jak u mnie sytuacja wygląda i staram się nie panikować :whistle:

Sander dobrze ze wyniki się poprawiły :)

Inezka znowu mam na bieliźnie ten gesty śluz :( za to skurcze ucichły :)

M pojechał pi samochód nareszcie :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1050263 przez Megi
Honka spokojnej nocy i oby jeszcze trochę mały poczekal z pojawieniem się na świecie.
Pisz do nas,bo już będę myślałam pół nocy,co u Ciebie!

Ja mam na wysokości pępka 86cm-a myślałam,ze mam duży brzuch :woohoo:

Kochane uwierzcie,ze jak urodzicie to instynkt podpowie,jak sie zajmować maluszkiem.
Po paru dniach będziecie Mistrzyniami :)
Podziękowania: honka_18

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu - 8 lata 6 dni temu #1050265 przez honka_18
Megi będę pisała ;) no chyba ze nic nie napisze bo będę spokojnie spaładnie ( mam taką nadzieję)

Opieka nad dzieckiem to nic strasznego :P M miał straszne obawy jak byłam w 1 ciąży. Po porodzie położna kazała jemu ubierać Adama , a ona stała za nim i się przyglądała mówiła co i jak i to wystarczyło żeby uwierzył w siebie i zajmował się małym :) tylko bal się kopać małego ale zawsze szykował wodę i wyciągał go z wanny. Ja byłam zaprawiona w boju
Bałam się tylko ze sięnie obudze jak Adam będzie w nocy jedzonka się domagał, do teraz słyszę każdy szmer dochodzący z sypialni chłopców wiem nawet kiedy który się odkryje

A i bałam się karmić Artusia sondą, M zawsze to robił :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl