Mamusie CZERWIEC 2017

kupiliśmy przewijak w pierwszym przypadku ale nigdy nie był montowany na łóżeczko stał z boku i kładłam go na łóżko nasze ale wygodniej mi było po prostu brać podkład tą folie rozścielć zwinąc szybciej niż wyciąganie przewijaka jak dla mnie to zbędne be tego na zwykłym podkładzie da się dziecko przebrać poza tym lepiej wziąc pod pache podkład i iść z im do innego pokoju niż targać przewijak a mieszkając na piętrach nosić między nimi eeeee nie , młody leżał na przwijaku czasami w sensie tak gdzie głowa było wyżej i leżał sobie po jedzeniu tak pod skosem na nim , a nie płasko, wyciągnąć wyciągnę bo jak jest to się przyda do leżakowania po jedzeniu

Co do przewijaka to nie mam i nie bede kupowac, tak jak aleksia mowi, zainwestowac w podklady i przy przewijaniu wyciagnac, duzo mniej miejsca zajmuja i wydaje mi sie praktyczniejsze, bo wszedzie mozna z soba zabrac
Co do laktatora, to narazie nie kupuje, troche kosztuje, a zeby uzyc dwa czy trzy razy to nie warto, no ale jak bede wracac do pracy wtedy przemysle ten temat

My jeszcze dokupimy chyba taka z yska sklepu szafę z materiały na kółkach też praktyczną można ją szybko rozebrać i złożyć .tam damy ręczniki dla dzidzi i jakieś kurteczki na zimę . Bo niby mamy w pokoju syna dwie szafy Ale jakoś nie wiem czy będę tak chodziła z pokoju do pokoju po ubrania .w naszej szafie już się nie mieści nic więc odpada .a małemu daliśmy komode 5szuflad i 2 takie mniejsze jak jedna cała .i jest cała zapelniona ....jeszcze mam kocyki. U syna w pokoju .... Znowu z 2 str po cc ciężko mi będzie się schylac na sam dół komody by wyjmować ubranka jak by zimniej się Zrobiło ...
Z córką i synem też miałam wszystko na wysokości klatki piersiowej by się nie schylac .

Ja przewijaka nie kupuję, w pierwszej ciąży tak samo jak dziewczyny używałam podkłady. Tak samo na razie laktatora nie kupuję, przy córce miałam i użyłam może z trzy razy, dużo łatwiej nadmiar pokarmu wyciskało mi się ręką Zresztą okazało się, ze córka jest uczulona i musiałam przejść na mleko modyfikowane dla alergików. Na szczęście po roku alergia jej przeszła.
Podgrzewacza do butelek też nigdy nie używałam.

Kakasia na pewno masz jakąś bakterię albo grzyba, w ciąży często to się zdarza, dostaniesz od ginekologa tabletki dopochwowe i przejdzie.

Dziewczyny czy Was też swędzi całe ciało, czasami aż nie mogę wytrzymać, mam wrażenie jakby mi się skóra rozciągała

Heh ja tez w kilka minut potrafiłam ręcznie sciskajac cyca wycisnąć 30ml i taką metodę stosowalam

Co do podgrzewacza to dostaliśmy na chrzciny i powiem do dziś go używam na górze nie mam gazu tylko czajnik i szybciej mi wstawić mleko z lodówki do tego i podgrzaćac niz latać na dół bo tam kuchnia a tak wstawiam i jestem na miejscu a przy 2-jce to tym bardziej się przyda wstawię i czekam a tak bym musiała brać ktoros że sobą bo większego z mniejszym nie zostawię na chwilę nawet

Tak samo kupilismy wanienke mniejsza wersje nie wiem czemu nawet chyba nie myśleliśmy wtedy za bardzo teraz bym kupiła od razu tą większą i takim sposobem mamy 2 pierwsza mniejsza starczyla tak do 8 miesiąca tylko

Ja też nie kupowałam przewijaka z synem w 1 ciąży miałam na przeciw łóżeczka stół więc dałam dwa kocyki grubsze podkład i już po sprawie sprawdził się znakomicie nocą jak i rankiem .Ale właśnie też często przewijalam w łóżku na podkladzie .a z córką to już tylko na łóżku raz dwa i miałam spokuj .siadlam i przewijalam ja.też po cc. Było tak mi wygodniej .
Teraz jeśli się trafi nam łóżeczko z przewijakiem wezmę Ale raczej go zdejmie jakoś nie mam zaufania do przewijaka u mojej kuzynki się zdarzyło tak że mała.miałam z ok 2.msc dała ja do przewijala odwróciła się po pieluszki i mała mało co by nie spadła w łóżeczko bo się przesunol przewijak .miała taki nakładamy tylko na drewniane łóżeczko .
Więc jakoś się zrazilam .
A co do laktakora mi szczerze z synem pomógł gdy ok tygodnia zapaliła się mi pierś taki ból i musiałam.ściągać z niej pokarm .nie znałam.techniki ściągania mleka ręka. A z córką samą pierś do ok 2.Mac po cc brak pokarmu i na butelkę i mleko .
Właśnie nie wiem jak to będzie teraz z mlekiem niby coś jest siara nieraz mam plamki na staniku ...
Ale różnie bywa.

Ps jakie mleko modyfikowane kupujecie na start w razie jakby coś poszło z karmieniem nie tak .ja zawsze chwalilam sobie gerbera bo córką się nakazała nie ulewala .Ale widzę że u mag go niema wcale na allegro też wycofali go.?.i nie wiem jakie mleko jest podobne skladnikowo jakościowo do gerber 1 :???? W rosmanie są mleka z baby coś tam nie wiem czy są dobre ktoś doradzi

Powiem wam że jak dziś tak popatrzylam na siebie a jest godz 3:30 to dość mnie wypchalo w przód he mało tego chwile czułam takie mrowienia z tyłu boków na brzuchu plecach mmm
Rosner chyba .i w końcu krem na rozstępy użyjemy bo użyłam go 20 tyg i już potem odłożyłam go .
Teraz myślę co tu robić .
W sobotę zawitamy z dziećmi do Krakowa na Kazimierz jedziemy do brata w odwiedzinki pozwiedzać Kraków zatem co jeszcze czuje się na sile. Jazda do Katowic pociągiem z Katowic busem na Kraków. Jakoś wytrzymam .gorzej z dziećmi .Bo corka od małego nie umi jeździć busami wymiotuje A po aviomarin mdleje i słaba jest jak z gumy otumiona na Maxa przy minimalnej dawce .lepienie pępka nie działa wcale .lizaki z imbirem też i do ssania leki .
Będę musiała w równanie zobaczyć czy nie mają czegoś .ostatnio ja cała drogę zagadywalam aż mi samej źle bylo :/ a córką potem nie umiała ustac na nogach po leku. .....
Nawet miała syrop od neurologa. Który mało co się sprawdzał na 10.min trasy .:/

Moja dokarmialam Bebilonem (takie niebieskie pudełko ) położna też mówiła ze składników bardzo dobre niby droższe od innych ale ponoć dobre bardzo ; )
Z kolei kuzynka kupowala NAN i chwalila sobie

Dzięki dziewczyny to już wiem żeby laktatora nie kupować bez sensu. Upatrzę sobie w sklepie i najwyżsj jak będzie potrzebny to męża pogonię
Na mleku modyfikowanym się wcale nie znam ale też żadnego nie kupuję uparcie twierdzę, że karmić będę piersią. U nas w szpitalu jak coś to dają mleko.

ja z kolei z przewijaka korzystałam bardzo długo i nie wyobrażam sobie bez niego zycia!!! latwiej mi było na stojąco przewinac niż na siedząco na lozku.
laktator przydal mi się bardzo na początku żeby pobudzić laktacje bo w szpitalu wogole mleka nie miałam później Zuzka dostala zoltaczke i poszla do inkubatora wiec w ruch poszedł laktator i później już ladnie jadla z piersi niestety miałam pożyczony i teraz nie mam go ale nie będę kupować na razie jak okaze się niezbędny to wtedy kupie.mialam elektryczny wygodny jest na pewno bo nie musisz reka pompować.
podgrzewaczy sterylizatorów czy niani nigdy nie miałam i nie czułam potrzeby.
teraz kupiłam stojak pod wanienke używany za 20 zl.wczesniej kapalam dzieci w pokoju na lawie a stojak rozloze sobie w łazience i nie trzeba będzie lazic z ta wanienka zobaczymy czy się sprawdzi
zastanawiam się z kolei co z bujaczkiem bo dzwonila do mnie kuzynka ze może mi pozyczyc ale max do października bo wtedy ona rodzi i nie wiem czy skorzystać i oddac po tych 4 mc czy kupic od razu nowy????

co do mleka starsza karmiłam bebiko ale później slyszalam rozne opinie o nim, bebilon z kolei drogi bardzo jest i jakby przyszlo tylko mm to spore koszty. zawsze w szpitalu można podpytać jakim oni dokarmiają

kasia podziwiam cie ja już bym się nie bybrala tak daleko jak pochodze albo jade gdzes dluzej brzuch mnie boli zaraz i zle mi
co do uplawow to jak pochodze to mi bardziej cos cieknie na codzien tez ale nie za wiele.

Monia bujaczek przydatna sprawa ja mam bujaczko-kolyske i moja Zosia sobie w niej usypiala bo się wlaczylo i się ładnie kolysala spała miała zawieszone zabawki naprawdę mi się przydał teraz moja Zosia mówi ze braciszkowi będzie włączać bo są też melodyjki; )

Także Monia jak masz jej oddawać w październiku to może lepiej kupić sobie bo dzidzia jeszcze pokorzysta później nawet po 4miesiącu moja dość długo siedziała później kupiłam matę edukacyjną i sobie leżała teraz mam matę po Niej więc Tymek skorzysta

Ja laktator kupiłam z canpola ręczny przy Zosi miałam malo pokarmu i chciałam pobudzać laktacje mam nadzieję ze teraz z pokarmem nie bedzie problemu ale laktator mam w razie W kupiony

no wlasnie wiem ze bujaczek może być przydatny.moze pozycze ten a po chrzcinach kupimy nowy żeby teraz trochę przyoszczedzic.

dziewczyny a jak jest z macierzyńskim w firmie zalatwiaja wszystko czy samemu trzeba isc do ZUSu? i kto wyplaca kase jak jest wieksza firma to tak jak z l4 ? bo mi caly czas firma placi za l4(bo jest ponad ilus tam pracowników)

Monia zależy do kiedy masz umowę koleżanka normalnie w pracy załatwiała i dostaje przelewy i PITy ciągle z pracy, a nie ZUSu

W moim przypadku mam umowę do końca tego tygodnia i muszę załatwiać w ZUSie

mam umowę na czas nieokreślony.
przy 2 corce wlasnie miałam do czasu porodu i nie wiedziałam ze sama musze do ZUSu donieść papiery i prawie w ostatniej chwili o zalatwilam bo by mi przepadlo to ze rok 80%.
wygodniej by było jakby macierzyński wyplacal mi pracodawca bo będę miała ciaglosc caly czas.

ja dziś wyprałam torby do szpitala niedługo planuje zacząć pakowanie.

a w czwartek wizyta, w piątek jade zobaczyć szpital i popytać co potzrebje wziąć ze sobą.
co do kosmetykow to biore cale opakowania kupiłam niby mniejsze pojemności ale i tak trochę miejsca zajma ;/