wada wzroku u dzieci

pozwolę założyć nowy wątek bo nie znalazłam podobnego. mojemu rocznemu dziecku stwierdzono wadę wzroku +8 i +7. jestem tym faktem trochę załamana, lekarka powiedziała że Monika mogłaby stracić wzrok. nigdy nie zauważyłam żeby potykała się odpychała zabawki od siebie ani nic innego co mogłoby na to wskazywać. może niepotrzebnie się martwię, może jest mama której dziecko ma wadę wzroku?

Paulino moja córka (nastoletnia już co prawda w tej chwili) ma taką wadę jak Twoja, ujawniła sie w wieku około 5lat gdzies tak i od tamtej pory nosi okulary.
U nas akurat wyszło to tak,ze zaczeła sie potykac, wchodzic w sciany itd. ale wcześniej nic na to nie wskazywało.
Ta wada moze się zmniejszyc troche później ale raczej zawsze juz bedzie musiało dziecko nosić okularki.
Nie załamuj się, teraz sa śliczne okularki dla dzieci, fakt faktem nie jest to mały wydatek
Mojej córce w niczym okulary nigdy nie przeszkadzały - ani w pływaniu, ani w nauce, ani w plażowaniu , teraz np. nałogowo jeździ konno i przyznam Ci sie szczerze,ze próbowałam ją namówić na noszenie soczewek zeby było jej wygodniej ale ona lubi swoje okulary i nie chce z nich rezygnowac

mi powiedzieli ze może trochę zejść ale bez cudów. jak nauczyć tak małe dziecko okularów jak ona nawet nie da sobie opaski na głowę założyć. dowiedziałam się również że ten aparat może trochę przekłamywać jak oczy są zmęczone. też nie wiem co myśleć. Monika była nie wyspana po 3 godzin batalii lekarskich.... idę we wtorek do lekarza innego zobaczymy co mi powie

paulina2209 napisał:

dowiedziałam się również że ten aparat może trochę przekłamywać jak oczy są zmęczone. też nie wiem co myśleć. Monika była nie wyspana po 3 godzin batalii lekarskich....

no i dla mn ie wszystko jasne,

oj Emme nawet nie wiesz jak chcę w to wierzyć

A nie miała zakrapianej atropiny? tych kropli co tak rozszerzają źrenice? Bo moja córka zawsze badanie dna oka miała robione po zakropieniu atropiny...

właśnie miała inne krople nie atropinę

my przy badaniu dna oka miałyśmy tropicamidum

Jeśli szukacie dobrego specjalisty w Warszawie, to zobaczcie - okulista dzieciecy w warszawie . Można liczyć tutaj na bardzo dobre i darmowe badania okulistyczne dla dzieci. Uważam, że jest to miejsce naprawdę godne polecenia.

Wada może być w rzeczywistości trochę mniejsza u dziecka, niż podane przy badaniu, bo oko dziecka nie jest całkowicie wykształcone i będzie się to zmieniać z wiekiem. Jednak dobrze, że zrobiono to badanie tak wcześnie, bo przynajmniej już wiecie, że trzeba będzie to kontrolować w przyszłości. Gorzej, jakby długo ta wada nie była wykrywana, bo wtedy niewiele da się zrobić poza mocnymi okularami. U mnie tak było, wykryto u mnie krótkowzroczność dopiero w wieku 7 lat. Ryzyko utraty wzroku bez leczenia było bardzo duże w tamtym momencie, więc wiem, co mówię. Do teraz noszę szkła grube jak butelka, więc cieszcie się, że jesteście w miejscu, gdzie możecie pomóc skorygować dziecku tak dużą wadę.

Drogie mamusie, kiedy poszłyście ze swoim dzieckiem pierwszy raz do okulisty? Czy z waszego doświadczenia, zez u niemowlaka jest powodem do niepokoju? Ja zaobserwowałam nieznaczny zez u synka, natomiast lekarz uspokaja, że u roczniaka to może być zez fizjologiczny i należy obserwować, nie jestem specjalistą ale jednak trochę to mnie niepokoi...

Część Paulinko i co powiedział Ci inny lekarz czy wada się potwierdziła czy może aparat trochę zawyrzył,u mojego synka 10 mięs.wykryto wadę prawie +8

Drogie mamy, przyszło nam nosić okulary. Syn ma 9 miesięcy. Gdzie najlepiej się wybrać w Rzeszowie aby fajnie je dziecku dopasowali ?
Byłam w trzech salonach i jestem rozczarowana. Proszę o wsparcie. Gdzie kupowałyście okulary swoim maluszkom ? I czy macie patent na to aby dziecko się do nich przyzwyczaiło?
hasztagoptykwawrzon.pl/rzeszow/
Czy ktoś możę był w tym salonie optycznym? Czy byliscie moze zadowoleni z obsługi oraz dobranych okularów?