- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
13 lata 7 miesiąc temu #122501 przez Asik
Witam się sobotnio pogoda bajeczna słoneczko lekko za chmurkami i to jest suuper:) ja juz jak balon dosłownie nie wiem ile moja skóra na brzuchu jeszcze zniesie najpierw widac wystający brzuch a dopiero po chwili ja sie wyłaniam kurca zaczęłam 30 tydzień i jakos to do nie nie dociera a gin jeszcze mi prorokuje że koło 20-25 lipca pewnie sie rozpakuje to hmmm dwa miesiące i Szymek sie pojawi po drugiej stronie brzucha
Giosia ojj daje czadu i to tak fest już że czasami aż syknę z bólu jak mi kopa zasadzi a te jego przeciągania to juz widac gołym okiem jak brzuch mi w jedną stronę wypycha przeważnie lewa taka wybrzuszona teraz w dzień dziecka mam wizyte u gina i zobaczymy ile sie przytyło maluchowi bo mnie to niespecjalnie jakos, ale to nic jem sobie normalnie i widocznie Szymek zbiera wsio ze mnie
Kunder suuper że teścik wyszedł pozytywnie trzymam kciuki
@nulka nooo oby tam wredna @ sie nie pojawiła, pogoda taka nie na @ to może wyjedzie sobie na urlop i dopiero po 9 mcach wróci
Giosia ojj daje czadu i to tak fest już że czasami aż syknę z bólu jak mi kopa zasadzi a te jego przeciągania to juz widac gołym okiem jak brzuch mi w jedną stronę wypycha przeważnie lewa taka wybrzuszona teraz w dzień dziecka mam wizyte u gina i zobaczymy ile sie przytyło maluchowi bo mnie to niespecjalnie jakos, ale to nic jem sobie normalnie i widocznie Szymek zbiera wsio ze mnie
Kunder suuper że teścik wyszedł pozytywnie trzymam kciuki
@nulka nooo oby tam wredna @ sie nie pojawiła, pogoda taka nie na @ to może wyjedzie sobie na urlop i dopiero po 9 mcach wróci
Temat został zablokowany.
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #122503 przez @nulka
Emme Ty nic nie odkładaj ja tak odkładałam i 21 lat zeszło
Wpadłam na chwilkę bo mam roboty huk a łażę dzisiaj jak byk z deską, nic mi nie idzie.
Plany miałam, że nawet drożdżowca upiekę z rabarbarem ale w tym tempie to chyba na poniedziałek dopiero wyrośnie.
raportuję że brzuch nic, cycki cicho ale mam podły nastrój jak na @ i zauważyłam, tzn dzisiaj się zorientowałam, że od 3 dni cokolwiek zjem to mam zgagę.
piszecie, że u was upały?
u mnie zachmurzone niebo i ledwie ciepło ale to dobrze bo jak jest za gorąco to dopiero mam lenia.
idę dalej walczyć ze swoją niemocą
Asik no chciałabym żeby tak było ale.... w każdym razie dziękuję
Wpadłam na chwilkę bo mam roboty huk a łażę dzisiaj jak byk z deską, nic mi nie idzie.
Plany miałam, że nawet drożdżowca upiekę z rabarbarem ale w tym tempie to chyba na poniedziałek dopiero wyrośnie.
raportuję że brzuch nic, cycki cicho ale mam podły nastrój jak na @ i zauważyłam, tzn dzisiaj się zorientowałam, że od 3 dni cokolwiek zjem to mam zgagę.
piszecie, że u was upały?
u mnie zachmurzone niebo i ledwie ciepło ale to dobrze bo jak jest za gorąco to dopiero mam lenia.
idę dalej walczyć ze swoją niemocą
Asik no chciałabym żeby tak było ale.... w każdym razie dziękuję
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez @nulka.
Temat został zablokowany.
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
13 lata 7 miesiąc temu #122514 przez gosiak
Asiu doczekać się nie mogę jak zobaczę Szymka na fotkach,to pierwszy dzidziol jak tu przyszłam, bo Twój pozytywny test widziałam jako pierwszy potem Angelika tylko nie pamiętam czy Ona przed Tobą czy po ale z sierpniówek to na rozpakowanie Was dwóch będę czekać a potem wrześnióweczki Marta, Bewipo ,Agusia...
@nulka też mam tak strasznego lenia i ta pogoda u mnie też taka nijaka no nic zabieram się za porządki...do później
@nulka też mam tak strasznego lenia i ta pogoda u mnie też taka nijaka no nic zabieram się za porządki...do później
Temat został zablokowany.
- MagdaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 7 miesiąc temu #122519 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
(nie)dziekuje w imieniu piesia.
no i wpadam doslownie na chwile bo sie szykuje na duuuza burze, ciemno nad gorami i strasznie to wyglada i grzmi prawie bez zadnej przerwy. ale moze jak zwykle postraszy i pojdzie
no i wpadam doslownie na chwile bo sie szykuje na duuuza burze, ciemno nad gorami i strasznie to wyglada i grzmi prawie bez zadnej przerwy. ale moze jak zwykle postraszy i pojdzie
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Temat został zablokowany.
- Kunder
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- "Śmierć ma urok tylko dla odważnych."
Mniej Więcej
- Posty: 102
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #122585 przez Kunder
Kochamy Cię nasz syneczku pamiętaj ,że zawsze będziesz dla nas ważny.
02.04.2011r.
"Śmierć ma urok tylko dla odważnych."
Byłam u ginekologa
Na USG wyszły 2 pęcherzyki,ale ginekolog powiedział,że na 100% będzie można potwierdzić,że to będą bliźniaki - bo może się okazać,że zostanie jedna perełka...za 2,3 tygodnie.
Mężowi powiem jak wróci za 3 godziny,bo obecnie się spakowałam,bo jedziemy nad jeziorko
I będzie a nie mówiłem? A mówiłem,że się postaramy.
Kto się postarał ten się postarał.
Na USG wyszły 2 pęcherzyki,ale ginekolog powiedział,że na 100% będzie można potwierdzić,że to będą bliźniaki - bo może się okazać,że zostanie jedna perełka...za 2,3 tygodnie.
Mężowi powiem jak wróci za 3 godziny,bo obecnie się spakowałam,bo jedziemy nad jeziorko
I będzie a nie mówiłem? A mówiłem,że się postaramy.
Kto się postarał ten się postarał.
Kochamy Cię nasz syneczku pamiętaj ,że zawsze będziesz dla nas ważny.
02.04.2011r.
"Śmierć ma urok tylko dla odważnych."
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez Kunder.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
13 lata 7 miesiąc temu #122594 przez Mirella
Anulka to Twoje zmęczenie i rozleniwienie..... no no
Kunder, no my już tu miałyśmy taki przypadek że z dwóch jeden pęcherzyk się ostał, także to rzeczywiście możliwe, ale to nie konieczność, może u Ciebie tak nie będzie, ja trzymam kciuki żeby nie, w takim razie dwie dziewczynki
a u mnie słoneczko, Klaudia się w baseniku pluska
Kunder, no my już tu miałyśmy taki przypadek że z dwóch jeden pęcherzyk się ostał, także to rzeczywiście możliwe, ale to nie konieczność, może u Ciebie tak nie będzie, ja trzymam kciuki żeby nie, w takim razie dwie dziewczynki
a u mnie słoneczko, Klaudia się w baseniku pluska
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
13 lata 7 miesiąc temu #122606 przez gosiak
Kunder wspaniała wiadomość, trzymam kciuki żeby dwie fasolki się zostały
Mirella tu u Ciebie musi być na prawdę gorąco jak Klaudia już się w baseniku plumka, u mnie niedawno delikatna burza przeszła ale właśnie z powrotem słonko świeci
idę na kawusię papatki
Mirella tu u Ciebie musi być na prawdę gorąco jak Klaudia już się w baseniku plumka, u mnie niedawno delikatna burza przeszła ale właśnie z powrotem słonko świeci
idę na kawusię papatki
Temat został zablokowany.
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #122620 przez @nulka
Kunder to trzymam kciuki za obydwie fasoleczki
Jakież to cudne, prawda?
No to mamy już 3 pęcherzyki w tym miesiącu.
I dobrze bo kwiecień był leniwy, żeby nie delfinek to w ogóle byłby smutny.
NO! Ale jak to mówią po latach chudych nastaną tłuste.
Mam nadzieję że to nie koniec dziewczynki
A ja jakoś się pozbierałam, szło mi to jak krew z nosa.
Chata odchamiona, drożdżowiec w piekarniku, student nakarmiony i oprany.
A mnie się już nogi rozjechały a tu jeszcze muszę jakieś warzywka skroić bo znajomi na grilla wpadają
No i pod prysznic bo wyglądam jak stara miotła
aaaaaa i u mnie żadnych bóli mimo, że jechałam na szmacie wszystkie podłogi.
Mirelka kochana jesteś ale to objaw SKS !!! (starość, k...a, starość)
Jakież to cudne, prawda?
No to mamy już 3 pęcherzyki w tym miesiącu.
I dobrze bo kwiecień był leniwy, żeby nie delfinek to w ogóle byłby smutny.
NO! Ale jak to mówią po latach chudych nastaną tłuste.
Mam nadzieję że to nie koniec dziewczynki
A ja jakoś się pozbierałam, szło mi to jak krew z nosa.
Chata odchamiona, drożdżowiec w piekarniku, student nakarmiony i oprany.
A mnie się już nogi rozjechały a tu jeszcze muszę jakieś warzywka skroić bo znajomi na grilla wpadają
No i pod prysznic bo wyglądam jak stara miotła
aaaaaa i u mnie żadnych bóli mimo, że jechałam na szmacie wszystkie podłogi.
Mirelka kochana jesteś ale to objaw SKS !!! (starość, k...a, starość)
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez @nulka.
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #122622 przez Mirella
no teraz grzmi, ale było ciepełko niesamowite, wczoraj też się chlapała no ja jej strasznie nie piecuchuję, niech się hartuje
@nulka, ja się jednak będę trzymała innej mysli, bo ja niewiele młodsza od Ciebie, a nie mam teraz czasu na SKS
@nulka, ja się jednak będę trzymała innej mysli, bo ja niewiele młodsza od Ciebie, a nie mam teraz czasu na SKS
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez Mirella.
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
- Agness_13
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
- Posty: 30
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #122725 przez Agness_13
Witam was dziewczynki.
Madzia super że z pieskiem już lepiej.
Kunder ale niespodzianka. Powodzenia.
Ja dziś byłam cały dzień w górach.... Płynęłam spływam Dunajcem, ale pontonem... fajnie było, a potem spacerkiem z Sromowców na Słowację...
Powdychałam świerzego powietrza! Teraz padam.... wymęczona jestem!
A mam pytanko, coś mnie gardziołko boli. Znacie jakieś bezpieczne leki???
Pozdrawiam!
Madzia super że z pieskiem już lepiej.
Kunder ale niespodzianka. Powodzenia.
Ja dziś byłam cały dzień w górach.... Płynęłam spływam Dunajcem, ale pontonem... fajnie było, a potem spacerkiem z Sromowców na Słowację...
Powdychałam świerzego powietrza! Teraz padam.... wymęczona jestem!
A mam pytanko, coś mnie gardziołko boli. Znacie jakieś bezpieczne leki???
Pozdrawiam!
Temat został zablokowany.
- @nulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
- delfinek83
- Wylogowany
- budujemy zdania
- ♥ Laura ♥
Mniej Więcej
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #122737 przez delfinek83
Hej dziewczynki
Ciężki dzień miałam więc wpadam tylko na minutkę, potem szybki prysznic i lulu
Witaj Lacrijka mnie też niestety fotki ominęły
mam nadzieję że jakieś jednak zobaczę
Magda, szkoda że piesek choruje, współczuję
Kunder, gratuluję i trzymam kciuki za fasolki
@nulka czekam na dobre nowiny
Fuj, płukać w roztworze soli kuchennej? U mnie nigdy by to nie przeszło, od razu bym zwracała, ble
A co do poduszki to powiem tak: ogólnie jest bardzo fajna, mojemu mężowi też się podoba, nawet teraz na niej leży,bo go plecy bolały
naprawdę wygodnie się tak do niej przytulić i zarzucić sobie nogę, bo taką ulgę się wtedy czuje i odpoczynek ciała
ale pierwsza noc nie była taka cudowna jak sobie wyobrażałam, budziłam się kilka razy, no poniekąd do wc, ale też chyba przez poduszkę, bo nie mogłam się w nocy swobodnie przewracać,a wiercę się bardzo. Nie wiem, może to tylko tak na początku trudno się przyzwyczaić, a potem to już normalka. Jeżeli chodzi o relaks w ciągu dnia, jakąś drzemkę, oparcie w łóżku lub fotelu do czytania czy oglądania tv to jest spoko, bo tak z 8 godzin leżeć w jednej pozycji to ja nie potrafię Jak się dziś po raz któryś w nocy obudziłam żeby ją na nowo sobie dopasować, to się wkurzyłam, wzięłam starą poduchę pod głowę, a tą tylko tak od połowy ciała żeby tylko nogi podeprzeć i może ręce zarzucić, bez podpierania głowy, to wtedy od razu lepiej było i już do rana się nie budziłam, więc to pewnie tylko kwestia przyzwyczajenia do nowej rzeczy jak zawsze, a potem luz.
No a jak jeszcze wezmę pod uwagę że potem przyda się do karmienia maluszka i jako taka podusia ochraniacz po bokach podczas siedzenia, to nie żałuję że ją kupiłam
ale się rozpisałam, ale mam nadzieję że rozumiecie co i jak
buziaki
Ciężki dzień miałam więc wpadam tylko na minutkę, potem szybki prysznic i lulu
Witaj Lacrijka mnie też niestety fotki ominęły
mam nadzieję że jakieś jednak zobaczę
Magda, szkoda że piesek choruje, współczuję
Kunder, gratuluję i trzymam kciuki za fasolki
@nulka czekam na dobre nowiny
Fuj, płukać w roztworze soli kuchennej? U mnie nigdy by to nie przeszło, od razu bym zwracała, ble
A co do poduszki to powiem tak: ogólnie jest bardzo fajna, mojemu mężowi też się podoba, nawet teraz na niej leży,bo go plecy bolały
naprawdę wygodnie się tak do niej przytulić i zarzucić sobie nogę, bo taką ulgę się wtedy czuje i odpoczynek ciała
ale pierwsza noc nie była taka cudowna jak sobie wyobrażałam, budziłam się kilka razy, no poniekąd do wc, ale też chyba przez poduszkę, bo nie mogłam się w nocy swobodnie przewracać,a wiercę się bardzo. Nie wiem, może to tylko tak na początku trudno się przyzwyczaić, a potem to już normalka. Jeżeli chodzi o relaks w ciągu dnia, jakąś drzemkę, oparcie w łóżku lub fotelu do czytania czy oglądania tv to jest spoko, bo tak z 8 godzin leżeć w jednej pozycji to ja nie potrafię Jak się dziś po raz któryś w nocy obudziłam żeby ją na nowo sobie dopasować, to się wkurzyłam, wzięłam starą poduchę pod głowę, a tą tylko tak od połowy ciała żeby tylko nogi podeprzeć i może ręce zarzucić, bez podpierania głowy, to wtedy od razu lepiej było i już do rana się nie budziłam, więc to pewnie tylko kwestia przyzwyczajenia do nowej rzeczy jak zawsze, a potem luz.
No a jak jeszcze wezmę pod uwagę że potem przyda się do karmienia maluszka i jako taka podusia ochraniacz po bokach podczas siedzenia, to nie żałuję że ją kupiłam
ale się rozpisałam, ale mam nadzieję że rozumiecie co i jak
buziaki
Temat został zablokowany.