BezpiecznaCiaza112023

STARANIA O CIAZE

14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29695 przez monami
Hej Dziewczyny.
Ja dosłownie na chwilkę...bo mało mam czasu i nie wiem, jak będzie jutro...

W poniedziałek ruszam rano do szpitala. Mam się pojawić o 8 rano i prawdopodobnie będziemy z Zuzią mieć wywoływany poród.

Trzymajcie za nas kciuki mocno. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie ładnie, szybko i sprawnie.

Ściskam Was :*
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29701 przez angel82
Witajcie :)

Monami, trzymam za Was obie mocno mocno :) Będzie dobrze zobaczysz, musi być :) Zuzia jeszcze nie raz pewnie da Ci się we znaki :) Kurcze sama już się nie mogę doczekać :)

Madziu, mam nadzieję, że przynajmniej czasem zaglądasz na forum. Bo nie uwierzę, że da się o nas tak szybko zapomnieć. Z drugiej strony, nie powinnaś tak szybko się poddawać i zostawiać nas na pastwę losu ;), a problemy podobne do twoich ma wiele par. Ale tak jak pisała Mirella, zawsze da się je jakoś rozwiązać, zawsze da się coś wykombinować. I jeszcze jedno... Moim zdaniem powinnaś przysiąść ze swoim mężem by szczerze i poważnie o całej sytuacji pogadać. Nie można wszystkiego dusić w sobie, po to Oni właśnie są. To Oni mają być naszą podporą...
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29702 przez angel82
Kaśku, ja również dołączam do wszystkich życzeń. Oby nowy etap w Twoim życiu okazał się bardzo owocny ;) z całego serca Wam obojgu z resztą tego życzę.

Mierello, jak Grazia? Jest szansa, że do nas wróci? Dobrze, że przynajmniej się do Ciebie czasem odezwie. Kurcze jakie to wszystko niesprawiedliwe na tym wiecie :(
A i chciałam Cię zapytać, czy może Eash daje coś znać.

Ze starej ekipy to chyba tylko Kivi jeszcze zagląda :)

Ostatnio na mieście pełno przyszłych mam. Miło popatrzeć i pomarzyć o takim kochanym maleństwie w brzuszku... Tylko trochę boli jak widzę dziewczyny w wieku 14-16 lat, które nawet nie zdają sobie sprawy, jaki cud ich spotkał :(

Zaczynam łapać doła... Od rana sprzątałam, by zająć myśli. Teraz jak przydało by się odpocząć - czarne myśli...
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29703 przez angel82
Trzymajcie się dziewczyny :) Wierzę, że wszytko musi się jakoś poukładać.

Buźka, myślę o Was...
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29717 przez Mirella
Monami, trzymamy kciuki moooocno, najbardziej to żeby Zuzia zdecydowała w niedzielę wyjść sama :D Jak tylko wrócisz to się pochwal :kiss:

Angel nie dołuj się, chyba wczoraj pisałam że od tego się zmarszczki robią :P Grazia na razie próbuje sobie wszystko poukładać i dojść do siebie, obiecała że jak się pozbiera to na forum wróci, pozostaje czekać :D

Eash przemknęła jak meteor chyba ze dwa dni temu, widziałam ją tylko na jednym wątku, poza tym milczy. Nie ma netu teraz z tego co wiem, szkoda.

MagdaM, ja rozumiem że się zdołowałaś, ale z dzidzi nie rezygnuj, no i nie zostawiaj nas, tęsknimy.... Facet to facet, jakby co do czego to i tak zawsze wyjdzie na to że to kobieta ma być ta silna i odpowiedzialna, facet to facet, jednym słowem, facet i wszystko jasne :) Ale może dlatego ich tak kochamy?


A Angel, ze starej ekipy, to jeszcze ja jestem :D
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29760 przez angel82
Mirello, przepraszam :) Zapomniałam dopisać, że oprócz Ciebie oczywiście. Gafa ze mnie i tyle. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam.

Ale tu dziś cicho....
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29768 przez Mirella
Angel, no co Ty? Mnie urazić? nie takim bzdetem, kochana :P a tak sobie napisałam, a co tam :)
bo w sumie to trudno powiedzieć czy ja rzeczywiście z ekipy czy na gościnnych występach...

Cisza przed burzą???
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29792 przez PM
Oj chyba faktycznie cisza przed burzą. Ostatnio coś mnie swędziało i zrobiłam wymaz i w sobote odebrałam wyniki :(. No i niestety mam bakterie :( Przed ponownymi staraniami miałam zrobić wymaz i było wszystko ok a teraz jak na złość coś się przypałętało. Poczytałam i chyba zaczynam się bać. Masakra. Siedzę jak na szpilkach, bo lekarza mam od 16.
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29795 przez Mirella
PM daj spokój, dadzą Ci jakieś globulki i ciążę przetrwasz. Ja od połowy ciąży ciągle coś sobie musiałam wkładać, a Klaudia śliczna i zdrowa się urodziła :)
No tylko nie myśl, że ja tak lekceważąco do Ciebie, nic z tych rzeczy, ja tylko naprawdę myślę ze to dziecku nie zaszkodzi, raczej Ty się będziesz męczyć bo żadnego antybiotyku teraz nie weźmiesz, tylko byle co na złagodzenie a to mało daje, wyleczysz się po ciąży. No przynajmniej ja tak miałam... A jak od lekarza przyjdziesz to napisz natychmiast co powiedział :D

A tak z innej beczki to gdzie Twój ciążowy suwaczek?
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29798 przez PM
Noooooo
Tylko to niestety paciorkowiec :(. Mam nadzieję że będzie tak jak mówisz, trzymam cię za słowo ;)

A relacje z wizyty i suwaczek pewnie zamontuje w środę. Niestety, na szczęście nie mam netu ale mam za to męża, który siedzi buziaczkiem do mnie a nie do kompa :)

Ale w środę przyjdą magicy i zamontują mi necik żeby mi się na zwolnieniu nie nudziło.
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29800 przez Mirella
No to teraz ja Cię trzymam za słowo :D
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29803 przez PM
No i będe miała wreszcie czas żeby poczytać wątek od samego początku :)
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29812 przez _aga86_
PM paciorkowiec z tego co mi wiadomo jest grozny dla dziecka podczas porodu naturalnego, ale do tego czasu 100 razy go wyleczysz- najwazniejsze, ze sie o nim wie i lekarze nie dopuszcza by ta bakteria w jakis sposob zaszkodzila. Moja znajoma miala paciorkowca przed porodem i i tak rodzila naturalnie, bo lekarze podali jej cos tak by nie przeszlo na dziecko. I nic im nie bylo. Takze glowa do gory i sie nie stresuj, bo to szkodzi!! Czekam na informacje...

Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29824 przez PM
Chyba cieszę sie że do Was dołączyłam :) Bardzo istotną informacje mi napisałaś że podczas "porodu naturalnego". Cieszy mnie to bardzo bo ja będę rodzić cesarka ze względu na bardzo dużą wadę wzroku. Chyba po raz pierwszy będę się z niej ( z wady ) cieszyć :). Za pół godziny lecę do lekarza. Już bym strasznie chciałabyć po lekarzu i po telefonie do mojego szefa, który niestety dzisiaj zostanie całkowicie zaskoczony. A dodam, że obsługuje sekretariat i chyba będę martwą sekretarką.
Temat został zablokowany.
14 lata 8 miesiąc temu #29832 przez Mirella
PM chyba? No ja się chyba w imieniu naszej ekipy obrażę :D
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl