- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- monami
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
Mniej Więcej
14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29695 przez monami
Hej Dziewczyny.
Ja dosłownie na chwilkę...bo mało mam czasu i nie wiem, jak będzie jutro...
W poniedziałek ruszam rano do szpitala. Mam się pojawić o 8 rano i prawdopodobnie będziemy z Zuzią mieć wywoływany poród.
Trzymajcie za nas kciuki mocno. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie ładnie, szybko i sprawnie.
Ściskam Was :*
Ja dosłownie na chwilkę...bo mało mam czasu i nie wiem, jak będzie jutro...
W poniedziałek ruszam rano do szpitala. Mam się pojawić o 8 rano i prawdopodobnie będziemy z Zuzią mieć wywoływany poród.
Trzymajcie za nas kciuki mocno. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie ładnie, szybko i sprawnie.
Ściskam Was :*
Ostatnio zmieniany: 14 lata 8 miesiąc temu przez monami.
Temat został zablokowany.
- angel82
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29701 przez angel82
Witajcie 
Monami, trzymam za Was obie mocno mocno
Będzie dobrze zobaczysz, musi być
Zuzia jeszcze nie raz pewnie da Ci się we znaki
Kurcze sama już się nie mogę doczekać 
Madziu, mam nadzieję, że przynajmniej czasem zaglądasz na forum. Bo nie uwierzę, że da się o nas tak szybko zapomnieć. Z drugiej strony, nie powinnaś tak szybko się poddawać i zostawiać nas na pastwę losu
, a problemy podobne do twoich ma wiele par. Ale tak jak pisała Mirella, zawsze da się je jakoś rozwiązać, zawsze da się coś wykombinować. I jeszcze jedno... Moim zdaniem powinnaś przysiąść ze swoim mężem by szczerze i poważnie o całej sytuacji pogadać. Nie można wszystkiego dusić w sobie, po to Oni właśnie są. To Oni mają być naszą podporą...

Monami, trzymam za Was obie mocno mocno




Madziu, mam nadzieję, że przynajmniej czasem zaglądasz na forum. Bo nie uwierzę, że da się o nas tak szybko zapomnieć. Z drugiej strony, nie powinnaś tak szybko się poddawać i zostawiać nas na pastwę losu

Temat został zablokowany.
- angel82
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29702 przez angel82
Kaśku, ja również dołączam do wszystkich życzeń. Oby nowy etap w Twoim życiu okazał się bardzo owocny
z całego serca Wam obojgu z resztą tego życzę.
Mierello, jak Grazia? Jest szansa, że do nas wróci? Dobrze, że przynajmniej się do Ciebie czasem odezwie. Kurcze jakie to wszystko niesprawiedliwe na tym wiecie
A i chciałam Cię zapytać, czy może Eash daje coś znać.
Ze starej ekipy to chyba tylko Kivi jeszcze zagląda
Ostatnio na mieście pełno przyszłych mam. Miło popatrzeć i pomarzyć o takim kochanym maleństwie w brzuszku... Tylko trochę boli jak widzę dziewczyny w wieku 14-16 lat, które nawet nie zdają sobie sprawy, jaki cud ich spotkał
Zaczynam łapać doła... Od rana sprzątałam, by zająć myśli. Teraz jak przydało by się odpocząć - czarne myśli...

Mierello, jak Grazia? Jest szansa, że do nas wróci? Dobrze, że przynajmniej się do Ciebie czasem odezwie. Kurcze jakie to wszystko niesprawiedliwe na tym wiecie

A i chciałam Cię zapytać, czy może Eash daje coś znać.
Ze starej ekipy to chyba tylko Kivi jeszcze zagląda

Ostatnio na mieście pełno przyszłych mam. Miło popatrzeć i pomarzyć o takim kochanym maleństwie w brzuszku... Tylko trochę boli jak widzę dziewczyny w wieku 14-16 lat, które nawet nie zdają sobie sprawy, jaki cud ich spotkał

Zaczynam łapać doła... Od rana sprzątałam, by zająć myśli. Teraz jak przydało by się odpocząć - czarne myśli...
Temat został zablokowany.
- angel82
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 8 miesiąc temu #29717 przez Mirella
Monami, trzymamy kciuki moooocno, najbardziej to żeby Zuzia zdecydowała w niedzielę wyjść sama
Jak tylko wrócisz to się pochwal 
Angel nie dołuj się, chyba wczoraj pisałam że od tego się zmarszczki robią
Grazia na razie próbuje sobie wszystko poukładać i dojść do siebie, obiecała że jak się pozbiera to na forum wróci, pozostaje czekać 
Eash przemknęła jak meteor chyba ze dwa dni temu, widziałam ją tylko na jednym wątku, poza tym milczy. Nie ma netu teraz z tego co wiem, szkoda.
MagdaM, ja rozumiem że się zdołowałaś, ale z dzidzi nie rezygnuj, no i nie zostawiaj nas, tęsknimy.... Facet to facet, jakby co do czego to i tak zawsze wyjdzie na to że to kobieta ma być ta silna i odpowiedzialna, facet to facet, jednym słowem, facet i wszystko jasne
Ale może dlatego ich tak kochamy?
A Angel, ze starej ekipy, to jeszcze ja jestem


Angel nie dołuj się, chyba wczoraj pisałam że od tego się zmarszczki robią


Eash przemknęła jak meteor chyba ze dwa dni temu, widziałam ją tylko na jednym wątku, poza tym milczy. Nie ma netu teraz z tego co wiem, szkoda.
MagdaM, ja rozumiem że się zdołowałaś, ale z dzidzi nie rezygnuj, no i nie zostawiaj nas, tęsknimy.... Facet to facet, jakby co do czego to i tak zawsze wyjdzie na to że to kobieta ma być ta silna i odpowiedzialna, facet to facet, jednym słowem, facet i wszystko jasne

A Angel, ze starej ekipy, to jeszcze ja jestem

Temat został zablokowany.
- angel82
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- PM
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29792 przez PM
Oj chyba faktycznie cisza przed burzą. Ostatnio coś mnie swędziało i zrobiłam wymaz i w sobote odebrałam wyniki
. No i niestety mam bakterie
Przed ponownymi staraniami miałam zrobić wymaz i było wszystko ok a teraz jak na złość coś się przypałętało. Poczytałam i chyba zaczynam się bać. Masakra. Siedzę jak na szpilkach, bo lekarza mam od 16.


Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 8 miesiąc temu #29795 przez Mirella
PM daj spokój, dadzą Ci jakieś globulki i ciążę przetrwasz. Ja od połowy ciąży ciągle coś sobie musiałam wkładać, a Klaudia śliczna i zdrowa się urodziła 
No tylko nie myśl, że ja tak lekceważąco do Ciebie, nic z tych rzeczy, ja tylko naprawdę myślę ze to dziecku nie zaszkodzi, raczej Ty się będziesz męczyć bo żadnego antybiotyku teraz nie weźmiesz, tylko byle co na złagodzenie a to mało daje, wyleczysz się po ciąży. No przynajmniej ja tak miałam... A jak od lekarza przyjdziesz to napisz natychmiast co powiedział
A tak z innej beczki to gdzie Twój ciążowy suwaczek?

No tylko nie myśl, że ja tak lekceważąco do Ciebie, nic z tych rzeczy, ja tylko naprawdę myślę ze to dziecku nie zaszkodzi, raczej Ty się będziesz męczyć bo żadnego antybiotyku teraz nie weźmiesz, tylko byle co na złagodzenie a to mało daje, wyleczysz się po ciąży. No przynajmniej ja tak miałam... A jak od lekarza przyjdziesz to napisz natychmiast co powiedział

A tak z innej beczki to gdzie Twój ciążowy suwaczek?
Temat został zablokowany.
- PM
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29798 przez PM
Noooooo
Tylko to niestety paciorkowiec
. Mam nadzieję że będzie tak jak mówisz, trzymam cię za słowo 
A relacje z wizyty i suwaczek pewnie zamontuje w środę. Niestety, na szczęście nie mam netu ale mam za to męża, który siedzi buziaczkiem do mnie a nie do kompa
Ale w środę przyjdą magicy i zamontują mi necik żeby mi się na zwolnieniu nie nudziło.
Tylko to niestety paciorkowiec


A relacje z wizyty i suwaczek pewnie zamontuje w środę. Niestety, na szczęście nie mam netu ale mam za to męża, który siedzi buziaczkiem do mnie a nie do kompa

Ale w środę przyjdą magicy i zamontują mi necik żeby mi się na zwolnieniu nie nudziło.
Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- PM
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 0
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
Mniej Więcej
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29812 przez _aga86_
PM paciorkowiec z tego co mi wiadomo jest grozny dla dziecka podczas porodu naturalnego, ale do tego czasu 100 razy go wyleczysz- najwazniejsze, ze sie o nim wie i lekarze nie dopuszcza by ta bakteria w jakis sposob zaszkodzila. Moja znajoma miala paciorkowca przed porodem i i tak rodzila naturalnie, bo lekarze podali jej cos tak by nie przeszlo na dziecko. I nic im nie bylo. Takze glowa do gory i sie nie stresuj, bo to szkodzi!! Czekam na informacje...
Ostatnio zmieniany: 14 lata 8 miesiąc temu przez _aga86_.
Temat został zablokowany.
- PM
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29824 przez PM
Chyba cieszę sie że do Was dołączyłam
Bardzo istotną informacje mi napisałaś że podczas "porodu naturalnego". Cieszy mnie to bardzo bo ja będę rodzić cesarka ze względu na bardzo dużą wadę wzroku. Chyba po raz pierwszy będę się z niej ( z wady ) cieszyć
. Za pół godziny lecę do lekarza. Już bym strasznie chciałabyć po lekarzu i po telefonie do mojego szefa, który niestety dzisiaj zostanie całkowicie zaskoczony. A dodam, że obsługuje sekretariat i chyba będę martwą sekretarką.


Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72