- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- kaśku
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- delfinek83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- ♥ Laura ♥
Mniej Więcej
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29408 przez delfinek83
Kaśku, a jeszcze w zeszłym tygodniu pamiętałam żeby życzyć Ci udanego wesela, ale przez tą ciągłą pracę, nawet w weekendy, po prostu zapomniałam, ehh ta skleroza! 
GRATULUJĘ! I szczęścia w małżeństwie Wam życzę
Bądźcie wierni swoim ciałom, niczym wzniosłym ideałom.Nie budujcie muru z cegły, w tym jedynie murarz biegły. Pamiętajcie o rocznicach, nie świętujcie ich przy pizzach. Dręczy was chrapanie nocą? Można szturchnąć, tylko po co? Gdy różnica zdań dość spora, wynajmijcie mediatora. W namiętności co dzień trwajcie, gdy przygasa -rozpalajcie. Gdy wam zgody nic nie bełta, nie zarobi terapeuta. U sąsiadki wrót nie stójcie, tajemnice swe szanujcie. Niech nie martwi was frasunek-na frasunek dobry trunek.
A gdy siwe obie głowy ,damy Wam poradnik nowy!
Monami, a może lekarz Wam źle termin wyliczył
Albo po prostu Zuzia spokojnie czeka i pojawi się wtedy, kiedy będzie już gotowa opuścić swój dotychczasowy "domek" 
Kivi, a z tym bólem kości łonowej to coś poważnego? Mam nadzieję że nie, nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałam, a co na to lekarz?
MagdaM, możemy Ci jakoś pomóc?, choćby jakoś wesprzeć na duchu
PM, oczywiście bardzo serdecznie gratuluję i dużo zdrówka życzę!
Dobrej nocy

GRATULUJĘ! I szczęścia w małżeństwie Wam życzę

Bądźcie wierni swoim ciałom, niczym wzniosłym ideałom.Nie budujcie muru z cegły, w tym jedynie murarz biegły. Pamiętajcie o rocznicach, nie świętujcie ich przy pizzach. Dręczy was chrapanie nocą? Można szturchnąć, tylko po co? Gdy różnica zdań dość spora, wynajmijcie mediatora. W namiętności co dzień trwajcie, gdy przygasa -rozpalajcie. Gdy wam zgody nic nie bełta, nie zarobi terapeuta. U sąsiadki wrót nie stójcie, tajemnice swe szanujcie. Niech nie martwi was frasunek-na frasunek dobry trunek.
A gdy siwe obie głowy ,damy Wam poradnik nowy!

Monami, a może lekarz Wam źle termin wyliczył


Kivi, a z tym bólem kości łonowej to coś poważnego? Mam nadzieję że nie, nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałam, a co na to lekarz?
MagdaM, możemy Ci jakoś pomóc?, choćby jakoś wesprzeć na duchu

PM, oczywiście bardzo serdecznie gratuluję i dużo zdrówka życzę!

Dobrej nocy
Ostatnio zmieniany: 14 lata 8 miesiąc temu przez delfinek83.
Temat został zablokowany.
- monami
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
14 lata 8 miesiąc temu #29409 przez monami
delfinku - termin jest wyliczony dobrze, nie mam wątpliwości co do dnia, kiedy Zuzia zaczęła mieszkać w moim brzuszku, bo miałam stymulowany cykl zastrzykiem poprawiającym pracę jajników, więc wszystko było pod kontrolą i obserwacją 
Zwyczajnie dziecię moje nie spieszy się do wyjścia. Tylko 4% dzieci rodzi się w terminie, więc nie ma co się martwić.
Mój doktorek to świetny specjalista, ufam mu w 100% - wie, co robi. Pozostaje tylko czekać cierpliwie.
MagdaM - nie mam pojęcia, co się u Ciebie niefajnego zadziało...ale mam nadzieję, że wszystko się wkrótce poprawi.
Pozdrawiam Was wszystkie.

Zwyczajnie dziecię moje nie spieszy się do wyjścia. Tylko 4% dzieci rodzi się w terminie, więc nie ma co się martwić.
Mój doktorek to świetny specjalista, ufam mu w 100% - wie, co robi. Pozostaje tylko czekać cierpliwie.
MagdaM - nie mam pojęcia, co się u Ciebie niefajnego zadziało...ale mam nadzieję, że wszystko się wkrótce poprawi.
Pozdrawiam Was wszystkie.
Temat został zablokowany.
- monami
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
- PM
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29417 przez PM
MagdaM świeżynka jestem na tym forum i niewiele jeszcze wiem o Was, ale twój wpis był bardzo smutny. Trzymam kciuki żeby zaświeciło dla ciebie słoneczko i żeby wszystko poukładało się jak najlepiej i jak najszybciej.
Kaśku wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia
W poniedziałek idę do lekarza i pewnie we wtorek zamordują mnie w pracy, bo mój lekarz już od dawna uświadamiał mnie, że jak uda nam się to posiedzę troszkę na zwolnieniu.
Kaśku wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia
W poniedziałek idę do lekarza i pewnie we wtorek zamordują mnie w pracy, bo mój lekarz już od dawna uświadamiał mnie, że jak uda nam się to posiedzę troszkę na zwolnieniu.
Ostatnio zmieniany: 14 lata 8 miesiąc temu przez PM.
Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 8 miesiąc temu #29434 przez Mirella
PM, słusznie, idź na zwolnienie to z nami więcej posiedzisz
No i może wpadniesz na szalony pomysł przeczytać nasz wątek od początku? Polecam, fajna lektura
A tak troszke poważnej to siedź w domu, odpoczywaj, naciesz się sobą, potem już nie będzie czasu na drobne przyjemności 
Kaśku, no ja to Ci życzę zebyś była co najmniej tak szczęśliwa jak ja, a jak się da to jeszcze bardziej, jak szaleć to szaleć
delfinku, a u Ciebie co słychać?
MagdaM, zajrzałam na bloga, no smutno smutno, ale nie beznadziejnie. Nie wiem ile masz lat, bo nawet jak napisałaś to już zdążyłam zapomnieć, ale i tak pewnie jesteś ode mnie młodsza, to pozwól że jak stara matrona powiem Ci, że gdybym myślała tak jak Ty, to by Klaudii nie było. Co nie znaczy że nie myślałam, najpierw tak jest że się liczy pieniądze, czeka na dobry moment, a potem przychodzi przełom, i co by nie było dziecko być musi. Ktoś tu na forum napisał że dziecko przychodzi z bochenkiem chleba, i coś w tym jest. Różnie było przez ostatni rok, nadal jest róznie, ale na dziecko nigdy nie brakowało i dziecku też niczego nie brakuje, a ze chodzi w używanych ciuszkach i wózek też nie nowy, to co z tego? W ogóle tego nie rozumiem, cały czas obserwuję i podziwiam jak to jest, jak się pewne sprawy rozwiązują, jak układają, właśnie pod dziecko że się tak wyrażę. Nigdy bym takich rozwiązań nie wymyśliła, a one przychodzą chyba z frontami atmosferycznymi, bo nie wiem z czym innym
Nie bój się, dobrze będzie, tylko nie rezygnu 
Dziewczyny uff, uff, Grazia się odezwała, nr zapisałam i już mi nie zginie, no chyba że serwer gg oszaleje, ODPUKAĆ!!!



Kaśku, no ja to Ci życzę zebyś była co najmniej tak szczęśliwa jak ja, a jak się da to jeszcze bardziej, jak szaleć to szaleć

delfinku, a u Ciebie co słychać?
MagdaM, zajrzałam na bloga, no smutno smutno, ale nie beznadziejnie. Nie wiem ile masz lat, bo nawet jak napisałaś to już zdążyłam zapomnieć, ale i tak pewnie jesteś ode mnie młodsza, to pozwól że jak stara matrona powiem Ci, że gdybym myślała tak jak Ty, to by Klaudii nie było. Co nie znaczy że nie myślałam, najpierw tak jest że się liczy pieniądze, czeka na dobry moment, a potem przychodzi przełom, i co by nie było dziecko być musi. Ktoś tu na forum napisał że dziecko przychodzi z bochenkiem chleba, i coś w tym jest. Różnie było przez ostatni rok, nadal jest róznie, ale na dziecko nigdy nie brakowało i dziecku też niczego nie brakuje, a ze chodzi w używanych ciuszkach i wózek też nie nowy, to co z tego? W ogóle tego nie rozumiem, cały czas obserwuję i podziwiam jak to jest, jak się pewne sprawy rozwiązują, jak układają, właśnie pod dziecko że się tak wyrażę. Nigdy bym takich rozwiązań nie wymyśliła, a one przychodzą chyba z frontami atmosferycznymi, bo nie wiem z czym innym


Dziewczyny uff, uff, Grazia się odezwała, nr zapisałam i już mi nie zginie, no chyba że serwer gg oszaleje, ODPUKAĆ!!!
Temat został zablokowany.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
Mniej Więcej
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
- monami
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 8 miesiąc temu #29489 przez Mirella
Aga odnośnik do bloga jest pod profilem, tam gdzie gg urodziny i co kto zamieścił, kółeczko, no chyba turkusowe, ja stamtąd weszłam, jak Magda tu zamieściła to chyba każdy może zajrzeć, nie będzie miała nic przeciwko, tak myślę...
Temat został zablokowany.
- delfinek83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- ♥ Laura ♥
Mniej Więcej
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29586 przez delfinek83
Mirella, u mnie po staremu, cisza w eterze, dni płodne za nami i teraz czekamy na @, a raczej jej brak! 
Od wczoraj zła chodzę, bo w banku nie przyznali nam kredytu hipotecznego na zakup domu
a zdolność wyliczali i miało nie być problemów, ehh
Jutro idziemy jeszcze z nimi rozmawiać, a jak nie tam to szukamy dalej.
Tak jak pisałaś, najpierw myśli się o pracy, i o zapewnieniu warunków dla dzidzi, ale fakt, różnie z tym jest, a dziecko przecież najważniejsze i co ma być to będzie, nie wszystko można sobie zawsze w życiu zaplanować.
Miłego dnia, pozdrawiam

Od wczoraj zła chodzę, bo w banku nie przyznali nam kredytu hipotecznego na zakup domu

Jutro idziemy jeszcze z nimi rozmawiać, a jak nie tam to szukamy dalej.
Tak jak pisałaś, najpierw myśli się o pracy, i o zapewnieniu warunków dla dzidzi, ale fakt, różnie z tym jest, a dziecko przecież najważniejsze i co ma być to będzie, nie wszystko można sobie zawsze w życiu zaplanować.
Miłego dnia, pozdrawiam
Temat został zablokowany.
- kaśku
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu #29590 przez kaśku
dzięki dziewczyny
własciwie to jestem na ostatku podrózy poslubnej
laptopa wzielam bo czekam na rozkład zajęć a przy okazji i do was zajrzałam.
wesela nie bylo... z kościola z walizkami odjechalismy
kredyt to jakaś masakra.
a w jakim banku sie starałaś?
my w pocztowym :o
podobno nawet to czy posiada się samochód i adres zameldowania się liczy. a od 23 sierpnia sa nowe warunki na kredyty :o
zeby nie bylo offtopowo to... Monami się nie odzywa to pewnie już na porodówce a zaglądam też zeby zobaczyc czy Zuzinek już się pojawiła


wesela nie bylo... z kościola z walizkami odjechalismy
kredyt to jakaś masakra.
a w jakim banku sie starałaś?
my w pocztowym :o
podobno nawet to czy posiada się samochód i adres zameldowania się liczy. a od 23 sierpnia sa nowe warunki na kredyty :o
zeby nie bylo offtopowo to... Monami się nie odzywa to pewnie już na porodówce a zaglądam też zeby zobaczyc czy Zuzinek już się pojawiła

Temat został zablokowany.
- monami
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ♥ Zuzia-30.08.2010 ♥
- wiola
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 565
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 8 miesiąc temu - 14 lata 8 miesiąc temu #29612 przez wiola
witaj magda M ,nie dołuj się ,pomyśl że już za chwilkę będziesz trzymac,swoją kochaną kruszynkę,przwijać,przytulać,karmić,nie możesz się denerwować,wprowadzasz dzidzię w taki sam nastrój w jakim ty jesteś,pomyśl pozytywnie,tyle czekałam i tę chwilę jeszcze wytrzymam,buziaki dla was,my z Filipkiem trzymamy za was kciuki,zobaczysz urodzisz jeszcze w sierpniu,buziaki dla Was i nie uciekaj nam z forum,pisz a ja zawsze udzielę,odpowiedzi na twoje pytania,trzymaj się.
Ostatnio zmieniany: 14 lata 8 miesiąc temu przez wiola.
Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- wiola
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 565
- Otrzymane podziękowania: 0