STARANIA O CIAZE

Sunshine proszę bardzo dodawaj częściej zdjęcia tej małej królewny bo aż oczy sięcieszą

A właśnie zapomniałam wam wczoraj powiedzieć że przed południem bocianek tak nisko mi nad głową przeleciał

ann-sunshine napisał:

Sylwia dziękujemy,

Lacrijka dziękujemy, napisz co u Ciebie?

Co u mnie ?? Stara bida.. Dzidka jak nie było tak nie ma.. Ale ja jestem twardy Mietek wiec sie nie poddaje.. Jak widze Wasze Skarby to wiem ze sie opłaca Teraz mam tydzien do @ albo testowania, zobaczymy jak to bedzie

Sylwka, jezeli napiszesz cos na forum, a cos Ci sie jeszcze przypomni to prosze, edytuj post. W taki sposób jak piszesz to tylko niepotrzebnie spam sie trzaska, dziekuje!

sylwka727 napisał:

A właśnie zapomniałam wam wczoraj powiedzieć że przed południem bocianek tak nisko mi nad głową przeleciał

Sylwkano no ...już nawet znaki na niebie do Ciebie przemówiły


Sunshinemasz śliczną córunię taka słodka, aż chciałoby się ją schrupać

Lacra, trzymam kciukasy najmocniej jak się da. I ma was tu już nie być (tzn macie być na mamuśkach, Ty, Gosiak, Mirell, Gabi i cała reszta bandy) zanim ja tu ponownie jako staraczka zawitam

Kajo dziękujemy

he he, Sylwia Ty, a za Tobą Kajo jako jedyne nazywacie mnie tu Sunshine, wszyscy idą na łatwiznę i skrótowo ann jestem

ann miło Cię u widzieć a Martuśkę to już w ogóle śliczna jest

ze "starych" to Majowka zaciązyła(jakbys nie wiedziałą) heh tez bida się naczekała i w końcu się doczekała

ale się wturwiłam 2x robiłam ciasto na pierogi i dwa razy mnie nie wyszło az o ściane rzuciłam nie bezie obiadu nie bezie niczego o!

gosiak napisał:

ann miło Cię u widzieć a Martuśkę to już w ogóle śliczna jest

ze "starych" to Majowka zaciązyła(jakbys nie wiedziałą) heh tez bida się naczekała i w końcu się doczekała

ale się wturwiłam 2x robiłam ciasto na pierogi i dwa razy mnie nie wyszło az o ściane rzuciłam nie bezie obiadu nie bezie niczego o!

Ciasto, które zawsze wychodzi: 2,5 szklanki mąki, 1 jajko, 2 łyżki oliwy, szczypta soli, pół szklanki wody

od 1 roku mi wychodzi a dziś w pi*dziet

ann Martulka śłodziutka i rośnie w oczach wybuziakuj od cioć

sylwka to już znaki dostajesz odgórnie teraz tylko mężula w obroty

gosiaczku w biedronie mają dobre pierogi hehe zwykle na garmażerii kupuje, bo mój emek to pierożkowy chłopak.. a tak wogóle to mi smaka narobiłas i na barszcz czerwony se sama jeszcze narobiłam

Ja po usg genetycznym, wszystko oki, lekarz mówi ze nie ma se czego czepić ale za to schudłam i powiem, ze sie przeraziłam . 4 miesiac siem zaczął a ja 43 kg ale kurka nie jadłam, bo mdłości masakryczne były.

A to fotencja z usg

Gorla ale piękność, lubie foty z usg, dawaj więcej, wszystkie dawajcie

Ann, no mnie to zatkało że aż aż aż aż nie wiem co powiedzieć, boooooska Martusia, powiem Ci to co już nie raz tu mówiłam, wracaj do nas prędko, taki sukces to trzeba szybko powtórzyć

gorla napisał:

ann Martulka śłodziutka i rośnie w oczach wybuziakuj od cioć

sylwka to już znaki dostajesz odgórnie teraz tylko mężula w obroty

gosiaczku w biedronie mają dobre pierogi hehe zwykle na garmażerii kupuje, bo mój emek to pierożkowy chłopak.. a tak wogóle to mi smaka narobiłas i na barszcz czerwony se sama jeszcze narobiłam

Ja po usg genetycznym, wszystko oki, lekarz mówi ze nie ma se czego czepić ale za to schudłam i powiem, ze sie przeraziłam . 4 miesiac siem zaczął a ja 43 kg ale kurka nie jadłam, bo mdłości masakryczne były.

Ale fajne maleństwo jak ładnie się ułożyło
Ale rzeczywiście maleńko ważysz, moja mama jak mnie i siostrę rodziła to też nawet 50 kilo nie ważyła. Ale wszystko się udało. Jeszcze na pewno parę kilo dojdzie i będzie dobrze.

Kajo no liczę, ze dojdzie, bo z Oliwka zaczynałam od 42 kg i było 16 na plusie, z tym, ze teraz miałam gorsze mdłości, powolutku powolutku jem

Mirell jak bede miała więcej to na bank wstawię,dzidziuś machał rączka na usg i wiercił sie strasznie, a mi serce waliło motem ze strachu i pewnie maleństwu też , bo tętno 175 miało

Gosiak no wiem wiem panikara jezdem buzi
Gorluś ale piękności - to 4d jest niezłe - śliczny Dzidziulek - buzka od ciotki ;*

Ann, przesliczna Martusia! Jakie piekne oczka! Wycaluj ode mnie malutka!

Gorla, ale slicznosci!!! Jak ten czas szybko leci! Jeszcze pamietam pierwsze zdjecie twojej fasolki, a tu juz taki maly bobasek!

Gosiaku, trzymam za Twoj nowy cykl!

Majówka

Gorla jaka mała"duża" istotka już w Tobie siedzi piękne zdjęcie i widzi mi się dziewczynka matko to chucherko z Ciebie ja 44kg teraz, więc ciut ciut grubsza