STARANIA O CIAZE

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

Tak dokładnie mówił o usg genetycznym i kazał wykonać tak jak mówisz a powiedz każdy gino moze wykonać takie badanie jak ma sprzęt?

Może każdy - badanie przezierności karkowej jest standardowym badaniem. Ale lepiej, jak ma dobry sprzęt- bo liczą się tam mm.

PROGRAM BADAŃ PRENATALNYCH obejmuje:

Badania USG:
1.Badanie USG pomiędzy 11 a 13 (+6 dni) tyg. ciąży z oceną NT (przezierność karkowa )i NB ( obecności kości nosowych)
2.Badanie USG pomiędzy 20 a 24 tygodniem ciąży

Badania biochemiczne:
1.Test PAPP-A pomiędzy 11 a 13 (+6 dni) tygodniem ciąży.
2.Test podwójny pomiędzy 15 do 17 tygodnia ciąży
3.Test potrójny pomiędzy 15 a 17 tygodniem ciąży

To w skrócie.

Może też dowiesz się, czy nie ma u Ciebie np. w szpitalu albo jakimiś ośrodku specjalistycznej poradni genetycznej matki i płodu- bo ja np. byłam w szpitalu, bo tam z całego województwa zjeżdżają kobiety na badanie USG i biochemiczne. USG to przynajmniej godzinę trwa- badają wszytko łącznie z przepływami w pępowinie i echem serca płodu.

racja racja, bo niby ciąza to stan błogosławiony... ale uważam ( no przynajmniej dla mnie tak jak dla Gosiaka ) że jak już mi się uda ,to tak jak kiedyś Iwonce pisałam mogłabym stać całe 9 miesięcy na jednej nodze, aby tylko wszystko było dobrze i znosiłabym to stanie ze śpiewem na ustach

Ingrid- nawet sobie wyobrazić nie potrafię przez co przeszłaś po takim werdykcie lekarza

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

Marta M napisał:

Mała uuuuuuuuuu ubyło mówisz

To we wrześniu się weselimy

a w moim przypadku RODZIMY

Super Ja też wrześniówka, tyle że 2011

Ferritka, no oczywiście że znosi się wszystko i nigdy nawet przez sekundę nie pomyśli, że lepiej żeby tego dziecka nie było, dla dziecka wszystko i takie tam, ale ile to kobietę psychicznie kosztuje to tylko ona wie. A jak jeszcze całe otoczenie daje mądre rady to nic tylko się pochlastać.

Może Was trochę straszę, ale jak się tak nastawicie to przejdziecie to lepiej niż ja, czy te dziewczyny które się na mistyczne doznania nastawiały.

Mirella napisał:

Ferritka, no oczywiście że znosi się wszystko i nigdy nawet przez sekundę nie pomyśli, że lepiej żeby tego dziecka nie było, dla dziecka wszystko i takie tam, ale ile to kobietę psychicznie kosztuje to tylko ona wie. A jak jeszcze całe otoczenie daje mądre rady to nic tylko się pochlastać.

Może Was trochę straszę, ale jak się tak nastawicie to przejdziecie to lepiej niż ja, czy te dziewczyny które się na mistyczne doznania nastawiały.

święte słowa Mirellka. Tak samo ja swoim znajomym wybijam mistycyzm i cud narodzin jeżeli chodzi o poród, to ból cholerny i tyle, ale szybko się zapomina, jak się widzi dzicię

Witam po masakrycznym dniu

dobrze mówisz, owszem że chciałabym przepłynąć przez ciąże bez żadnych bóli, kłuć i dolegliwości z pięknym okrąglutkim brzusiem, bez rozstępa i nadmiaru kilogramów a po rozpakowaniu wyjść ze szpitala z rozwianym włosem, z modnym dzieciem na ręku w szpilkach laboutina jak Victoria Beckham
ale nie żyjemy w hollywood

i prawda jest taka, że tylko kobietaco to przeżyła wie ile może z siebie dać swojemu dziecku - póki co ja mogę tylko mówić że stałabym na jednej nodze albo na rzęsach, a jak przyjdzie co do czego to..... nie wiadomo że zniosę to godnie i dzielnie.

Mała ) ajć no to tyle dobrze, że dzień dobija do końca, cooo
kcesz filmiki z mel b żebyś nie musiała z youtube ciągnąc bo mi brat na pendrajwa wrzucił

Ferritka no kce

Mała napisał:

Ferritka no kce

to poproszę maila to Ci ciepne

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Co tam dzisiaj zapodawałaś? Ja Chodakowską do momentu aż się kładzie i mel b, może jutro te skakanki mel spróbuje

Elmirka85 napisał:

tak na prawdę każda ciąża jest inna..
moja pierwsza ciąża była idealna, to najwspanialszy czas w moim życiu. wszystko było cały czas idealnie, wspaniale się czułam, z mężusiem super się układało
w drugiej myślałam że będzie tak samo, a poroniłam i już wiem że jak jeszcze będzie mi dane być w ciąży to będą cały czas w strachu i juz na pewni nie będzie tak jak kiedyś...

I ja mam dokladnie tak samo! Po porodzie mówiłam sobie że jak zajde w kolejną ciążę to bedzie to dla mnie 9 miesięcy strachu. Ale jakos sie nie boje. Myślę pozytywnie. Wydaje mi się czasem że aż za bardzo. Kurcze te hormony mnie kiedys zgubią...

Ferritka a weź mnie uświadom jak on to zrobił, bo mi wtyczki do pobierania z jutuba przestały działać jakiś czas temu Jak nie wiesz to go zapytaj i niech Ci zapisze, nawet jak to będzie niezrozumiałe dla przeciętnych człowieków to znam takich co mi przetłumaczą Tylko niech to nie będzie przechwytywanie ekranu, tego nie lubię

Mirella napisał:

gosiak napisał:

iwonta_kg napisał:

Nie wiem kto wymyślił ze ciąża to cudowny stan... Moje dziecko będzie jedynakiem...

Moze wymyślił to ktoś to długo czekał na ciążę, bądź ktoś kto teoretycznie nie miał szans na dziecko a jednak się udało...jak dla mnie to będzie cudowny stan i będę czciła każdy dzień ciąży a jak będę marudzić w ciąży to sobie poczytam tu swoje posty od początku

Gosiak, no to jak już będiesz marudzić w ciązy to będę Ci cytowała Twój dzisiejszy wpis Ja też myślałam że ciąza to cudowny stan, w rzeczywistości... mdłości niby nie miałam, za to senność zgagę i zmęczenie prawie non stop, no i nastroje ciążowe, eehhh, szkoda gadać, to tylko z daleka fajnie wygląda. Może zbyt wiele oczekiwałam, mam nadzieję, że drugim razem pozytywnie się zaskoczę. Jedyny fajny moment to jest wtedy jak gówniarz kopie i chce wyjść przez pępek, albo jak pakuje nogę na plecy (raz mi Duśka tak zrobiła, nie wiem jakim cudem) to się potem wspomina z uśmiechem na twarzy.

Ale sie uśmiałam jak to czytalam hehe aż mi banan z twarzy nie chce zejść 100% racji tego postu!

oki Mirellka, zapytam i mi napisze co i jak
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mała, ja dzisiaj 2x abs i 3/4 cardio - ale po kardio mam arytmie serca , bo ja nie lubie skakać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
aaa i trening na posladki ale ten trening śmieszny jest ,są tam ćwiczenia które należy wykonywać w samotności, bo przyjmuje się pozycje na siusiającego psa
pierwszy filmik poleciał, troszke to potrwa, bo będę po jednym posyłać

Iwonta ja całe życie marzyłam o dziecku i myślałam że jak zajdę w ciąże to już będę kochać to dzecko jak nie wiem, a tak naprawdę miłości się uczysz.....straszne było to kiedy miałam mdłości i za każdym razem kiedy dziecko się ruszało wymiotowałam to miałam podłe uczucia co do dzieciątka które było we mnie i wstydzę się ich teraz...po drugie jak oglądałam cudze porody na każdym beczałam i myślałam że na swoim wypłacze morze łez, a tak nie było...ale mówię Ci, miłość do dziecka przychodzi, z każdym dniem coraz większa, a im dziecko większe tym ono zaczyna Tobie tą miłość okazywać i nawet nie będziesz miała pojęcia kiedy tak bardzo rozkochasz się w tej małej istotce

I widząc Majkę znów chce być w ciązy i w kolejnym cyklu zaczynamy się starać
Monia

ingrid ja tez robiłam to prenatalne, ale na amniopunkcję bym się nie zdecydowała bo 1 na 100 takich zabiegów kończy się śmiercią dziecka..

Ferritka nie ma filmiku z Mel