STARANIA O CIAZE

jak też uciekam, kochane moje śliczne
śpijcie dobrze )

Niestety nie wrzucę nie mam na laptopie. Chciałam bym mieć dłuższe włosy ale nie potrafię zapuścić.

powoli sie pusto tu robi.
ja jeszcze poczytam,ale juz Wam zycze spokojnej nocki:-)

ja najdluzsze w zyciu mialam za pas.

Miłej nocki ja jeszcze pobuszuje. Mateusz dopiero nie dawno poszedł spać (jakiś nocny marek się powoli robi) więc teraz mam trochę czasu dla siebie małż patrzy na TV.


Moje najdłuższe to do połowy pleców

martyna to i tak ladne

Niestety nie ma gęstych włosów i to był taki "mysi ogon". Moja optymalna długość to takie za ramiona jak teraz.

ja uciekam - dobranoc.

Sylwka widziałam jasną kreseczkę teraz na spokojnie sobie Was nadrabiam po cichutku gratuluję Dobranoc Dave

Gdzi wyscie puciekaly? ja mialam goscia i nie wszytskie zobaczylam:(
Mała Kuba ma jescze wysypke ale bledsza wiec chyba schodzi, zobaczymy jutro.

Tez nie widziałam sporo..no nic, obejde sie smakiem hihi

Dobranocki

Gosiak też mam 160 cm a mój małż 187 cm i trochę komicznie razem wyglądamy. Obiecałam sobie że w tym roku kupię jakieś wysokie szpile, aby być trochę wyższą

Ja mam 157 wzrostu a moj 182 ale jakos sie nie przejmuje tym jak wygladamy ważne jest to co do siebie czujemy:)
Martynka czytalam twoj porod..umeczylas sie bidulo:/

Heh wczoraj szliśmy na małą imprezkę no i dłuższy czas miałam przerwe w noszeniu obcasa, wczoraj założyłam, mąż tak przy mnie stanął a ja do niego "a Ty coś tak zmalał" czasem się głupio czuję ze taka mała przy nim jestem ale co tam nie wygląd najważniejszy

Ja też się nie przejmuje, ale czasami sami ze siebie się śmiejemy a szpilki (porządne)to takie moje marzenie
Nefretete łatwo nie było gdybym drugi raz miałam przeżyć te chwile, inaczej bym postąpiłam. No cóż było jak było przy drugim na pewno będzie lepiej tylko nie wiem już sama jak bym chciała. To znaczy bardzo bym chciała SN ale jak mają być komplikacje to wolę już CC choć nie jest to moje marzenie.

Tak znikam spać kolorkowych snów