STARANIE O CIAZE cz.2

Gravity - wiesz, nie wiem czy moje góry już nie są za ciężkie. jakoś ostatnio przestaje powoli wierzyć, że się uda. idę jutro do gina, ale chyba ostatni raz, bo mi to clo nie służy. jak się nie uda to odpuszczam.

Dzień dobry.

Pani dziękuje Mam nadziej że szybko zleci

Misyy piękny groszek

Gosiak kciuki zaciśnięte

Studentka uda się na pewno zobaczysz że jeszcze trochę i będziesz nam pokazywać groszki, fasolki

Jestem

Jajucho wyczymło ale zara chyba ebnie bo po usg tak zaczęlo mnie boleć ze tera ledwo chodzę, ale jeszcze jutro che mnie zobaczyć czy aby na pewno pękło nic nie bolało jedynie ten wziernik czy jak to się tam nazywa troche nieprzyjemny...no to teraz dłuuuuugie dwa tygodnie....

A z tymi kciukam jesteście niezastąpione dziękuję

Stydentka trzymam kciuki co by jutro ładne pęcholki były, który masz dc?

gosiaku

Dziewczyny ale kicha. Trzeci dzień żłobka i Artek przyniósł jakieś choróbsko - zasmarkany, gorączka (38,5 C), na szczęście poszedł już spać- dałam Ibum i spadła do 37,5 C. Mleczko z kaszką na noc wypił.
Podejrzewam, że się zaraził, bo był taki cherlający chłopiec w poniedziałek i wtorek.
No i jutro i w piątek na pewno do żłobka nie pójdziemy. Nie wiem czy jutro też nie skiknę do pediatry. Zobaczymy jak będzie w nocy i rano jaką będzie miał temperaturę.


Gosiak też trzymam kciukasy

missyy piękna kuleczka na tym USG

gosiak mocno trzymam za Ciebie kciuki

Byłam dzisiaj u mojego gina. Opowiedziałam mu wszystko ze szczegółami, potwierdził że beta była za niska na ciążę. Może to i lepiej... Nie było żadnego poronienia, które sobie gdzieś do głowy ostatnio włożyłam...
Zbadał mnie jak zawsze, wyczaił jajko, więc nic tylko brać się do roboty. Oby tylko nie ześwirować jak za pierwszym razem

A Wy kobietki jak realizowałyście motto staraczek? Tzn. mając świadomość, że chcecie powołać na świat nowe życie, jak jednocześnie starałyście się o tym nie myśleć i nie stresować się pytaniem pt. "uda się czy się nie uda"?

missyy zdjecie fasolki sliczne

gosiak caly czas trzymam kciuki wszystko ladnie sie uklada

studentaka wierze ze sie uda trzeba byc dobrej mysli i sie nie zalamywac bo tak nie wolno jestem z Toba i mocno zaciskam kciukasy

Ingrid takie uroki zlobka jeden od drugieg zaraz lapie :/ oby maly szybko wyzdrowial i pozbyl sie tego dziadostwa

anuuuusia i jak tu nie myslec u mnie luz pojawil sie wtedy gdy juz dalam sobie spokój i co ma byc to bedzie zalazylam sobie tylko ze daje nam 2 lata i jak do tego czasu nic nie bedzie to dopiero zaczniemy sie starac i wtedy sie udalo

Boze bede kwiczec w nocy tak mnie dzisiaj spieklo na dzialce ze juz sie dotknac nie moge ratunku !!!! a jutro kolejna wizyta u dentysty tak sie ciesze ze w koncu wzielam sie porzadnie za te moje zebicha

Dziękuje. dziękuje. też się na moją fasoleczkę napatrzeć nie mogę. Ginek była zdziwiona że tak się zaczepił macicy

Patrze na ten wydruk i popłakuje ze szczęścia

Dobry wieczór

Gosiaku cieszę się ogromnie i będę teraz czekać razem z Tobą te dwa tyg

Ingrid szybko go łapło, ale, że tak powiem pierwsze koty za płoty. W grupie dzieciaków chyba nie trudno o choroby.

Patrizia uuu współczuję. Tylko zeby Ci skóra po tym nie zlazła

Missy

Dzięki dziewczynki raz jeszcze

Tak sobie słucham piosneczek i natrafiłam na tą...taka o nas troche



Choć nie przepadam za piosenkami pati to ta nawet nawet

Witam
Gosiak trzymam kciuki do testowania, ok 20, dobrze liczę

Missy cieszę się ,że dobre wieści, a fasolka

Więcej nie pamiętam

mała no nawet szybciej, betka wyszła by już 17 licząc 14 dni od dzisiaj...ale nie wiem czy będę testować, boje się

Gosiaczku kochany to ja trzymam i Szymek też trzyma kciukasy

Gosiaku-moje paluszki rowniez skrosowane:-P

musze Was nadrobic,bo Was zaniedbuje,ale siedze z dzieciakami cale dnie na dworze i jakos tak nie mam czasu na klikanie.

mam nadzieje,ze bedzie mi wybaczone:-P

dobrej nocki.

aloha

Gosiaku siedzę na tej kuchni i se też obliczam i se bedę w kalendurzu obczajać 2 tydnie do Twoich kresków wciąz zaciskam aż mnie już nadgarstki bolą ale nie zluzuje póki malin nie ujrzę. amen

Mirellka, ano rybki też mam zapraszam


a my po sexach kościelnych, Stary przytnął komara aż mi gupio było bo on taki niewyspany a pani mówiła właśnie o spirali
powiedziała też jak się karmi piersią to jest to naturalna antykoncepcja ale działa tyko wtedy jak się w każdą noc o tej samej godzinie karmi czujecie
albo że jak się ma spirale to owulacje są mocniejsze i boleśniejsze chyba jej się z menstruacją ebło, ale się nie wymądrzałam

poza tym to nic się nie dowiedziałam jak ten kalendarzyk prowadzić no bo go tak tylko wspomniała i sluz też wspomniała i szyjkę też ale nic mi nie pokazała ani na wykresie ani na obrazkach więc jestem nie usatysfakcjonowana


ściskam Was kochanieńkie moje, sezon w pełni coraz mniej czasu i coraz mniej sił ale walczę