poronienie o którym powiedziano mi po 5 tygodniach

Ja na szczęściw już wróciłam do pracy, bo bym jeszcze zwariowała od tego myślenia. Ten rok jest jakiś pechowy koleżanka ode mnie z pracy też poroniła, a tydzień temu jak byłam w szkole to dowiedziałam się, że dziewczyna z naszej grupy dostała skierowanie na urodzenie martwego dziecka!!! była w 18tc. Moja przyjaciółka pracuje w szpitalu na ginekologii i mówiła mi, że dziennie przychodzą 4 dziewczyny z poronieniem. To jest straszne.

---

*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

ja niestety pracy nie mam, więc ten czas mnie zamęcza
jak ja byłam w szpitalu to trafiła tam dziewczyna w takiej samej sytuacji jak ja, ale ona miała w dodatku bliźniaki też przez jakieś 3-4 tyg chodziła z martwymi dzidziusiami
bez sensu to wszystko jest...
najgorsze jest to, że w jakichś patologiach, gdzie matki dzieci wyrzucają na śmieci wszystko się udaje, a tam, gdzie kobiety wszystko by zrobiły, żeby mieć to maleństwo nie udaje się to nie rozumiem tego no...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Tak to jest najgorsze, my, które chcemy musimy czekać, starać się i jeszcz finał jest poronieniem, a nie szczęśliwym porodem. Wierze w to, że nam się też uda, może już niedługo???

---

*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

ja też w to wierzę, musi się nam udać...
ja rozpoczynam starania prawdopodobnie za 2 miesiące, zobaczymy...
daj znać jak tylko dowiesz się, że jesteś ponownie w ciąży
trzymam za ciebie kciuki

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

niika, trzymam kciuki zeby sie udało,
a na czerwcówkach była dziewczyna co poroniła, była by teraz w tym tygodniu co ja, a teraz znowu jest w ciąży, tak ze sie nie poddawaj bedzie dobrze, i doczekasz sie swojej dzidzi.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

dziękuję chłopek za wsparcie
wierzę w to, że się doczekam..

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

I ja za Ciebie trzymam kciuki, na pewno się odezwe, kto wie może już niedługo???

---

*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

mam taką nadzieję, że już niedługo..

odebrałam dziś wynik histo.-pato.
natalko tobie też powiedziano, że możesz dostać jakieś odszkodowanie za urodzenie martwego dziecka...? mam jutro zgłosić się do USC i dowiem się co i jak..

a mój wynik to:
fragmenta villorum ac deciduae, partim nacroticae et in suppuratione.
co to może znaczyć???

a w rozpoznaniu klinicznym pisze:
inne poronienie. wyskrobiny z jamy macicy.
dlaczego napisali INNE poronienie??

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

sylka bardzo dziękuję ci za odpowiedź.
a czy moglo to być wywołane tym że przez 4 tyg chodzilam z martwym dzidziusiem i zaczęło pre wszystko "rozkładać"???
a jeśli jest jak mowisz to mam nadzieję że nie będzie to nic groźnego i da się szybko wyleczyć

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Hej, nikka moja koleżanka z pracy też poroniła bo miała jakąś bakterie, ponoć przez osłabioną odporność ją załapała, dokładnie nie wiem na czym polega leczenie ale odbywa się w specjalistycznej klinice.
Jeśli chodzi o odszkodowanie to wsumie dostałam ok 4tys. ze względu na to, że jestem b.wysoko ubezpieczona

---

*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Dziewczyny na pewno Wam się uda. Ja urodziłam w 30 tc martwe dziecko, po dwóch miesiacach zaszłam w ciąże i w tej chwili mam 3,5 miesięczną córcię.

Jeśli chodzi o odszkodowanie (choć nie wiem czy można to tak nazwać) dostałam z PZU ok 1400 zł, mąż też. No i oczywiście zadatek pogrzebowy.

Powodzenia!

---

Alanek[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

dorciaition bardzo ci współczuję
ja byłam dziś u lekarza i w sumie nawet mnie pocieszył
zapisał mi tabletki gynalgin i fluconazole, ponieważ mam upławy..
przez marzec mam brać kwas foliowy, a już od kwietnia, po wyleczeniu tych upławów możemy zacząć się starać o maleństwo

wczoraj minęły równe 4 tyg od zabiegu, a ja jeszcze nie dostałam okresu
teraz tylko to mnie martwi

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

chłopek ta czerwcówka co poroniła to ja???

Noo tak.. miałam termin na czerwiec 2012 i poroniłam w 11 tc, odczekałam 2,5 miesiaca i w pierwszym cyklu zaszłam. Jestem w 6 tc, ale strasznie sie boję. Wtedy nnie krwawiłam, po prostu zaczał mnei brzuch boleć i poszłam na usg, a tam gin pow. że 3-4 dni temu przestało serce bić, miałam rano jechac na zabieg, ale nie zdążyłamw domu dostałaam krwotoku i poroniłam. Oczywiście zabieg i tak był. Nie znam przyczyny poronienia

Nie chcę się narazie cieszy, boję sie rozczarowania, ale wierzę, ze tym razem sie uda donosić !!!!!!

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

gorla bardzo mi przykro

ale teraz już na pewno będzie dobrze, nie masz się o co martwić
może na początku chodź co jakiś czas, np co tydz prywatnie na usg?
przynajmniej będziesz pewna
ja chcę tak robić (o ile zajdę w ciążę) do 12 tyg.

na pewno wszystko będzie dobrze z dzidzią, trzymam kciuki

a po ilu dniach/tyg dostałaś pierwszą miesiączkę po poronieniu?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.