Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
12 lata 10 miesiąc temu #315126 przez martucha
Adee piękny awatarek 
Anetka a jaki Ty plan ze spaniem wprowadzasz Filipkowi?z jakiejs ksiązki? no ja ostatecznie na chrzciny też dałam 150zł
Happymamma głowa mnie wtedy nie bolała bo nie mogłam szaleć
aaaaaa no i ja Cie moge kopnąć w dupę jak chcesz
Asik WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 18NASTKII
Hania elektrownia atomowa w gąskach????????????/
Madzia "Moje dziecko nic nie mówi. Moje dziecko nadal warczy". hehe padłam no i gratulacje dla brata ! mamy kolejnego magazyniera
Marta zdrówka dla Lolka
Anetka a jaki Ty plan ze spaniem wprowadzasz Filipkowi?z jakiejs ksiązki? no ja ostatecznie na chrzciny też dałam 150zł
Happymamma głowa mnie wtedy nie bolała bo nie mogłam szaleć aaaaaa no i ja Cie moge kopnąć w dupę jak chcesz
Asik WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 18NASTKII
Hania elektrownia atomowa w gąskach????????????/
Madzia "ało ciemiączko
Jusia kurcze współczuję tej akcji
no ale najwazniejsze ze Tobie sie nic nie stało...no a z mama to chyba musisz poważnie porozmawiać...
Maga współczuje Ci sytuacji z T...wiem jak to w.....a! grrrrrrrrr a na długo przyjechała?
Sonia brat Twojego byłego to miał dopiero zonka haha
Beti sernik pyyyyyyyycha no i miło że znjomi zadowoleni
Kasiek zdrówka dla Igi
STO LAT DLA MADZI I CELINKI
Renatka Borys miał 3dniówke
Jusia ja tez jestem jeszcze w proszku chociz wiekszośc szykuje moja mama bo chrzciny robimy w domu,a dziś świnka przyjechała
dobra to tyle, na wiecej Borys mi teraz nie pozwala, moze pozniej...
Anetka a jaki Ty plan ze spaniem wprowadzasz Filipkowi?z jakiejs ksiązki? no ja ostatecznie na chrzciny też dałam 150zł
Happymamma głowa mnie wtedy nie bolała bo nie mogłam szaleć
aaaaaa no i ja Cie moge kopnąć w dupę jak chcesz Asik WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 18NASTKII
Hania elektrownia atomowa w gąskach????????????/
Madzia "Moje dziecko nic nie mówi. Moje dziecko nadal warczy". hehe padłam no i gratulacje dla brata ! mamy kolejnego magazyniera
Marta zdrówka dla Lolka
Anetka a jaki Ty plan ze spaniem wprowadzasz Filipkowi?z jakiejs ksiązki? no ja ostatecznie na chrzciny też dałam 150zł
Happymamma głowa mnie wtedy nie bolała bo nie mogłam szaleć
aaaaaa no i ja Cie moge kopnąć w dupę jak chcesz Asik WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 18NASTKII
Hania elektrownia atomowa w gąskach????????????/
Madzia "ało ciemiączko
Jusia kurcze współczuję tej akcji
no ale najwazniejsze ze Tobie sie nic nie stało...no a z mama to chyba musisz poważnie porozmawiać...Maga współczuje Ci sytuacji z T...wiem jak to w.....a! grrrrrrrrr a na długo przyjechała?
Sonia brat Twojego byłego to miał dopiero zonka haha
Beti sernik pyyyyyyyycha
no i miło że znjomi zadowoleni Kasiek zdrówka dla Igi
STO LAT DLA MADZI I CELINKI
Renatka Borys miał 3dniówke
Jusia ja tez jestem jeszcze w proszku chociz wiekszośc szykuje moja mama bo chrzciny robimy w domu,a dziś świnka przyjechała
dobra to tyle, na wiecej Borys mi teraz nie pozwala, moze pozniej...
12 lata 10 miesiąc temu #315133 przez beti
Adee
W sumie to powinnam się cieszyć, bo zadzwonili do mnie ze żłobka, do którego chcieliśmy Filipa oddać a gdzie miejsc nie było...zwolniło się miejsce, więc już jesteśmy tam zapisani, byłam tam na 30 minut i w sumie wszystko super, ale ja już mam doła, nie chcę go zostawiać, nie chcę wracać do pracy, boję się, że będą mnie zmuszać do wyjazdów i że będzie znowu chora atmosfera, bo to korporacja jest i tam jest wyścig szczurów
Martucha, w sumie powiedział Ci wcześniej że nie ma dla Ciebie pracy, więc miałaś prawo coś sobie znaleźć...
W sumie to powinnam się cieszyć, bo zadzwonili do mnie ze żłobka, do którego chcieliśmy Filipa oddać a gdzie miejsc nie było...zwolniło się miejsce, więc już jesteśmy tam zapisani, byłam tam na 30 minut i w sumie wszystko super, ale ja już mam doła, nie chcę go zostawiać, nie chcę wracać do pracy, boję się, że będą mnie zmuszać do wyjazdów i że będzie znowu chora atmosfera, bo to korporacja jest i tam jest wyścig szczurów
Martucha, w sumie powiedział Ci wcześniej że nie ma dla Ciebie pracy, więc miałaś prawo coś sobie znaleźć...
12 lata 10 miesiąc temu #315150 przez aneta2611
hej
nie nadrobię Was bo mi łeb pęka więc zaraz uciekam do spania.
Byłam dziś z Fifim u lekarza. Wszystko ok. Niewiele waży bo 7500 ale wszystko jest ok, poza tym, że ma delikatne AZS...
no i lekarz kazał dawać już Filipkowi powoli wszystko to co ja jem. Zastanawiałam się czy to nie za wcześnie, ale skoro lekarz tak mówi... to będę probować. Pytałam o wywar. On twierdzi, że w tym wieku można już spokojnie dawać
Martucha, plan mamy z tej książki
z1.przeklej.pl/prze2897/a7ab9a390014ce09...nauczyc-sie-spac-pdf
jeszcze jej nie przeczytałam, ale Asik wytłumaczyła mi o co w niej biega.
ASIK!!!!! czekamy na fotkę nowej fryzurki
nie nadrobię Was bo mi łeb pęka więc zaraz uciekam do spania.
Byłam dziś z Fifim u lekarza. Wszystko ok. Niewiele waży bo 7500 ale wszystko jest ok, poza tym, że ma delikatne AZS...
no i lekarz kazał dawać już Filipkowi powoli wszystko to co ja jem. Zastanawiałam się czy to nie za wcześnie, ale skoro lekarz tak mówi... to będę probować. Pytałam o wywar. On twierdzi, że w tym wieku można już spokojnie dawać
Martucha, plan mamy z tej książki
z1.przeklej.pl/prze2897/a7ab9a390014ce09...nauczyc-sie-spac-pdf
jeszcze jej nie przeczytałam, ale Asik wytłumaczyła mi o co w niej biega.
ASIK!!!!! czekamy na fotkę nowej fryzurki
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #315152 przez martucha
Beti wiem co czujesz ...z reszta kazda z nas to wie...ehhh to nasze państwo jest popierd....e! Mi sie ryczeć chciało na sama mysl o żłobku...
a z ta moja praca...ehh...wszystko byłoby inaczej gdyby nie fakt że sie tak długo znamy i pracuje u nich część mojej rodziny...no i najpierw mówiłam cały czas ze chce wrócić itp a teraz im powiem że jednk nie?? po prostu to przemyslałam i mam ich już dosyc,mam dosyć tej pracy,tej godzinowki i wiem że oni beda mówic ze bede miala ustalone godziny pracy itp a praniu wyjdzie co inego i bede miala dwa dni wolnego podczas ktorych bede nie zywa i nie bede miala checi nwet bawić sie z Bubusiem w dupie mam taka prace....a u Agi dosyć że tylko 3dni,to w koncu robilabym cos innego,spoko atmosfera bo to kolezanka (chociaz z kolezanka to tez tak roznie) no i przede wszystkim mam dostep do ciuchów hahaha a dla Boryska mogę sobie wybrać przed klentami czyli same kaski no i zasłony sobie kupiłam za 12zł
Anetka dziękuję poczytam w wolnej chwili a tym AZS sie nie przejmuj-pikuś
a z ta moja praca...ehh...wszystko byłoby inaczej gdyby nie fakt że sie tak długo znamy i pracuje u nich część mojej rodziny...no i najpierw mówiłam cały czas ze chce wrócić itp a teraz im powiem że jednk nie?? po prostu to przemyslałam i mam ich już dosyc,mam dosyć tej pracy,tej godzinowki i wiem że oni beda mówic ze bede miala ustalone godziny pracy itp a praniu wyjdzie co inego i bede miala dwa dni wolnego podczas ktorych bede nie zywa i nie bede miala checi nwet bawić sie z Bubusiem
w dupie mam taka prace....a u Agi dosyć że tylko 3dni,to w koncu robilabym cos innego,spoko atmosfera bo to kolezanka (chociaz z kolezanka to tez tak roznie) no i przede wszystkim mam dostep do ciuchów hahaha a dla Boryska mogę sobie wybrać przed klentami czyli same kaski no i zasłony sobie kupiłam za 12zł Anetka dziękuję
poczytam w wolnej chwili a tym AZS sie nie przejmuj-pikuś 
12 lata 10 miesiąc temu #315164 przez adee84
Agusia ja na Majkę też czasem nakrzyczę 
wiem, okropna matka ze mnie ale czasem sił mi już brak
Nika popłakałam się czytając artykuł
Martucha z jednej strony lojalność wobec starego szefa z drugiej wygoda, dobre samopoczucie i spokój ducha Twój własny, hmmmm co wybrać
ja bym wybrała...
Beti rozumiem Cię oczywiście po części bo aj Mai nie oddaję bo i tak w domu musze zostać, ale u mnie w pracy też zawsze była chora atmofera
ja na to mówiłam Teatrzyk a Raf Dom wariatów
Anetka ciesze się, że z Fifim ok, a azs sama mówisz malutkie także wszystko jest ok
Martucha popatraj tam czasem za czymś na mnie i Majkę
wiem, okropna matka ze mnie ale czasem sił mi już brak Nika popłakałam się czytając artykuł
Martucha z jednej strony lojalność wobec starego szefa z drugiej wygoda, dobre samopoczucie i spokój ducha Twój własny, hmmmm co wybrać
ja bym wybrała... Beti rozumiem Cię oczywiście po części bo aj Mai nie oddaję bo i tak w domu musze zostać, ale u mnie w pracy też zawsze była chora atmofera
ja na to mówiłam Teatrzyk a Raf Dom wariatów Anetka ciesze się, że z Fifim ok, a azs sama mówisz malutkie także wszystko jest ok
Martucha popatraj tam czasem za czymś na mnie i Majkę
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #315172 przez Pippin
to ja nie jarze ?o co chosi??
MArtucha zmieniasz pracę??
betii a dokładnie co robisz??jeżeli można zapytać
anetko jak tam z m??juz wszystko ma jeść Fifi??kurcze to i ja więcej zacznę dawac moze mojemu dziecku?
i ja się przyznam też kilka razy podniosłam głos....na Antka ale sie z tego śmiał a ja o mało z nerwów nie eksplodowałam
MArtucha zmieniasz pracę??
betii a dokładnie co robisz??jeżeli można zapytać
anetko jak tam z m??juz wszystko ma jeść Fifi??kurcze to i ja więcej zacznę dawac moze mojemu dziecku?
i ja się przyznam też kilka razy podniosłam głos....na Antka ale sie z tego śmiał a ja o mało z nerwów nie eksplodowałam
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #315173 przez martucha
Dziewczyny właśnie sie boje że co chwile bede jakieś ciuchy kupować...musze sie jakoś opanowac...może bede nosić przy sobie jakies ostre narzedzie i jak tylko pomysle o kupnie ciucha to sie p.......ę w łeb 
Adee tak jak mówisz z jednej strony to z drugiej to a z trzeciej mozliwość dorobienia dl mojego m a w goracym okresie to ok 2-3 tys....sama nie wiem....poczekam do poniedziałku,wtedy wszystko sie roztrzygnie...może sie okaze że mój szef jest wspniałomyślny i powie ze tylko 3 dni w tyg bede pracować...etam nie wiem...mama mówi że mam iść stamtąd z cholerę...a sama tam pracuje...
Pippin CHYBA tak...
Adee tak jak mówisz z jednej strony to z drugiej to a z trzeciej mozliwość dorobienia dl mojego m a w goracym okresie to ok 2-3 tys....sama nie wiem....poczekam do poniedziałku,wtedy wszystko sie roztrzygnie...może sie okaze że mój szef jest wspniałomyślny i powie ze tylko 3 dni w tyg bede pracować...etam nie wiem...mama mówi że mam iść stamtąd z cholerę...a sama tam pracuje...
Pippin CHYBA tak...
Moderatorzy: ilona
