Wrzesień 2011 cz. 2

Przy bostońskieej moje dzieci nie miały gorączki. Ale to prawda, że wirusy szaleją, tutaj w szpitalu lekarz też to mówiła

Pyska trzymam kciuki i innego egzaminatora zycze

Mała daj znac co i jak ok i mam nadzieję że to alergia

gosia2324 napisał:

Pyska trzymam kciuki i innego egzaminatora zycze

dziekuję kochana :*

Słowiczek, naleśnik na to pieczarki, kurczak podpieczony i żółty ser i kolejny naleśnik na to i tak kilka warstw, ja robię 3 i na sam wierzch nalesnik, na 20 min. do piekarnika na 180 st a 5 minut przed wyjeciem starty żółty ser na wierzch

Kurcze może i ja Fifiemu powinnam to badanie zrobić, bo on ma katar non stop...tylko w chorwacji nie miał...

Pyśkaaa trzymam kciuki

Te paskudne zęby

Jak tu fantastycznie zdjeciowo sie zrobilo...przez to jeszcze bardziej Wam zazdroszcze zlotu...

Kacperku...bidulek z Ciebie...taka wielka temperatura? Pati, ja tez sie dziwie, ze nie dostal od razu antybiotyku....dla mnie to niepojete...gardlo samo nie przejdzie, do tego ta goraczka...Pati, jesli temp sie podniesie do 40 st. to nie zastanawiajcie sie, a jedzcie na IP...pamietam jak EMi miala tyle temp. leciala mi przez rece...myslalam, ze zwariuje...strasznie sie o nia wowczas balam.

Maju, a Ty sie wyspij dobrze i jutro miej lepszy humorek.

Fanka, jak Dawidzio?

Bylam dzis z Emilka u endo...wszystko niby jest juz ok, ale poziom hormonow ma za wysoki...mam zakaz dawania jej kurczaka..chociaz i tak rzadko jej go podaje badz gotuje zupe na nim, musze w ogole go wyeliminowac.

A ja czuje, ze brzuszek mi troche urosl...tzn wieczorem jest wiekszy niz rano ale to chyba tez kwestia miesni...po pierwszej ciazy sa rozciagniete.

Gratuluje wszystkim maluchom mnostwa nowych zabkow

Mgielka sliczny piesek taki wesolutki.

Emi tez nie za wiele mowi, jedynie tata, mama, baba, to, tam...dzis nauczyla sie nasladowac glosow malpke...ciagle mowi "uuuu" i taki fajny dzióbek wowczas ma...i bzyczy jak naciska pszczolke w tym pchaczu

Mala, na pewno wszystko bedzie dobrze. Zeby rozpoznac ta chorobe trzeba mnosta badan. Bede sie w ogole modlic, by to nie bylo to.

wiecie bo On rano jakis zakichany był a popołudniu nie był u rodziców i mama mówi że wszystko ok
dziekuje dziewczyny za kciuki na Was zawsze mogę liczyć
Agusia czemu robiłaś Emi poziom hormonów? cos przeoczyłam

zjadłam u mamy Kanie smażone tak na szybko i boli mnie zołądek mam nadzieję że to były prawdziwe kanie

Aguś

Beti u nas to jeszcze pediatra dodała do kataru to, że Ola miała straszne problemy z kupą jak była maleństwem i o zgrozo problem ten wrócił, do tego za mało przybiera na wadze. Mimo to jestem dobrej myśli, za jakiś czas lekarka chce jej zrobić testy z krwi tzw. panel pediatryczny

Pyśka, no to ja trzymam kciuki, że to były KANIE generalnie grzyby są ciężkostrawne więc pewnie dlatego Cię boli

Pyskaa...od urodzenia chodzimy z Emi do endo...z racji mojej tarczycy. Wowczas miala powiekszone cycusie i zrosniete wargi...ale juz jest wszystko ok...tylko te hormony za wysokie...

Mala, zaciskam mocno kciuki by to byla alergia.

Pyskaa, trzymam kciuki za jutrzejszy egzamin

slowiczek napisał:

Pyśka, no to ja trzymam kciuki, że to były KANIE generalnie grzyby są ciężkostrawne więc pewnie dlatego Cię boli

sparwdzone rodzice dzien wczesniej je jedli a je na szybko wciagbełam bo zostawiłam Franka i leciałam na jzdę a głodna byłam
z resztą widziałyście jak sie rzuciłam na kiełbaski

Pyśka za jutro też zaciskam i lecę już,

papapa

Ja też lecę, bo mi zaraz głowa eksploduje. Mam nadzieję, że jutro wyjdziemy i się wyśpię, bo normalnie śpię tu po 3-4 h