Wrzesień 2011 cz. 2

Pyśkaaaa napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Bardzoooo ładny...fajne ustawienie i miejsca duzo

Hejka Pysia, gratulacje, superowy domek
A ja mam dla Ciebie jeszcze dwa pomysły Wybuduj większy i załóż własny żłobek, skoro nie ma w pobliżu i zatrudnij brata jako nianię

beti - jak tam brzunio??

kupowala któras z was ostatnio jakieś getry, leginsy dla synusiów??bo mi lolek powyrastał i poszukuje

Maja dziękuję lepiej już na szczęście

Fifika dziś zaszczepiliśmy na ospę, więc już z głowy, dobrze, że Natusię i Fifika ominęła

beti napisał:

Hejka Pysia, gratulacje, superowy domek
A ja mam dla Ciebie jeszcze dwa pomysły Wybuduj większy i załóż własny żłobek, skoro nie ma w pobliżu i zatrudnij brata jako nianię

Beti był taki pomysł ale na razie srodków brak bo to nie tak łatwo otworzyć, naprawde rozważałam taki pomysł ale brat by się nie zgodził chyba

Fifika tak ale ja jeszcze nie wiem czy Natalke ominela, moze sie kluc nawet 3 tygodnie wiec jeszcze tydzien nam zostal...ale licze ze bedzie ok

Słowiczek a mi się wydaje że 10 dni

I ja sie witam..nie mialam kiedy dzis wejsc...w koncu mam swoj skarb w domu
Bylysmy u lekarza...zostala jej flegma, ktora ladnie schodzi, dostalysmy tylko 1 syropek i koniec z lekami..a ja mama skonczyc swoje i oby juz ten francowaty kaszel przeszedl...
jaka mam cudowna corcie, nie moglam sie jej dzis nadziwic, jak pieknie mowi, jaka madra jest...puytulalam i pytulalam...a ona bardzo chetnie sie pytulala

Fakt, Kasi bardzo dawno nie bylo....ciekawe co u niej?

Marta, do lekarza...nie ma na co czekac.

Beti, jak jelitowka?

Mgielka, ja b.lubie ten mix salatek...czesto go kupuje w lecie...do tego pomidor, ogorek, cebula, ser feta i sos grecki lub vinegre... na grilla extra sie nadaje.
Kochana, a Lili w ogole nie jada warzyw?

Wszystkim chorobom mowimy NIE.....znikajcie...

Gosia, trzymam kciuki za noc.

Pysska....swietny projekt 4 pokoje...sypialnia, salon i 2 dla szkarbow

Chyba wiekszosc dzieciaczkow zmowilo sie w nocy...mama mowila, ze Emi obudzila sie o 0:15, siadla na lozku i mowila "tata siam"...ale dziwne, bo nie schodzila z lozka...i tak do 1:15...az w koncu mama powiedziala, ze tata siam idzie spac i zasnela..spala do po 7

Bylam dzis w aptece, bylo mnostwo ludzi, musialam usiasc, a moj szkrab urzadzil protest..no stop mnie kopal, chyba mu ciasnopte urzadzilam..bo w kurtce sie dopinam, ale jak usiade, to gniecie

Agusia dobrze, że już wyzdrowiałyście i jesteście razem

Ola też miała przypływ czułości, bo mnie przytulała i całowała aż cmokała, w ogóle dzisiaj nie była wyjcem, lubię ją taką, oby częściej

beti napisał:

Słowiczek a mi się wydaje że 10 dni

od 10 do 21, a zwykle okolo 2 tygodni

Agusia ale fajnie z tym kopaniem

slowiczek napisał:

beti napisał:

Słowiczek a mi się wydaje że 10 dni

od 10 do 21, a zwykle okolo 2 tygodni

nie strasz mnie...

Jestem i padam...nastalam sie w kuchni ugotowalam obiad i zupke dla Oliwci...pomylam milion garow...szafki...lodowke i sil juz brak...ale bynajmniej mam zrobione
ostatnio lubie tak na poczarku tygodnia sobie juz posprzatac na zapas wedy pod koniec juz mam wieksze luzy

Fanka zdrowka dla Dawidoffa...matko co to sie teraz dzieje co za swinstwa panuja
Martus dla Was tez

Marta ja pierdziu ratujcie drzewa...ło matko...brak slow

Ja tez w nocy nie wyiagam z lozeczka no chyba ze chora i wiem ze bedziemy uzywac lozeczko nadluzej jak sie da kilka razy wyciagnelam jej szczeble to sobie wychodzila w nocy a ja o malo zawalu nie dostalam jak stala w srodku nocy kolo mojego ucha i tak ciezko oddychala

Syliwa slicznego masz syneczka

Mgielka super...moze tak jak moja woli kwasniejsze...Oliwia jak widzi grejfuta..mandarynke,...pomelo to az se trzesie

Pyska super gratuluje

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Iwonka i ja ugotowałam obiadek Franiowi i nam co by brat miał co dać

Agusia super że zdrowiejecie i jeszcze razem jesteście :* i zazdraszczam kopniaków

znalazlam czekolade i orzeszki i pochłaniam właśnie tak to jest jak sie @ zbliża

jestem i ja

Gosia powodzenia trzymam kciuki
co do pokoju Emi to jeszcze remontu nie zrobiliśmy- na razie tylko przeniosłąm się z M do dużego pokoju bo czas odciąć pępowinę

Juz chyba iwemy czemu wczoraj była taka akcja w nocy- onama tak zawsze jak jesteśmy u siostry M to w nocy odreagowuje tamtejsze krzyki


Marta każy sposób dobry na rtowanie lasów deszczowych hahhaha normalnie się osmarkałam

łapcie Emi jak tańcowała do lykke li- co prawda ledwo słychać bo cicho muzyczka grała

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Agusia no tak dokuczać fasolinie rozpinaj kurtałe