Wrzesień 2011 cz. 2

Dziewczyny dziękuję Wam za odpowiedzi
Synek miał jeszcze temperaturę jak zasnął na drzemkę, ale po czopku puściła i na razie nie ma temperatury. Oby już nie wróciła.
Pozdrawiam

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Przyszłam do.domu i okazało sie,ze Emi nadal spi. Usnęła na 2,5h

Mgielka,ja tez to w zarcie napisalam.
Chyba musisz z M.porozmawiac. moim zdaniem zawsze powinien być po twojej stronie i walczyć o Cibie i Lili jak lew. A tym bardziej nie może odreagowywac na dziecku. Wiadomo,mamę ma sie jedną,ale to z Tobą żyje i z Tobą związał sie na całe życie.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Agusia ja o tym wiem ale co zaczynam rozmowe to ten zaczyna od krzyku... nie da sie z nim rozmawiac ale pogadalam z ciocia i jak beda z wujkiem w nd na obiedzie to ma mu wujek to uswiadomic bo jego slucha...tylko jak matka moze tak syna zaniedbac, wyobraz sobie ze to babcia gotowala obiady od zawsze bo t tego neinawidzi robic i dlatego pierwsza rzecz posmierci kto bedzie jej gotowal...w kazdym razie musze sie jakos uspokoic i chyba to jakos przeczekac bo nie dam rady...zreszta i tak Lila jest calym moim swiatem i nawet jak M zle zdecyduje to sobie swietnie sama poradze...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Szkoda tylko ze wlozylam cale serce we wszystko dla niego...i ze jestem az za mila i ze wszystko robilam zeby tylko byc dobrzes postrzegana...no coz jak zwykle za duzo pokazuje na poczatku a potem jest sie kopanym w d...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Kochana,z tego,co piszesz,to t ma duży wpływ na M. Tak jakby nim manipulowala,ale trzeba mu nagadacdo tego rozumku. Z prowadzeniem domu,to kompletnie tego nie rozumiem. Ale to jest wina mamy t.ze pozwalała na to by t.nie gotowala. Chore,bo ludzie.nie wiedza,ze w ten sposób krzywdza własne dzieci. Pewnie M.tez był wyreczany we wszystkim.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Agusia ma wplyw i to za duzy wlacznie nerwowy bo M tylko nerwami na wszystko reaguje...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

mgiełka - z gilami do żłobka Lili żeby inne dzieci zarażała?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja prawie zawał przeżyłam. Kacper miał drzemkę. Aż nagle budzi mnie dźwięk szczękającego kaszlu Pół godziny później na szczęście był lekarz. No i krtań + zmiany na oskrzelach. Antybiotyk + inhalacje. Pierwszy raz przepłakał.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

PAti Tylko nie krtan bo to dziadostwo trzyma sie do 4-5 rz.
Pisałam milion razy wiec pewnie wiesz co robic w razie napadu w nocy.
A dala Wam cos rozkurczowo, żeby do szpitala nie jechać ? z czego masz inhalacje z Pulmicortu?
i nie przegrzewaj Kacperka na noc !
max 20 st
ZDRÓWKA !!!!

---

[/url

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Gosia - tak z Pulmicortu na zmianę z solą fizjologiczną.
Wiem, wiem, pamiętam co pisałaś. Uważasz, że powinnam calutką noc czuwać przy nim in awet na chwilę nie zasnąć? Boję się, że jak zasnę to coś mu się złego stanie i zacznie się dusić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Matko Paaatiii jejku zeby to szybko minelo Kacpus zdrowka Kochanienki...a co do rozmowy to nie wiem co z tego bedzie moj M to taki nerwus jak swoja matka masakra wiec nie wiem czy da sie z nim rozmawiac...ehh a co do d... to olej dyre a choroba jak szybko przyszla tak szybko pojdzie bedzie dobrze

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

pati-m napisał:

Gosia - tak z Pulmicortu na zmianę z solą fizjologiczną.
Wiem, wiem, pamiętam co pisałaś. Uważasz, że powinnam calutką noc czuwać przy nim in awet na chwilę nie zasnąć? Boję się, że jak zasnę to coś mu się złego stanie i zacznie się dusić

nie nie jak cos to sie dziecko budzi i zaczyna "szczekac " jak bedziesz miala chlodno w pokoju to powinno byc oki, jak masz nawilżacz to włącz,i nie przykrywaj go po samą szyje.

---

[/url

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

---

[/url

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Dzięki Gosia Ale strasznie się boję dzisiejszej nocy, zwłaszcza że jesteśmy sami, bo S. jedzie do Niemiec i nie może tego odwołać. A czuję się coraz gorzej i znów mam 38

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Pati no nie wierzę zdrówka dla Was Gosia ma rację, jak coś by się działo, nawet gorączka to dziecko się budzi. Trzymajcie się
A ty Pati, też chora czy zwolnienie masz na Kacpra?

Mgiełka no musisz znaleźć jakiś sposób na niego. Trzymam kciuki żeby się ułożyło

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.