Wrzesień 2011 cz. 2

Jak ja byłam chrzestną to musiałam tylko przynieść jakieś zaświadczenie ze swojej parafii, że mogę być chrzestną i tyle

Agusia - ja też chrzciłam bratanka jak byłam w ciąży i babcie bratowej krzywo na mnie patrzyły i im się nie podobało, bo podobno chrzestna w ciąży zabiera szczęście chrześniakowi ale my to olaliśmy i już - jakieś głupie przesądy

Mgiełka też ostatnio dostałam skarpetki z rossmana - Kindze tak się spodobały, że swoje zdjęła i trzeba było jej te nowe zakładać

Beti, odpust zupelny, to, ze Ojciec Swiety odpuszcza nam wszystkie doczesne grzechy i mozemy uniknac kar czysccowych...ale to musisz spelnic jakies warunki..

Ewelina, bo musze miec zaswiaczenie, ze bylam bierzmowana...
oczywiscie w aktach ksieza maja wpisane, ze mamy tylko slub cywilny...zapytam..zobaczymy, czy wydadza takowy dokument..

Wlasnie wyslalam D. do sklepu, marzy mi sie salatka z selera i ananasa
A ja kupilam Emi skarpetki w abc, takie antyposlizgowe, moze jutro je zalozy.

W niedziele najprawdopodobniej jade z mama, do tej mojej cioci,. Dzis sie dowiedzialam, ze przerzuty ma juz wszedzie gdzie sie tylko da

czyli jak spowiedź?

tak, spowiedz, do tego przyjecie komunii swietej, odmowienie modlitwy w intencji Ojca Swietego....no i chyba trzeba wykluczyc przywiazanie do jakiegokolwiek grzechu...

Agusia trudna wizyta przed Tobą. Jakie to życie kruche jest eh

Beti ja za bardzo nie rozumiem o co chodzi w odpuście zupełnym, ale na pewno nie jest to jak spowiedź. Spowiedź jest jednym z warunków

Beti a ty jak sie czujesz?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Przykre to
Mojej mamy "facet" właśnie też jest w ciężkim już stanie...40 guzów w mózgu...3 miesięce temu w 100 % sprawny teraz już nie

Sylwia niedługo Wasz miesiąc Maj

Ja w rossmanie nie mam karty ani nic, a raz dostałam suszarkę do włosów, nie wiem za co, ale siostra do dziś jej używa

I u Frania oskrzela? Masakra jakaś..

Sylwia gratulacje, wyglądałaś zjawiskowo Adi mały dżentelman

Hihi, żeby tylko Pyśka tira czapek nie dostała bo jak każda znajdzie....

Mała dobrze że dobrze po wizycie a co do mnie to też nie wiedziałam jeszcze pół roku temu ale teraz wiem że w hierarchii mam awansowałam

Aguś, beti

Postanowiłam ożywić trochę kuchnię, wczoraj kupiłam karnisz i założyłam firanki, T szyje mi firanki z tybetu, znaczy materiału na spódnice góralskie i wymyśliłam pomarańczowe dodatki, doniczki, obraz i wazy i kurcze pojechałam na zakupy i kupiłam tylko doniczki bo nic innego nie znalazłam w tej tonacji, eh...

Maja dziś powiedziała dwa razy swoje imię, bo wcześniej mówiła na siebie MA i znów zapomniała i dalej jest MA...nie mogę się doczekać kiedy się rozkręci..wogóle na topie jest słowo NIE...i woła co chwilę swoje koleżanki OLA, KASIA...mówi jeszcze DZIECI, ŚWIECI, SIEDZI bo używa tego odpowiednio ale wszystko brzmi podobnie, niezbyt wyraźnie..i na kwiatki mówi KIA, na ślimaka Ś...i tylko pierwsze wybrane litery...Zazdroszczę Wam tych śpiewających gaduł..

Marta zazdroszcze Tobie, Katy i Mai, ze urzadzacie domki..za niedlugo Mgielka bedzie sie chwalic dodatkami Ja mam stara kuchnie, ale narazie nic z nia nie robimy...w ogole marzy mi sie juz jakies malowanko w mieszkaniu

Brawo Maju Marta, Ty sie nic nie martw, zobaczysz, ze Maja zacznie mowic w swoim czasie...Mnie tez dzis Emi zaskoczyla...bo ogladala jakas baje i mowili tam do kotka "kici kici" i Emi bardzo ladnie powtorzyla...a ostatnio cos w ogole nie chce mowic K....
ze cos sie swieci to mowi "sieci"..tyle, ze to bardziej oznacza lampe a jak cos chce od kogos to wyciaga rece i mowi "mama" haha...

Helol

D zabrał łapka,w moim system nie działa wiec mam neta tylko w teł dzisiaj:(

Franiuniu Zdrówka maluszku
pyska u nas było tak samo klulo się klulo aż tu zapalenie iskrzeli:( co dostaliście???

Agusia ciezka wizyta cię czeka:(

Beti właśnie takie historie mnie najbardziej przerażają człowiek zdrowy a tu nagle taka choroba:(boje się takiego czegoś bo każdego z nas to moze spotkac:( tfu tfu

Gosia zdrówka i sił mnóstwo sle!bedzie poprawa zobaczysz!

A zdjęcia mieszkania obiecuje ze zrobiw i wstawie w przyszłym tygodniu:Djeszcze jest mnóstwo rzeczy do zrobienia ale sfotografuję bieżący stan:)

Marta doczekasz sie doczekasz gadulstwa majci i potem bedzie a co to?a czemu?a dlaczego?:D:Dfajne pomarańczowe dodatki do ciemnej kuchni:) apropo mówienia to Lolek mało mówi ostatnio nauczył sie mówić bejbe

Mala fajnie ze lekarz w porządku

Lolek ma jeszcze smoka;)ale chce żeby się oswoił ze zlobkiem nowym domkiem,wydaje mi się ze dużo zmian ma teraz!dostaje tylko do spania!ale mam zamiar się pożegnać ze smokiem niebawem;) ale wydaje mi się ze u nad nie bedzie tak łatwo bo często teraz prosi ba nawet płacze o smoka w ciągu dnia

Aguś dziękuje Dzieciaczki mądrusieńkie jak nie wiem, ja to wogóle podziwiam Majkę bo ona wszystko wie, jak robimy pranie to wyciąga z pralki każdą rzecz i poznaje nawet majty i skarpety czyje są..każdą rzecz poprawnie przyporządkowuje i zanim mi poda mówi: TATA, MAMA, MA...już chyba z miesiąc nie przechodziłyśmy przez nasze osiedle w tamtą stronę co dziś, ona staje przy brami i udaje że szczeka, skąd ona pamięta że tam jest pies (którego wcale nie było wtedy), wogóle domki na osiedlu jednakowe, ogrody tylko inne...heh..

Nie wiem czy Wam opowiadałam że Majka mi wyprała okulary przeciwsłoneczne...włożyła, przekręciła i nacisnęła start..

i jeszcze powiem Wam że od kilku tygoni sama pije ze szklanki

To się nachwaliłam..

Marta, Majcia i tak wyprzedza Natalkę w gadaniu, brawo

kurcze, boli mnie gardło nażarłam się czosnku, do tego sok z malin i trochę lekarstw i mam nadzieję, że jutro budzę się zdrowa

Agusia i Beti, smutne to bardzo

Mała, dzięęęęki

Marta no dokładnie dzieciaki mondralinskie:D lolek buty każdemu przyniesie wie które są czyje;) w ogóle to sa mega slodziaki

Slowiczek zdrówka!nie daj sie;)

Nasi sąsiedzi za sciana zaczynają szaleństwo,piski,wrzasku zabawa na całego bieganie skakanie a ten maly ma 2 latka

Dzięki dziewczyny za miłe słowa:)

Beti Nie ścięłam włosów, tylko pokręciłam i trochę się skróciły Długie sa okrutnie juz ale nie mam na nie pomysłu..

Agusia a jak sie ma tylko ślub cywilny to można iść do komuni, spowiedzi itd??

Widze że dzieciaczki chorują, my bylismy miesiąc w PL w okresie grypowym ale na szczęście nic nas nie złamało, mnie troche gardło ale Adiego nic i wiecie to chyba przez wychowywanie go w kraju w którym mieszkamy..na podwórku jest codziennie, niewazne czy minus 5 czy minus 15, zasypia w wózku na spacerze i zostawiam go przed domem i śpi sobie..jak opowiadam rodzinie w Pl to mnie wyklnąć chcą ale zobaczcie zachartowany chyba przez to.. tutaj to normalka.